|
Test sprzętu Snow Peak dzięki Waterfall
|
28-01-2013, 17:52
Mała uwaga po kilku dniach domowego korzystania z kubka - dwa razy udało mi się lekko przypalić podczas odgrzewania dania - raz był to gęsty gulasz z wkładką, raz pomidorowa z makaronem. Przypalenia mimo stosunkowo częstego mieszania. Na dnie naczynia został niewielki zaczerniony ślad, niedługo odmoczę i zobaczymy czy zejdzie,
pozdrawiam! 
27-08-2013, 15:09
Co do wartości użytkowych kubka - porównując z Esbitem Ti700 - SnowPeak ma niedopracowany element - pokrywkę.
1. Jest ona wykonana ze stali, więc zwyczajnie parzy. 2. Jej podniesienie ''w górę'' grozi wylaniem zawartości. Mniejsza o to jak się wyleje na trawę, ale wrzątek na własnych częściach ciało to nie miła rzecz. Otóż by podnieść pokrywkę, trzeba złapać za ''dziubek'' widoczny na zdjęciach, wychylić pokrywkę następnie ją odsunąć od krawędzi, gdzie jest trzymana przez drugi ''dziubek''. Operacja trudna do wykonania szybko. To jest stanowczo przekombinowany element. Dlatego pozbyłem się tego kubka. ------------------------------------------- Pim
27-08-2013, 17:35
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
