To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Black Diamond Cosmo
#1
OPIS PRODUKTU:

Czołówka Black Diamond Cosmo:

-zasięg świecenia: do 38 m (Dioda 1/2 WATT LED)
-zasięg świecenia: do 14 m ( 2 Diody SuperBright LED)
-typ baterii: 3 baterie AAA (w komplecie)
-poziomy oświetlenia: maksymalny, optymalny, ekonomiczny, pulsacyjny
-czas pracy: do 200 h (przy poziomie ekonomicznym dla 2 diod)
-waga: 80 g (z bateriami), 44 g (bez baterii)
- wodoodporna ( odporna na deszcz)

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
08-11-2009, 11:29

słowem stępu

Nie jest to moja pierwsza czołówka,lecz ponieważ dotychczasowa uległa zniszczeniu, nadszedł czas na zakup nowej. Podczas poszukiwań odpowiedniej czołówki potrzebowałem pilnie czegoś do wspinaczki skałkowej i na piesze wycieczki górskie. Kryterium wyboru - pułap cenowy, czas świecenia i funkcje . Rozważałem zakup Tikki plus - Petzla, lub właśnie Cosmo Black Diamonda - obie w podobnej cenie, wybór padł na Cosmo - był to strzał w dziesiątkę

Wygląd i pierwsze wrażenie

Jestem w tej kwestii staromodny, gdyż przyzwyczaiłem się do klosza jako cylindra, w środku z półsferą lustrzaną. Jednak po wstępnych oględzinach czołówek i sprawdzeniu ich świecenia ( na miarę możliwości sklepowych) przekonałem sie do obłego kształtu Cosmo - Latarka jest mała poręczna, dobrze się pakuje i dobrze się nosi. Obudowa jest solidna, jednak obawiałem się trochę o porysowanie szybki w miarę używania, no ale nic nie trwa wiecznie.
Czołówka dostępna w 2 kolorach: bordowy i srebrny - mi podoba się subiektywnie ten pierwszy.

Wyposażenie i funkcjonalność

Czołówka wyposażona jest w 1 diodę 1/2 Watową oraz w dwie małe, tzw. super mocne. W komplecie są baterie (3x AAA), które bajecznie prosto się wymienia, oraz taśma na głowę w postaci regulowanej opaski - przy tej masie czołówki (80g z bateriami) w zupełności wystarcza.Czołówkę możemy regulować w pionie, a sterujemy wyborem funkcji jednym dużym przyciskiem - bardzo wygodne, gdyż możemy to robić w grubych rękawiczkach. Przycisk wciśnięty mocno - wybór: dioda silna-wyłączenie-diody małe-wyłączanie. Kiedy już wybierzemy, które źródło światła nas interesuje, pora na lekkie dociśnięcie do połowy, wówczas dokonujemy wyboru: silne światło-średnie-oszczędne-pulsacyjne. Jest to bardzo wygodne, choć już np. w rękawicy narciarskiej trzeba naciskać powoli, by wyczuć moment zmiany a nie wyłączać sobie światła.
Producent pisze, że Cosmo jest wodoodporna, jednak nie jest ona szczelna, lecz konstrukcyjnie pomyślana tak, by woda w postaci deszczu czy chlapnięcia nie przedostała się do środka, niemniej zanurzenia w wodzie na pewno nie przetrzyma. ( tu dodam, iż przy maksymalnej zlewie pojawiła sie raz rosa po wewnętrznej czesci szybki, ale czołówka świeciła nadal i w niczym to nie przeszkadzało)


charakterystyka świecenia

Z racji diod latarka świeci trupio-białym światłem. zarówno przy skupionym, jak i rozproszonym świetle, na nowych bateriach w najmocniejszym trybie latarka oślepia, mi osobiście do marszu wystarczy tryb oszczędny. Tryb światła rozproszonego wystarcza do większości zadań, np. marsz, zbieranie ekspresów, wyjmowanie kostek, natomiast tryb silnej wiązki (1/2 watowa LED) daje mocno skupioną wiązkę, która okazała się bardzo przydatna np. podczas wyjmowania, już późnym wieczorem, w półmroku kostek z głębszych szczelin, kiedy się zakleszczyły po odpadnięciu.
Podczas każdego użycia nie używałem latarki dłużej niż 2-3h i podczas takich czasów nie zauważyłem, by moc świecenia jakoś się znacznie zmniejszyła, nie wiem jak będzie przy 12h używania ciągłego, jak sprawdzę, to napiszę ;)
(ostatnio szedłem z nią jakieś 6h i spadku mocy świecenia nie zauważyłem)

Podsumowanie
Czołówka bardzo wygodna, lekka,wygodna w obsłudze. Polecam na wspinaczkę, wyprawy i w góry - ja używam jej jako podstawowego źródła światła. Pamiętać trzeba jednak, iż ze względu na niemożność schowania baterii pod ubraniem,możemy mieć w zimie problemy, nawet z eneloopami.(problemów w zimie osobiście nie doświadczyłem)
Na koniec dodam, iż warto uszyć sobie mały woreczek np. z polaru jako etui na czołówkę, by szybka nie porysowała nam sie za szybko.

czas uzytkowania
1 rok (w kazdych warunkach: zima, mróz, śnieg, mega deszcz, mgła)

Zalety:
- wygodny, duży włącznik
- regulacja w pionie światła
- mała masa i rozmiary
- 3 poziomy oświetlenia plus pulsacyjne
- 2 tryby: światło rozproszone i silna wąska wiązka
- dobra cena

Wady:
- ograniczona wodoodporność
- konstrukcja nie chroni szybki przed porysowaniem

.

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.50/5



Odpowiedz
#2
recenzja 'nieco' zwięzła, alee - najważniejsza sprawa: czas użytkowania, tego brakuje w recenzji.

potem można rozmawiać o innych dopiskach, bo widać, że autorowi 'się chciało' ;)

Odpowiedz
#3
~Szu
2009-12-16 16:40
Po całorocznym, regularnym uzywaniu tego modelu (rower, turystyka, biegi na orientację, podstawowa latarka kieszonkowa), ogólnie zgadzam się z recenzją przedmówcy.

Dodałbym wszakże dwie nieopisane dotąd wady BD Cosmo:

1. (trwałość) zgodnie z moimi wcześniejszymi obawami, mechanizm blokujący lampę w pozycji odchylonej (skłądający się z ''zębatki'' na korpusie lampy i ocierających o nią dwóch sprężynujących ramion na części połączonej z opaską) okazał się zbyt delikatny i jedno z ramion ''hamulca'' po roku (całkiem ostrożnego) użytkowania, odpadło.
Szcześliwie, nie zauważyłem dotąd opadania samej lampki, tarcie na zawiasach okazuje się jak na dotąd wystarczające aby utrzymać ją we własciwej pozycji w trakcie marszu (choć nie sprawdzałem odtąd jazdy na rowerze).

2. (funkcjonalność / logika) Przy pracy z mapą przydałoby się, aby tryb najciemniejszy uruchamiał się jako pierwszy i rozjaśnianie następowało stopniowo, w wyniku kolejnych nacisnięć włącznika (tak zorganizowano logikę większości modeli ''Primusa'', które stanowią moje podstawowe ''ciężkie wyposażenie do marszów całonocnych i wielodniowych).
Niestety, Black Diamond zaplanował to odwrotnie, przez co, moim zdaniem,
tryb najciemniejszy (i zarazem powodujący mniejszą utratę zdolności nocnego widzenia) przestaje być już potrzebny, bo delikwent właśnie został oślepiony na amen.
Ogólnie sytuacje, w których potrzebujemy od razu pełnej mocy lampy uważam raczej za wyjątek niż regułę.
Uwzględniajc powyższe, oceniam BD Cosmo na zasłużone 4.
Ocena produktu
Wygoda 5
Wytrzymałość 3
OGÓLNA 4.00
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#4
Black Diamond Cosmo III
mam to samo co opisuje ~Szu w punkcie 1.
u mnie obydwa sprężynujące elementy pękły i latarki nie da się ustawić w dowolnej pozycji-opada na sam dół. Latarka kupiona w sierpniu 2014r, dziś mamy listopad 2015. paragonu nie znalazłem a części raczej nigdzie nie dostanę :(
-------------------------------------------
den


[Obrazek: 6572-4-1.jpg]

Odpowiedz


Skocz do: