To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Akcesoria] Naczynia
#1
Temat banalny, wlasnie zastnawiam sie na zakupem naczyn rozne wyjazdy (do gotowania na palniku primus micro), mam stara menazke harcerska- jest chyba z aluminium i przez to jest lekka. Mysle na zakupieniem jakiegos zestawu primusa z tego co widze to wszystkie sa ze stali nierdzewnej, ale pewnie sa ciezsze od mojej starej menazki.Pozostac przy starym ''sprzecie'', czu inwestowac w nowy?
-------------------------------------------
That's the only way

Odpowiedz
#2
Jak Hammet chcesz poszaleć to możesz sobie tytanowe gary kupić. Kosztuje ze 4x razy tyle co stalowe ale są od nich 2x lżejsze. Ja nabyłem kolimaxa trek 4. Wywaliłem mniejszą menażkę zastępując ją pojemnikiem ze stali nierdzewnej sporo cieńsszej (jakaś chińszczyzna za pare zł), ale ma służyć tylko do jedzenia a nie gotowania. Ten manewr pozwolił mi schować do środka palnik primus varifuel, jakieś herbatki i przyprawy.
Wybrałem kolimaxa bo rok temu używałem takich kolegi i sprawdziły się jako dość ciężke ale za to solidne.
Wcześniej miałem taki pojedynczy litrowy garnek campusa cook się chyba zwał. Wspomnę tylko, że rączka się urwała. Ale to maszczeście jedyny produkt tej firmy jaki posiadam więc nie bede tu musial tworzyć wątku z ***.
A stara menażka harcerska ma dwie zalety: nie żal jej wsadzić do ogniska i nie ma obawy, że ci ją ktoś skosi spod tropika.
-------------------------------------------
Piotr Czekański

Odpowiedz
#3
1. kubek Tatonka - http://intranet.tatonka.com/infosys/infocgi/artinfom. dll?4072000 - 0,5l, składane rączki, wytłoczona miarka : zastosowanie - kopanie, wybieranie wody z kajaka, gotowanie, kubek, pojemnik na palnik

2. mniejsza menażka z zestawu harcerz - http://sklep.harcerstwo.pl/x_C_I__P_14110086.html - 1l, składana rączka; zastosowanie - kopanie, gotowanie, element zastępczonaprawczy (jako kawał blachy) w wielu przypadkach
-------------------------------------------
AdamL

Odpowiedz
#4
Kolimaxy (naszych czeskich braci) są niezłe- dobra cena a naprawdę dobrze się sprawują.
Primus to oczywiście dobry, ale cena...
BYLE NIE CAMPUS- ani to tanie ani dobre (myślę że jakość jak z Tesco a cena jak za Primusa).

Odpowiedz
#5
Ja szarpłem się ostatnio na garnki MSR z serii BlackLite. Zapłaciłem coś koło 130 złotników. Ten mój zestaw złożony jest z dwóch garów, z których większy ma bodajże 2 l, pokrywki z rozkładanym uchwytem, tzw. dziwki, PackTowla i woreczka transportowego. Początkowo rozmyślałem nad tytanowymi ale ostatecznie dałem sobie siana, no bo wiadomo drogie jak cholera choć lekkie. Do tych garów przekonał mnie fakt, że aluminium jest od wewnątrz pokryte czymś na kształt teflonu, co powino znacznie ułatwić utrzymanie ich w czystości w warunkach polowych. Tego typu tworzywa są wprawdzie szkodliwe dla zdrowia, ale raz śmierć kozie... Z zewnątrz są pokryte jakąś czarną substancją, która rzekomo ułatwia efektywne rozgrzewania gara, tudzież równomierne rozprowadzanie ciepła. Temuż celowi mają również służyć koncentryczne rowki znajdujące się na spodzie naczynia. Ogólnie fajnie to wszystko razem wygląda ale jak się na tym gotuje powiem wam jak wrócę tj. pod koniec lipca.
-------------------------------------------
daśkłó

Odpowiedz
#6
hmm, a jak się ma taki teflon do mycia garnka piaskiem?
-------------------------------------------
AdamL

Odpowiedz
#7
>>> Daśkłó - a gdzie dostałeś je w takiej cenie?? ja ostatnio widziałem komplecik z serii blackLite za 220 pln... za dużo... a 130 jeszcze bym wysupłał:)

Odpowiedz
#8
Cóż, pewnie by mu się nic nie stało, chyba że wyjątkowo zawzięcie byś szorował, bo jest to dosyć odporne paskudztwo. Z drugiej strony po to jest, żeby nie trzeba było szorować piaskiem.
-------------------------------------------
daśkłó

Odpowiedz
#9
>Kotu, Kupiłem je w sklepie Vist w Przemyślu. Jest to bodajże zestaw Classic. W tej serii są jeszcze zestawy Guide z wielkimi garami 3 i 4 l i Gourmet, w którym jest jeszcze patelnia. Może widziałeś któryś z tych. Cena którą podałes wydaje mi się kosmiczna. Za te pieniążki można było niedawno kupić w przecenie, w Podróżniku, takie gary jak moje ale z tytanu....
-------------------------------------------
daśkłó

Odpowiedz
#10
To ja ci HAMMET powiem, że zazwyczaj używam dwóch kubków 0,5 litra kupionych na placu za 6 zł jeden. W jednym podpiłowałem na dole ucho, tak, zeby wchodziłe jeden w drugi, a średnica - przynajmniej tych m9oich jest taka, ze wchodzi tam ''ciasno'' kartusz primusa 225 ml. Problem jest w tym, ze nie ma do nich pokrywki, ale to można np. patelnią zastąpić - bo na dłuższe wyjazdy zabieram w charakterze talerza patelnię ze starego zestawu turystycznego - aluminiowa z uchwytem na dziwkę, ale to sporadycznie.
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Odpowiedz
#11
daśkłó>> Dla jasności, sam Teflon szkodliwy nie jest. I specjalnie odporny mechanicznie też nie. Właśnie dlatego do wszystkich garów z Teflonem poleca się drewniane przybory kuchenne. Są oczywiście różne odmiany, ale ta zasada sie w wiekszości przypadków sprawdza - lepiej nie drapać łyżką czy widelcem metalowym, a piasek to już wogóle masakra. Jeżeli uszkodzimy warstwę Teflonu, to mamy dwa problemy - zniszczony Teflon, czyli trudności z czyszczeniem, szansę, że się to wszystko do końca zedrze no i wygląda to niespecjalnie. Drugi problem jest dużo poważniejszy - produkty rozpadu termicznego Teflonu są rakotwórcze. Dopóki warstwa jest cała jest ok, bo nic z niej nie przechodzi do żarcia - powodem jest bardzo niski współczynnik tarcia Teflonu - ''nic nie przywiera''. W przypadku uszkodzenia warstwy już tak niestety nie jest. Obszar uszkodzenia się kruszy, strzępi czy też wypala. I to jest szkodliwe. Szkodliwe są też substraty do produkcji Teflonu, a konkretnie cała gotowa mieszanka przed polimeryzacją - co powoduje określone problemy w implantologii, gdzie się niekiedy wszczepy pokrywa Teflonem już w organiźmie pacjenta - jeżeli reakcja polimeryzacji nie przebiegnie do końca, to mamy problem, bo te pozostałości substratów są silnie toksyczne - szczególnie w zetknięciu z żywą tkanką. A sytuacja z rozpadem termicznym - przy uszkodzeniu warstwy na patelni - jest w sumie podobna. Tyle.
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Berserker

Odpowiedz
#12
Rany Julek! Będę się musiał bardzo starać nie drapać moich garów. Dzięki Wiking.
-------------------------------------------
daśkłó

Odpowiedz
#13
Ktoś powiedział że o garach juz było ale...
Jeśli ktos chce to niech kupuje tytanowe, ale sa bardzo drogie i trochę szkoda ich na ognisko i myje sie nieciekawie. Bardzo popularne sa gary aluminiowe, jednak kilka lat jedzenia odbija sie na stanie uzębienia... Najlepiej utrzymać w czystości gary z nierdzewki. Mozna w nich gotowac na ognisku bez obaw. Faktycznie ich waga jest większa niż w przypadku garów z tytanu i aluminium. Jednak nie ''zjadamy'' ich w czasie wielu lat uzytkowania. Pzdr.
-------------------------------------------
Warek

Odpowiedz
#14
gdzie można kupić naczynia kolimaxu w Wawie lub w necie lub jakieś inne stalowe najlepiej z miedzianym dnem są takie na stronie campusa ale nie mają ich w ofercie

Odpowiedz
#15
Co sądzicie o tych garach do użytku sporadycznego (kilka razy w roku) więc uzębienia mi nie zjedzą a cena nie jest powalająca>
Czy warto je kupić za 64 zł?


http://www.8a.pl/sklep/pokaz.php?co=po kaz&jakie=Naczynia%20aluminiowe&kat=Sprz%EAt% 20biwakowy&podkatalog=Termosy
-------------------------------------------
wyspowy

Odpowiedz
#16
Kupiłem takie za 59,90 niedawno... narazie uzywalem tylko raz... gary jak gary... nie zajmuja dosc duzo miejsca bo sie chowa jeden do drugiego i przykrywa pokrywka... mi osobiscie nie jest potrzebne nic drozszego...

Odpowiedz
#17
Też się chyba w nie zaopatrzę bo nie mam dużych wymagań, a jak uchwyty wyglądają? solidne jakieś czy badziew?
-------------------------------------------
wyspowy

Odpowiedz
#18
W moich uchwyty sa zrobione ta jak na zdjeciu z grubego druta... wydaja sie wytrzymale... pod naciskiem jedzenia nie ma sznsy na awarie... trzymalem uchwyt w reku i druga reka naciskalem garnek jak najmocniej i bez problemu wytrzymuje... oprucz tego jest tak zwana ''dziwka'' wiec z chwytakami nie ma problemow...

Odpowiedz
#19
Hej! Co do garów BlackLite pokrytych teflonem, to mieliście rację, ściera się toto bardzo łatwo. Wszystko jest o.k. gdy gotujesz sam i obchodzisz się z garem ostrożnie. Gorzej jak dorwą sie do niego nieuświadomione osoby trzecie... Ale poza tym to zarembiste są. Świetnie się czyszczą nawet w zimnym strumieniu i generalnie jestem bardzo zadowolony.
-------------------------------------------
daśkło

Odpowiedz
#20
Swojego czasu napaliłem się na Primusa Solo Set, dopóki nie obejrzałem go dokładnie w sklepie. Na Krupówkach w sklepie ''wszystko po 5 złotych'' kupiłem wielki (ponad 1 litr) kubek ze stali nierdzewnej z (uwaga) zatrzaskowo odpinaną rączką. Wśrodku mieści się kartusz, złożona Micro i ta rączka, więc Solo set za 100 złociszy mam w .......
-------------------------------------------
katny

Odpowiedz


Skocz do: