To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Pancerny Telefon - Komóra nie do zdarcia
hmm marcinklon mam solina 2100 od ponad roku, z doświadczenia - kilka razy spadł mi na beton, myłem go wodąz płynem do naczyń - po wizycie w błocie i na plazy - do dzischodzi rewelacyjnie.

Odpowiedz
>>>past

nie wątpię, codziennie słyszę takie opowieści ostrzegam tylko przed zbytnim zaufaniem do ich ''odporności'' na chłopski rozum jak zrobisz głośnik i uszczelnisz do niego dostęp to nie będziesz słyszał, gniazda są zaślepione mają zatyczki ale nie zamykają się na ścisk na uszczelce tak jak tylna klapka bo przeciętny użytkownik ma problem z otwarciem już tylnej klapki a już mistrzostwem była klawiatura w nokii 5000 która niczym się nie różniła od klawiatury w zwykłym telefonie a zwany był też ''takim odporniejszym'' lub ''idioto odpornym'' lub ''dobrym na budowę''

Odpowiedz

a ja tak właśnie zastanawiam się między b2100, a e2370
z jednej strony te 2000mA, z drugiej lepszy aparat 1,3MPX

cena podobna do 300zeta

ktoś może testował oba?

Odpowiedz
zwróć tylko uwagę że E2370 ma niższe IP bo tylko 4, a 2100 ma 7. sam używam solida 2100 i bardzo sobie chwale, zarówno wykonanie jak i obsługe
~marcinklon- czyli idąc twoim tokiem rozumowani, na chłopski rozum, jak uszczelnie głośnik to nic nie będę słyszał? hmmm, wsadziłem telefon do wodoszczelnego pokrowca z zamknięciem strunowym i mimo to słyszałem telefon! a etui jest w 100% wodoszczelne. czyli jednak czegoś nie rozumiem...
---
Edytowany: 2011-02-03 01:03:18
-------------------------------------------
...kończy się coś... kończy się dzień...

Odpowiedz
Stary SE K750i nie do zdarcia.5 rok z rzedu i zaliczyl X wyjazdow ,topienie w sniegu z czego jedna cala noc,po wysuszeniu dziala,jedno zanurzenie w sraczu,po wyjeciu baterii i lekkim przeczyszczeniu /telefonu nie mnie/ dziala,upadek z jakiegos 1 pietra na chodnik-rozsypka i dziala /nie wnikam ,ze poszly zaczepy,cos sie porysowalo czy pokrzywilo/.Bateria wciaz oryginal.Gleby na rowerze tez nie robia wiekszego wrazenia.Foty bardzo przyzwoite a ceny na Allegro niskie.Oczywiscie jest to telefon normalny, a nie z grupy wiekszego ryzyka.Solida mam w pracy i oprocz tego,ze trzyma wiecznie baterie to nie widze,ani pol plusa.

Odpowiedz

bateria trzymająca choćby i te trzy tygodnie. bajka. generalnie używam telefonu do wiadomości i dzwonienia. największym problemem zawsze była kwestia zasilania. niby można dokupić baterię, ale oryginały do nokii drogie, a o jakości zamienników lepiej nie mówić- chyba że miałem pecha.

e2370 faktycznie jest w sumie delikatnym telefonem bryzgo- i kurzo- odpornym. b2100 to czołg tyle, że słabsza bateria (tyle z teorii; bo żadnego z nich nie używałem) - ile wynosi u Was średni czas czuwania w b2100? a jak z zasięgiem w e2370?

ja nokię 5140i używam już piąty rok- tel odporny na kurz, krople wody i nieuprzejme traktowanie. ale przyszła pora na zmianę.

Odpowiedz
Ja używam b2100 jestem bardzo zadowolony, telefon mam od pół roku- kąpiele, upadki to dla niego nic. Na początku bateria 3mała mi koło 8-9 dni, ale tak od grudnia dość często używałem latarki która strasznie zjada energie (ale przydaje się :D) i teraz bateria to około 5 dni - z tym, że telefonu nie używam często- powiedzmy, że około 20 sms'ów i 5 min dziennie rozmów. Co do systemu to nigdy się nie zawiesił- ani żadnych innych problemów nie miałem. Aha szybka jeżeli traktować ją dośc ostro- czyli kilka godzin ocierania o plastikowy paseczek- porysze się, więc jest mocniejsza na ścieranie od przeciętnego telefonu ale nie niezniszczalna
---
Edytowany: 2011-02-03 12:52:30

Odpowiedz
8 dni? wow! to faktycznie telefon nic tylko leży... przy średnim używaniu(mało mp3, latarki, aparatu) i normalnych rozmowach<ponad 5min dziennie> to max 6 dni. a jak dziennie 1-2 h mp3 słucham to tak kolo 4 dni. fakt latara najbardziej ciągnie w b2100, średni 1,5h na jedną kreskę baterii(oczywiście w temp pokojowej)
-------------------------------------------
...kończy się coś... kończy się dzień...

Odpowiedz

latarka. hm. powinna być w każdej komórce! po prostu cholernie praktyczny gadżet. szkoda że brak w nich termometru i kompasu, ale wszystkiego mieć nie można zwłaszcza za trochę ponad dwie setki.

spróbuję tego e2370- chyba:)

Odpowiedz
a miał ktos lub ma samsung solid 2710???

Odpowiedz
e2370 ma zwykłą klapkę, przy upadku rozsypie Ci się jak większość telefonów i trzeba szukać klapki i baterii. b2100 ma taką klapkę z zakrętką. Sam przymierzam się do zakupu b2100, bo na b7210 (który jest po prostu kozacki) mnie aktualnie nie stać.

Odpowiedz
A ja pochwalę telefon z innej beczki- Nokię 3510i , posiadam drugi egzemplarz, pierwszy spadł z rusztowania, z 5-go piętra i nie było co zbierać. Generalnie telefony zalewało sporo razy, spadały i żyły nadal, ale czas trzymania baterii żenująco niski.
Jestem teraz na kupnie chwalonego przez Was solida B2100 - jak go potestuję, to się wypowiem:)
-------------------------------------------
http://dolomity-wspinanie.pl

Odpowiedz
Miałem Solida 2700, teraz mam również Solida 2710. Porównanie:

- odporność na zamoczenie i wstrząsy chyba podobna, zadowalająca;

- akumulator w jednym i drugim aparacie trzyma podobnie (pod warunkiem, że nie korzysta się zbyt często z GPSa w 2710), może nawet w 2710 trzyma o dzień - półtora dłużej, czyli - przy normalnym użytkowaniu (bez wyłączania na noc) - około 7-8-9 dni;

- w 2710 nie ma tzw. wysokościomierza, który był w 2700, ale to żadna strata: w modelu 2700 nie można było go kalibrować, więc przydatność altymetru była wątpliwa;

- w 2710 menu jest w moim przekonaniu mniej czytelne i przyjazne dla użytkownika. np. pisząc w T9 esemesy często telefon samoczynnie zmienia język z polskiego na angielski; podobnie niekiedy - nie wiedzieć dlaczego - resetują się klawisze szybkiego wybierania itd. w modelu 2700 nie miałem oprogramowaniu, funkcjonalności telefonu zbyt wiele do zarzucenia, w 2710 jest co poprawiać;

- w 2710 jest GPS, którego brakuje w modelu 2700

Są jeszcze inne różnice, ale nie wpływają one znacząco na różnice między 2700 a 2710. Generalnie uważam, że gdyby 2700 wzbogacić o moduł GPS oraz aplikacje (typu GoogleMaps, facebook) byłby to lepszy telefon niż 2710.

Odpowiedz
no ja będę miała w poniedziałek solida 2710 w sumie mam w promocji za 1zl.:):) (wymiana tel.) więc zobaczymy co to za ''cudo'' techniki samsunga...

Odpowiedz
w jakiej sieci Smieszko? Oczywiscie w poprzednim poscie chodzilo mi o B2710, a nie B7210 :-)

Odpowiedz
Już od paru dni używam B2710 i jak dla mnie jest super.
Najbardziej zależało mi na GPS'ie, działa bardzo dobrze, szybko łapie fix'a tylko w TrekBuddy nie do końca oferuje pełną funkcjonalność, tj. nie pokazuje ilości satelit, ale to już szczególik :)
Wcześniej posiadałem SE k550i i początkowo z takiej przesiadki po prostu wydaje się duży, ale wiadomo - coś za coś - no i można spokojnie pisać SMS'y pod prysznicem ;)
---
Edytowany: 2011-02-19 17:52:34

Odpowiedz
a jak jest z czułością mikrofonu, bo od kilku dni używam b2100 i odkryłem niestety, że dość często spotykam się z ''...słabo pana słyszę...''

czy to opancerzenie mikrofonu tak go osłabia?

co Wy na to?
---
Edytowany: 2011-02-25 21:25:46

Odpowiedz
Krótka historia ''topornych'' telefonów od najsłabszego:
- Sonim XP1 przeżył do pierwszego ''nurkowania'' 10sek.
- Drugi taki sam do pierwszego wyjęcia spod kurtki przy -28C.
- Ericsson ''płetwa'' nie przeżył pierwszego rajdu samochodów terenowych.
- Nokia 5510 przeżyła 2 lata, aż padła przy częstych poważnych zmianach temperatury i wilgotności (częste wizyty w ogrzewanych schroniskach w zimie).
+ Motorolla MicroTac 8700 3 lata i z gumką recepturką dalej by działała. Ile upadków przeżył - nie pamiętam. Ile deszczu też. Na dodatek działa w schronach przeciwatomowych, gdzie inne telefony nie mają zasięgu.
+ Nokia 6250 przeżyła 4 lat, aż padła jej umiejętność komunikacji z kartą SIM. Kupiłem go zaraz po CEBITcie na którym miała premierę. Od razu pytano mnie ile ten telefon ma lat - wygląda jak przedpotopowy. Za to przeżył większość moich rajdów terenowych, sporo spływów kajakowych (w tym kilka nurkowań), dwie pustynie, sporo zim.
+ Nokia 6210i przeżyła 5 lat i oddałem - a szkoda


Długa historia ''topornych'' telefonów:

1) Jeśli szukasz czegoś na prawdę wodoszczelnego, to zamknij w woreczku i otwieraj go gdy wystawiasz komórkę na działanie słońca. Nie spotkałem jeszcze telefonu naprawdę wodoszczelnego. Wiele, które tak twierdzi nie wytrzymuje na szyi jazdy rowerem w deszczu.

2) Jeśli szukasz czegoś co wytrzyma upadki, to znajdź coś lekkiego, na tyle małego że zawsze zmieści się w kieszeni i z obudową co dobrze trzyma się ręki. Alternatywnie znajdź starą cegłę 6250. Wziąłem ją w rękę, wręczyłem kartę kredytową, wyszedłem ze sklepu i rzuciłem o drzewo. Wygląd twarzy niemieckiego sprzedawcy - bezcenny, wszystko inne kupisz kartą M....

3) Jeśli szukasz czegoś na każdą temperaturę, to weź cokolwiek i pilnuj, aby temperatura nie zmieniała się za szybko. Nie spotkałem jeszcze skutecznego rozwiązania.

4) Nie próbowałem jeszcze Garmina. Biorąc pod uwagę przeżycia mojego Vista HCx, wiele bym sobie po ich telefonie obiecywał.
-------------------------------------------
Hadrian

Odpowiedz
A ja z czystym sumieniem mogę polecić SE C702... Przeżył nurkowanie w miednicy, wiele upadków, przejechanie tzw. paleciakiem z obciążeniem ok 80kg + sam paleciak (tel. był w skórzanym futerale). Za każdym razem nawet resetować nie trzeba było... jak gdyby nigdy nic działał sobie dalej... Telefonu używam mało więc ok 7 dni trzyma bateria (dwuletnia). Nie licząc wytartych rogów brak śladów zużycia...
-------------------------------------------
Greg

Odpowiedz
czy któryś z użytkowników solida 2100 zdejmował z niego obudowe? ktoś się podzieli tą wiedzą tajemną? bo musze się dostać do przedniego głośnika...
-------------------------------------------
...kończy się coś... kończy się dzień...

Odpowiedz


Skocz do: