06-09-2010, 18:55
No, jeżeli tak wygląda koniec wrzenia, to ja niestety odpadam. Wybieram się na Pojezierze Lubuskie i do 19 na pewno nie wrócę. Szkoda, bo przy częstotliwości zlotów dwa na rok, to szybko Was nie zobaczę:(
|
XXII Zlot NGT 18-19.09. 2010 H. Mędralowa B. Żywiecki
|
06-09-2010, 19:48
Ktoś z Kielc albo okolic się wybiera?Nie jestem pewien że się pojawie ale cały czas kombinuje jak to zrobić żeby być.Gdzie można tam zostawić ( w miarę bezpiecznie ) pojazd?
------------------------------------------- Nie ma dublera dla sapera 
09-09-2010, 10:43
Hello, jak wygląda sprawa tej chatki? Są już jakieś zapisy, kto śpi w środku, a kto na zewnątrz w namiotach? :) I gdzie to dokładnie jest? Gdzieś na czerwonym szlaku czy niżej?
PS. Cytrynówka się niecierpliwi ;) PS2. Czy ktoś jadący z Wawy lub okolic ma może dwa miejsca w samochodzie? <łasi_się> :) --- Edytowany: 2010-09-09 11:54:32 
09-09-2010, 13:10
Maga, tak wygląda chatka:
http://piotrunio.ngt.pl/?medralowa-chatka...,22 Leży na Hali Mędralowej trochę poniżej czerwonego szlaku, widać z niego trochę dachu. Jest dosyć pojemna, przy założeniu, że hrabiowskie patenta zostaną w domu. --- Edytowany: 2010-09-09 14:25:47 
09-09-2010, 19:39
Popieram Magę, niech się zlotowicze zdeklarują kto gdzie śpi, kto chatka, kto namiot :)
Ja w każdym razie się piszę na chatkę :] 
09-09-2010, 19:57
Blatio to uważaj, bo chatka nachylona jest troszeczkę i się można zdziwić nad ranem :)
------------------------------------------- wolność to outdoor i bokserki
09-09-2010, 20:05
Jak co to ja też chatka z tym że póki co mam zaje... problem żeby się wyrwać na ten zlot.Jeszcze nie wykombinowałem żadnego podstępnego planu ale cięgle nad tym pracuje.
Blatio gdybym się pojawił to zgrasz mi na płytkę te filmiki które robiłeś w Św.Katarzynie? ------------------------------------------- Nie ma dublera dla sapera
09-09-2010, 20:30
Ok, postaram się pamiętać ;)
Lexiu, dobrze, że mnie ostrzegłeś, moja samopompa jest nieco śliska :P
09-09-2010, 21:31
Lexiu, chatka jest i może trochę pochyła, ale nie tak, jak grunt obok. Namiotowcy też będą mieli co kulać. :-)
Co do samochodu, to ja zostawiałem do tej pory auto w Zawoi Czatoży. Trzeba jechać do końca drogi, przed zakazem ruchu jest taka mała łączka i tam ludzie parkują. Czy to miejsce w nocy jest bezpieczne? Raczej tak, to koniec świata i jeżeli miejscowi nie będą mieli ochoty czegoś skubnąć, to mogą to zrobić tylko niedźwiedzie. :-) Na Mędralową idzie się trochę powyżej godziny. --- Edytowany: 2010-09-10 07:24:40
10-09-2010, 06:55
Ja zostawiłem kiedyś u gospodarza na końcu drogi w Czatoży, 10 zł za 3 dni wziął, auto przypilnowane, nic się nie stalo. Natomiast w Jędrusiowym aucie myszy przegryzły jakiś kabelek ;D
[Edyta] z namiotem to parę metrów w górę trzeba, jakiś kawałek w miarę płaskiego jest --- Edytowany: 2010-09-10 10:37:43 ------------------------------------------- wolność to outdoor i bokserki
10-09-2010, 09:33
OK, w takim razie:
CHATKA ;) 1. Blatio 2. sebastian_ck 3., 4. maga +1
10-09-2010, 13:13
Maga, jako OT dodam, że z pewnych dobrze zakamuflowanych źródeł wywiadowczych, to ja się już domyślam tego ''+1'' ;)
10-09-2010, 14:58
CHATKA ;)
1. Blatio 2. sebastian_ck 3., 4. maga +1 5., 6. devilll + kumpel
10-09-2010, 18:02
Heh,tak teraz patrze,ze w pewnym sensie bedziecie mia nad domem spac...W pewnym sensie.Nie lepeiej do Koszarawy Bystrej od strony Zywca dojechac.Podjezdzacie 15minut ponizej Klekocin?? Przy okazji pada i pada,widocznosc max 500metrow....
10-09-2010, 19:56
@Blatio - taki ciąg dalszy przerzucanych przez stół pozdrowień na zlocie w Świętokrzyskich ;)
10-09-2010, 20:05
Życie potrafi płatać figle i od wtorku do niedzieli będę w Zawoi Górne.
Nie wybierałem się, a może zajrzę. :-) 
11-09-2010, 19:55
Ja niestety pracuje przez weekend :(
Takie uroki, ale myslami bede z wami. 
13-09-2010, 07:16
Coś mnie się widzi że znowu z terminem nie trafliśmy.....
13-09-2010, 07:26
hmmmm to się kolejny w listopadzie zrobi
--- Edytowany: 2010-09-13 08:26:48 
13-09-2010, 12:23
Kilka pytań mam:
1.jaki plan dnia w sobotę i niedzielę (to istotne, bo nie wiem jak ustawiać dojazd) 2.ile jest miejsc do spania w chacie (czy opłaca się tachać namiot, czy będzie luzik w środku) 3.czy ktoś wybiera się z okolic Jeleniej Góry, Zgorzelca albo chociaż z Wrocławia, jak tak to czym? PKP czy auto (samej autem mi się nie opłaca, ale jak ktoś się dołoży na paliwo i zmieni mnie za kółkiem to przemyślę) powyższe nie oznacza że jadę, ale weekend mam wolny a zlot godzien przemyślenia |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
