To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Śpiwory puchowe
"Ciekaw jestem tylko tego fragmentu. Docieplenie śpiwora poprzez włożenie do środka drugiego jest ok - a docieplenie śpiwora poprzez ubranie dodatkowej odzieży już nie jest ok? Dlaczego? Jeśli będzie za ciepło, to upocisz się i w jednej i drugiej wersji.

"Sklepka" zgniecie kurtkę puchową, ale nie zgniecie śpiworów?

To wygląda tak: Jeżeli masz spać w temperaturze, która mieści się w optimum śpiwora to śpisz w bieliźnie. Jeżeli jest zimniej to się docieplasz. Ja jeżeli potrzebuję to śpię w polarze i/lub kurtce (kamizelce) syntetycznej/puchowej. To podnosi temperaturę komfortu w śpiworze. Natomiast nie wchodzę do śpiwora w kurtce membranowej. Gore to można ewentualnie położyć na śpiworze jak płachtę biwakową, ale nie w środku.
Odpowiedz
Ok, mówisz o kurtce z membraną. A ja mam na myśli zwykłą puchówkę z jakiegoś nylonu.
Odpowiedz
,,"Sklepka" zgniecie kurtkę puchową, ale nie zgniecie śpiworów?"
Napisałem to w tym samym zdaniu:
,,Do tego dochodzi ,,sklepka" czyli zgniatanie puchu przez ciężar ciała tak kurtki puchowej jak i śpiwora. Zgnieciony puch praktycznie nie izoluje.
Tak jak pisałem poprzednio nie posiadam (jeszcze Wink  ) kamizelki puchowej z kapturem.
Ale posiadam bez.
Kamizelka z kapturem to lepsze rozwiązanie niż kurtka. Nie ma rękawów. Czyli pod pachami masz ,,nawiewniki" ciepła.
Gdy jest za ciepło dosłownie przez sen rozsuniesz zamek i tak jak byś jej nie miał. Ale to subiektywnie. Coś co jest dobre dla mnie niekoniecznie musi być dobre dla innej osoby.
Do tego dochodzą inne rzeczy które posiadam/stosuję/mam w rezerwie. Coś rozumiane jako system.
Np. botki puchowe, łapawice puchowe, termofor z butelki, grzejki, komin, etc.

Odnośnie ,,cyferek"
Napiszę to tak by zapadło w pamięć i było zrozumiałe...

Jeżeli potrzebujesz (do pracy) ,,wyrobić" sobie ,,książeczkę sanepidowską to idziesz do ,,punktu" sanepidowskiego z próbką kału i moczu oraz PŁACISZ pieniądze za dokonanie badania (na okoliczność). Jest to wysyłane do INSTYTUTU - laboratorium certyfikowanego. Tam próbki są badane i zostaje odesłane ZAŚWIADCZENIE - wyniki z badań. Na podstawie tego (gdy wszystko jest OK ) płacisz i otrzymujesz ,,książeczkę". Ale oryginalny wynik z badań też masz.

Ja osobiście nie widziałem by jakiś sklep/firma ,,pochwalił" się zdjęciem/skanem CERTYFIKATU - wyniku z badań - produktu przebadanego - tego konkretnego produktu - w galerii zdjęć.
Badanie w komorze kosztuje parę tys. złotych więc dlaczego ,,nie pochwalić " się przed klientem gdy wszystko jest cacy?
Widziałem tylko kwit z badań śpiworów wojskowych systemu 25/DWS gdzie badanie było na manekinie Diana z opisaną szczegółowo procedurą.

Różnica między Fjordem a Skalnikiem jest taka, że ten pierwszy napusza śpiwory w Polsce, korzysta z tego samego CERTYFIKOWANEGO puchu co inni polscy producenci  i z tych samych źródeł.

Pisaliśmy też wielokrotnie na forum, że jeżeli w składzie wsypu jest 51% puchu i pierza kaczego to na metce produktu jest informacja, że jest to puch kaczy. A to, że pozostałe 49% to puch z gęsi jest nie istotne.
Lepiej zamieścić informację, że ma się zajefajny puch kaczy niż napisać, że jujowy gęsi.
Wyznacznikiem zmiany jest te 2 %.
A Chińczyk pisze co chce. Są ludzie wierzący i niewierzący. A cena czyni cuda Wink
Odpowiedz
(19-02-2025, 09:07)Franek_ napisał(a): Ok, mówisz o kurtce z membraną. A ja mam na myśli zwykłą puchówkę z jakiegoś nylonu.

Tak też napisałem, śpię w kurtkach puchowych/syntetycznych.
Odpowiedz
(19-02-2025, 09:48)PRS napisał(a): ,,"Sklepka" zgniecie kurtkę puchową, ale nie zgniecie śpiworów?"
Napisałem to w tym samym zdaniu:
,,Do tego dochodzi ,,sklepka" czyli zgniatanie puchu przez ciężar ciała tak kurtki puchowej jak i śpiwora. Zgnieciony puch praktycznie nie izoluje.
Tak jak pisałem poprzednio nie posiadam (jeszcze Wink  ) kamizelki puchowej z kapturem.
Ale posiadam bez.
Kamizelka z kapturem to lepsze rozwiązanie niż kurtka. Nie ma rękawów. Czyli pod pachami masz ,,nawiewniki" ciepła.
Gdy jest za ciepło dosłownie przez sen rozsuniesz zamek i tak jak byś jej nie miał. Ale to subiektywnie. Coś co jest dobre dla mnie niekoniecznie musi być dobre dla innej osoby.
Do tego dochodzą inne rzeczy które posiadam/stosuję/mam w rezerwie. Coś rozumiane jako system.
Np. botki puchowe, łapawice puchowe, termofor z butelki, grzejki, komin, etc.

Odnośnie ,,cyferek"
Napiszę to tak by zapadło w pamięć i było zrozumiałe...

Jeżeli potrzebujesz (do pracy) ,,wyrobić" sobie ,,książeczkę sanepidowską to idziesz do ,,punktu" sanepidowskiego z próbką kału i moczu oraz PŁACISZ pieniądze za dokonanie badania (na okoliczność). Jest to wysyłane do INSTYTUTU - laboratorium certyfikowanego. Tam próbki są badane i zostaje odesłane ZAŚWIADCZENIE - wyniki z badań. Na podstawie tego (gdy wszystko jest OK ) płacisz i otrzymujesz ,,książeczkę". Ale oryginalny wynik z badań też masz.

Ja osobiście nie widziałem by jakiś sklep/firma ,,pochwalił" się zdjęciem/skanem CERTYFIKATU - wyniku z badań - produktu przebadanego - tego konkretnego produktu - w galerii zdjęć.
Badanie w komorze kosztuje parę tys. złotych więc dlaczego ,,nie pochwalić " się przed klientem gdy wszystko jest cacy?
Widziałem tylko kwit z badań śpiworów wojskowych systemu 25/DWS gdzie badanie było na manekinie Diana z opisaną szczegółowo procedurą.

Różnica między Fjordem a Skalnikiem jest taka, że ten pierwszy napusza śpiwory w Polsce, korzysta z tego samego CERTYFIKOWANEGO puchu co inni polscy producenci  i z tych samych źródeł.

Pisaliśmy też wielokrotnie na forum, że jeżeli w składzie wsypu jest 51% puchu i pierza kaczego to na metce produktu jest informacja, że jest to puch kaczy. A to, że pozostałe 49% to puch z gęsi jest nie istotne.
Lepiej zamieścić informację, że ma się zajefajny puch kaczy niż napisać, że jujowy gęsi.
Wyznacznikiem zmiany jest te 2 %.
A Chińczyk pisze co chce. Są ludzie wierzący i niewierzący. A cena czyni cuda Wink

Dzięki!!
Odpowiedz
Reasumując.
Kolega Franek szuka (bądź już zakupił) budżetowego śpiwora puchowego który będzie miał realny komfort ok minus 3 st.C i oczekuje, że jak ,,wejdzie" do niego w puchowej kurtce oraz spodniach typu softi to komfortowo prześpi w nim noc w temperaturze minus 15 st. C w hamaku z podpinką do minus 8 st. C.

Moim zdaniem nie zamarźnie, może nawet nie złapie pierwszego stopnia hipotermii (to zależy od wielu czynników) ale raczej komfortowy, nieprzerwany sen to nie będzie.
Po za tymi temperaturami okołozerowymi śpiwór taki (600 g wsypu) będzie słabo nadawał się na cieplejsze warunki.
Cieplejsze w rozumieniu plus 8-10 st.

Ja zaproponowałem koledze zamiast Volvena Skadi z wsypem 600 g - waga  (bez worka???) 1150 g, cena promocyjna 900 zł jakiś śpiwór z wsypem 400-450 g
Np. Svalbard 450 XL gąska
https://www.tuttu.pl/product-pol-44097-S...-830g.html
1350 zł, waga 830 g
Albo Nordkapp 400 XL kaczka, cena 900 zł, waga 850 g
https://www.tuttu.pl/product-pol-47523-S...H0QAvD_BwE
Albo Małachowski Tourist 450 XL LZ (200 cm)
cena 1330, 510 g kaczki, waga 1025 g
https://8a.pl/spiwor-puchowy-malachowski...o8QAvD_BwE
MT 500 Cumulus cena 1290, waga 885 g.
https://cumulus.equipment/pl_pl/spiwor-p...r-500.html
Panyam 450 czy LL 400 które trzeba by dopuszyć to koszt już ok 1500 zł

Wagowo to poza Małachem nie przekracza 900 g.
Ponczoliner po taniości (z zamkiem) 140 zł to kolejne 900 g
https://militaria.pl/p/podpinka-do-poncz...ive-301642
Czyli w sumie 1800.

Skadi 1150 g + spodnie (zważone) 470 g + kurtka (np. z Deca) 870 g = 2490 g
Te 700 g to dużo. A mogło by być więcej  tyle, że budżet wzrasta.

P.S. @Franek nie kopiuj postów napisanych powyżej - to zabiera miejsce i generuje niepotrzebnie kolejne strony tematu.
Odpowiedz
Zwykle powłoka jest szyta na pewien zakres objętości, jak wepchasz w to więcej to zgnieciesz.
Wejdź do łóżka w ubraniu, przykryj się kołdrą, a rano zdejm kołdrę i wyjdź na zewnątrz w tym ubraniu.
Żeby zastosować dwa śpiwory to musiałaby się różnić wielkością. Nie lubię takiej wersji,
Moim zdaniem do śpiwora na mrozie trzeba schować bieliznę i skarpety na rano, czasem buty. Wolę mieć miejsce.
Druga sprawa - przeciętnie człowiek oddaje w czasie snu pół litra potu. To trzeba rano wysuszyć.
Jak masz jedną warstwę to jest to proste - pół godziny wynicowanego śpiwora.
Odpowiedz
Jak masz odpowiedni śpiwór to tak. Ale jak masz śpiwór za zimny na warunki w jakich śpisz musisz sobie radzić np kurtką. Oczywiście masz rację co do wielkości śpiwora. Ja akurat mam śpiwory w których się mieszczę w kurtce i spodniach ocieplających i to działa.
Odpowiedz
(19-02-2025, 18:38)traszan napisał(a): Jak masz odpowiedni śpiwór to tak. Ale jak masz śpiwór za zimny na warunki w jakich śpisz musisz sobie radzić np kurtką. Oczywiście masz rację co do wielkości śpiwora. Ja akurat mam śpiwory w których się mieszczę w kurtce i spodniach ocieplających i to działa.

Bo Ty Jasiu, twardy jesteś .
Widziałem facetów, którzy przy - 3 spali w 600 puchu dodatkowo w puchowym ubraniu i rano się trzęśli z zimna bo zabijała ich różnica temperatur po wyjściu ze śpiwora , a już więcej nie mogli na Siebie założyć.
Odpowiedz
Może i jestem, nie wiem.
Przy -3 i śpiworze z 600g puchu powinni spać w bieliźnie (tak też napisałem). Sami sobie zrobili krzywdę. Ja piszę o dociepleniu w warunkach kiedy np masz śpiwór 200g puchu i jest -3. Albo masz starego syntetyka z optimum kiedy był nowy 0st a śpisz w zimie przy -4. Wtedy spisz w kurtce dopiero.
Odpowiedz
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Jest to forum jednak cennym źródłem informacji.

Odpuściłem pomysł z uzupełnianiem termiki śpiwora odzieżą, zdecydowałem się na cieplejszy śpiwór - od jesieni do wczesnej wiosny. A jak wspomniałem, pozna wiosna i lato nie stanowią zagadnienia, to nawet tanim syntetykiem można opędzić.

Dziękuję!
Odpowiedz
Po pierwszych testach puchowego śpiwora chciałbym nieco rozwinąć wątek o kwestię izolacji od spodu. Wiadomo, że wadą największą (lub jedną z największych) puchu jest jego cena. Dlaczego więc upycha się ten puch nie tylko z wierzchu śpiwora, ale i w jego spodniej części, która zgnieciona pod ciężarem ciała izoluje bardzo słabo? Czy jest jakaś konktetna przyczyna nędznej popularności rozwiązań "puch na górze, syntetyk na dole"?

Pomocnicze pytanie nr 2 - czy jako forma syntetycznej izolacji, która performować musi skompresowana, zgnieciona ciężarem użytkownika, nie sprawdziłby się np. Thinsulate (szczególnie type B)?
Odpowiedz
Możesz iść w cuda typu Cumulus Aerial (i ew ogólnie quilty), wtedy od spodu nie masz nic, albo samą tkaninę. Możesz iść w komory obwodowe i bawić się w przesypywanie między stronami.
Od spodu izolujesz się matą.
Odpowiedz
No właśnie quilt zupełnie do mnie nie gada.

A śpiwór do hamaka, mata też odpada. I tak się zastanawiam czy cieplejszą podpinkę robić, czy doizolować ten śpiwór od spodu jakimś syntetykiem, czy jedno i drugie..
.
Odpowiedz
(09-03-2025, 16:27)Franek_ napisał(a): Czy jest jakaś konktetna przyczyna nędznej popularności rozwiązań "puch na górze, syntetyk na dole"?

Dużo większa trwałość puchu od wypełnienia syntetycznego. W pewnym momencie dochodzi do sytuacji, gdy puch ma jeszcze przed sobą kilka lat eksploatacji a dół śpiwora jest już tylko sflaczałą szmatą nie robiącą nic poza dodawaniem ciężaru.
Odpowiedz
Zaletą puchu (śpiworów puchowych) po za świetną termiką jest mała waga i KOMPRESOWALNOŚĆ.
Hybryda to taka świnka morska.

Musisz zadawać takie pytania na jakimś forum hamakowym.
Na NGT większość (aktywnych) osób wie, że to bez sensu.
Albo śpimy w łóżkach albo nosimy ,,nasze" spanie na własnych barkach przez wiele, wiele kilometrów (często pod górę).
Dlatego im lżej tym lepiej, kwestia wielkości ,,pakunku" też jest istotna.
By było ciepło w pupsko na hamaku musi być porządny, konkretny ,,otul". A on kosztuje, swoje waży i zajmuje miejsce.
Odpowiedz
Tak jak pisali przedmówcy zywotność puchu vs brak zywotności syntetyka zabija takie rozwiazania
Natomiast puchowy otul robi robotę, niestety kosztuje
zgodnie z regulaminem NGT:
OD 2003 zawodowo R&D     Redaktor: outdoormagazyn, 4outdoor,    organizacje: POG  EOCA                
Ekspert: ISO, PKN powiązania: aerosize, crux, huzar, lesovik, lightwave, ortovox, pajak, patizon, polarmond....
Odpowiedz
Czy zamawiał ktoś z Was w ostatnim czasie u Roberts'a? Zgodnie z informacjami dotyczącymi danych rejestrowych jest informacja "Firma została usunięta z CEIDG 1 sty 2025 r. ". De facto w takiej sytuacji zostaje Malachowski, Pajak i Cumulus.
Odpowiedz
Podaj ich regon czy NIP.
Odpowiedz
(18-03-2025, 10:34)Zbynek Ltd. napisał(a): Podaj ich regon czy NIP.

NIP: 5860059076
REGON: 002849633

a tutaj link do danych rejestrowych opublikowanych na ALEO: link

p.s. szkoda gdyby losy Roberts'a potoczyły by się tak jak AURY
Odpowiedz


Skocz do: