To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Spodnie, kurtka, softshell na rower / odzież rowerowa
#61
Ponoć kurtka taktyczna Helicon jest warta polecenia.
-------------------------------------------
https://iwobike.pl/

Odpowiedz
#62
Tak. Zwłaszcza, że krój ułatwia szybkie dobywanie broni. To się może przydać w starciu z misiem koala czy np. Wilczkiem. Bo na niedźwiedzia krótka broń małokalibrowa to może być za mało.

Odpowiedz
#63
Co powiecie na taką kurtkę wiem cienka ale to raczej na cieplejsze dni jak na rowerze złapie nas deszcz https://www.outdoorzy.pl/19195-viking-ku...onsun.html ?

Odpowiedz
#64
Chyba wolałbym zmoknąć.

Odpowiedz
#65
Dlaczego kurtki rowerowe mają bardzo niskie stójki? Dla mnie ochrona szyi jest kluczowa na rowerze a tu najwyraźniej większość uważa inaczej
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#66
Buff nie wystarczy ?

Odpowiedz
#67
Trochę dziwne, nie spotkałem tego problemu. Mam kilka kurtek i ciepłych bluz rowerowych i wszystkie mają wysokie przylegające stójki.

Odpowiedz
#68
@Butchy
Pochwal się co to za ciuchy. Z jako tako wyższą stójką to miałem tylko do czynienia z Montane Velo.
U mnie z kolei problemem jest to, że te wszystkie stójki są dość przylegające i np. nie znalazłem jeszcze żadnej rowerowej wiatrówki, którą dałoby się założyć na naszą forumową bluzę Montano.

Odpowiedz
#69
Np Castelli albo Gore. Ostatnio jak sa zimne wieczory to jezdze w Castelli FONDO i ewentualnie na to zakładam wiatrówkę Castelli Superleggera. Jak temperatura spada poniżej 10 stopni dobra stójka bardzo się przydaje. Buff to ostateczność bo w czasie jazdy nie da się go zdjąć przez kask.

Nawet moja stara Gabba ma wysoką stójkę.

Odpowiedz
#70
Dziś trochę pojeździłem po lesie i jako że temperatura była ujemna palce dłoni i stóp strasznie mi zmroziło, musiałem się zatrzymywać co trochę i dogrzewać.

Ma może jakiś patent odzieżowy na ochronę palców dłoni i stóp przed przemrożeniem podczas jazdy rowerem.

Dziś próbowałem z rękawiczkami Kanfor Fit a na nogach Salewa MTN Trainer (bez ceraty) i tragedia.

Odpowiedz
#71
Rękawiczki Kanfor Fit to materiał Power Strech który jest materiałem przewiewnym, na dodatek bardzo opinającym ręce i powodującym ucisk co raczej źle wpływa na krążenie. Jeśli już to warto zainwestować w Kanfor Arizona z materiałem Windblock i polarem, byle nie dopasowane na styk. Ewentualnie możesz być z gatunku ''ten typ tak ma '' i żadne rękawiczki Ci nie pomogą...niektórzy tak maja że nawet w lato mają zimne ręce a w zimę nie jest w stanie wiele im pomóc do pełnego komfortu.
Co do butów to pewnie cerata dużo by pomogła lub ''ten typ tak ma'' ;-)

Odpowiedz
#72
pluszek ja używam takich rękawiczek https://www.decathlon.pl/rkawiczki-na-ro...86469.html tylko w kolorze limonkowym oczoje...
Do niedawna były do wyrwania za 25 zł.
Posiadam także czorne Kanfory z windblokiem (chyba już niedostępne).
Akurat limonkowe są lepsiejsze w ruchu ulicznym gdy sygnalizuję skręt, ale to tylko taki niuans. W porównaniu z Kanforami nie widzę większej różnicy po za ceną.
Tak jak pisał Sted82 muszą być trochę luźniejsze. Do tego dokupujesz syfy za 7 zł
https://www.decathlon.pl/rkawice-trek-10...69958.html raz na miesiąc-dwa i używasz dodatkowo jak podmrozi.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
#73
Jeżdżę w tych kanforach tak do max -5, później jest słabo, ale ogólnie poniżej zera dobrze się sprawdzają pod warunkiem intensywnego deptania. Jak jest wiekszy mróz to zakładam decathlonowe ''500 zimowe''. Próbowałem w nich jeździć w temperaturach okolozerowych ale są za ciepłe, może tobie by podeszły, jak masz problemy. Co do butów to nie doradze, używałem i przewiewnych SPD przy - 10 i glanow i wysokich trekingow z membrana, a obecnie niskich 5.10 freeriderow i zasadniczo do 2 godzin każde dawały radę na tyle, żebym nie szukał dziury w całym. Chyba że było więcej śniegu albo był on mokry, to niskie buty słabo się sprawdzały nawet z ochraniaczami, bo albo się zapychaly bloki, albo od nich ciągnęło zimnem.
Ogólnie sprawdzają się 2 rozwiązania. Typowe zimowe buty rowerowe, ale będzie drogo. Albo trekingi i kombinacja ze skarpetami. Chyba że szosa to dochodzą ochraniacze rowerowe na posiadane buty i cieplejsze skarpety.
Zapomniałbym, mozesz spróbować wsadzić dodatkowo między skarpetek i buta worek na śmieci albo inny śniadaniowy 😀, czasem sprawdza się zaskakująco dobrze.
---
Edytowany: 2018-12-03 07:59:45

Odpowiedz
#74
Na rowerze to gł wiatr wychładza a im człowiek mocniej depta tym bardziej wieje.
Ja używam decathlonowych ''windstopperó'' i do minus kilkunastu mi wystarczają. Ale na nogi mocno zimowe buty z cholewką i dużą ilością ociepliny. Półbuty na ceracie wystarczają mi do ok zera na dłuższej trasie.
Zasadniczo to po pierwsze każdy inaczej odczuwa a po drugie tu nie o konkretny model chodzi tylko odpowiednią wiatroszczelność i ciepłotę.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#75
Jeżdżę codziennie, na kilka półgodzinnych spokojnych spacerów z psiakiem, lub na 2-4 godzinne szybsze wycieczki.

Z marznięciem to dużo zależy od wilgotności, wiatru, stylu jazdy. Jak jadę szybko (ponad 20 km/h), to mimo ''wiatru'' jest mi cieplej. Jak jadę na spacer z psiakiem, to mam wysiłek na tyle mały, że chyba krążenie jeszcze nie działa jak trzeba i szybko marznę.

Obuwie: mam jakieś starsze, średnio wysokie skórzane treki HiMountain z dość miękką podeszwą i całkiem nieźle się sprawują na rowerze zimą.

Rękawiczki: bardzo się męczę z rękawiczkami zimowymi. Często na spacer z psiakiem jeżdżę z tatą. On może mieć rękawiczki ''krótkie'', a ja już muszę grube, długie. Jak on zakłada długie, to ja już muszę w ''kopytkach''. Jakieś inne krążenie, ale po prostu strasznie marzną mi ręce w czasie jazdy. Polecono mi kiedyś rękawiczki Chiba i jestem z nich zadowolony. Wytrzymały kilka tys km, co jest naprawdę świetnym wynikiem. Wcześniej Accenty nie wytrzymywały sezonu (choć kumpel chwali jakiś nowszy model). Zawiodłem się też na Polednikach. Kiedyś miałem też niezłe Shimano, ale zaginęły w akcji. Niestety, Chiby zaczynają się sypać i jako że w lokalnym sklepie pojawiły się podobne rękawiczki Bontragera (akcesoria od Treka) to w liście do Mikołaja chyba się pojawią ichnie rękawiczki.

Od razu zapytam o ubrania Trek/Bontrager, bo szukając podpowiedzi dla Mikołaja przymierzyłem kilka bluz i kurtek od Bontragera i zdziwiłem się zamkiem. Wszystkie przymierzane męskie (mają napis Men/Homme) rzeczy z zamkami na całej długości, miały suwaki zamków po prawej stronie. Rzeczy innych firm, np. Craft-a, mają te suwaki po lewej stronie, jak we wszystkich znanych mi męskich kurtkach. To jakaś fanaberia Bontragera?
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085

Odpowiedz
#76
Co do zamka, firmy z US tak mają, Marmot, TNF i wiele innych.
Rękawic Chiba w dobrych cenach poszukaj tu:
https://allegro.pl/uzytkownik/Holideys/o...77?order=m

Odpowiedz
#77
Porządne, neoprenowe (grubości 3-4mm) ochraniacze na buty i rękawice z primaloftem typu ''lobster'' wystarczają mi na 3-4h treningi do - (8-10) C w zależności od intensywności treningu (choć palce stóp akurat na tę intensywność nie są zbyt podatne). Ale nie ma się co oszukiwać, palce dłoni i stóp zawsze będą mniej czy bardziej (w zależności o typu, czy raczej typa) marzły przy dłuższym ''rowerowaniu'' w tych temperaturach i nie ma na to rady.

Odpowiedz
#78
Z rękawic na rower tak do temperatury około -5°C polecam Northwave Husky Lobster
https://northwave.com/en/p/husky-lobster/?v=116698
Można oczywiście włożyć pod nie jakieś drugie, cieńsze jak jeszcze za zimno. Używam od chyba już 2 lat, ciepłe, wodo- i wiatroodporne, czasami jak za ciepło to za bardzo, dłonie potrafią się spocić. Nie są może za tanie, ale porównując z jakimś tanim, rozpadającym się badziewiem z Lidla, to warto. Uważam za dobrą inwestycję. Na rowerze szosowym nie mam problemów z operacjami zmiany biegów, hamowania, itp. Wyściółka rękawic nie wychodzi podczas zdejmowania, jest zszyta z całością.

Odpowiedz
#79
Dzięki za odezwę. Na początku spróbuję tak jak pisał PRS założyć te z Decathlonu i to głównie ze względu na koszty ewentualnie dorzucę na ''500 zimowe'' a na wierzch jakaś warstwa ścieralna.

Northwave Husky Lobster, nie mówię nie, ale cena 250,00 za rękawiczki to dla mnie trochę za dużo.

Co do obuwia. Reklamówka na stopę? Spróbuję w weekend....

Odpowiedz
#80
Tu jest kilka tanich sposobów:
https://youtu.be/ZY4AgdJk1Bg

Odpowiedz


Skocz do: