To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Jak się ubrać na -40 stopni
#21
Vodiczka - ciezko będzie z taką uniwersalnością. Ja bym widział to jako bielizna, polar, puch i membrana (osobno) - do -10/-15 spokojnie starcza membrana z polarem, ponizej śmiało można zakładać puch. Oddychalnosc i (szczegółnie) wodoodpornosc schodzą na dalszy plan przy dużych mrozach.

ED - nikt nie dyskutuje 'czy but bedzie ciepły' bo to ogólnie pojęta 'cipełota ubrania' to funkcja masy czynników, zależnych w znacznym stopniu od twojejtermiki, uprawianej aktywności, etc.
Dla zobrazowania: w mieście na -15 (brak wiatru) zakładam membranę z polarem, w górach (te same warunki) na podejściu mogę podchodzić w samej bieliznie, ew. dorzucam pertex. Na te same temperratury, znam ludzi, którym i trzy polary nie starczą.
---
Edytowany: 2010-10-16 13:37:49

Odpowiedz
#22
Dlatego szukaj informacji o sprzęcie/odzieży na warunki arktyczne a nie górskie, to są jednak inne warunki i inna aktywność fizyczna.
-------------------------------------------
http://vick-gear.blogspot.com/

Odpowiedz
#23
ja bym poradzil zestaw
bielizna, polar 100/PS, windshirt, sweter puchowy, kurtka z ociepleniem syntetycznym (np. primaloft)
membrana w takich temperaturach jest wg. mnie bez sensu
a zestaw powyzej daje duza mozliwosc kombinacji w zaleznosci od zastanego waruna ;)

do tego dobre filcowe wkladki do butow, cieple skarpety, i cieple rekawice i czapke
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#24
do tego jezeli zamierzasz sie tam ruszac wiecej niz troche i zauwazysz ze marzna ci stopy to uzylbym foliowych torebek na stopy, miedzy cienka i grubsza skarpete i wio
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#25
Wystarczy poszukać, zarówno o temperaturach, jak i kurtkach puchowych, rozwiązanie masz przed nosem, trzeba tylko poświęcić 15 min.

Nie wiem jak to możliwe, że Twoi znajomi dojrzeli taką temp. skoro absolutne minimum dla Salen nie przekracza -25*C

http://www.myweather2.com/City-Town/Swed...ofile.aspx


Przeczytaj uważnie wszystkie posty i zdecyduj co kupić, nic więcej się nie wymyśli.

Odpowiedz
#26
Więc kurtka puchowa wogóle nie oddycha? A co jeśli w temp. 0 założę bieliznę i na to puch? - zgrzeje się ?

A polar jaki ? Są jakieś 100, 200, 300 -zapewne chodzi o grubość/wagę :P jaki wybrac ?

Czy sweter puchowy i kurtkę puchową dzieli przepaść czy to tylko nazewnictwo ?


A co ze spodniami - nie zabijcie mnie śmiechem ale jak założę bielizne termoaktywną i na to jeansy to umrę w butach czy są dla mnie szanse ?
Pytam bo ten temat traktuję trochę po macoszemu i może ktoś musi mną wstrząsnąć zanim wstrząśnie mną mróz. Z drugiej strony budżet ograniczony bo same buty go przeżuły i wypluły :P 1000 zł to majątek nie jest na ubranie od podstaw... a i tak żal du.. ściska :P
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#27
~Spineless - może z tą temperaturą chcieli mnie nastraszyć żebym nie wyskoczył w krótkich spodenkach... a może to takie zmarźlaki ;) Mam nadzieje, że to Ty masz rację :D

Temat to odzież ale... kupiłem buty Salomon Nytro GTX. W skarpecie Salomon x-mountain expert sock noga leży akurat-z lekkim luzem. Czy to nie za mało ( biorę pod uwagę teksty o 2 parach skarpet - wtedy buty będą ciasne ). Przymierzałem większe o pół rozmiaru ale wtedy but bardziej się załamywał, sprzedawca zaproponował żebym wziął te mniejsze i pochodził po godzinie w domu pare dni i w razie czego zamienił na większe...
Buty wg producenta dają komfort do -25 więc nie wiem czy przyjdzie mi zakładać 2 pary skarpet. Co o tym myślicie ?
http://woliniusz.pl/BUTY_SALOMON_NYTRO_G...6-340.html
---
Edytowany: 2010-10-16 14:01:46
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#28
Wymyślasz strasznie, nakupisz przeróżnych cudów i okaże się, że połowa nie będzie potrzebna, moim zdaniem.

Zdarzyło mi się spacerować i na rowerku jeździć przy -25 ostatniej zimy. Ja raczej nie jestem zwolennikiem drogiej odzieży i miałem na sobie: dwie pary skarpet, butki hanzle, grube kalesony i spodnie, podkoszulek, dwa swetry, z czego jeden wełniany, kurtkę m65, czapkę, rękawice z thinsulatem i arafatkę na twarz. I było naprawdę ciepło.
W zasadzie najważniejsze mi się wydaje ta arafatka czy inny szal na twarz, na brwiach szybko robił się szron, w policzki bardzo zimno, jeżeli zostają nieosłonięte, oddychało mi się też ciut lepiej przez materiał. Teraz zastąpiłbym jeden sweter polarem, bo dość ''pancernie'' się w tym wszystkim wygląda.
Weź też pod uwagę, że przy wysiłku fizycznym możesz się dość szybko zagrzać i wtedy dobrze jest mieć możliwość zdjęcia z siebie jednego swetra czy polaru, jeżeli masz dwa.

Ogólnie ja radzę nie rozważać tak bardzo tych niezglębionych dylematów w stylu ''ubrać 1 pare skarpet gtx x-super expert, czy 2 pary jakieś tam'', tylko zabrać po prostu ciepłą kurtkę (membrana Ci raczej niepotrzebna na taki mróz), grube kalesony i skarpety, polary jakiekolwiek (jak będzie zimno, to ubierzesz dwa) i nie zapomnieć o porządnych rękawicach, czapce i szalu lub innej osłonie twarzy. Jak Ci będzie czegoś brakować (a nie sądzę, żeby miało), to przecież mają tam pewnie jakieś sklepy? Z własnego doświadczenia najlepiej będziesz wiedział czego Ci brakuje i sobie ewentualnie dokupisz.

edit: Nie zapomnij o stuptutach, jeżeli przewidujesz możliwość jakichś wypraw w teren.

Pozdrawiam
---
Edytowany: 2010-10-16 15:51:17

Odpowiedz
#29
dzięki:)

Czy ja wymyślam... ... można to tak nazwać a to z tego względu, że lubię ugryźć temat z każdej strony. Bynajmniej się staram.
Żeby się usprawiedliwić mogę powiedzieć tyle, że w zimę nie byłem nawet w polskich górach a ''co dopiero dalej na północy, gdzie bliżej do Mikołaja niż do domu'' :)
Nastraszyli mnie znajomi, kilkadziesiąt razy usłyszałem słowa - tam jest baardzo zimno, -40 ! -40 ! - 40 !!... stąd też moje wymyślanie. Inna sprawa, że czego bym nie kupił to chcę wydać pieniądze dobrze.


O ile się dacie to jeszcze Was pomęczę.
Sprawa bielizny (w główce mi sie tak poustawiało, że jest to absolutna podstawa- jeśli nie to czekam na poprawkę).
Czy taki zestaw jest ok ? Na droższy mnie nie stać ale jeżeli np. Brubeck termo by wystarczyl (jest tanszy o ok 50zł) to chętnie bym dołożył do kurtki, poplarka czy co tam będzie potrzebne.
http://www.e-krok.pl/index.php?p=2&id=765
http://www.e-krok.pl/index.php?p=2&id=766
Sklep jest z mojego miasta - dodam, że są chyba tylko 2... W ostateczności pojadę do gdańska. Brubeck jest ok?
A może wystarczy zestaw na długi rękaw Dry http://www.sklep.brubeck.pl/kolekcja.php?kolekcja=3
---
Edytowany: 2010-10-16 16:21:03
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#30
Przy -40 to ja bym siedział w domu. Przy -30 też bym siedział w domu.
A poniżej to ubrał bym się tak, jak w Polsce, np: w kożuch barani. Albo kurtkę jakąś puchową, ciepłą czapkę i takież buty.
Nie zapomnij rękawiczek!
Reasumując to patrząc na twoje cele w Szwecji, nic ekstra bym nie kupował, chyba, że jedziesz tam żebrać... ;-)

Odpowiedz
#31
Ja bym sie zapytal znajomych w czym oni tam chodza/chodzili.
Widze, ze sie przygotowujesz jak do jakies ekspedycji na Spitsbergen. Nie szalej z zakupami super hiper ekstra sprzetu, tylko podejdz do tego racjonalnie.
-------------------------------------------
observer

Odpowiedz
#32
Zastanawiam sie czy tutaj jest brak wyobrazni czy cos glebszego.
Jaka byla najnizsza temperatura jaka doswiadczyles? Jak dlugo cie doswiadczala?

-40 to nie jest lekka temperatura - zimno zimno i raz jeszcze zimno.
---
Edytowany: 2010-10-17 09:25:20
-------------------------------------------
Filemoon

Odpowiedz
#33
Kup thermo jeżeli to ma być jedyna ciepła bielizna jaką będziesz miał, ewentualnie możesz kupić Dry i do tego polarową bieliznę, jak chcesz oszczędzić to wybierz się do Decathlonu i kup po prostu polarowe kalesony. Może nie tek wygodne jak brubeck ale też się sprawdzą. Poza tym jako pierwsza warstwo odzieży śmiało może posłużyć najtańszy decathlonowy polar za 25zł. Jest lekki, cienki lecz ciepły i bardzo miły w dotyku.
Jak już piszę to napiszę, i pewno powtórzę to co już nieraz napisano w tym wątku. Najważniejsze to byś miał ciepłą kurtkę i buty. Jako, że buty już masz to jeszcze kup kurtkę puchową. Co do bielizny to z gorą nie ma problemów. Jak będzie zimno to założysz po prostu więcej warstw odzieży, natomiast na nogi to już gorzej. Dlatego może lepiej by było byż kupił ciepłe, dobre kalesony, a ewentualnie oszczędził na koszulce i kupił wersje dry, albo uskuteczniał wersję ze zwykłą koszulką + ewentualnie cienki polar.

Odpowiedz
#34
Piotrunio - bardzo śmieszne ;)

Filemoon - temperatura jakiej doświadczyłem to heh... nie mam pojęcia - Polska północna - było w zeszłym roku z -30 ale wtedy pewnie spałem. Nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie stąd też pewnie banalne pytania z mojej strony. Wyjeżdżam pierwszy raz. Nigdy nie kupowałem ''takich'' rzeczy, poprostu grubo się ubierałem - nie zawsze pomagało :P
Jeśli się nadal zastanawiasz to brak wyobraźni w tym temacie jak najbardziej - ale pamiętam jak to nieraz szło się ze szkoły kilkaset metrów i twarz była tak zamarznięta, że ciężko było coś powiedzieć :)

Właśnie z tym -40 to nie jestem w 100% pewien jak poszperałem w necie...

http://www.myweather2.com/City-Town/Swed...ofile.aspx

Ja jadę do Stoten - jakieś 40 km dalej. Może tam jest wyżej/zimniej ?

Tak czy siak staszono mnie -40. Chciałbym, żeby to było mocno na wyrost ale jak u nas było -30 to dlaczego nie tam...

Znajomych nie zapytam bo oni powiedzmy używają terminów bardzo zimno, -40. Weźcie ciepłe ubrania. Nie mam im tego za złe. Z pewnych względów wolę Was zapytać :) Tak Was lubię hehe :)

Chciałbym mieć chociaż bieliznę wybraną na 100% - więc np z brubeck ma byc wool, thermo czy dry ? ( na nogi myslalem tylko o jeansach na bielizne ). Warto myśleć o bieliźnie Grene? tania jak barszcz. Nada się czy różnica z chociażby Brubeck kolosalna ?

Pózniej pomyśle o kolejnych warstwach.
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#35
~? - czyli dół - thermo lub dry+polar
góra - dry/thermo + polar + kurtka puchowa
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#36

Trochę się zapędziłem, zamotałem. Powiedzmy, że bielizna jest.
Thermo na dół i na górę + jakieś gatki zapewne termoaktywne się przydadzą.

Teraz pytanie od którego pewnie nie jeden na mnie wyklnie :P

Kurtka musi być puchowa ?
Puchowa jest cieplejsza ale z membrana będzie pewnie miała lepsza wiatroszczelność, wodoodporność i oddychalność. Ktoś napisał, że przy -15 wilgoc nie jest taka straszna, przy -30 deszcz mi nie grozi - rozumiem. Ale czy nie będzie bardziej praktyczna kurtka z membraną + warstwy ciepłych ubrań w zależności od potrzeby ? - Membrana jakby bardziej uniwersalna (tzn zestaw z np polarami).

Czy odpowiedź na to pytanie jest oczywista czy opcja warta rozważenia?

Wiem, że nie na wszystko jest uniwersalna metoda bo inaczej pewnie mielibyśmy np kurtki 6 w 1 - na cztery pory roku/nurkowania i ze spadochronem chowanym w kolnierzyku :)
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#37
Vodiczka, jedna uwaga techniczna - obok zielonej i czerwonej ''łapki'' po prawej stronie, znajduje się przycisk ''edytuj''. Dopisuj się do ostatniego, jeśli możesz.
---
Edytowany: 2010-10-17 00:44:40

Odpowiedz
#38
Zrozumiał, wcześniej korzystał, teraz zapomniał, widać,że nowy...
...przeprasza.
-------------------------------------------
Kto pyta nie błądzi :)

Odpowiedz
#39
Wiec powodzenia.
-------------------------------------------
Filemoon

Odpowiedz
#40
Trochę niespujny pen mój ostatni post, więc jeszcze raz napiszę. ;)
Tak więc kup sobie ciepłe kalesony jako że na nich będziesz miał tylko spodnie, a dodatkowe docieplenie nóg kolejnymi warstwami spowodowałoby, że rzeczywiście wyglądałbyś jak polarnik. Tak więc kup np. Brubeck Wool, od biedy może być thermo jednak jeśli chodzi o izolację termiczną żaden syntetyk nie przebije wełny[no chyba, że byłaby to polipropylenowa pianka].
Natomiast na górę, jeżeli będziesz miał ciepłą puchową kurtkę, nie musisz mieć super technologii na sobie, wystarczy w mojej ocenie jak termikę będziesz regulował zwykłym ubieraniem ''na cebulkę''. Posiadanie bardziej technicznej odzieży, outdoorowej, itp,itd pozwoli ci ograniczyć ilość tych warstw i co za tym idzie pozwoli rzadziej je zmieniać gdy twoja aktywność będzie rosła bądź malała.
Tak więc na górę kup po prostu ze dwa polary, i wcale nie muszą być te najgrubsze, do tego na pewno masz już w swojej szafie jakieś ciuchy, a jakiś wełniany sfeter też by się przydał.
Co do koszulki zakładanej jako pierwsza warstwo, bezpośrednio na ciało to uważam, że warstwa typu dry, czy każda inna turystyczna zapewniająca jak najszybsze schnięcie i odprowadzanie wilgoci będzie lepsza o takiej, która zapewnia ciepło. W dodatku wyjdzie taniej.

Odpowiedz


Skocz do: