30-06-2010, 21:26
OPIS PRODUKTU:
Skład: 75% Coolmax®, 15% poliamid, 10% Lycra
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
30-06-2010, 22:05
Kilka słów producenta
Cienkie skarpety rowerowe i na wycieczki górskie, długość nad kostkę. Sprawdzą się latem (komfort +25C) w trudnym terenie. Zastosowane włókno COOLMAX chłodzi stopę i chroni przed przegrzaniem, odprowadza wilgoć, pozostawiając stopę suchą. Wzmocnienia poliamidowe na piętach i goleni chronią przed otarciami , dodatkowe ściągacze na stopie.
10% lycry zastosowanej we włóknie skarpety gwarantuje doskonałe dopasowanie do stopy. Całkowicie płaskie szwy; zastosowanie specjalnego przeszycia szwów na palcach jest drogie w produkcji, ale zapewnia znacznie lepszy szew, który jest praktycznie nie wyczuwalny. Skarpety posiadają anatomiczne wzmocnienia dla prawej jak i dla lewej nogi. Takie rozwiązanie daje ochronę zawsze właściwej stopie i nie ma potrzeby robienia skarpety tylko na prawą lub tylko na lewą nogę.
Konstrukcja i wykonanie
Lorpeny XBTC już na samym początku prezentują się bardzo dobrze. Ich wykonanie nie budzi najmniejszych zastrzeżeń, że jest to produkt wysokiej jakości.
Skarpety mają budowę strefową: część w okolicy palców oraz pięty wykonana jest z grubszego i nieco szorstkiego w dotyku materiału, natomiast cześć śródstopia zarówno od strony podeszwy jak i w miejscu stykania się stopy z językiem buta wykonana jest z materiału, który pod wpływem rozciągana się rozszerza swoje oczka powodując że skóra prześwituje. Sprawia to wrażenie bardzo delikatnego materiału, ale jest to tylko złudzenie o czym dalej.
Skarpety zaopatrzone są w elastyczne ściągacze: w okolicy śródstopia, który utrzymuję skarpetę na miejscu oraz tradycyjnie na zakończeniu skarpety. Oba są bardzo komfortowe - nie uciskają w stopę, jednak ściągacz mający za zadanie utrzymać skarpetę jak najwyżej na nodze jest nieco za słaby co powoduje, że skarpeta po kilku godzinach nieznacznie się obsuwa. Nie jest to jednak zjawisko uciążliwe, myślę że nawet naturalne.
Czas i warunki użytkowania
Skarpety dostałem na gwiazdkę w 2008 roku i były noszone wraz z butami: Berghaus Cuesta, F7 Pro Brenta (membrana sympatex), La Sportiva Nevada (membrana gore-tex).
Pomimo iż producent zaleca użytkowanie skarpet w warunkach typowo letnich (ponad 25 stopni C) ja wykorzystywałem je we wszystkich porach roku ale po kolei...
Zima[/i]
Zimą nosiłem skarpety razem z butami F7. W temperaturach poniżej zera i wszechobecnym śniegu skarpety spisywały się bardzo dobrze, nie dało się odczuć żadnych negatywnych efektów.
Wiosna/Jesień[/i]
W warunkach o umiarkowanych temperaturach oraz wilgotności skarpety były noszone zarówno w butach F7 jak i Berghausach. Tu również nie można poskarżyć się na jakiekolwiek niedogodności.
Lato[/i]
Skarpety wykorzystywane w butach La Sportiva oraz Berghausach.
Pisząc Lato mam na myśli bardzo wysokie temperatury (zdecydowanie ponad 25 stopni C) oraz bardzo długie, całodzienne marsze bez wietrzenia butów.
W butach Berghaus Cuesta skarpety spisywały się na ocenę +4, z niewielkimi zastrzeżeniami, być może wynikającymi z konstrukcji buta (pokaźny gumowy otok), mimo to komfort był znacznie wyższy w porównaniu z tradycyjnymi bawełnianymi skarpetkami - wystąpiły tylko nieznaczne zawilgocenia w rejonie paznokci.
W butach La Sportiva Nevada, które wykorzystywałem w kilkunastogodzinnych marszach po Tatrach w warunkach zdecydowanie letnich komfort należy ocenić na 5. Stopy po wyjęciu z butów były zmęczone ale całkowicie suche, pomimo wielogodzinnego marszu.
Komfort użytkowania i zużycie
Skarpety były intensywnie wykorzystywane w różnych warunkach przez okres ponad 15 miesięcy o czym mowa wyżej.
Po tym czasie mogę stwierdzić że skarpety praktycznie nie uległy zużyciu. Nie ma śladu po jakichkolwiek przetarciach czy to w części przedniej czy na pięcie.
Warte zaznaczenia jest także fakt, że skarpety nawet po kilku dniach intensywnego użytkowania w wysokich butach z membraną (Nevady) nie złapały zapachu i bez spektakularnych odczuć można je było zbliżyć w okolice twarzy.
Lorpeny prałem wraz z innymi ciuchami w standardowym programie piorącym w pralce automatycznej, nie uległy one jednak zbiciu, rozciągnięciu czy utracie swoich właściwości. Po praniu skarpety schną oczywiście zdecydowanie szybciej niż ich bawełniane odpowiedniki, trudno mi tu jednak podawać jakieś wartości liczbowe.
Obecnie skarpety wykorzystuję w dalszym ciągu, jako moje podstawowe skarpetki trekkingowe.
Podsumowanie: zalety i wady
Zalety:
wytrzymałe
wygodne nawet przy długotrwałym i nieprzerwanym noszeniu
nie łapią zapachów
Wady:
cena (w 2008 roku około 65 zł, w 2010 55 zł)
czasem, nieznacznie się zsuwają (minimalny dyskomfort)
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5
![[Obrazek: DSCF5556.jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_reviews/DSCF5556.jpg)
![[Obrazek: DSCF5561.jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_reviews/DSCF5561.jpg)
Skład: 75% Coolmax®, 15% poliamid, 10% Lycra
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
30-06-2010, 22:05
Kilka słów producenta
Cienkie skarpety rowerowe i na wycieczki górskie, długość nad kostkę. Sprawdzą się latem (komfort +25C) w trudnym terenie. Zastosowane włókno COOLMAX chłodzi stopę i chroni przed przegrzaniem, odprowadza wilgoć, pozostawiając stopę suchą. Wzmocnienia poliamidowe na piętach i goleni chronią przed otarciami , dodatkowe ściągacze na stopie.
10% lycry zastosowanej we włóknie skarpety gwarantuje doskonałe dopasowanie do stopy. Całkowicie płaskie szwy; zastosowanie specjalnego przeszycia szwów na palcach jest drogie w produkcji, ale zapewnia znacznie lepszy szew, który jest praktycznie nie wyczuwalny. Skarpety posiadają anatomiczne wzmocnienia dla prawej jak i dla lewej nogi. Takie rozwiązanie daje ochronę zawsze właściwej stopie i nie ma potrzeby robienia skarpety tylko na prawą lub tylko na lewą nogę.
Konstrukcja i wykonanie
Lorpeny XBTC już na samym początku prezentują się bardzo dobrze. Ich wykonanie nie budzi najmniejszych zastrzeżeń, że jest to produkt wysokiej jakości.
Skarpety mają budowę strefową: część w okolicy palców oraz pięty wykonana jest z grubszego i nieco szorstkiego w dotyku materiału, natomiast cześć śródstopia zarówno od strony podeszwy jak i w miejscu stykania się stopy z językiem buta wykonana jest z materiału, który pod wpływem rozciągana się rozszerza swoje oczka powodując że skóra prześwituje. Sprawia to wrażenie bardzo delikatnego materiału, ale jest to tylko złudzenie o czym dalej.
Skarpety zaopatrzone są w elastyczne ściągacze: w okolicy śródstopia, który utrzymuję skarpetę na miejscu oraz tradycyjnie na zakończeniu skarpety. Oba są bardzo komfortowe - nie uciskają w stopę, jednak ściągacz mający za zadanie utrzymać skarpetę jak najwyżej na nodze jest nieco za słaby co powoduje, że skarpeta po kilku godzinach nieznacznie się obsuwa. Nie jest to jednak zjawisko uciążliwe, myślę że nawet naturalne.
Czas i warunki użytkowania
Skarpety dostałem na gwiazdkę w 2008 roku i były noszone wraz z butami: Berghaus Cuesta, F7 Pro Brenta (membrana sympatex), La Sportiva Nevada (membrana gore-tex).
Pomimo iż producent zaleca użytkowanie skarpet w warunkach typowo letnich (ponad 25 stopni C) ja wykorzystywałem je we wszystkich porach roku ale po kolei...
Zima[/i]
Zimą nosiłem skarpety razem z butami F7. W temperaturach poniżej zera i wszechobecnym śniegu skarpety spisywały się bardzo dobrze, nie dało się odczuć żadnych negatywnych efektów.
Wiosna/Jesień[/i]
W warunkach o umiarkowanych temperaturach oraz wilgotności skarpety były noszone zarówno w butach F7 jak i Berghausach. Tu również nie można poskarżyć się na jakiekolwiek niedogodności.
Lato[/i]
Skarpety wykorzystywane w butach La Sportiva oraz Berghausach.
Pisząc Lato mam na myśli bardzo wysokie temperatury (zdecydowanie ponad 25 stopni C) oraz bardzo długie, całodzienne marsze bez wietrzenia butów.
W butach Berghaus Cuesta skarpety spisywały się na ocenę +4, z niewielkimi zastrzeżeniami, być może wynikającymi z konstrukcji buta (pokaźny gumowy otok), mimo to komfort był znacznie wyższy w porównaniu z tradycyjnymi bawełnianymi skarpetkami - wystąpiły tylko nieznaczne zawilgocenia w rejonie paznokci.
W butach La Sportiva Nevada, które wykorzystywałem w kilkunastogodzinnych marszach po Tatrach w warunkach zdecydowanie letnich komfort należy ocenić na 5. Stopy po wyjęciu z butów były zmęczone ale całkowicie suche, pomimo wielogodzinnego marszu.
Komfort użytkowania i zużycie
Skarpety były intensywnie wykorzystywane w różnych warunkach przez okres ponad 15 miesięcy o czym mowa wyżej.
Po tym czasie mogę stwierdzić że skarpety praktycznie nie uległy zużyciu. Nie ma śladu po jakichkolwiek przetarciach czy to w części przedniej czy na pięcie.
Warte zaznaczenia jest także fakt, że skarpety nawet po kilku dniach intensywnego użytkowania w wysokich butach z membraną (Nevady) nie złapały zapachu i bez spektakularnych odczuć można je było zbliżyć w okolice twarzy.
Lorpeny prałem wraz z innymi ciuchami w standardowym programie piorącym w pralce automatycznej, nie uległy one jednak zbiciu, rozciągnięciu czy utracie swoich właściwości. Po praniu skarpety schną oczywiście zdecydowanie szybciej niż ich bawełniane odpowiedniki, trudno mi tu jednak podawać jakieś wartości liczbowe.
Obecnie skarpety wykorzystuję w dalszym ciągu, jako moje podstawowe skarpetki trekkingowe.
Podsumowanie: zalety i wady
Zalety:
wytrzymałe
wygodne nawet przy długotrwałym i nieprzerwanym noszeniu
nie łapią zapachów
Wady:
cena (w 2008 roku około 65 zł, w 2010 55 zł)
czasem, nieznacznie się zsuwają (minimalny dyskomfort)
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5