To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Testowanie sprzętu Fjord Nansen
#61
jako, że jachol odstąpił spodnie membranowe, wczoraj odebrałem je, żeby co nieco potestować :) podziękowania dla kazzperra z łódzkiego Horyzontu za sympatyczną obsługę.

Fjord Nansen Hardanger - spodnie membranowe z materiału Replex 2L (10 000 H2O/10 000 mm) z podszewką. Krój całkiem całkiem, nie są to spodnie techniczne, ale niewątpliwie są proporcjonalnie skrojone. Nogawki zwężane za pomocą rzepa, rozpinane poniżej kolana, zakryte listwami, które dodatkowo przyczepiane są rzepami.
Szelki regulowane, odpinane. Kolana lekko profilowane. Dwie głębokie kieszenie zamykane laminowanymi zamkami. Wszystkie zamki YKK.
Wykonanie bez zastrzeżeń, szwy poprowadzone równo, żadnych wystających nitek, żadnych niedoróbek.

Wkrótce dodam zdjęcia.

Odpowiedz
#62
Wczoraj odebrałam matę:) Wkrótce zrobię pierwszy test i wkleję kilka zdjęć.

Odpowiedz
#63
kilkanaście dni w tatrach wysokich z plecakiem HIMALAYA 60+10 za mną więc czas na pierwsze wrażenia
żeby nie tworzyc posta-giganta dane producenta (użyte materiały, cena, kolory itp.) są pod linkiem:
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offe...2&prod=424

dla leniwych: wszystkie zamki YKK, klamry DURAFLEX, materiał DURATEC + HONEYRIPSTOP
wykonanie: bez zarzutów, szwy solidne, nic się nie ''rozłazi''.
system nośny: jako, że system nośny jest regulowany miałem tu pewne obawy wynikające z braku zaufania do takich rozwiązań. Obawy okazały się bezpodstawne - po kilku(nastu) postojach dla poprawienia tego i owego dalej było już baaaardzo dobrze. Duży plus za pas biodrowy - dla mojej sylwetki ideał. 8-9 godzin dreptania z pełnym plecakiem (mata, śpiwór, buty i odzież) kręgosłup znosił bez buntu.
wyposażenie: jest wszystko czego ja wymagam od plecaka - dwie komory, kieszenie boczne z siateczki, kieszeń w klapie, kieszeń na komorze głównej (akurat na mapy), pasy kompresyjne, mocowanie na kijki i gumki, paski, pętle ''na pluszaki i proporczyki'' ;)
wentylacja: trudno tu o obiektywną opinię jeżeli kilkanaście dni dreptałem w temp. ok. 30stopni - parowałem nawet wtedy jak siedziałem w cieniu a plecak leżał obok. z powodu pogody nie ocenię również wodoodporności.
wytrzymałośc: nie ocenię po kilkunastu dniach wytrzymałości materiałów ale o wytrzymałości szwów niech świadczy transport w plecaku 14 pełnych butelek napoju z wesołym mnichem na etykiecie - dno plecaka nadal jest tam gdzie było (uwaga: to był w pełni świadomie przeprowadzony test na wytrzymałośc)

żeby nie było słodko:
sznurek ściągający komorę główną ma dziwną blokadę - taki ''trójkącik'' z klinem który ma zadanie zaciskac sznurek. Niestety zadania nie spełnia, poza tym ten klin ciągle ''wylata''.

zdjęcia:
http://picasaweb.google.pl/warrrad/Himal...1174010178
http://picasaweb.google.pl/warrrad/Himal...0624231522
http://picasaweb.google.pl/warrrad/Himal...5933922866
http://picasaweb.google.pl/warrrad/Himal...6898326274
http://picasaweb.google.pl/warrrad/Himal...9064935538
http://picasaweb.google.pl/warrrad/Himal...6964401170

za 2 tygodnie spływ, po spływie ciąg dalszy

Odpowiedz
#64
Moja koszulka została poddana jak na razie trzykrotnemu praniu w pralce z innymi rzeczami typu trek, program dla tkanin delikatnych, wirowanie 400, jak na razie OK. Elastyczność materiału nadal ta sama, oddychalność bardzo dobra, fajnie leży, dobrze skrojona. Dobrze transportuje wilgoć. Pozdrawiam
---
Edytowany: 2009-07-30 18:31:10
-------------------------------------------
tytus

Odpowiedz
#65
Dodam parę słów do tego, co napisał Ptb.
Pierwszą noc na macie spędziłam na twardym, drewnianym parkiecie (żeby sprawdzić, czy jest wygodna, a co!;)) Spisała się świetnie, spało się niemalże jak na łóżku. Mała uwaga odnośnie szerokości- jestem szczupłą osobą, ale śpię bardzo niespokojnie i wylądowałam kilka razy częściowo na podłodze. Dla szerokiego w barach faceta będzie, niestety, za wąska.
Długość - dla mnie w sam raz, dla wysokiej osoby zdecydowanie za krótka.
Ma to jednak swoje plusy, przynajmniej jest lekka i zmieści się bez problemu w namiocie, kiedy 5 osób zechce się wcisnąć do skromnej 2-ki;)

Zostawiłam matę napompowaną (używając jej od czasu do czasu, rzecz jasna), aby sprawdzić jej szczelność- bez zarzutu.
Odporność na UV - dotychczas nie zmieniła koloru, choć była kilka razy wystawiana na intensywne słońce.
Jeśli chodzi o izolację od podłoża, trudno mi napisać coś konkretnego, bo jest za ciepło( można chyba spać w śpiworze na gołej ziemi i nie zmarznąć!).
Wypróbowałam ją jednak na zimnym, kamiennym balkonie i zapowiada się całkiem nieźle.
Woda nadal się na niej perli, wchłania się dopiero po jakimś czasie. Schnie szybko. Niedługo też będę musiała ją wyszorować i wtedy napiszę coś więcej w tej kwestii.
\po spakowaniu bardzo poręczna.
Waga, wymiary i zdjęcia- wkrótce;)
---
Edytowany: 2009-08-04 15:12:40

Odpowiedz
#66
Z racji tej, że dzięki Puszce :) miałem testowy namiot FN Veig II w Beskidzie Niskim czuję się w obowiązku nakreślić kilka słów. Zaznaczam jednak, że nie będzie nic o trwałości namiotu ze wzgl. na krótki czas użytkowania namiotu- pozostanę przy pierwszych wrażeniach ograniczając również szczegóły techniczne dostępne na stronie producenta.

WAGA, PAKOWANIE, SKŁADANIE I ROZKŁADANIE:

Wg łazienkowej wagi namiot ważył 2,6 kg. Producent zakłada 2,8 kg więc nawet biorąc pod uwagę niedokładność takiego pomiaru jest to chyba prawda. Namiot bez problemu mieści się w komorze głównej plecaka wyprawowego, nie jest uciążliwy w noszeniu dla jednej osoby. Jest z założenia 2 osobowy więc zawsze można jego elementy podzielić :) Worek dość duży, szeroki u góry i zwężający się do dołu ułatwia pakowanie. Przy redukcji rozmiaru pakunku pomagają paski kompresyjne. Nie rozumiem tylko sposobu zamknięcia worka. Wszyty jest sztywny pasek uniemożliwiający pełne ściągnięcie (dla wentylacji?).
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...5284109522
Rozkładanie namiotu jest szybkie i bezproblemowe. W łatwych warunkach pogodowych bez problemu zrobi to jedna osoba. Rurki aluminiowe nie haczą w rękawach jak stelaże z włókna szklanego, łatwo również z nich wychodzą.
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...2397505442
Sypialnię można podczepić po rozstawieniu tropiku, ale znacznie wygodniejsze jest rozkładanie i składanie z już podczepioną sypialnią.
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...2296860354
Cały namiot łatwo przeniesiemy w odpowiadający nam teren. Komplet szpilek potrzebny jedynie przy porywistym wietrze. Tu plus za podwójne odciągi, nieco rażący kolor, więc do zmiany dla dyskretnych :)
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...9686840834

WYGODA I PRZEZNACZENIE

Cudów nie ma. Przestrzeń namiotu to kompromis między wagą, przestrzenią, parametrami technicznymi, praktycznością i ceną :) W związku z tym wg mnie nie nadaje się dla stacjonarnych pobytów, wyjazdów rekreacyjnych, wielkich facetów pow. 183 cm i dwóch gości z plecakami i gitarą :D. Chyba, że potraktujemy go jako komfortową jedynkę- wtedy ok. Natomiast dobry będzie w systemie codziennej zmiany miejsc noclegowych oraz przy powrotach do namiotu na noc. Przestrzeń sypialni mieści dwie osoby na matach- i nic ponadto! Dla plecaków muszą wystarczyć ciasne przedsionki (dobrze jest nosić ze sobą folię pod plecaki).
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...3656728898

http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...2419419218
Niskie nachylenie ścianek powoduje, że aktywna w namiocie (np. przy przebieraniu się) może być tylko jedna osoba. Również gotowanie w namiocie, przy złej pogodzie, byłoby raczej trudne, ze wzgl. na nachylenie ścianek przedsionka i ułożenie otworu sypialni
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...4291202642
Jedyny sposób, który przyszedł nam do głowy to coś takiego:
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...2789417874
Również dość spory minus to sprawy z wiązane z górnymi otworami wentylacyjnymi- nie mają moskitiery- przy otwartej sypialni a zamkniętych przedsionkach do środka mogą przedostawać się owady.
http://picasaweb.google.pl/cantores1/Vei...7253668658

MAŁE PODSUMOWANIE
Przeznaczenie namiotu zdeterminowało jego parametry użytkowe. Do celów, dla których został stworzony, nadaje się bez wątpienia. W zasadzie w tym pułapie cenowym przy takich parametrach technicznych (materiały, waga, 2 przedsionki, wymiary itp.) nie ma odpowiednika w okolicach 500 zł. Nie przesłania to jednak jego wad wymienionych powyżej, występujących również w jego tańszym i cięższym odpowiedniku FN Sierra II, który kiedyś również użytkowałem (jako własny :D

To tyle, kolej by Starszy Namiotowy Puszka i inni dalej dźwigali na sobie ciężar katowania namiotu :D
---
Edytowany: 2009-08-18 19:45:43
-------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#67
rozkaz panie Romanie :)

Odpowiedz
#68
cantores napisal; Również dość spory minus to sprawy z wiązane z górnymi otworami wentylacyjnymi- nie mają moskitiery- przy otwartej sypialni a zamkniętych przedsionkach do środka mogą przedostawać się owady.

Hmm . Z pelna świadomośćia nie ma tego tam :) :)

Rozpatrujac ten problem w perespektywie np 5-8 lat uzywania to jest plus. Takie siatki kiedys byly we wszystkich okienkach namiotow Fjorda. Byly zrobione testy namiotow dlugo uzywanych (ma to zwiazek z tym ze po kilku latach w wyniku dzialania UV... wszystko dostaje w dupke i nie jest juz takie super...). I wyszlo, że przy dlugotrwalych opadach przedostaje sie w cudowny sposob woda, pomimo wszystkich szwow podklejonych. Jezeli namiot jest dobrze napiety to nawet tego nie zauwazycie bo woda pojedzie po wew. stronie tropika ale czasami jednak przy gorszym rozstawieniu moze cos kapnac.

Podsumowujac jest wiecej plusów tego rozwiazania niz minusow. Potwierdzila sie w tym przypadku teoria ze rozwiazania proste maja mniej slabych punktow (patrz tez kije trekingowe :)). Bez wzgledu na firme polecam namioty z okienkami wentylacyjnymi bez moskitiery :) , prawdopodobienstwo ze wystapi ten problem jest duże zarowno w namiotach za 300 zl jak i za 1200.
-------------------------------------------
darek

Odpowiedz
#69
Cóż zrobić Tytusie, napisałeś posta godzinę po moim wyjeździe. CHLIP! Pocieszam się tylko, że dwójkę na własny użytek mam. jak rozumiem nic już nie zostało...?
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#70
Parę słów odnośnie kurtki ;) Póki co jedynym zastrzeżeniem jest użycie w kieszeniach aż trzech warstw materiału membranowego, pomimo tego że lekko perforowany to jednak siatkowy materiał bardziej by się sprawił jeśli chodzi o kieszenie wewnętrzne. Choć podejrzewam że użycie takiego a nie innego materiału wynika raczej z ekonomicznego podejścia wytwórcy.
DWR faktycznie bardzo dobry, ale kurtka nie była jeszcze prana. Z ciekawości spytałbym Darku co się kryje pod nazwą Xhydro :) ale pewnie to tajemnica firmy ;)

Odpowiedz
#71
>Darek e-horyzont.pl- jeśli to chodziło o przedostawanie się wody przy zastosowaniu moskitier w otworach wentylacyjnych tropiku to ok. Z dwojga złego wolę owady niż przeciekający namiot :)

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#72
soltys-ie, następne testowanie na pewno Ty, zależało nam na czasie. Proszę o zrozumienie
-------------------------------------------
urlop z przerwami na ngt- tytus

Odpowiedz
#73
A ja od jutra zaczynam w Bieszczadach konkretne testowanie stuptutów. Mam nadzieję że nieco błotka i deszczu będzie:D
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl

Odpowiedz
#74
Panimaju. Taki lajf :) Jakby co polecam się.

S.

'soltys-ie, następne testowanie na pewno Ty, zależało nam na czasie. Proszę o zrozumienie'
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#75
Ja mam za sobą 2 tygodnie biegania z córką w nosidle po Rudawach i okolicach. Na Śnieżce tez bylismy. Teraz intensywnie trenuje przed wyjazdami jesiennymi - oczywiście nosząc dziecię na plecach - 10 kilo człowieka plus 3 nosidła i jeszcze jakieś drobiazgi w kieszeni daja coś ok 15 kg na plecach.
Profesjonalny test bedzie w swoim czasie, narazie powiem tylko, że sprawuje się znakomicie i nic złego nie stało się. Poza tym nie wyobrażam sobie wyjazdu z małym dzieckiem w góry bez nosidła!

Odpowiedz
#76
Odnośnie samopompy. Nadmieniam że teraz już mówię o egzemplarzu prywatnym a nie testowym.
Udało mi się ją zdeflorowac, a konkretnie zrobiła to iskra z ogniska.
Postanowiłem zaklei dziurę zestawem naprawczym.
Wyciąłem elegancką łatkę i otwieram klej. Niestety tubka prawie pusta. wycisnąłem z niej sporo powietrza i 2 kulki zżelowanego kleju, nie nadającego się do niczego. Prawdopodobnie to powietrze spieprzyło klej.
Tak że uwaga, lepiej dokupi porządny klej do zestawu, by nie było obsuwy w terenie co miało miejsce w naszym przypadku.

Odpowiedz
#77
Hej, co dalej z testami :) Już miesiąc minął :p

Z niecierpliwością czekam na dalszy opis Jagulara odnośnie FN TELEMARK
-------------------------------------------
l00k

Odpowiedz
#78
powoli ;) póki co jest ok. jutro Tatry a pogoda ma być raczej nie bardzo więc dobre warunki.... cierpliwości ;)

Odpowiedz
#79
pewnie nie wstałeś ale leje zdrowo

Odpowiedz
#80
OT, ja wstałem, ale na Pajacyka długo czekałem ;D generalnie lało i kurtka dostała mocno do testów ;)

Odpowiedz


Skocz do: