To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Tatry dla początkującego / aspekt sprzętowy
Ze Star. Smokowca masz autobus o 1810 http://www.strama.eu/rozkady-jazdy.html
Ja zszedłem do Tatrzańskiej Polanki asfaltem ze Śląskiego Domu.
Raz, że szybciej, dwa na szlaku poniżej drogi byly wiatrołomy, a robiło się już ciemno.
Ze Śląskiego magistralą (czerwony szlak) na Hrebeniok i dalej do Smokowca musisz doliczyć ze 3 godz. (mogą być wiatrołomy).
Jest to do przejścia, ale subiektywnie nie warto tak napierać dla ,,zrobienia'' tego szlaku - jest za ładny by nie móc podziwiać widoków, delektować się krajobrazem etc.

Odpowiedz
Ja szedłem ze Ślaskiego Domu żółtym do Smokowca uznałem, że to lepszy wariant ze wzgledu na autobus. Bylo troche wiatrołomów ale nie utrudniały za bardzo. W Łysej Polanie lepiej parkowac po slowackiej stronie, mały parking ale zwykle jest mniej aut, płacic można w złotówkach, cena ta sama 20 zł.

Jest jeszcze opcja dla ''emerytów'' czyli taxi ze Śląskiego Domu ale trzeba ja wczesniej zarezerwować, podobno kosztuje to €5.

Odpowiedz
Byłem tam tydzień temu - tzn. pojechałem z zamiarem zrobienia czegoś na Velickiej (wychodziłem z Polanki zielonym koło śląskiego domu), ale rano zaczęło mżyć, więc zrobiliśmy sobie wycieczkę na Małą Wysoką przez Polski Grzebień i powrót. Generalnie spoko - na jednym podejściu było jakieś 50m śniegu - takiego czujnego. Na szczycie spotkaliśmy słowaków, którzy przyszli ze zbójnickiej chaty i wg nich przejście jeszcze tylko zimowe i dość uważne - podobno nawet się liną asekurować musieli.
Generalnie fajna lekka wycieczka :-)
-------------------------------------------
www.seth.com.pl

Odpowiedz
Mnie głównie interesi Biała Woda, już się tyle nasłuchałem, zakosztowałem kawałek w marcu do Polany Białej Wody (dalej szlak zamknięty do 15 czerwca) i chcę więcej.

Dolina Wielicka i Mała Wysoka są fajne :) są świstaki, kozice, kolejne piętra. Jak nie zdążę to najwyżej przenocuję w Śląskim Domu i rano się zawinę do Zakopca.

Odpowiedz
nocleg tam może kosztować 46 euro (ze śniadaniem). To jest hotel nie schronisko :)
Rozważ moją opcję - spałem na wygodnej ławce pod dachem.
Drugiego dnia jeszcze coś zaliczysz np. Sławkowski
-------------------------------------------
PRS z PKP

Odpowiedz
Dla niektórych 46 ojro za nocleg w hotelu w górach(ze śniadaniem), to wcale nie dużo. A przy okazji też można coś ''zaliczyć'', na przykład jakąś ''kozicę'' spotkaną na szlaku ;)
@Cauchy, oczywiście to nie do Ciebie.
Sorry, jakąś głupawkę mam dzisiaj...można wywalić ;)

Odpowiedz
Śpiwora ani karimaty nie mam, zresztą na weekend to jest zbędny bagaż do tachania. Trasę chcę zrobić ''na lekko''. A kolejnego dnia cóż.. podejrzewam, że siły mi pozwolą skoczyć co najwyżej na Rusinową Polanę, gdzie tam Sławkowski.. 4h do góry, 4h w dół i żadnego źródła po drodze. Jakbym trafił w upał, to po mnie, tam trzeba min. 4l napojów.

A niektóre kozice na szlaku baaardzo fajne ;)

Odpowiedz
@Cauchy, spoko robisz ta traske w jeden dzien, ogranicz tylko postoje, bo te 4h ktore wspomniales wyzej to zdecydowanie za duzo. Postoje to mozesz robic jak masz znaczny zapas czasu (dotyczy to rowniez tych kozic).
---
Edytowany: 2014-06-26 10:03:17

Odpowiedz
Wie ktoś może jak tam teraz ze śniegiem na podejściu na Rysy od strony słowackiej?

Odpowiedz
cauchy - Biała Woda - coś pięknego. Długość, widoki, brak tłumów - byłem na Małej Wysokiej z Białej Wody. Jutro wybieramy się tam, tylko od strony Smokowca :-)

Odpowiedz
endless ,,monitoruję'' sytuację bo mam zamiar ,,zaatakować'' 11 lipca.
Na razie jest ,,zimowo'' w miejscach zacienionych.
Wejście od strony słowackiej to południowa ekspozycja - śnieg topnieje tam szybciej. W meteo na najbliższe dni dla strony ,,polskiej'' masz przymrozek w sobotę a w poniedziałek opad śniegu
http://www.yr.no/place/Poland/Lesser_Pol.../long.html
Jeżeli wybierasz się na najbliższy week to bym przełożył wyjazd
http://www.yr.no/place/Slovakia/Prešov/Š.../long.html

Odpowiedz
Co do Śląskiego Domu, to tam jest taki pokój turystyczny (jeden na cały hotel): chyba 10 miejsc do spania (zwykłe piętrowe łóżka) i łazienka w hotelowym standardzie. Rok temu nocleg w tym pokoju kosztował 10 eurasów. Bardzo dobrze wspominam to spanie, tylko obawiam się że bez rezerwacji z miejscem może być słabo

Odpowiedz
endless, PRS - wstępnie powiem Wam w niedzielę, bo jadę dziś w nocy, jeszcze nie wiem tylko na którą stronę będę schodził z Kopy Popradzkiej, a w środę planuję Wołową Turnię, więc jak wypali to info będzie dokładniejsze
---
Edytowany: 2014-06-27 13:16:45
-------------------------------------------
wwww.seth.com.pl

Odpowiedz
Profilaktycznie zabiorę raczki zamiast browara ;) i kijki (akurat badyli nie planowałem). Ja wchodzę od strony MOka więc musze się liczyć ze śniegiem w ,,rysie''. Ale jak nie będzie pogody to odpuszczam -fotolandzafty muszą być ;)

Odpowiedz
Jezeli planujesz wejscie z Moka to raki i czekan IMO trzeba miec (czekan nawet wazniejszy), chociaz ludzie wchodza bez zadnego sprzetu tez. Rysa jest cała w sniegu ale praktycznie juz nikt tamtety nie chodzi, zdecydowana wiekszość idzie szlakiem.

Odpowiedz
PRS - z tą południową ekspozycją to w 99% masz racje, ale nie zawsze musi tak być. 2 lata temu w czerwcu po polskiej stronie bylo juz praktycznie pusto, może 2 łachy śniegu na podejściu na Rysy, a po słowackiej stronie można było slalom gigant użądzać :-) W pewnym miejscu na południowym stoku Koprovego było 1.5 metra śniegu. W tym roku lato takie dziwne, że te raczki to może być niezły pomysł nawet w lipcu.

Odpowiedz
To mogły byc zwały po lawiniskach. Taki jęzor schodzi teraz z Buli do Czarnego i w czarnym odlamuje sie jak lodowiec ;)
-------------------------------------------
Butchy

Odpowiedz
Wczoraj byłem na Rysach od Słowackiej strony. Żabie stawy Mięguszowieckie częściowo odmarznięte. Śnieg zaczynał się od wysokości 1900 m. Podejście pod te jedyne łańcuchy na tym szlaku w stromym śniegu. Same łańcuchy i klamry, jak i trochę szlaku powyżej bez śniegu. Wyżej znowu śnieg aż do Wagi. Szczyt bez śniegu. Bez sprzętu się spokojnie da, znaczna większość tak tam wychodziła i tylko kilka (na kilkaset mijanych) miała przynajmniej raki. W śniegu stopnie/dziury porobione. Jak ktoś lubi nosić graty to raki może wziąć, na pewno wygodniej i pewniej się pójdzie, szczególnie przy schodzeniu. Niektórzy mieli stuptuty, sam dwa razy wpadłem po kolana a wiele razy płycej. Koło schroniska jeszcze narciarze jeździli.


[Obrazek: 7192-167-1.jpg]


[Obrazek: 7192-167-2.jpg]


[Obrazek: 7192-167-3.jpg]

Odpowiedz
Zd.1 - od stawów do Schroniska
Zd.2 - zbliżenie na odcinek od łańcuchów do schroniska
zd.3 - zbliżenie na odcinek pod łańcuchami


[Obrazek: 7192-168-1.jpg]


[Obrazek: 7192-168-2.jpg]


[Obrazek: 7192-168-3.jpg]

Odpowiedz
Czyli jednak śniegu wcale nie jest mniej niż po północnej stronie.
-------------------------------------------
Butchy

Odpowiedz


Skocz do: