To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Chatka NGT`ówka?/temat bez zobowiązań - burza mózgów
#21
Popieram poniekad inicjatywe pathfindera : domek otwarty dla turystow. Tez tak wyobrazalbym sobie ten ''wspolny projekt'' :).
Rozejrze sie i popytam w Beskidzie Slaskim. Przy szlakach, sporo jest drewnianych domkow ktore wygladaja na niezamieszkane, a sa w - powiedzialbym - w dosc srednim stanie.
-------------------------------------------
Pawel K.

Odpowiedz
#22
he he zdaje sie ze nie chcacy wywolalem wilka z lasu ;)
zastanowcie sie czego chcecie
chatke (dom) w 'gorach' (wioska, 2min od pks) czy chatke (bacowke) w gorach
2,5 godziny od ostatniej siedziby ludzkiej
koszty i idea zupelnie innego formatu
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#23
święta prawda Jachol

Odpowiedz
#24
Jeśli byłoby to 2 min od pks'u to po co ktoś miałby tak przychodzić? Żeby trafić na odpowiednie towarzystwo ;) to musi być obiekt na końcu całodziennej trasy.
Może w Izerach na Drwalach? Taki pomysł chodzi mi już od dawna :)

Odpowiedz
#25
Daleeeeko od pksow i cywilizacji.
-------------------------------------------
Pawel K.

Odpowiedz
#26
Moim zdaniem lepiej jest, żeby chatka nie była za blisko wsi. Powinna być oddalona z 5 km, najlepiej w jakimś spokojnym miejscu, nie zaraz na szlaku turystycznym.

Swoją drogą- przypomniały mi się te 2 szałasy, chyba na czarnym szlaku na Raczę (w każdym razie gdzieś w okolicy) zbudowane jeden obok drugiego. Na pewno część z Was je kojarzy. Ciekawe, do kogo należą?
-------------------------------------------
Wartości gór nie mierzy się w metrach.

Odpowiedz
#27
chętnie przekaże 1% na taką inicjatywę, i odwiedzę pod warunkiem że będzie okolica dog friendly :)

Odpowiedz
#28
1% czego?
dochodu?
podatku?
czy calosciowego kosztu ewentualnego przedsiewziecia? :)
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#29
podatku :)


nie chciał bym rozmyć tematu ale nie mogę się powstrzymać i doczekać pierwszych testów NGTówki :P
-------------------------------------------
musiałem

Odpowiedz
#30
obawiam się że inwestycja będzie wymagać nieco więcej zaangażowania finansowego niż 1% podatku

Odpowiedz
#31
doczu <<
tak wlasnie to chytrze chcialem przemycic...
ale potencjal jest i mozliwosci wiele tylko nieukierunkowany... ;)
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#32
powiedzmy sobie prawdę, jeśli nawet taka chałupa kosztowałaby tylko kilkanaście tysięcy złotych, kilka trzeba doliczyć na remont, wyposażenie etc., to biorąc pod uwagę nawet 20 osób (im więcej tym ekonomiczniej lepiej, ale rzecz jasna pod większością względów gorzej), które tworzyłoby owe stowarzyszenie wychodzi po tysiąc na łebka. Do tego trzeba jeszcze doliczyć koszty comiesięcznych opłat, podatki i tak dalej.

Nie wiem czy wszyscy rozumiemy w jakich kwotach się teoretycznie obracamy ?

Odpowiedz
#33
no właśnie - jak czytam takie wypowiedzi jak marcinklon, to mam obawy czy ludzie zdają sobie sprawę o jakich pieniądzach rozmawiamy.
Jesli ktoś tu uważa, że to sprawa zrzuty po 5 dych, to proponuję dać sobie spokój.

Odpowiedz
#34
Eh, że też czasy złotej wolności szlag trafił, a Sarmatia rozwiała się jako ten sen złoty. Naraz zrobiłoby się zajazd na akuratną stanicę. Wierzę, iż nawet bez walki byt się obeszło, a na nasz widok pierzchaliby nieszczęśnicy. Wszak takiej armii zbrojnej w goreteksowe pancerze. teleskopowe pałki, czekany i noże nie oparłby się żaden tłum spod sztandaru klapka i adidasa. Patrząc za okno, pozostaje mi jedynie życzyć by zacna inicjatywa nie rozbiła się o papierowe pawęże polskiej biurokracji.

Odpowiedz
#35
Otoz to! Swietnie podsumowane Spineless, o to chodzi, trzeba znalesc odpowiednia lokalizacje, przekalkulowac ewentualne koszty i podjac decyzje. I...to wszystko!
Pomyslcie jaka frajda z tego by byla.. :)

''Przydrożne wierzby smreków las,
w ogródkach każdy kwiat,
i wszystkie łąki, i pozdrów wraz,
i ludzi z wszystkich chat.''
-------------------------------------------
Pawel K.

Odpowiedz
#36
Hahaha.. Fajny post whiskeyw! Usmialem sie, hahaha ''tlum spod sztandaru klapka i adidasa''.
-------------------------------------------
Pawel K.

Odpowiedz
#37
Tak na poważnie to można ewentualnie spróbować coś wydzierżawić, ewentualnie dogadać się może z jakimś nadleśnictwem w sprawie opieki nad jakąś miejscową leśną ruderą w zamian za korzystny czynsz. Nie byłoby to wprawdzie siedzenie na swoim jednak wydaje się prostsze do realizacji.

Odpowiedz
#38
Dlatego ja optuję żeby na razie uspokoić się z tym zapałem i po prostu przy okazji jakiejś górskiej eskapady porozglądać się dyskretnie, jak ktoś będzie miał już sensowne informacje to możemy tu w wątku dyskutować, na razie to dzielenie skóry na niedźwiedziu.

Odpowiedz
#39
Róbcie plany róbcie... ja sie z chęcią dożuce jakimś tysiaczkiem czy coś.... jakby tabliczka albo coś była z wszystkimi ''uczestnikami'' w tym przedsięwzięciu... :-) Myśle że jest to na rzeczy obawiam sie że upadnie... Czy jest na sali ktoś myślący?
-------------------------------------------
:-)

Odpowiedz
#40
Myślę, że na sali jest dość osób które nie wiedzą, że pewnych rzeczy się zrobić nie da bądź też dokonać ich jest niezmiernie trudno. Historia już nie raz pokazała siłę takich ludzi więc kto wie może jeszcze będziesz oglądał swoje inicjały grawerowane w złocie i marmurze. ;]

Odpowiedz


Skocz do: