15-03-2009, 18:14
OPIS PRODUKTU:
Wymiary:
50 x 26-36 x 18 cm
Waga:
1.4 kg
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
15-03-2009, 19:28
Jestem użytkownikiem plecaka firmy Helikon od ok 6-7 miesięcy. Kupiony ostał własciwie przez przypadek, ponieważ potrzebowałem niewielkiego plecaka w kolorze Coyote Brown, Desert Tan lub OG a niestety nie mogłem czekać tydzień na
przesyłkę oryginalnego produktu firm takich jak Blackhawk czy Maxpedition.
Plecak Helikona stanowi własnie lekko zmodyfikowaną kopię 3-Day Assault Pack\'a firmy Blackhawk ( http://www.blackhawk.com/product/3-Day-A...865,44.htm ), co skłoniło mnie do jego zakupu ponieważ znam rozwiązania stosowane przez firmę Blackhawk.
Pierwsze wrażenia:
Materiał - dosyć cienki i ''szmatkowaty'' w dotyku. Obszycie w taśmy Molle wykonane dosyć równo i starannie. Klamry nieznanego pochodzenia, aczkolwiek całkiem solidne. Zamki również ''no name''. Pierwszego dnia odpadły dwa pull tabsy od zapięć zamka. Są słabo przymocowane do sznurków. Trzeba je podkleić ''Kropelką'' ;).Zapięcia w dwóch głównych komorach są obustronne.
Wnętrze - komora głowna nie posiada żdanych innnych dodatków oprócz przegródki na wkład hydracyjny i wyjścia na rurkę ( swoją drogą producent zapomniał dodac zaślepki velcro używanej gdy nie mamy wkładu hydracyjnego w plecaku ). Komora mniejsza posiada niewielki, dwukieszeniowy organizer. Istnieje jeszcze trzecia, płaska kieszeń z zakrytym, ukośnym zamkiem.
Komfort - Szelki wykonane sa z dosyć cienkiego , giętkiego materiału. Jednak są szerokie i przy mniejszych obciążeniach umożliwiają komfortowe noszenie plecaka. Dodatkowo mamy pas piersiowy i cienki, parciany pas biodrowy z duża klamrą. Z
kazdego boku plecaka mamy po dwie taśmy kompresyjne, co stanowi dobre rozwiązanie ponieważ z racji cienkiego materiału plecak wygląda z małym obciążeniam workowato. do pleców przylega w miarę dobrze, jednak posiada nikły ( żeby nie powiedzieć ''żaden'' ) system wentylacji.
Użytkowanie:
Plecak używałem do tej pory bardzo oszczędnie. Praktycznie był dwa raz na dwudniowych wyjazdach w górach, gdzie jego obciążenie nie przekraczało ok 12 kg. Materiał wytrzymuje lekki deszcz, lesz przybywanie w nim więcej niż godzinkę, kończy się pojawianiem plam wewnątrz komór. Pokrowca plecak nie posiada.
Na co dzień plecak był używany przeze mnie jako ''zaplecze sprzętowe'' na strzelnicy i na wszelkiego rodzaju szkoleniach i treninigach, tak więc wiekszość czasu spędził leżąc bądź stojąc w samochodzie lub na ziemi.
I myślę że więcej nie należy od niego wymagać, ponieważ ok 4 miesiące od zakupu, do plecaka wpakowałem kamizelkę kevlarową ''low-profile'', trosze szpeju na strzelnicę, butelkę wody, kurtkę membranową, podniosłem i... wypruła się prawie do połowy lewa szelka. Szwy i nitki są kiepskiej jakości a same szelki są bardzo płytko wszyte w konstrukcję plecaka.
Podsumowanie:
Plecak Helikona jest tani. Kosztuje ok 100-120 zł.Jest dosyć pakowny i w miarę wygodny. Jednak jest kiespko pozszywany i wykonany z materiału który nie wzbudza mojego zaufania. Myślę że nada sie jako zwykły plecak codziennego użytku, do noszenia lekkich rzeczy ( tylko po co nam wtedy 35 litrów? ).
Jako plecak operacyjny, bądź wyprawowo-turystyczny nie gwarantuje komfortu wytrzymałości i odporności na warunki atmosferyczne.
Firma Helikon od niedawna zaczyna troszeczkę bardziej przykładać uwagę do materiałów i wykonania. Widzę ze chce aspirowac do miana producenta odzieży operacyjnej ( nie trawię słowa ''taktycznej'' ) dla mundurówki jak i dla służby cywilnej. Mam nadzieję że kolejny wypust tych plecaków będzie bardziej dopracowany...
T.
OCENA PRODUKTU:
Wygoda: 4/5
Wyposażenie: 3/5
Wytrzymałość: 2/5
Ogólna: 3.00/5
![[Obrazek: plec.jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_reviews/plec.jpg)
![[Obrazek: 15032009(003).jpg]](https://ngt.pl/uploads/old_reviews/15032009(003).jpg)
Wymiary:
50 x 26-36 x 18 cm
Waga:
1.4 kg
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
15-03-2009, 19:28
Jestem użytkownikiem plecaka firmy Helikon od ok 6-7 miesięcy. Kupiony ostał własciwie przez przypadek, ponieważ potrzebowałem niewielkiego plecaka w kolorze Coyote Brown, Desert Tan lub OG a niestety nie mogłem czekać tydzień na
przesyłkę oryginalnego produktu firm takich jak Blackhawk czy Maxpedition.
Plecak Helikona stanowi własnie lekko zmodyfikowaną kopię 3-Day Assault Pack\'a firmy Blackhawk ( http://www.blackhawk.com/product/3-Day-A...865,44.htm ), co skłoniło mnie do jego zakupu ponieważ znam rozwiązania stosowane przez firmę Blackhawk.
Pierwsze wrażenia:
Materiał - dosyć cienki i ''szmatkowaty'' w dotyku. Obszycie w taśmy Molle wykonane dosyć równo i starannie. Klamry nieznanego pochodzenia, aczkolwiek całkiem solidne. Zamki również ''no name''. Pierwszego dnia odpadły dwa pull tabsy od zapięć zamka. Są słabo przymocowane do sznurków. Trzeba je podkleić ''Kropelką'' ;).Zapięcia w dwóch głównych komorach są obustronne.
Wnętrze - komora głowna nie posiada żdanych innnych dodatków oprócz przegródki na wkład hydracyjny i wyjścia na rurkę ( swoją drogą producent zapomniał dodac zaślepki velcro używanej gdy nie mamy wkładu hydracyjnego w plecaku ). Komora mniejsza posiada niewielki, dwukieszeniowy organizer. Istnieje jeszcze trzecia, płaska kieszeń z zakrytym, ukośnym zamkiem.
Komfort - Szelki wykonane sa z dosyć cienkiego , giętkiego materiału. Jednak są szerokie i przy mniejszych obciążeniach umożliwiają komfortowe noszenie plecaka. Dodatkowo mamy pas piersiowy i cienki, parciany pas biodrowy z duża klamrą. Z
kazdego boku plecaka mamy po dwie taśmy kompresyjne, co stanowi dobre rozwiązanie ponieważ z racji cienkiego materiału plecak wygląda z małym obciążeniam workowato. do pleców przylega w miarę dobrze, jednak posiada nikły ( żeby nie powiedzieć ''żaden'' ) system wentylacji.
Użytkowanie:
Plecak używałem do tej pory bardzo oszczędnie. Praktycznie był dwa raz na dwudniowych wyjazdach w górach, gdzie jego obciążenie nie przekraczało ok 12 kg. Materiał wytrzymuje lekki deszcz, lesz przybywanie w nim więcej niż godzinkę, kończy się pojawianiem plam wewnątrz komór. Pokrowca plecak nie posiada.
Na co dzień plecak był używany przeze mnie jako ''zaplecze sprzętowe'' na strzelnicy i na wszelkiego rodzaju szkoleniach i treninigach, tak więc wiekszość czasu spędził leżąc bądź stojąc w samochodzie lub na ziemi.
I myślę że więcej nie należy od niego wymagać, ponieważ ok 4 miesiące od zakupu, do plecaka wpakowałem kamizelkę kevlarową ''low-profile'', trosze szpeju na strzelnicę, butelkę wody, kurtkę membranową, podniosłem i... wypruła się prawie do połowy lewa szelka. Szwy i nitki są kiepskiej jakości a same szelki są bardzo płytko wszyte w konstrukcję plecaka.
Podsumowanie:
Plecak Helikona jest tani. Kosztuje ok 100-120 zł.Jest dosyć pakowny i w miarę wygodny. Jednak jest kiespko pozszywany i wykonany z materiału który nie wzbudza mojego zaufania. Myślę że nada sie jako zwykły plecak codziennego użytku, do noszenia lekkich rzeczy ( tylko po co nam wtedy 35 litrów? ).
Jako plecak operacyjny, bądź wyprawowo-turystyczny nie gwarantuje komfortu wytrzymałości i odporności na warunki atmosferyczne.
Firma Helikon od niedawna zaczyna troszeczkę bardziej przykładać uwagę do materiałów i wykonania. Widzę ze chce aspirowac do miana producenta odzieży operacyjnej ( nie trawię słowa ''taktycznej'' ) dla mundurówki jak i dla służby cywilnej. Mam nadzieję że kolejny wypust tych plecaków będzie bardziej dopracowany...
T.
OCENA PRODUKTU:
Wygoda: 4/5
Wyposażenie: 3/5
Wytrzymałość: 2/5
Ogólna: 3.00/5
