Liczba postów: 352
Liczba wątków: 9
Dołączył: 28.04.2004
Temat ten poruszalem juz w innym watku,ale zeby nie mieszac to zrobilem ten watek. Chcialbym kupic dobre stuptuty na lato. Nie znam sie na tym wogole. Nie interesuje mnie chodzenie w zime (a jesli tak kiedys bedzie to kupie sobie stuptuty na zime). Chcialbym zeby chronily przed deszczem, cena, firma itp nie odgrywa roli. Prosze o rady
-------------------------------------------
HAMMET
Nie wiem czy wogole sa stuptuty na lato. Jesli maja chronic przed deszczem to musza byc napewno z gore. Byly takie stuptuty mammuta ale kosztowaly ok. 350-400 zl. Inne firmy tez robia z gore i mysle ze za ok. 100 cos dostaniesz.
Liczba postów: 8026
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Dante, gore?
Sądze ze wystarczy cordura, po co od razu gore? Moja dziewczyna biegała na spitsbergenie w stuptutach yeti kevlar wisporta po sniegach i w deszczu i bylo ok. Uwazam ze duzą przesadą jest kupowanie stuptutów za pieniądze o których piszesz no chyba ze jedziesz na treking pod annapurne a i to bym sie zastanowił
-------------------------------------------
gumibearMarcin@ngt.pl
Liczba postów: 810
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
gumibearMarcin ma rację - ja mam stuptuty Wisporta model wcześniejszy od Yeti - jak dopiero zaczynali takie wynalazki szyć - dół z cobry, góra z nylonu i chodzę w nich zima i latem i jest ok. tylko jak latem słoneczko przyświeci bywa gorzej (w opcji nie chciało i się rąk brudzić przy ściąganiu tych worków bo są u..brudzone błotem - dlatego polecam modele rozpinane z przodu - bo zamek z tyłu i błoto to nieporozumienie ;)
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
dokładnie tak, jak mówi vick - ale jeżeli zamek z przodu to tylko z dobrą patką, która go uchromi przed deszczem i innymi takimi...
Co do stuptutów z gore - to raczej nie na lato.
Latem stuptuty chronią przed wilgocią pochodzącą np z przedzierania się przez kosówkę, wysokie trawy - krople wody są wprasowywane w tkanine - a jak już we wcześniejszych wątkach było - kanaliki w gore się w takich przypadkach zatykają. Poza tym zwylke w takich przypadkach jest sporaw wilgotność na zewnątrz, więc gore też za dobrze nie odprowadza potu.
Pozostaje, tak jak mówi gumibearMarcin cordura albo normalny ortalion - wtedy niestety nogę mamy mokrą od potu...
A czy sa w ogole stuptuty na lato? Chyba w kazdych bedzie sie noga pocila? Jesli sa stpuptuty , ktore odprowadzaja pot to powiedzcie tylko firme chetnie je kupie( moje sa kiepskie pod tym wzgledem).
Liczba postów: 65
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
Dante musisz poprzestać na tym co napisali Gumi i Walter. Pzdr. :)
-------------------------------------------
Warek
>>HAMMET ja bym raczej rozpatrywał stuptuty, pod kątem ochrony przed błockiem, lub by nie zmoczyć dołu spodni. Ponieważ Wisport produkuje Yeti w trzech odmianach, wydaje mi się że na cieplejsze dni to raczej lepsze będą ochraniacze z ''oddychającego'' Bretexu, jak to pisze na ich stronie. Niestety nie znam skuteczności oddychania tego modelu.
-------------------------------------------
nocnymarek
Liczba postów: 352
Liczba wątków: 9
Dołączył: 28.04.2004
Dzieki za rady- jak bede w Krakowie to popytam troche sprzedawcow i moze znajde Yei z Bretexu. Widzialem Salewy z potrojnego gore- cena ponad 200 zl, jednak szkoda mi wydawac taka kase na to. Pomysle o czyms do 100 zl
-------------------------------------------
HAMMET
sorki - pomyliły mi się miejsca na stronki - teraz już będzie dobrze
Liczba postów: 352
Liczba wątków: 9
Dołączył: 28.04.2004
dzieki Walter, juz widzialem kiedys, jesli nie znajde ich w Krakowie, albo w Katowicach to zamowie ze Skalnika
-------------------------------------------
HAMMET
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.05.2004
słuchaj na Szewskiej w Krakowie jest sklep firmowy Eksplo a tam ich stuptupy za 42 zł.
ja kupilem supstury Campus-a za 69 zł, endura 600- dobry, mocny material, sprawdzila sie na blocie, kosowce, zbozu?, ostach w cieply dzien, drobnych kamieniach w Karkonoszach, mokrej trawie; latem w cieply dzien pot nie plynal potokiem do buta, wysokosc pod kolano, zapinane od przodu, zamek i rzep na calej dlugosci i haczyk.... polecam na kazda pore roku.....
-------------------------------------------
norbex@poczta.fm
przepraszam że niezalogowany (coś mi niedziała)
co powiecie o tym:
poprawiony link (ja zaraz ten komputer wyrzuce GRRR)
-------------------------------------------
alpinus sprzed 10 lat rulez
Liczba postów: 505
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.02.2004
~grappa_pl >> zastanowił mnie text:
''pasek zapinany pod butem jest 2-3 krotnie bardziej wytrzymały na zerwanie i rozdzieranie od plendek stosowanych w naczepach do TIR-ów ''
He he, jak to sprawdziliście ?
Ogólnie stuptuty fajne
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25.05.2005
Witam,
a czy jest cos takiego na lato? Ale hmm niekoniecznie na deszcz czy bloto, ale hmm zeby chronilo przed zmijami. I prosze teraz nie wypisywac mi, ze zmije sa leniwe i ze mnie zadna nie ugryzie i w ogole to zmije nie istnieja i ze gdzie ja niby widzialam zmije. Bo mam pecha - i ciagle je widze ! Wielkie i wijace sie. Dlatego powaznie pytam - czego zmija nie przebije?
-------------------------------------------
martyna