11-06-2010, 10:42
OPIS PRODUKTU:
Membrana Gore-Tex PacLite
Materiał 100% poliester
Waga 310g (w/g producenta) 273g (zważone)
Szwy podklejane - tak
Ilość kieszeni - 2 zewnętrzne i 2 wewnętrzne z siateczki
Kaptur - tak (nieodpinany)
Regulacja kaptura - tak (jednostopniowa)
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
11-06-2010, 10:56
Kurtka GoLite Phantasm Jacket
Na początku chciałbym podziękować firmie Q7 (dystrybutorowi sprzętu GoLite na Polskę) za nieodpłatne udostępnienie sprzętu do testów.
Kurtka to niemal podstawowy element wyposażenia każdego turysty. Można się w góry wybrać, bez palnika, bez namiotu, czy bez śpiwora, ale bez kurtki to już jest bieda. Samych kurtek jest masa rodzajów różniących się przeznaczeniem, krojem, kolorem czy też zastosowanymi w procesie produkcji technologiami. Obecnie w sklepach mamy do wyboru masę kurtek, które dla ułatwienia sobie wyboru można podzielić na dwie główne kategorie:
- kurtki ''membranowe''
- kurtki tradycyjne.
Z racji sprzętu jaki otrzymałem do testów zajmę się tą pierwszą kategorią, czyli kurtkami wyposażonymi w powłokę uniemożliwiającą przemoknięcie, a zapewniającą ''oddychanie'' ciała znajdującego się pod kurtką, zwanej popularnie ''membraną'' z racji swojej grubości i wytrzymałości.
Kurtki ''membranowe'' można znów podzielić na kilka kategorii pod katem zastosowanych ''membran'', tkanin wierzchnich itp. Jednak mój test dotyczy konkretnego modelu więc ograniczę się do opisania membrany, w którą wyposażona jest kurtka, którą otrzymałem do przetestowania.
Zastosowana w GoLite Phantasm Jacket ''membrana'' to produkt lidera w dziedzinie produkcji ''membran'', czyli firmy Gore. Konkretnie jest to odmiana Gore-Tex PacLite.
Oto jak tę ''membranę'' charakteryzuje producent:
''Doskonała podczas wędrówek, jazdy na rowerze, biegania i innych sportów, przy których masa i objętość mają znaczenie podstawowe. GORE-TEX PACLITE SHELL łączy wyjątkową oddychalność i trwałą wodo- i wiatroszczelność z minimalną masą i małą objętością.
Tkanina wierzchnia wykonana z poliestru lub nylonu o wysokich parametrach
Membrana pokryta warstwą ochronną wykonaną z substancji olejofobowych i węgla
Specjalna technologia taśmy do podklejania GORE-SEAM zapewnia 100% wodoszczelność wszystkich szwów''
Jak to wygląda w praktyce ?
Nie zagłębiając się zbytnio w szczegóły technologiczne konwencjonalne kurtki ''membranowe'' składają się z trzech warstw (tkanina wierzchnia, membrana i ''podszewka''). W technologii PacLite zrezygnowano z ''podszewki'' zabezpieczającej od wewnątrz membranę przed uszkodzeniem, dzięki czemu kurtki wykonane w tej technologii są objętościowo mniejsze po złożeniu i zdecydowanie lżejsze, przy zachowaniu wysokich parametrów oddychalności, wodoodporności i wiatroszczelności.
Kurtka, którą mam przyjemność używać wyposażona jest jak już wspomniałem wyżej w membranę Gore-Tex PacLite, kaptur z wysoką gardą i daszkiem (ze ściągaczem z przodu), dwie kieszenie boczne zasuwane na bryzgoszczelny suwak YKK (patrz zdjęcie), 2 kieszenie wewnętrzne wykonane z siateczki. Główny suwak także jest bryzgoszczelny i również firmy YKK.
http://img820.imageshack.us/img820/6674/img2559.jpg
Mankiety rękawów zapinane na velcro z krótką gumką. Dzięki gumce nie musimy za każdym razem odpinać rzepa przy zdejmowaniu czy zakładaniu kurtki
Kurtka ma krój lekko luźny. Osoby z ''oponą'' nie będą mieć raczej problemów z opinającą kurtką w okolicy brzucha. Ktoś to kiedyś określił mianem ''kroju amerykańskiego''.
Tak to wygląda na mnie (pod spodem polar Milo Ozone):
En face
http://img810.imageshack.us/img810/3030/img2445.jpg
http://img813.imageshack.us/img813/1723/img2446.jpg
http://img823.imageshack.us/img823/4112/img2448.jpg
Tył
http://img823.imageshack.us/img823/7655/img2447.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/2285/img2452.jpg
Z boku
http://img819.imageshack.us/img819/7198/img2451.jpg
Tyle pitolenia na tematy techniczne.
Odkąd otrzymałem do testów Phantasm Jacket, moja kurtka Milo Daman wisi nietknięta w szafie, bo najzwyczajniej w kurtce GoLite chodzi mi się rewelacyjnie.
Kurtkę miałem okazję używać od sierpnia do końca marca, niemal codziennie. W górach, do pracy, na co dzień. Przez większość tego czasu używana była pod plecakiem, co przełożyło się na pewne ślady używania, ale o tym będzie niżej.
Przez cały ten czas nie miałem ani raz sytuacji, by kurtka przemokła, czy zawiodła w czasie wiatru. Używana była wraz z polarem Milo Ozone z którym tworzyła duet, w którym nie zdarzyło mi się bym zmarzł. Taki zestaw daje mi pełen komfort wędrówki zimą. Na cieplejsze dni wiadomo - trzeba zakładać mniej, ale ja akurat jestem zdania, że kurtka membranowa na cieplejsze dni jest średnim pomysłem. Oczywiście zakładanie takiej kurtki (membranowej) w trakcie opadów, przy temperaturach powyżej 20 stopni to jakieś nieporozumienie, jak nie zmokniemy od deszczu, to od własnego potu.
Oczywiście znajdą sie tacy, którzy będą starali się udowodnić, że jest inaczej - może oni tak mają - ja pod membraną przy takich temperaturach pocę się znacznie.
Spotykałem w Internecie opinie, że kurtki z GoreTex PacLite, w związku z brakiem ''podszewki'' nie nadają się pod cięższy plecak , ponieważ membrana może zostać uszkodzona. Ja przez okres, który kurtki używam, nie zaobserwowałem zużycia membrany, jakiś przetarć czy uszkodzenia membrany w jakikolwiek inny sposób, a kurtka używana była i z plecakiem wyprawowym, oraz na co dzień z plecakiem, w którym nierzadko nosiłem z pracy po 10L wody w 2 butelkach 5L + laptop. W sumie waga plecaka oscylowała w okolicach 15kg.
Intensywność użytkowania tandemu kurtka + plecak oceniam na 15 dni/miesiąc pozostały czas to sama kurtka, i oczywiście wyjazdy w góry. Zresztą wystarczy spojrzeć na foto. Membrana nie nosi żadnych śladów używania:
http://img819.imageshack.us/img819/5121/img2562.jpg
Tak to się przedstawia jeśli chodzi o cyfry. Czas na słów kilka o kurtce jako takiej.
Przez okres używania zaobserwowałem co następuje:
- strzępi się jedna część velcro na lewym rękawie. Obecnie nie mam fotki, ale kilka nitek z Velcro już mi się wypruło.
- na plecach w miejscu gdzie kurtka ma kontakt z pasem biodrowym daje się zauważyć zmechacenie. Wprawdzie żadne frędzle tam nie wiszą, ale tkanina wierzchnia ma zauważalnie inną fakturę niż reszta kurtki
Tak to wygląda w obiektywie aparatu:
http://img822.imageshack.us/img822/8701/img2542u.jpg
- powłoka DWR, która w początkowym okresie była wprost rewelacyjna, straciła trochę ze swoich właściwości i obecnie już materiał nasiąka wodą przy większym deszczu, o czym miałem okazję się przekonać podczas ostatnich ulew. Oczywiście o przemakaniu nie może być mowy, ale takie nasiąknięcie nie pozwala membranie ''rozwinąć skrzydeł''.
- rzecz, która doprowadza mnie nadal do szału to wcinający się w listwę zabezpieczającą, suwak. Ma to miejsce tylko w czasie odpinania kurtki. To zdecydowanie największy mankament. Nie wiem czy to wina samej konstrukcji, czy też można by zastosować inaczej rozwiązaną listwę zabezpieczającą, być może to wina także specyficznego ułożenia się kurtki na mnie. Próbowałem już ugniatać kurtkę w tym miejscu, próbowałem odginać całą listwę - bezskutecznie. Prędzej czy później znów suwak się wcina :/ W miejscu w którym suwak się wcina, tkanina jest już postrzępiona (patrz foto)
http://img812.imageshack.us/img812/552/img2550.jpg
- Za bardzo dobre rozwiązanie uważam gumki w rękawach, które pomimo spięcia velcro pozwalają założyć kurtkę bez odpinania rzepa.
http://img819.imageshack.us/img819/9346/img2548.jpg
http://img823.imageshack.us/img823/167/img2546.jpg
- Bardzo przydają się wewnętrzne kieszenie wykonane z siateczki. Są dość głębokie, dzięki temu można tam włożyć mapę czy portfel bez obawy o wypadnięcie. Dodam że zastanawia mnie dlaczego krajowi producenci odzieży nie stosują tego patentu. W dwóch polarach (Milo Ozone i jakiś Jaxa) znajdują się niemal identyczne kieszenie'', które wystarczyłoby od dołu zszyć, by tworzyły wygodne i przydatne, pełnoprawne kieszenie wewnętrzne.
- Miłym elementem jest także osłona samego suwaka w ''gardzie'' wykonana z cieniutkiego polaru, dzięki czemu broda nie ma kontaktu z zimnym metalem suwaka.
http://img820.imageshack.us/img820/9352/img2545.jpg
- Niegłupim rozwiązaniem byłoby jednak wykończenie takim samym polarkiem całej gardy dookoła dzięki czemu można by było uniknąć kontaktu odkrytego ciała z chłodną membraną, co nie należy do najprzyjemniejszych doznań, zwłaszcza zimą. Oczywiście rozwiązaniem jest polar z wysoką gardą, ale nie każdy polar ma wystarczająco wysoką gardę. Rozwiązaniem mogłaby tu być opcja zakupu polara, który by był ''kompatybilny'', ale to już takie tam moje wynurzenia.
- Można mieć także pretensje o brak suwaka do podpięcia jakiegoś polara, ale produkty GoLite kierowane są do użytkowników, dla których liczy się każdy gram, a dodatkowe suwaki, to kolejne gramy, więc nic dziwnego, że firma nie wyposażyła w nie Phantasm Jacket.
- Kaptur dobrze chroni głowę, i wraz z wysoką ''gardą''; tworzy doskonały duet, ale brak regulacji w poziomie, powoduje że gdy kurtka jest odpięta, kaptur opada na twarz. Przy zapiętej kurtce jakoś to się trzyma, ale regulacja w poziomie rozwiązałaby tu problem.
http://img808.imageshack.us/img808/8974/img2449.jpg
http://img819.imageshack.us/img819/2292/img2450.jpg
- Kieszenie umieszczone są w miejscu gdzie przebiega pas biodrowy, co w przy użytkowaniu na co dzień jest wygodne, ale w przypadku używania plecaka z pasem biodrowym zmusza nas do opróżnienia kieszeni lub naraża na pewne niedogodności w dostępie do tychże. W tym też wypadku tracą użyteczność wewnętrzne, duże kieszenie z siateczki, które nadają się wyśmienicie do przenoszenia mapy, przewodnika czy portfela.
Podsumowując - Phantasm Jacket z pewnością zadowoli większość użytkowników oferując dobrą i trwałą membranę, a dzięki temu ochronę przed czynnikami atmosferycznymi, bardzo niską wagę i objętość po spakowaniu (oczywiście jak na kurtkę membranową). Ma drobiazgi które można by udoskonalić, poprawić, ale cóż - ciężko znaleźć ideał, zwłaszcza że Producent ma swoje priorytety i dodatkowy ciężar nie należy do nich. Mnie w sumie wystarczyłoby żeby ten nieszczęsny suwak nie wcinał się w listwę.
Niepokoić może mechacąca się tkanina w okolicach lędźwi, ale we wszystkich kurtkach membranowych, które posiadam i w koszulkach trekkingowych ten problem się pojawia prędzej czy później. Obawiam się, że tego zjawiska nie da się uniknąć. Czas pokaże na ile jest to szkodliwe dla właściwości kurtki.
Z pewnością gdy kiedyś stanę przed wyborem kurtki membranowej Phantasm Jacket znajdzie się wśród faworytów, no chyba że ktoś na dzień dzisiejszy zaoferuje wymianę mojego Milo Daman na Phantasm, to długo się zastanawiał nie będę ;)
Oczywiście nie kończę jeszcze kurtki używać, więc w razie konieczności tę recenzję uzupełnię o kolejne uwagi.
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.60/5
Membrana Gore-Tex PacLite
Materiał 100% poliester
Waga 310g (w/g producenta) 273g (zważone)
Szwy podklejane - tak
Ilość kieszeni - 2 zewnętrzne i 2 wewnętrzne z siateczki
Kaptur - tak (nieodpinany)
Regulacja kaptura - tak (jednostopniowa)
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
11-06-2010, 10:56
Kurtka GoLite Phantasm Jacket
Na początku chciałbym podziękować firmie Q7 (dystrybutorowi sprzętu GoLite na Polskę) za nieodpłatne udostępnienie sprzętu do testów.
Kurtka to niemal podstawowy element wyposażenia każdego turysty. Można się w góry wybrać, bez palnika, bez namiotu, czy bez śpiwora, ale bez kurtki to już jest bieda. Samych kurtek jest masa rodzajów różniących się przeznaczeniem, krojem, kolorem czy też zastosowanymi w procesie produkcji technologiami. Obecnie w sklepach mamy do wyboru masę kurtek, które dla ułatwienia sobie wyboru można podzielić na dwie główne kategorie:
- kurtki ''membranowe''
- kurtki tradycyjne.
Z racji sprzętu jaki otrzymałem do testów zajmę się tą pierwszą kategorią, czyli kurtkami wyposażonymi w powłokę uniemożliwiającą przemoknięcie, a zapewniającą ''oddychanie'' ciała znajdującego się pod kurtką, zwanej popularnie ''membraną'' z racji swojej grubości i wytrzymałości.
Kurtki ''membranowe'' można znów podzielić na kilka kategorii pod katem zastosowanych ''membran'', tkanin wierzchnich itp. Jednak mój test dotyczy konkretnego modelu więc ograniczę się do opisania membrany, w którą wyposażona jest kurtka, którą otrzymałem do przetestowania.
Zastosowana w GoLite Phantasm Jacket ''membrana'' to produkt lidera w dziedzinie produkcji ''membran'', czyli firmy Gore. Konkretnie jest to odmiana Gore-Tex PacLite.
Oto jak tę ''membranę'' charakteryzuje producent:
''Doskonała podczas wędrówek, jazdy na rowerze, biegania i innych sportów, przy których masa i objętość mają znaczenie podstawowe. GORE-TEX PACLITE SHELL łączy wyjątkową oddychalność i trwałą wodo- i wiatroszczelność z minimalną masą i małą objętością.
Tkanina wierzchnia wykonana z poliestru lub nylonu o wysokich parametrach
Membrana pokryta warstwą ochronną wykonaną z substancji olejofobowych i węgla
Specjalna technologia taśmy do podklejania GORE-SEAM zapewnia 100% wodoszczelność wszystkich szwów''
Jak to wygląda w praktyce ?
Nie zagłębiając się zbytnio w szczegóły technologiczne konwencjonalne kurtki ''membranowe'' składają się z trzech warstw (tkanina wierzchnia, membrana i ''podszewka''). W technologii PacLite zrezygnowano z ''podszewki'' zabezpieczającej od wewnątrz membranę przed uszkodzeniem, dzięki czemu kurtki wykonane w tej technologii są objętościowo mniejsze po złożeniu i zdecydowanie lżejsze, przy zachowaniu wysokich parametrów oddychalności, wodoodporności i wiatroszczelności.
Kurtka, którą mam przyjemność używać wyposażona jest jak już wspomniałem wyżej w membranę Gore-Tex PacLite, kaptur z wysoką gardą i daszkiem (ze ściągaczem z przodu), dwie kieszenie boczne zasuwane na bryzgoszczelny suwak YKK (patrz zdjęcie), 2 kieszenie wewnętrzne wykonane z siateczki. Główny suwak także jest bryzgoszczelny i również firmy YKK.
http://img820.imageshack.us/img820/6674/img2559.jpg
Mankiety rękawów zapinane na velcro z krótką gumką. Dzięki gumce nie musimy za każdym razem odpinać rzepa przy zdejmowaniu czy zakładaniu kurtki
Kurtka ma krój lekko luźny. Osoby z ''oponą'' nie będą mieć raczej problemów z opinającą kurtką w okolicy brzucha. Ktoś to kiedyś określił mianem ''kroju amerykańskiego''.
Tak to wygląda na mnie (pod spodem polar Milo Ozone):
En face
http://img810.imageshack.us/img810/3030/img2445.jpg
http://img813.imageshack.us/img813/1723/img2446.jpg
http://img823.imageshack.us/img823/4112/img2448.jpg
Tył
http://img823.imageshack.us/img823/7655/img2447.jpg
http://img824.imageshack.us/img824/2285/img2452.jpg
Z boku
http://img819.imageshack.us/img819/7198/img2451.jpg
Tyle pitolenia na tematy techniczne.
Odkąd otrzymałem do testów Phantasm Jacket, moja kurtka Milo Daman wisi nietknięta w szafie, bo najzwyczajniej w kurtce GoLite chodzi mi się rewelacyjnie.
Kurtkę miałem okazję używać od sierpnia do końca marca, niemal codziennie. W górach, do pracy, na co dzień. Przez większość tego czasu używana była pod plecakiem, co przełożyło się na pewne ślady używania, ale o tym będzie niżej.
Przez cały ten czas nie miałem ani raz sytuacji, by kurtka przemokła, czy zawiodła w czasie wiatru. Używana była wraz z polarem Milo Ozone z którym tworzyła duet, w którym nie zdarzyło mi się bym zmarzł. Taki zestaw daje mi pełen komfort wędrówki zimą. Na cieplejsze dni wiadomo - trzeba zakładać mniej, ale ja akurat jestem zdania, że kurtka membranowa na cieplejsze dni jest średnim pomysłem. Oczywiście zakładanie takiej kurtki (membranowej) w trakcie opadów, przy temperaturach powyżej 20 stopni to jakieś nieporozumienie, jak nie zmokniemy od deszczu, to od własnego potu.
Oczywiście znajdą sie tacy, którzy będą starali się udowodnić, że jest inaczej - może oni tak mają - ja pod membraną przy takich temperaturach pocę się znacznie.
Spotykałem w Internecie opinie, że kurtki z GoreTex PacLite, w związku z brakiem ''podszewki'' nie nadają się pod cięższy plecak , ponieważ membrana może zostać uszkodzona. Ja przez okres, który kurtki używam, nie zaobserwowałem zużycia membrany, jakiś przetarć czy uszkodzenia membrany w jakikolwiek inny sposób, a kurtka używana była i z plecakiem wyprawowym, oraz na co dzień z plecakiem, w którym nierzadko nosiłem z pracy po 10L wody w 2 butelkach 5L + laptop. W sumie waga plecaka oscylowała w okolicach 15kg.
Intensywność użytkowania tandemu kurtka + plecak oceniam na 15 dni/miesiąc pozostały czas to sama kurtka, i oczywiście wyjazdy w góry. Zresztą wystarczy spojrzeć na foto. Membrana nie nosi żadnych śladów używania:
http://img819.imageshack.us/img819/5121/img2562.jpg
Tak to się przedstawia jeśli chodzi o cyfry. Czas na słów kilka o kurtce jako takiej.
Przez okres używania zaobserwowałem co następuje:
- strzępi się jedna część velcro na lewym rękawie. Obecnie nie mam fotki, ale kilka nitek z Velcro już mi się wypruło.
- na plecach w miejscu gdzie kurtka ma kontakt z pasem biodrowym daje się zauważyć zmechacenie. Wprawdzie żadne frędzle tam nie wiszą, ale tkanina wierzchnia ma zauważalnie inną fakturę niż reszta kurtki
Tak to wygląda w obiektywie aparatu:
http://img822.imageshack.us/img822/8701/img2542u.jpg
- powłoka DWR, która w początkowym okresie była wprost rewelacyjna, straciła trochę ze swoich właściwości i obecnie już materiał nasiąka wodą przy większym deszczu, o czym miałem okazję się przekonać podczas ostatnich ulew. Oczywiście o przemakaniu nie może być mowy, ale takie nasiąknięcie nie pozwala membranie ''rozwinąć skrzydeł''.
- rzecz, która doprowadza mnie nadal do szału to wcinający się w listwę zabezpieczającą, suwak. Ma to miejsce tylko w czasie odpinania kurtki. To zdecydowanie największy mankament. Nie wiem czy to wina samej konstrukcji, czy też można by zastosować inaczej rozwiązaną listwę zabezpieczającą, być może to wina także specyficznego ułożenia się kurtki na mnie. Próbowałem już ugniatać kurtkę w tym miejscu, próbowałem odginać całą listwę - bezskutecznie. Prędzej czy później znów suwak się wcina :/ W miejscu w którym suwak się wcina, tkanina jest już postrzępiona (patrz foto)
http://img812.imageshack.us/img812/552/img2550.jpg
- Za bardzo dobre rozwiązanie uważam gumki w rękawach, które pomimo spięcia velcro pozwalają założyć kurtkę bez odpinania rzepa.
http://img819.imageshack.us/img819/9346/img2548.jpg
http://img823.imageshack.us/img823/167/img2546.jpg
- Bardzo przydają się wewnętrzne kieszenie wykonane z siateczki. Są dość głębokie, dzięki temu można tam włożyć mapę czy portfel bez obawy o wypadnięcie. Dodam że zastanawia mnie dlaczego krajowi producenci odzieży nie stosują tego patentu. W dwóch polarach (Milo Ozone i jakiś Jaxa) znajdują się niemal identyczne kieszenie'', które wystarczyłoby od dołu zszyć, by tworzyły wygodne i przydatne, pełnoprawne kieszenie wewnętrzne.
- Miłym elementem jest także osłona samego suwaka w ''gardzie'' wykonana z cieniutkiego polaru, dzięki czemu broda nie ma kontaktu z zimnym metalem suwaka.
http://img820.imageshack.us/img820/9352/img2545.jpg
- Niegłupim rozwiązaniem byłoby jednak wykończenie takim samym polarkiem całej gardy dookoła dzięki czemu można by było uniknąć kontaktu odkrytego ciała z chłodną membraną, co nie należy do najprzyjemniejszych doznań, zwłaszcza zimą. Oczywiście rozwiązaniem jest polar z wysoką gardą, ale nie każdy polar ma wystarczająco wysoką gardę. Rozwiązaniem mogłaby tu być opcja zakupu polara, który by był ''kompatybilny'', ale to już takie tam moje wynurzenia.
- Można mieć także pretensje o brak suwaka do podpięcia jakiegoś polara, ale produkty GoLite kierowane są do użytkowników, dla których liczy się każdy gram, a dodatkowe suwaki, to kolejne gramy, więc nic dziwnego, że firma nie wyposażyła w nie Phantasm Jacket.
- Kaptur dobrze chroni głowę, i wraz z wysoką ''gardą''; tworzy doskonały duet, ale brak regulacji w poziomie, powoduje że gdy kurtka jest odpięta, kaptur opada na twarz. Przy zapiętej kurtce jakoś to się trzyma, ale regulacja w poziomie rozwiązałaby tu problem.
http://img808.imageshack.us/img808/8974/img2449.jpg
http://img819.imageshack.us/img819/2292/img2450.jpg
- Kieszenie umieszczone są w miejscu gdzie przebiega pas biodrowy, co w przy użytkowaniu na co dzień jest wygodne, ale w przypadku używania plecaka z pasem biodrowym zmusza nas do opróżnienia kieszeni lub naraża na pewne niedogodności w dostępie do tychże. W tym też wypadku tracą użyteczność wewnętrzne, duże kieszenie z siateczki, które nadają się wyśmienicie do przenoszenia mapy, przewodnika czy portfela.
Podsumowując - Phantasm Jacket z pewnością zadowoli większość użytkowników oferując dobrą i trwałą membranę, a dzięki temu ochronę przed czynnikami atmosferycznymi, bardzo niską wagę i objętość po spakowaniu (oczywiście jak na kurtkę membranową). Ma drobiazgi które można by udoskonalić, poprawić, ale cóż - ciężko znaleźć ideał, zwłaszcza że Producent ma swoje priorytety i dodatkowy ciężar nie należy do nich. Mnie w sumie wystarczyłoby żeby ten nieszczęsny suwak nie wcinał się w listwę.
Niepokoić może mechacąca się tkanina w okolicach lędźwi, ale we wszystkich kurtkach membranowych, które posiadam i w koszulkach trekkingowych ten problem się pojawia prędzej czy później. Obawiam się, że tego zjawiska nie da się uniknąć. Czas pokaże na ile jest to szkodliwe dla właściwości kurtki.
Z pewnością gdy kiedyś stanę przed wyborem kurtki membranowej Phantasm Jacket znajdzie się wśród faworytów, no chyba że ktoś na dzień dzisiejszy zaoferuje wymianę mojego Milo Daman na Phantasm, to długo się zastanawiał nie będę ;)
Oczywiście nie kończę jeszcze kurtki używać, więc w razie konieczności tę recenzję uzupełnię o kolejne uwagi.
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.60/5