To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Bielizna] Pranie, czyszczenie, konserwacja
#61
Ja wszystkie swoje ciuchy syntetyczne, z merino itp( koszulka Active wool, wiatrówka Kwark) piorę w zwykłym proszku w 40 stopniach, program delikatny z minimalnymi obrotami przy wirowaniu. Nawet kurtkę membranową analogicznie z tym że proszek najpierw rozpuszczam w gorącej wodzie i wlewam do szufladki pralki kiedy podawana jest zimna woda. Nie bawię się w żadne specjalistyczne preparaty a z ciuchami nic złego się nie dzieje. Robię tylko dodatkowe płukanie.

Odpowiedz
#62
Program delikatny, bez płynu do płukania, najwolniejsze wirowanie, zamiast proszku daję płyn do prania i nie zauważyłem żadnych problemów z ubraniami.

Odpowiedz
#63
Dzisiaj napisałem maila do firmy, z której mam koszulkę z mieszanki merino i syntetyku. Spytałem ich czy pranie takiej mieszanki w płynie do prania merino, który posiadam (ganger's merino wash) nie wpłynie negatywnie na warstwę syntetyczną. Dostałem odpowiedź, że ten płyn zawiera środek zmiękczający, który nie jest zalecany do prania odzieży technicznej, tj. syntetycznej, za to do prania odzieży w 100% merino już się nadaje. I teraz nie rozumiem dwóch rzeczy:
1. Z tego co wiem do merino nie można dodawać żadnych zmiękczaczy, a mimo to płyn do mycia merino zawiera środek zmiękczający. Jaki jest tego sens?
2. Dlaczego w tym płynie można prać merino, a nie można prać syntetyków ani mieszanek merino-syntetyk, skoro oba włókna są wrażliwe na zmiękczanie?
---
Edytowany: 2019-09-20 12:11:04
-------------------------------------------
pazday

Odpowiedz
#64
Powiem tak..
Piorę całą swoją bieliznę termo, niezależnie od materiału, w tym samym, co reszte prania. I wszystko działa. Nawet pozornie delikatny icebreaker oasis trzyma się piąty rok.

Sądzę, że różnica w trwalosci/efekcie gdyby używać dedykowanego środka, jest na tyle mała, że nie uzasadnia kosztu.

Odpowiedz


Skocz do: