Jaka mata / wątek o matach / maty / materace

[Krzysiekw3]

ludzPiorytetem dla mnie jest szerokość/długość, wytrzymałość/gwarancja, waga, Rv. W takiej kolejności.

Jak tak, to rozważ np. https://outdoorzy.pl/naturehike-materac-...95-cm.html

Masz długi, szeroki, wygodny, tylko trzeba pomyśleć o jakiejś izolacji od spodu.
Drodzy Forumowicze - czy podłożenie pod taki materac np. folii ratunkowej lub czegoś podobnego doda trochę Rv?

Fajnie to wygląda. Wedle parametrów też nieźle się prezentuje, można spać niby już od zera stopni Celcjusza. Ciekawe jak jest w rzeczywistości. Masz ten materac? Jak on się prezentuje na żywo?

[grendel]

Wedle parametrów (...) można spać niby już od zera stopni Celcjusza.

Słowo niby ma tutaj znaczenie. Ten materac nie jest wypełniony żadnym materiałem izolującym. Nie ma żadnej warstwy refleksyjnej (odbijającej). Niska waga świadczy o cienkim materiale powłoki.

Na plażę latem to on się i owszem - nada. Ale żeby na chłodną wiosnę/jesień...? O zimie w ogóle nie wspominam.

Ps. Na często wesołe opisy "chińskiej myśli technicznej" trzeba spoglądać krytycznie, posiłkując się wiedzą ogólną. Oni handlują np bateriami 18650 o pojemności 10 000 mAh czy panelami solarnymi, z których 1 egzemplarz wytworzy 1000 Wat.

Dawniej to by się powiedziało: "takie rzeczy tylko w Erze".

[Krzysiekw3]

Wedle parametrów (...) można spać niby już od zera stopni Celcjusza.

Słowo niby ma tutaj znaczenie. Ten materac nie jest wypełniony żadnym materiałem izolującym. Nie ma żadnej warstwy refleksyjnej (odbijającej). Niska waga świadczy o cienkim materiale powłoki.

Na plażę latem to on się i owszem - nada. Ale żeby na chłodną wiosnę/jesień...? O zimie w ogóle nie wspominam.

Ps. Na często wesołe opisy "chińskiej myśli technicznej" trzeba spoglądać krytycznie, posiłkując się wiedzą ogólną. Oni handlują np  bateriami 18650 o pojemności 10 000 mAh czy  panelami solarnymi, z których 1 egzemplarz wytworzy 1000 Wat.

Dawniej to by się powiedziało: "takie rzeczy tylko w Erze".

Jestem tego świadomy i dlatego pytam o ocenę użytkownika. Generalni już miałem decyzję podjętą na- Therm a Rest NeoAir XTherm Large - vapor. Tylko oglądając ostatni film Agnieszki/ Leśnej, gdzie powiedziała, że ostatnio Therma Rest ma kłopoty z jakością znowu mam wątpliwości czy warto wywalać tyle kasy.

[Exus1pl]

Jak mawia stare powiedzenie: co zrobisz jak nic nie zrobisz
Lepiej mieć materacyk i jak coś się stanie odesłać do producenta niż się babrać w półśrodki.

[grendel]

ostatnio Therma Rest ma kłopoty z jakością znowu mam wątpliwości czy warto wywalać tyle kasy.

Nic nie ryzykujesz, nawet jak ma kłopoty z jakością, to w ramach dożywotniej gwarancji wymienią Ci produkt na drugi, trzeci, n-ty aż trafi się dobrze wykonany.

[bzyk69]

Dzień dobry.
Zamierzam kupić Therm Resta, ale zastanawiam się nad wyborem: Xtherm, a Neoair. Pomijam kwestię ceny, wagi i RV, bo to oczywiste. Wacham się, bo na razie potrzebuję materaca 3 sezonowego, ale co jeśli strzeli mi do łba jechać w las zimą? Tak więc zastanawia mnie Xtherm tylko nie chciałbym się nadziać na jakąś minę, i tutaj pytanie do Was: są jeszcze jakieś mniej oczywiste różnice? Nie wiem... może bardziej szeleści, gorzej się składa, jest sztywniejszy od Neoaira? Cokolwiek czym się różnią (kolor pomijam . Bardzo chętnie usłyszałbym opinię ludzi, którzy mają obydwie wersje, bądź używają Xtherma np. latem. Czy są jakieś przeciwskazania, aby używać go w ciepłych porach?

[Izzy]

Ja podbiję z pytaniem o Thermaresty, może ktoś odpowie nam obu

Zastanawiam się nad matą raczej trzysezonową, potencjalne wykorzystanie:
- polskie tatry przy schronisku (~1600m npm) czerwiec-sierpień
- ogólnie camping w Polsce pod namiotem maj-wrzesień
- opcja wakacyjnego wyjazdu na Islandię i do Norwegii/Szkocji (trekking pod namiotem)

Więc założenia są takie, że:

• mata powinna starczać do 0st. C ale nie nastawiam się na temperatury minusowe
  
• fajnie, żeby w miarę się kompresowała (plecak 40+10), inaczej mogę wziąć karimatę harmonijkową
  
• waga wiadomo, że im niższa tym lepiej, ale nie będę się na tym skupiał... nie umrę od 200g różnicy, bo robię tripy tak do 4 dni na raz
  
• będzie używana raczej na jakieś podłodze, choćby macie pod namiot, ale fajnie jakbym nie musiał się obchodzić z nią jak z jajkiem
  

Potencjalnie planuję używać ją w nasze lato z Volvenem Polaris, a na jesień czy w północnych krajach z Cumulusem Panyam 450.



Widziałem Matę Therm-a-rest Prolite '20 za 425zł i Matę Matę Therm-a-rest TRAIL LITE REGULAR za 375zł. Co byście polecili? Ew. czy któraś z nich łatwo się niszczy i nie ma co na nią patrzeć? Albo coś innego w cenie ok. 400zł?

Ewentualnie czy jest sens rozglądać się za innymi firmami? Thermarest kusi legendą i dożywotnią gwarancją, bo z tego co czytam to jednak wiele ludzi wymieniło swoje maty albo dostało zwrot pieniędzy, co brzmi bardzo fajnie.

[ludz]

@bzyk: jeśli tylko budżet starcza, kupuj XTherma - komfort komfortem, ale na spodzie ma materiał 70d, zamiast 30d - teoretycznie bardziej wytrzymały.

@Izzy: z tymi matami nie trzeba się obchodzić specjalnie delikatnie, ale nie oczekuj, ze widelcem nie przebijesz :P Pytanie, dlaczego chcesz samopompę? To cięższe i większe po spakowaniu - kwestia budżetu, czy czego?

[Izzy]

@Izzy: z tymi matami nie trzeba się obchodzić specjalnie delikatnie, ale nie oczekuj, ze widelcem nie przebijesz :P Pytanie, dlaczego chcesz samopompę? To cięższe i większe po spakowaniu - kwestia budżetu, czy czego?

Nie no, zdaję sobie sprawę że z widelcem nie wygra, ale czytając opinie niektórych ludzi o bodajże Thermarest Scout, wydawało mi się, że przebili je od leżenia albo drobin piasku :P Wolałbym coś takiego co na trawie ostatecznie można rzucić i od małego kamyczka od razu nie będzie dziury nawet jakby było ciut cięższe (nie wiem jak to w praktyce wygląda, zawsze musi być porządny podkład do takiego materaca, czy ważne żeby nie rzucać tego na kamienie?).

Obecnie używałem sobie karimaty harmonijkowej (waga ~500g), więc lżejsza mata wychodziłaby na zero, a cięższa dodała z 200-250g, płakał raczej nie będę. O ile w Polsce mogę sobie jeździć z taką karimatą przytroczoną do plecaka, to w przypadku samolotu będzie to bardziej problematyczne + wydaje mi się, że ten Naturehike może nie dać rady na Islandii. Czyli mogę zyskać pakowność i R-value, ew. stracić trochę wagi. Rozumiem, że proponujesz coś innego niż samopompę? Czy to przy takim zastosowaniu brzmi jak wyrzucanie kasy w błoto?

[ludz]

No nie wiem, czy od drobin piasku. Jakoś trudno mi uwierzyć. W każdym razie: siedzieliśmy we 3 osoby na Xthermie na kamieniach na brzegu rzeki. Mnie to przekonuje.
250g brane gratis w bagażu to sporo, ale to tylko mój gust.
Tak, mata dmuchana jak np. XTherm (który notabene jest trochę za ciężki na twoje potrzeby) jest niewiele bardziej problematyczna w dmuchaniu (samopompę też musisz dodmuchać, wbrew nazwie) a za to dużo bardziej komfortowa, kompaktowa po złożeniu i prawdopodobnie lżejsza od samopompy. Do tego samopompę wypada przechowywać rozłożoną, co jest dość upierdliwe.
No i jak przebijesz obie to nici z zabawy, śpisz na twardym i nieizolowanym.

[Izzy]

W każdym razie: siedzieliśmy we 3 osoby na Xthermie na kamieniach na brzegu rzeki. Mnie to przekonuje.

Tak, to brzmi jak bardzo dobra reklama 

250g brane gratis w bagażu  to sporo, ale to tylko mój gust.

Masz tu rację, ale tą cenę byłbym w stanie zapłacić póki co, jak przerzuciłbym się na dłuższe trekkingi to na pewno inaczej bym myślał o tej różnicy w cenie

Do tego samopompę wypada przechowywać rozłożoną, co jest dość upierdliwe.

O kurczę, myślałem że wystarczy odkręcony wentyl tylko, dzięki za info!

Tak, mata dmuchana jak np. XTherm (który notabene jest trochę za ciężki na twoje potrzeby) jest niewiele bardziej problematyczna w dmuchaniu (samopompę też musisz dodmuchać, wbrew nazwie) a za to dużo bardziej komfortowa, kompaktowa po złożeniu i prawdopodobnie lżejsza od samopompy.

No właśnie staram się ogarnąć czy jest coś bez takiego zapasu R-value (na pewno nie planuję biwakować w zimie) i wtedy lżejsze/tańsze. Jak udało mi się wydedukować, do temperatur nieujemnych powinienem optymalnie celować w R-value 3 +/- 0.5. Z tego co piszą producenci, karimata Z-lite ma R-value ~1.7 (zgaduję że ten naturehike ma podobną bo to nie rocket science a konstrukcja identyczna), Rest Ridge to 2.0, które i tak nie wiem czy da radę przy 0-5 stopniach. Z tego co widzę samopompy można kupić za 350-600zł, maty Thermaresta to bardziej 900-1000zł. Są niby też tańsze wynalazki (widziałem Robensa za ~600). Czyli konkluzja od Ciebie jest taka, że niezbyt warto wydawać te 4 stówki, bo dostaję coś cięższego i dalej średnio pakownego do wnętrza plecaka? I lepiej albo dozbierać do materaca albo póki co dać sobie siana i potestować w polskich warunkach docieplanie karimaty?

[ludz]

Moje doświadczenie jest takie, że jeśli kupię jakiś półśrodek, to finalnie to i tak się kończy wydaniem gotówki na upatrzony produkt. Bez sensu.

Z drugiej strony faktycznie - kupowanie takiego XTherma na zapas to spory wydatek. Mój przyjaciel kupił go sobie w czasach, kiedy jeszcze się dało to zrobić za 4 stówy - teraz to totalna abstrakcja. Ja sam 2 lata temu kupiłem jakąś chińszczyznę, bo zwyczajnie za rzadko sypiam zimą (nie wiem, w ostatnich 5 sezonach parę nocy dosłownie), za to częściej bolą mnie plecy od twardej karimaty Miałem też samopompę Ajungilaka. Fajna rzecz, ale komfort nieporównywalny z 6cm maty pod tyłkiem.

Może warto przejrzeć linkowane wyżej maty od chińczyka i inne ersatze thermaresta?

[bzyk69]

@bzyk: jeśli tylko budżet starcza, kupuj XTherma - komfort komfortem, ale na spodzie ma materiał 70d, zamiast 30d - teoretycznie bardziej wytrzymały.

Dziękuję!
To jest właśnie jedna z tych zmiennych o których nie pomyślałem. 70D mnie bardzo przekonuje, bo po to kupuję ciepły materac, aby nie wlec ze sobą karimaty.

[Piotrek*]

W zeszłym roku kupiłem 3 sztuki NeoAir XTherm MAX.
Rozkładam materace tylko w namiocie z podwójną podłogą a i tak złapałem już 3 dziury - to jeszcze jestem w stanie zaakceptować ale jeden po dwóch tygodniach rozwarstwił się bardzo przy zaworze, kolejny po mniej więcej 25 noclegach jest trochę rozwarstwiony mniej więcej na środku.
Paker pierwszą reklamację załatwił w 3 tygodnie i bez problemu dostałem nowy egzemplarz. Drugi oddam do wymiany po wyjeździe wakacyjnym.

Przy cenie 1087 zł za sztukę (promocja była  ) jestem raczej zawiedziony jakością.

[grendel]

W zeszłym roku kupiłem 3 sztuki NeoAir XTherm MAX.
(...) jeden po dwóch tygodniach rozwarstwił się bardzo przy zaworze, kolejny po mniej więcej 25 noclegach jest trochę rozwarstwiony mniej więcej na środku.

Miałem podobną przypadłość z rozwarstwianiem z tym, że z innym produktem. W moim przypadku to również nieszczelności przy zaworze a dodatkowo odkleiły się miejscami wewnętrzne paski warstwy izolacji Primaloft.

Byłem oczywiście zawiedziony jakością ale... Po głębszym przemyśleniu uznałem, że wina mogła leżeć po mojej stronie. Otóż napełnione powietrzem maty leżały w wyeksponowanym na słońce namiocie. Lub w samochodzie. Przez cały dzień. W środku oczywiście piekarnik. Różne rzeczy mogły się wydarzyć, w tym puścić spoiwo.

Nie wiem, czy u Ciebie takie warunki wystąpiły. I w sumie nie ma to żadnego znaczenia - jesteś chroniony dożywotnią gwarancją. Tyle, że jeżeli to wada materiałowa, to biorąc pod uwagę cenę produktu, to już całkiem niefajnie.

[Piotrek*]

Nie wiem, czy u Ciebie takie warunki wystąpiły. I w sumie nie ma to żadnego znaczenia - jesteś chroniony dożywotnią gwarancją. Tyle, że jeżeli to wada materiałowa, to biorąc pod uwagę cenę produktu, to już całkiem niefajnie.

Zastanawiam się jaki wpływ na to rozklejanie może mieć traktowanie ich przez dzieci jak trampoliny przed spaniem. Z drugiej strony... 25 kg obciążenia dynamicznego w porównaniu do moich 95 kg statycznych nie robi chyba aż takiej różnicy a i żadnych ograniczeń masowych nie widziałem w instrukcji.
Na słońcu nie zostawiałem, chociaż zdarzyło się parę razy że przeleżały w namiocie przez cały dzień za to w cieniu i raczej niezbyt wysokich temperaturach.

[bzyk69]

Jeżeli punktowo, to może być problem. No i mogły skakać po zaworze.

[dziku]

ludzPiorytetem dla mnie jest szerokość/długość, wytrzymałość/gwarancja, waga, Rv. W takiej kolejności.

Jak tak, to rozważ np. https://outdoorzy.pl/naturehike-materac-...95-cm.html

Fajnie to wygląda. Wedle parametrów też nieźle się prezentuje, można spać niby już od zera stopni Celcjusza. Ciekawe jak jest w rzeczywistości. Masz ten materac? Jak on się prezentuje na żywo?

Cześć, na razie spałem jedynie pod dachem. Spisywał się bardzo dobrze. Długi, szeroki, komfortowy. :-)
Nie planuję biwaków w śniegu.

[grendel]

na razie spałem jedynie pod dachem. Spisywał się bardzo dobrze.

"Pod dachem" to określenie, które nic do dyskusji nie wnosi, bo:
- czy to było w "sezonie grzewczym", czy poza nim
-  czy to było w mieszkaniu
- czy w schronisku
- czy w stodole, garażu
- czy pod zwykłą wiatą (temperatura taka, jak powietrza)

Śpiąc na zwykłym, dwuosobowym materacyku plażowym zimą w ogrzewanym mieszkaniu (czyli "pod dachem"), też mógłbym napisać, że materac "spisywał się bardzo dobrze" i był "długi, szeroki, komfortowy".

Żeby Twoje podpowiedzi uznać za wartościowe, podaj więcej szczegółów dotyczących okoliczności tego spania. Wtedy czytelnik będzie w stanie wyrobić sobie jakąś opinię.

[dziku]

na razie spałem jedynie pod dachem. Spisywał się bardzo dobrze.

"Pod dachem" to określenie, które nic do dyskusji nie wnosi, bo:
- czy to było w "sezonie grzewczym", czy poza nim
-  czy to było w mieszkaniu
- czy w schronisku
- czy w stodole, garażu
- czy pod zwykłą wiatą (temperatura taka, jak powietrza)

Śpiąc na zwykłym, dwuosobowym materacyku plażowym zimą w ogrzewanym mieszkaniu (czyli "pod dachem"), też mógłbym napisać, że materac "spisywał się bardzo dobrze" i był "długi, szeroki, komfortowy".

Żeby Twoje podpowiedzi uznać za wartościowe, podaj więcej szczegółów dotyczących okoliczności tego spania. Wtedy czytelnik będzie w stanie wyrobić sobie jakąś opinię.

W mieszkaniu, przy normalnej temperaturze (12-15 stopni). Komfort spania bardzo dobry. Na razie nie mogę wnieść nic bardziej "wartościowego".