Śpiwory puchowe

[Cypiss]

I would recommend Roberts as well. However I cannot see how you can consider Roberts if you find Malachowski too expensive. For sure Roberts will be more expensive, still worthy of its price. You should go for Roberts if you know what you want or if you are willing to discuss with them your needs. They will help you to adjust product to your needs.

[ErikK]

Thanks very much for the quick answers.

does somebody have experience with eksplo, and may be with the himalaja?

[gumibear]

Zobaczcie na profil FB expeditions.pl ....arcyciekawa i kontrowersyjna dyskusja sie wywiązała po wczorajszym poście Pana Rafała Króla. Osobiście uważam, że po takim otwarciu jest to całkowita dyskredytacja całego testu, który tak naprawdę jeszcze się rozpoczął. Widać, że będzie dążenie do postawionej tezy na otwarciu testu - to jest coś. Aura i Pajak w osobie sasq już zabrali głos w dyskusji.

''Refleksja Króla: (puchowa) Polski rynek nauczył nas, że śpiwory puchowe kupujemy od rodzimych manufaktur. Przez prawie trzy dekady PAJAK, MAŁACHOWSKI, YETI ( obecnie AURA) czy high endowy ROBERTS odziewały nas w puch. Ale obecnie mamy rok 2018 i wszystko się zmieniło. Przede wszystkim robocizna w Polsce to już kawał ceny, na tyle, że już nasi krajowi producenci szukają tanich podwykonawców w Azji. Poza tym Chiny wywindowały cenę puchu tak, że rodzimi producenci sprzedają na cały świat i do globalnych marek chętniej niż dla małych rodzinnych firm z Polski. Nadszedł moment gdy polskie śpiwory puchowe nie są ani lepsze ani tańsze niż zachodnie. Mało tego, zachodnie koncerny robią rzetelne badania i stać ich na zaplecze materiałów i technologii niedostępne dla małych lokalnych wytwórców. Dlaczego to piszę? Bo przez najbliższe pół roku będę dzielił się z Wami doświadczeniami jak radzą sobie śpiwory marki THERMAREST. Ta firma od wielu lat to światowy potentat i lider w produkcji mat i materacy do spania. Nie ma ekspedycji czy wypraw które nie używają tego sprzętu. A teraz nadszedł czas na śpiwory puchowe od Thermaresta o czym będziecie mogli przeczytać na stronach dystrybutora czyli marki https://www.facebook.com/PakerPolska/ . Rafał Król''

[PRS]

Nie powiedziałbym, że Aura to ,,manufaktura'' :)
Wręcz ,,zaplułem monitor''.
Ale faktem jest, że przez wiele, wiele lat ,,krajowi bajeranci'' wmawiali nam, że polski puch jest najlepszy, że polska gęś, że polska ręczna robota...
Węgierski czy ukraiński jest równie dobry, materiały takie same, ciągła innowacyjność, nowe modele, często ,,ślepe ścieżki'' w które się weszło i trzeba było się wycofać.
A u nas?
Lubimy piosenki które znamy...
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

[Arni]

Thermarest potentat :-D 2 maty oddane na reklamacji, a trzecia znana mi nie została przyjęta. Jak ktoś pisze takie bzdury, to ewidentnie śmierdzi mi ten test sponsoringiem i wszystkim co z tym związane.

Odnośnie rodzimego puchu, to po części ma rację, a po części nie. Nikt nie oferuje tego, co może nam zaoferować Roberts, ktorego ceny są praktycznie identyczne co ceny śpiworów TaR. A inni? No cóż, trzeba się było załapać na rabat z Aury :-D

Konkurencja :-D
https://paker.pl/spiwor-puchowy-zimowy-t...-rozmiar-l

https://aurapoland.com/pl/spiwory/40-igl...wy/55-tkan ina-pertex_quantum/59-tkanina_wewnetrzna-pertex_polygiene/80-suwak-lewy/94-komfo rt_ekstremum_-_25_40/49-size-180_cm/54-wypelnienie-puch_860_cui

Mam jakieś braki z matematyki chyba :-D
---
Edytowany: 2018-10-30 11:38:24

[gumibear]

PRS rzekł:

''Ale faktem jest, że przez wiele, wiele lat ,,krajowi bajeranci'' wmawiali nam, że polski puch jest najlepszy, że polska gęś, że polska ręczna robota...''

''U Pani'', powiem wszystko sasq!

[Arni]

Ale prawdą jest też, że polska rasa gęsi czyli gęś Kołudzka jest jakąś tam medalistką właśnie za jakość puchu, a to z niej pozyskuje się najwięcej puchu w PL. Więc...

[m]

Tak na prawdę do tej pory (zakładam, że dla 95% osób) przewaga polskiego puchu polegała na konkurencyjnej cenie. Te drobne/teoretyczne różnice w lepszości polskiego puchu są bez znaczenia. Customizowanie już się skończyło nie licząc Robertsa, który ma już zachodnie ceny. Pytanie teraz brzmi - czy znajdzie się jeszcze jakaś alternatywa pomiędzy tym puchem a chińskimi wyrobami?
-------------------------------------------
m

[sasq]

Nie da się uzyskać puchu o rozprężności powyżej 800* nie używając polskiego puchu

*W przypadku puchów hydrofobowych to zdanie będzie brzmieć: Nie da się uzyskać puchu o rozprężności powyżej 900 nie używając polskiego puchu



Gdzie stosuje się polski puch: Topowe modele zachodnich marek oraz wyroby polskich producentów.

Co do tezy o technologiach... Jak to jest że ten zaawansowny zachód, wschód i północ oraz południe nie są w stanie zbliżyć sie do Radicala H16*

*Carinthia pół kilo więcej masy i temperatury gorsze o prawie 10 stopni, Valandre Thor niebadany wg ISO23537 /EN13537 (ale rokuje dobrze) również cięższy. Wcale nie świadczy to dobrze o R&D topowych marek.
---
Edytowany: 2018-10-30 12:49:34

[PRS]

Ale prawda jest też taka, że ,,polski chłop'' jest i będzie ,,polskim chłopem'' i cztery ruskie czołgi mi przejadą ;) że jak np. znalazł 3 gąski z czarnymi piórkami to... wytłukł 18 sztuk (gęsina nie jest w RP tak popularną potrawą jak np. schabowy ;) )

@gumi to było w liczbie MNOGIEJ - znam jeszcze kilku ;)

@m mi osobiście podoba się obecne podejście Aury - mają w ofercie puch 730 cuin 95/5 z ,,szarej kaczki zagrodowej''.
Oglądałem dużo różnych produktów z tym wsadem - puszy się to jak diabli :)
Chcesz zapłacić za ,,Golda'' to płacisz (ja płacę) a jak nie to kupujesz świadomie kaczkę i płacisz za kaczkę a nie za puch z recyklingu z 49% udziałem kaczki hodowanej na mięso na fermie i opisany jako ,,gęsi''.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

[m]

PRS - nie o to chodzi. Chodzi o to, że dla polskiego konsumenta do tej pory najważniejszą przewagą polskich producentów była cena (nie wnikając w te lepszości puchu, konstrukcji itd itp). Teraz ta przewaga stopniała i zwyczajnie polskie puchy są na tej samej półce cenowej co zachodnie.
Do tego brakuje produktów z średniej-niższej półki. Dawniej Eksplo było istotnie tańsze, był jeszcze Sporten czy jakoś tak (tak wiem, sporten robi narty, ale nazwa była podobna). Nawet Aura na kaczce z rabatem wcale nie jest tania. Ja osobiście chętnie kupiłbym taką kolbę na kaczce 500-600 cuin za 300zł ;)
-------------------------------------------
m

[Arni]

Odpowiadając na pytanie o alternatywę. Tak, znajdzie się, ale wszystko będzie gorszej jakości począwszy na puchu i materiału a na samej konstrukcji wewnętrznej i kroju skończywszy. Pytanie zatem, czy w tym przypadku nadal trzymać się rękoma i nogami polskich producentów, czy pójść w chińszczyznę nie pozbawioną wad? Prawda jest taka, że mamy obecnie wymagania i dla tego szukamy tego co najlepsze i dla tego te nasze wybory tyle kosztują, bo zimą nie ma nic gorszego jak zmarznąć w nocy. A kogo jest stać na testowanie skoro nasze jest tak przetestowane? Z pojedynczych znanych mi przypadków wiem, że china to niestety niedoróbki, są poważne błędy konstrukcyjne, co zatem wybrać?

[PRS]

Sportex
Ale to faktycznie była ,,manufaktura''.
Cena materiału obiciowego rzutuje.
Jak zamówisz w Chinach na jakimś badziewiastym Poliestrze to może się w 3 stówkach zmieścisz.
Dla przypomnienia co poniektórym.
Ja używam (ale także i inni Forumowicze) Yeti NGT+1 od jesieni 2011 roku!
Nie zauważam by coś niepokojącego działo się z materiałem obiciowym.
Jak dla mnie ,,zainwestowanie'' w ten drogi ,,Japoński'' materiał już się zwróciło.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

[m]

Oczywiście, że wtedy nie tylko puch jest słabszej jakości, ale właśnie o to chodzi w tańszej alternatywie. Jak polarka nie możesz kupić od kwarka to idziesz do decathlonu a śpiworem już tylko syntetyk który też koło pertexu nie leżał.

PRS - nawet w perspektywie 20lat użytkowania nadal trzeba w momencie zakupu wysupłać ;) Mam dwa 3'sezonowe syntetyki ale kupując je (nie jednocześnie) i tak bym nie mógł wydać 2-3 krotności ich ceny na puchacza nawet wiedząc, że mi się po dekadzie zwróci a śpiwory tak masakrycznie podrożeją. Dlatego piszę o braku tańszej alternatywy.
Może jeszcze objawi się jakaś firma. Chińskie aegisy mają coraz lepsze opinie, może jest jeszcze jakaś firma na wschód od nas o której nie wiemy ;)
-------------------------------------------
m

[PRS]

@m ale i tak producentów materiałów puchoszczelnych, wytrzymałych a zarazem lekkich i paroprzepuszczalnych jest kilku - zapewne do policzenia na palcach.
O Aegisach wiemy ,,z netu'', że są dobre i ... tanie. Z podkreśleniem tego drugiego ;)
Zapewne ,,firmy'' są i zapewne utworzą się nowe (Azerbejdżan, Armenia???).

Kiedyś już wrzucałem, nie wszystkie już dostępne
https://siulagrande.pl/pl/p/Spiwor-Pamir...bens-/1998
https://siulagrande.pl/pl/p/Spiwor-Cauca...obens/2000
https://siulagrande.pl/pl/p/Spiwor-Pamir...obens/2277
https://siulagrande.pl/pl/p/Spiwor-Serac...obens/2528
https://siulagrande.pl/pl/p/Spiwor-Cauca...obens/1999

Sorka, za 300 zł to nawet w Erze...
---
Edytowany: 2018-10-30 15:09:33
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

[kniazix]

@m
na blizszym wschodzie znajdziesz firmy zajmujace sie puchem np w Rosji - сплав, баск.

[Pim]

Temperatura się faktycznie podniosła po tym poście.
Warto pamiętać, że te ''manufaktury'' mają cenną zaletę - chęć do customizacji. W różnym zakresie ale zawsze. No może Rafał Król jak zadzwoni do TNF to mu zrobią wszystko jek zechce, choć równie dobrze mogę przypuszczać, że będzie dla nich ''za cienki w biodrach''.
A więc jak kupujesz z półki to nie ma problemu. Ale jak chcesz coś więcej to jest problem. To moim zdaniem tłumaczy np. japońskich klientów Robertsa, czy istnienie w UK takich ''manufaktur'' jak PHD. Tylko manufaktura inaczej wszyje zamek, tu skróci, tam zwęzi. TNF czy każdy inny potentat to zrobi, ale jak u nich MON zamówi śpiwory dla całego WOT-u i zapłaci z góry.
Do niedawna cena grała rolę, bo było taniej. Teraz ceny się zbliżają, ale dalej można mieć więcej. Tylko nie tak korzystnie jak kiedyś.
No i kwestia bajerów konstrukcyjnych. Przypominam sobie film z Messnerem z dawnych lat. Schodzi z 8000 do końca lodowca. Zdejmuje skorupy, wyrzuca je do szczeliny, zakłada adidaski i pomyka do bazy. Dziś jest to ekologicznie nie akceptowalne. Ale nie o to chodzi. Inaczej kupuje się wytechnologizowany sprzęt na zimowe K2. Do niczego innego się nie będzie nadawać. Jego trwałość techniczna, też jest skończona (ca. 100dni). Ale jak celem jest zakup na długo okazuje się, że rozwiązania bardziej konserwatywne dają w tym przypadku więcej.
Wystarczy sobie przypomnieć ''wodoodporne'' zamki, szycie soniczne itp...
---
Edytowany: 2018-10-30 15:24:11
---
Edytowany: 2018-10-30 19:22:19
-------------------------------------------
Pim

[ErikK]

I just have to say, that is right. 70 % of german which buy a Sleepingbag from poland buy them in reason of the price. the last 10 years they was cheaper then Marmot, or Mountain Equipment or Valandre or xxxxx. and the other 30% want to have some modifications.
For me, i take a look at the price. In sale you also can get a Marmot col membrain sometimes for 500 € and you still have the advanage for international service and material experience.
or a other example... Carinthia Nepal 700 for 130€ as normal price (with duck down, not goose).

i was here to late for the Forum-order by aura. the Normal-price -30% is ok for me, but the normal price is to expensive. roberts is also expensive.

so now i have to compare West, nord, east and south companies at the same price-level with the polish. and the thing after the price is the construction-details, temp-ratings, material, warrenty regulations.

[ramol]

To ten sam Rafał Król, który zebrał sponsorów na ''Bergaus Expedition'' na Putoranę , po czym nie wyszedł z lotniska w Norylsku ? Albo podobno jako pierwszy przeszedł Hardę ? Po grupie emerytów z Polski :-) Po co się nim zajmować ?
---
Edytowany: 2018-10-30 21:29:36

[gumibear]

Ramol i nawet dzis na fb zapodal kolejnego puchowego posta z wytlumaczeniem wczorajszej twórczości - niby wytlumaczenie ale dla mnie i wielu po prostu próba wybrniecia z wczorajszych tekstów. Slabe.

Oby nam tu na ngt nigdy się nie włączyła taka nuta i blask fleszy. Robimy swoje. Zadnych fejsbukow.

Taki artykul z wczoraj i dementi z dzis walą w gościa mocno, a wymiar Jego artykulow w prasie górskiej nabiera dla mnie nowego znaczenia.
-------------------------------------------
Z kom