11-06-2009, 11:57
Wybór...
Od kilku miesięcy nosiłem się z zamiarem kupna butów w góry, które posłużą mi wiele lat. Wymagania były niezbyt wygórowane - przynajmniej tak wydawało mi się na początku... Miały to być buty uszyte przy użyciu jak najmniejszej liczby szwów, najlepiej z jednego kawałka grubej skóry, twarde i dosyć ciężkie (klasa C lub D), wyściółka wyłącznie ze skóry. Szybko okazało się jednak, że takie kryteria spełnia dosyć wąska liczba modeli. Uwagę przykuły buty Lackner Pamir, Meindl Perfekt oraz Super Perfekt. Niestety, na ich temat można znaleźć bardzo mało konkretnych informacji, nie mówiąc już o obejrzeniu gdziekolwiek w polskim sklepie. Z pomocą przyszły jak zwykle fora internetowe - kilka tygodni spędzonych przy Google, wypytywania ludzi piszących o tych modelach na zagranicznych forach dało efekt. Zdecydowałem się na kupno Super Perfektów:)
I tutaj pojawił się kolejny problem - gdzie je obejrzeć, zmierzyć, wybrać odpowiedni rozmiar i w razie czego kupić??? Wszystkie sklepy, które sprawdziłem (rejon Krakowa) albo nie wiedziały o jakie buty mi chodzi, a w najlepszym przypadku oferowały sprowadzenie ich po kosmicznej cenie w terminie nie mniej fantastycznym (1-2miesięcy czekania). Przypadkowo trafiłem na szczecińską firmę, która importowała ten model bezpośrednio od producenta, po znacznie korzystniejszej cenie w stosunku do podawanej przez oficjalnego dystrybutora. Znów jednak jedyną możliwością było sprowadzenie butów na zamówienie (czyt. spore ryzyko kupienia niedopasowanych butów za ponad 1000zł). Pomocą przy podjęciu decyzji było przymierzenie kilku modeli Meindl'a o zbliżonych parametrach (Air Revolution 7.1 i 9.0) oraz możliwość wymiany butów w przypadku źle dobranego rozmiaru.
No więc stało się - zamówiłem...
Dwa tygodnie czekania, w lekkim stresie i wrażeniu nie do końca mądrego wyboru, przeszły dosyć szybko. Wreszcie...paczka dotarła.
Wielkie otwarcie;) W środku buty ogromne, biorąc pod uwagę rozmiar 11,5 i wagę ok. 3,5 kg/para. Ale do rzeczy - już na pierwszy rzut oka widać świetne wykonanie i dopracowanie w każdym szczególe. Idealnie ułożone szwy, najwyższej jakości skóra, środek buta pozbawiony najmniejszych nierówności, z rewelacyjnym systemem trzymania kostki.
Pierwsza przymiarka - stres 150% i...trafione :) leżą idealnie, trzymanie stopy bez porównania do poprzednio posiadanych butów. Kilka kroków i od razu czuję się twardość klasy D. Nie jest to jednak coś, co uniemożliwia chodzenie w normalny sposób. Zmarszczenie na pięcie pracuje bardzo dobrze, dając stopie trochę więcej wygody. Drugie spostrzeżenie - waga!!! Trzymając je w ręce wydaje się, ze do środka włożone są kamienie lub worki z piaskiem. Jednak po ubraniu na nogę i kilku minutach chodzenia całkowicie zapomina się o tej cesze. Jednym słowem mocny but o słusznej wadze;)
Impregnacja
Po pierwszych zachwytach przystąpiłem do tego, co każde dobrze przygotowane buty przejść powinny. Skórę juchtową butów potraktowałem olejem do skór oraz tłuszczem do skór z woskiem pszczelim. Producent poleca stosowanie produktów własnej firmy, nie odrzuca jednak innych produktów opartych na naturalnych tłuszczach (żadnych past z terpentyną lub innych chemikaliów!!!). Za radą Arni'ego (dzięki za cenne informacje) kupiłem wcześniej spory zapas wyżej wspomnianych środków w sklepie z artykułami jeździeckimi -rewelacyjne efekty uzyskiwałem na wcześniej posiadanych butach. Tak więc 2 dwukrotne zapuszczenie skóry olejem i zapastowanie tłuszczem sprawiły, że buty mocno ściemniały, a skóra stała się dużo gładsza. Również po ubraniu czuć zmianę - stały się trochę bardziej elastyczne.
Konstrukcja butów
Cholewki uszyte są z jednego kawałka ponad 3mm grubości skóry juchtowej Gallusser. Łączenie płata wykonane jest na pięcie, pod nie mniej grubym kawałkiem skóry licowej. Dodatkowo, ten element łączący posiada wcięcie z wszytym kawałkiem cieńszej skóry, który ma ułatwiać zginanie buta. Połączenie z podeszwą i dwiema śródpodeszwami wykonane jest potrójnym (nie podwójnym, jak podają niektóre fora i sklepy) szwem. Podeszwa to Vibram Montagna. Modele Perfekt i Super Perfekt posiadają amortyzację podeszwy pod piętą. Mój egzemplarz ma jednak podeszwę pełną w tym rejonie (prawdopodobnie Vibram Montagna Block). Nie wiem czy jest to spowodowane pomyłką czy montażem takiego typu podeszwy w rozmiarach większych od 11. Wcześniej otrzymałem przez pomyłkę od sprzedawcy buty w rozmiarze 9,5 i posiadały one amortyzację, natomiast nie posiadały drugiej śródpodeszwy. Tak czy inaczej, brak amortyzacji zastąpiony podwójną skóra bardziej mi odpowiada (to zawsze mniej rzeczy, które w podeszwie mogą się rozkleić). Montagna to sztywna podeszwa, jednak przy mojej wadze ok. 85kg ugina się podczas chodzenia w wystarczającym stopniu. Wnętrze buta wyścielone jest grubą skórą cielęcą - mniej więcej w połowie stopy łączy się ona z drugim płatem skóry. Szew jest wykonany idealnie płasko i nie jest wyczuwalny podczas chodzenia. Sznurowanie buta oparte jest o klasyczne haki stalowe. Piąte haki, licząc od czubka buta, są blokujące i umożliwiają sznurowanie strefowe. W bucie zastosowano również system DigaFix. Wkładka to meindlowski standard, czyli AirActive. W modelu Super Perfekt można stosować raki paskowe. Ogromną zaletą jest fakt, ze w przypadku zużycia podeszwy można ją bez problemu wymienić u każdego znającego się na swym fachu szewca.
Użytkowanie
Brak czasu nie pozwolił mi jeszcze przetestować butów w terenie. Póki co mogę więc jedynie wypowiedzieć się na temat odczucia przy krótkich przechadzkach. But świetnie leży na nodze, trzymanie kostki rewelacyjne. Duża waga nie jest odczuwalna. Początkowo sznurowanie było dosyć ciężkie, skóra musiała się ułożyć. Ciężko powiedzieć cokolwiek o okresie rozchodzenia - już przy pierwszym założeniu buty nigdzie nie gniotły ani nie obcierały. Sztywność jest odczuwalna, ale nie tak mocno jak się spodziewałem (to ewidentny plus;)). Na pewno pierwsza poważniejsza wyprawa pozwoli mi powiedzieć znacznie więcej. Podejrzewam, że jednak poczuję na skórze własnych stóp często poruszany problem ciężkiego i bolesnego rozchodzenia tego typu obuwia. Wtedy też uzupełnię recenzję o spostrzeżenia.
Podsumowanie
Buty bardzo starannie wykonane, dobrej jakości materiały. Przy tej cenie nie powinno to jednak dziwić. Za 1200zł nie można się spodziewać niczego innego.
Zalety:
- świetne wykonanie i użytych materiałów,
- wygoda (póki co;)),
- możliwość wymiany podeszwy i napraw u szewca,
- uniwersalność
Wady:
- cena
- waga (dla niektórych)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Od kilku miesięcy nosiłem się z zamiarem kupna butów w góry, które posłużą mi wiele lat. Wymagania były niezbyt wygórowane - przynajmniej tak wydawało mi się na początku... Miały to być buty uszyte przy użyciu jak najmniejszej liczby szwów, najlepiej z jednego kawałka grubej skóry, twarde i dosyć ciężkie (klasa C lub D), wyściółka wyłącznie ze skóry. Szybko okazało się jednak, że takie kryteria spełnia dosyć wąska liczba modeli. Uwagę przykuły buty Lackner Pamir, Meindl Perfekt oraz Super Perfekt. Niestety, na ich temat można znaleźć bardzo mało konkretnych informacji, nie mówiąc już o obejrzeniu gdziekolwiek w polskim sklepie. Z pomocą przyszły jak zwykle fora internetowe - kilka tygodni spędzonych przy Google, wypytywania ludzi piszących o tych modelach na zagranicznych forach dało efekt. Zdecydowałem się na kupno Super Perfektów:)
I tutaj pojawił się kolejny problem - gdzie je obejrzeć, zmierzyć, wybrać odpowiedni rozmiar i w razie czego kupić??? Wszystkie sklepy, które sprawdziłem (rejon Krakowa) albo nie wiedziały o jakie buty mi chodzi, a w najlepszym przypadku oferowały sprowadzenie ich po kosmicznej cenie w terminie nie mniej fantastycznym (1-2miesięcy czekania). Przypadkowo trafiłem na szczecińską firmę, która importowała ten model bezpośrednio od producenta, po znacznie korzystniejszej cenie w stosunku do podawanej przez oficjalnego dystrybutora. Znów jednak jedyną możliwością było sprowadzenie butów na zamówienie (czyt. spore ryzyko kupienia niedopasowanych butów za ponad 1000zł). Pomocą przy podjęciu decyzji było przymierzenie kilku modeli Meindl'a o zbliżonych parametrach (Air Revolution 7.1 i 9.0) oraz możliwość wymiany butów w przypadku źle dobranego rozmiaru.
No więc stało się - zamówiłem...
Dwa tygodnie czekania, w lekkim stresie i wrażeniu nie do końca mądrego wyboru, przeszły dosyć szybko. Wreszcie...paczka dotarła.
Wielkie otwarcie;) W środku buty ogromne, biorąc pod uwagę rozmiar 11,5 i wagę ok. 3,5 kg/para. Ale do rzeczy - już na pierwszy rzut oka widać świetne wykonanie i dopracowanie w każdym szczególe. Idealnie ułożone szwy, najwyższej jakości skóra, środek buta pozbawiony najmniejszych nierówności, z rewelacyjnym systemem trzymania kostki.
Pierwsza przymiarka - stres 150% i...trafione :) leżą idealnie, trzymanie stopy bez porównania do poprzednio posiadanych butów. Kilka kroków i od razu czuję się twardość klasy D. Nie jest to jednak coś, co uniemożliwia chodzenie w normalny sposób. Zmarszczenie na pięcie pracuje bardzo dobrze, dając stopie trochę więcej wygody. Drugie spostrzeżenie - waga!!! Trzymając je w ręce wydaje się, ze do środka włożone są kamienie lub worki z piaskiem. Jednak po ubraniu na nogę i kilku minutach chodzenia całkowicie zapomina się o tej cesze. Jednym słowem mocny but o słusznej wadze;)
Impregnacja
Po pierwszych zachwytach przystąpiłem do tego, co każde dobrze przygotowane buty przejść powinny. Skórę juchtową butów potraktowałem olejem do skór oraz tłuszczem do skór z woskiem pszczelim. Producent poleca stosowanie produktów własnej firmy, nie odrzuca jednak innych produktów opartych na naturalnych tłuszczach (żadnych past z terpentyną lub innych chemikaliów!!!). Za radą Arni'ego (dzięki za cenne informacje) kupiłem wcześniej spory zapas wyżej wspomnianych środków w sklepie z artykułami jeździeckimi -rewelacyjne efekty uzyskiwałem na wcześniej posiadanych butach. Tak więc 2 dwukrotne zapuszczenie skóry olejem i zapastowanie tłuszczem sprawiły, że buty mocno ściemniały, a skóra stała się dużo gładsza. Również po ubraniu czuć zmianę - stały się trochę bardziej elastyczne.
Konstrukcja butów
Cholewki uszyte są z jednego kawałka ponad 3mm grubości skóry juchtowej Gallusser. Łączenie płata wykonane jest na pięcie, pod nie mniej grubym kawałkiem skóry licowej. Dodatkowo, ten element łączący posiada wcięcie z wszytym kawałkiem cieńszej skóry, który ma ułatwiać zginanie buta. Połączenie z podeszwą i dwiema śródpodeszwami wykonane jest potrójnym (nie podwójnym, jak podają niektóre fora i sklepy) szwem. Podeszwa to Vibram Montagna. Modele Perfekt i Super Perfekt posiadają amortyzację podeszwy pod piętą. Mój egzemplarz ma jednak podeszwę pełną w tym rejonie (prawdopodobnie Vibram Montagna Block). Nie wiem czy jest to spowodowane pomyłką czy montażem takiego typu podeszwy w rozmiarach większych od 11. Wcześniej otrzymałem przez pomyłkę od sprzedawcy buty w rozmiarze 9,5 i posiadały one amortyzację, natomiast nie posiadały drugiej śródpodeszwy. Tak czy inaczej, brak amortyzacji zastąpiony podwójną skóra bardziej mi odpowiada (to zawsze mniej rzeczy, które w podeszwie mogą się rozkleić). Montagna to sztywna podeszwa, jednak przy mojej wadze ok. 85kg ugina się podczas chodzenia w wystarczającym stopniu. Wnętrze buta wyścielone jest grubą skórą cielęcą - mniej więcej w połowie stopy łączy się ona z drugim płatem skóry. Szew jest wykonany idealnie płasko i nie jest wyczuwalny podczas chodzenia. Sznurowanie buta oparte jest o klasyczne haki stalowe. Piąte haki, licząc od czubka buta, są blokujące i umożliwiają sznurowanie strefowe. W bucie zastosowano również system DigaFix. Wkładka to meindlowski standard, czyli AirActive. W modelu Super Perfekt można stosować raki paskowe. Ogromną zaletą jest fakt, ze w przypadku zużycia podeszwy można ją bez problemu wymienić u każdego znającego się na swym fachu szewca.
Użytkowanie
Brak czasu nie pozwolił mi jeszcze przetestować butów w terenie. Póki co mogę więc jedynie wypowiedzieć się na temat odczucia przy krótkich przechadzkach. But świetnie leży na nodze, trzymanie kostki rewelacyjne. Duża waga nie jest odczuwalna. Początkowo sznurowanie było dosyć ciężkie, skóra musiała się ułożyć. Ciężko powiedzieć cokolwiek o okresie rozchodzenia - już przy pierwszym założeniu buty nigdzie nie gniotły ani nie obcierały. Sztywność jest odczuwalna, ale nie tak mocno jak się spodziewałem (to ewidentny plus;)). Na pewno pierwsza poważniejsza wyprawa pozwoli mi powiedzieć znacznie więcej. Podejrzewam, że jednak poczuję na skórze własnych stóp często poruszany problem ciężkiego i bolesnego rozchodzenia tego typu obuwia. Wtedy też uzupełnię recenzję o spostrzeżenia.
Podsumowanie
Buty bardzo starannie wykonane, dobrej jakości materiały. Przy tej cenie nie powinno to jednak dziwić. Za 1200zł nie można się spodziewać niczego innego.
Zalety:
- świetne wykonanie i użytych materiałów,
- wygoda (póki co;)),
- możliwość wymiany podeszwy i napraw u szewca,
- uniwersalność
Wady:
- cena
- waga (dla niektórych)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Podeszwa beznadziejnie twarda , wyjście przed szałas ,schronisko i depnięcie w mokrą dechę gwarantuje glebę , to samo w lesie na mokrych gałęziach i konarach trzeba naprawdę uważać .Buty użytkowane w ciężkich błotnistych i mokrych warunkach (Bieszczady),ale miały też epizody w górach wysokich, skalistych, no i tu rozczarowanie,bo przejście w tym modelu 20 km to jest nie lada wyczyn.Stopa puchnie, płacze,a buta to nie rusza bo on ma skórę na pół centa 
I tak.. Jeśli ktoś chce wydać prawie 2k na te wspaniałe heble to niech wyda z myślą że ten sprzęt posłuży jeszcze kolejnemu pokoleniu