To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Continental Divide Trail-5tys km Leśnej Meksyk-Kanada
#81
Na filmiku wyraźnie widać przemianę ciała. Zapytam z ciekawości, ile kilogramów zrzuciłaś? :)

Odpowiedz
#82
Zrzuciłam 6 kg od Meksyku do Kanady, ale wydaje mi się, że po Colorado było nawet więcej, tylko w Wyoming udało mi się odkarmić :-) A teraz to już w ogóle się odkarmiam na całego...
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#83
Miałaś jakieś fizyczne kryzysy na trasie, kontuzje, naciągnięcia mięśni?
Obraaś jakąś konkretną strategię, tzn. staram się przejść 20 km dziennie bez względu na teren? Albo: idę sześć dni w tygodniu, a w niedzielę odpoczywam?
Poprzednicy powiedzieli już wszystko, od siebie dodam, że podziwiam hart ducha.
Piękna wyprawa.

Odpowiedz
#84
Dzięki!
Na kilka dni przed zakończeniem wędrówki naciągnęłam torebkę stawową w kostce - szlak cały czas biegł stokiem nachylonym w tą samą stronę, mam jedną stopę płaską i akurat na nią trafiło. Nie było to jakieś upiornie bolesne, a po powrocie fizjoterapeuta szybko się z tym rozprawił. Poza tym nic mi nie dolegało, ale rozciągałam się z 5 razy dziennie żeby zapobiec kontuzjom. To jest moja jedyna strategia - nigdy nie siadam bez rozciągania. Całodniowych odpoczynków nie robię, co najwyżej robię od czasu do czasu krótszy dystans, kiedy zostaję na noc w mieście.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#85
Lesna a moja najstarsza córka na kanwie Twojej wyprawy po obejrzeniu filmu, na klasówce popełniła opowiadanie za które 6 wyjęła!

Odpowiedz
#86
Ogromnie się cieszę i gratuluję! Ciekawe co się tam działo? Mam nadzieję, że na końcu bohaterki nie zeżarł grizzly. Nigdy nie udało mi się uzyskać 6 z polskiego, a moje wypracowania zawsze okazywały się za krótkie...
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#87
Jutro zapraszam Kraków na slajdowisko o przejściu CDT - Jeśli ktoś nie był na zlocie :-)
Klub Wagabunda o 19 https://www.facebook.com/events/496988977474114/
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#88
Leśna, fantastyczna wyprawa, cudowne widoki - wielki szacun !

I ten heroizm, by te wszystkie wspaniałe miejsca za sobą w sposób nieunikniony ostatecznie zostawić i wrócić do ''normalności''... ;-)

Odpowiedz
#89
O tak! Jedyne co ratuje przed popadnięciem w kompletną rozpacz to zostawianie takich miejsc natychmiast i nie pozostawanie nigdzie dłużej niż jedną noc, jedną przerwę śniadaniową. Krajobrazu, który cały czas się przesuwa mniej żal.

Dzięki!
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#90
Moje przejście Continental Divide Trail zostało nominowane do Kolosów za rok 2018, mam nadzieję, że wpadną jacyś NGT-owicze, jakby co ujawnijcie się :-) O Trawersie Dzikiego Zachodu będę opowiadać w Hali Gdynia Arena w sobotę 9 marca o 20:10.

Program dostępny jest tutaj: https://kolosy.pl/duza-sala-gdynia-arena...18-program
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#91
Trzymamy kciuki! W jaki sposób się ujawnić? :-)

Czytając program, dochodzę do wniosku, że niedługo trzeba będzie zorganizować dedykowany polski festiwal długodystansowców. Nie sądzę żebyś miała w tej konkurencji jakąś konkurencję ;-))))))
-------------------------------------------
Bartek

Odpowiedz
#92
Jestem za takim festiwalem! Moze ujawniliby sie ci, ktorzy zwykle unikaja festiwali... A ujawnic mozna sie osobiscie, na pewno bede sie gdzies krecic :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#93
Aga, trzymam kciuki...
Od nas masz Tytana :)
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
#94
Przejść to jedno, przejść w ładnym stylu to drugie, sporządzić materiał pisany, zdjęciowy, filmowy, żeby to udokumentować to trzecie. Umieć to zaprezentować i przedstawić to po czwarte. Absolutna ''profeska'' w każdym aspekcie, chociaż profesjonalizm to bardzo złe słowo tutaj, bo kojarzy się z walką o realizację zadania. A w tej całej działalności Koleżanki jest tyle radosnej swobody i piękna, że nazywam to jednak artyzmem.
:-))))))))

Odpowiedz
#95
barlak zgadza się, Na zlocie leśna nas zahipnotyzowała tym co opisałeś. Mieliśmy to szczęście

Odpowiedz
#96
Dzięki za Tytana, stawiam go sobie niniejszym na półce :-) Bardzo miło czytać to, co Barlak pisze, przejście w czystym stylu, dokumentacja to pewne wyzwanie. Ile się nabiegałam za aparatem... ;-)

W wolnej chwili polecam playlistę:
https://www.youtube.com/playlist?list=PL...UOljfURhNR
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz


Skocz do: