18-02-2013, 19:09
Zamówiłem L zobaczymy jak przyjdzie :)
|
[Softshell] Marmot / Approach, Gravity, Genesis, Rom, Estes
|
26-02-2013, 23:22
Dotychczas latałem po górachw ciuchach biegowo-rowerowych ale wbyeramy się wiosną (kwi./maj) na miesięczny trekking w okolice Annapurny i chciałbym zaopatrzeyć się w coś dedykowanego.
Druga sprawa, że chciałbym z tego zestawu korzystać np. w marcu w Tatrach - chcę zaliczyć jakieś kursy wpisnaczki, zaznajomić się ze sprzętem wpisanie z lina itp itd Z opisów wynika, że powinienem iść w stronę M3 natomiast mam dylemat czy jak zacznie pizgać na 5500mnpm to zda to egzamin? Nie przewieje mnie? Nie chcę ryzykować, żeby źle dobrana kurtka schrzaniła mi wyjazd bo powrotu do sklepu nie będzie. W M2 nie miałbym obaw, ale zanim dojde na taką wysokość zapewne ani razu jej nie założe bo przy 10-15 st. z tego co czytam będzie za gorąco. Myślałem o takim kompletcie - bielizna w zal. od warunków - od krotkiego merinosa, po grubego brubecka z dł. rękawem (naprawdę bardzo ciepła bielizna), na to np. polar 100 oraz Marmot Up Track bądź Tempo Hoody. Tylko pytanie - który i czy mnie nie przewieje? Czy SS M3 spełni swoje zadanie podczas trekkingu i w Tatrach? Byłbym wdzięczny za podpowiedź ponieważ czytam juz tydzień rózne fora i im więcej czytam tym mniej wiem. Musi mieć kaptur, raczej jestem zmarzluchem i pocę się bardziej niż stad,. obywatel PL. ------------------------------------------- Przemek 
27-02-2013, 02:53
Jeśli obficie sie pocisz odpuściłbym sobie ss i zastanowiłbym się nad windshirtem z lekka ocieplina np takim
http://marmot.com/products/ether_driclime?p=216,303 
27-02-2013, 13:27
pet77 dlaczego jesli ktoś sie obficie poci ty nie polecasz SS? Z ciekawości pytam, bo liczę na jakieś fachowe wytłumaczenie tematu.
------------------------------------------- zrób z tego serek topiony.... 
27-02-2013, 13:52
pocę się niesamowicie. a polecam softshell (dla jasności - bez membrany) na określone warunki: zima. w innym wypadku do aktywności o małej intensywności ruchowej czyt. lekki spacer.
przy ostrym napieraniu wiosna - jesień lepszym rozwiązaniem jest ''patent'' zaproponowany przez pet77. no chyba, ze ktoś ma cud kurtkę od milleta ;-) OT @musiacman, w marcu w Tatrach to raczej kurs wspinaczki zimowej. 
27-02-2013, 16:06
W pełni popieram pet77. Windshirty wyleczyły mnie z jakichkolwiek wcześniejszych zapędów do kupowania softshelli. Oddycha to świetnie, chroni od wiatru lepiej niż niejeden bezmembranowy ss, jaki miałem w rękach i przedmuchiwałem, do tego waży prawie tyle co nic, niewiele zajmuje, latem daje się nosić na t-shirt bez zbytniego przegrzewania się (nie wyobrażam sobie chodzenia latem w grubszym sofcie), zaś gdy się robi zimno, to tylko pod spód pakuję a to grubszą bieliznę, a to polar, a to koszulkę z merino, co mi tam do głowy wpadnie.
I przy tym wszystkim takie windshirty jak Atmos, Ecape, czy Fly kosztowały i kosztują w okolicach 100-150 zł. W tym momencie nie widzę najmniejszego sensu wydawania kilku stów na najlepszy nawet softshell Marmota czy tam innego Arc'teryxa, skoro za taką cenę mam komplet na cały rok: windshirta, polary i przynajmniej dwa rodzaje bielizny, na lato i zimę. Całe szczęście, że siedząc na NGT od lat trochę poczytałem i to uchroniło mnie od wydania kasy na softshella :) --- Edytowany: 2013-02-27 16:07:50 Święta Racja w 100% popieram windshirt to ŚWIETNA SPRAWA . Po co ładować kupę kasy w softsholl'e jak to jest Super Rozwiązanie Serdeczne Dzięki za Dobre co tam Wspaniałe Rady.. Pozdrawiam Sedrecznie --- Edytowany: 2013-12-21 13:50:46 ------------------------------------------- http://www.westerplatte.org 
27-02-2013, 16:29
Zgadzając się z powyższymi opiniami - też mam windshirta i bardzo sobie chwalę - chciałem tylko przypomnieć:
musicman mówił o: A) miesięcznym trekkingu w okolicach Annapurny; B) marcu w Tatrach. Polecacie mu ten zestaw na obie wyprawy czy zalecane są jakieś modyfikacje? (zastanawiam się np. czy windshirt nie będzie jednak zbyt delikatny na ów trekking?) ------------------------------------------- JL
JL. (Dzięki za nowe forum)
27-02-2013, 17:00
musicman:
-treking AC - windshirt da radę, zakładając, że zlewy nie będzie, a w Twoim terminie nie powinno być, Na Thorung La (albo przy Tilicho Lake, jesli zboczysz) i tak będziesz musiał założyć coś cieplejszego, puchówkę, albo ocieplacz jakiś, waciak. Windshirt jest o tyle uniwersalny,że będziesz mógł go nosić, jak napisali chłopaki, przez większość czasu -marzec w Tatrach/kurs - tu na pewno przyda się coś mocniejszego, w sensie mniej podatnego na tarcie. Przyrządy, lina jakieś zabawy na śniegu, w marcu w Tatrach jest jeszcze sroga zima. Winsdhirt może być za mało. Jeśli zależy Ci na oddychalnosci, poszedłbym w M3, albo jakiś softshell bezmembranowy, ale jednowarstwowy. Arctreyx Gamma LT, , Rab Exodus, Montane Dyno, Budżetowo HiM Rim Pod to konkretne warstwy, bielizna, polar stretch, w zanadrzu w plecaku kurtka hardshell. Nie ma wyjścia idealnego. Czy taki bezmembranowy softszell sprawdzi się na długim treku w sezonie w Himalajach? Będę mógł Ci odpowiedzieć za miesiąc. Bo sam stanąlem przed takim dylematem i spakowałem na urlop Montane Dyno, a nie wiatrówkę. ----------------------------------------------------- Tak naprawdę trza by to przenieść do ogólnego wątku o softshell, albo Wind.
Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej ;)
27-02-2013, 19:00
Z Marmota M3 to bez membrany jest Super Gravity. Ciepłe, a nawet bardzo ciepłe wdzianko. Ja kupiłem dla córki bo to chłodniejsza istota niż ja i jej zimą w górach jest OK, ale sobie bym tego jednak nie kupił tylko na zimę bo za ciepłe i przez to mało uniwersalne. Termika w nim jest podniesiona z przodu na klacie poprzez wszycie dodatkowego ocieplenia, reszta OK. Ja mam Mecurial od MH i na 3 najzimniejsze pory roku jest OK, na lato sobie nie wyobrażam bo w lato zawsze jest za ciepło, co najwyżej windshirt, którego i tak nie mam bo nie widzę potrzeby w lato.
--- Edytowany: 2013-02-27 19:02:11
27-02-2013, 19:34
Ja już kilka razy miałem sytuacje latem, że na sam t-shirt z coolmaxu było mi już nieco zbyt chłodno, zaś na grubszą koszulkę z długim rękawem jeszcze za ciepło, plus ewentualnie jakieś niespodziewane chłodniejsze podmuchy, czego akurat nie lubię. Wtedy taki Atmos na koszulkę i tylko zależnie od potrzeb podciągałem albo opuszczałem rękawy i mogłem tak chodzić praktycznie cały dzień. Nie czułem, żebym się gdzieś przegrzewał.
------------------------------------------- http://www.westerplatte.org 
27-02-2013, 22:37
He,to może i ja dopiszę że zaczynając od kwietnia i do września-ale jeszcze w UK to bez 3 gen. windshirta Patagonii fakt że w UCP ale życia nie widzę ! Ciuch tak uniwersalny że hej,praktycznie cały ten czas mam go ze sobą,fakt brak kaptura ale w góry,nad morze,jezioro,miasto itd móglbym wymieniać,Marmot Gravity też jest bez membrany..
27-02-2013, 23:02
Naprawdę dzięki za tyle wskazówek. W takim razie pewnie zdecyduję się na dwie kurtki - pierwsza to Marmot Ether DriClime. Dużo dobrego poczytałem i pooglądałem na YT więc nie powinienem żałować. Mam trochę bielizny z merinowsów od krotkiego rękawka po najgrubszą z długim rękawem, 2 bluzy, w których roweruje i biegam, polara więc mogę zrobić kilka kombinacji.
W związku z tym, że tak mało waży i niewiele zajmuje miejsca na wszelki wypadek dokupię coś w stylu Marmota Rom. Wykorzystałbym go pewnie w marcu w Tatrach gdzie windshirt mógłby nie wystarczyć. Jeszcze raz dzięki za pomoc, pewnie jeszcze będę o coś pytał - za duży wybór a moja wiedza zerowa.
28-02-2013, 02:37
K2pro:
''pet77 dlaczego jesli ktoś sie obficie poci ty nie polecasz SS? Z ciekawości pytam, bo liczę na jakieś fachowe wytłumaczenie tematu.'' Zaczepny jesteś:) Nie fachowe, a na chłopski rozum: w/w windshirt- lepiej odprowadza pot=lepiej ogrzeje,lżejszy,pakowniejszy, tańszy, lepiej będzie pracował w w/w temp (do +15stC), wolę mieć windshirta na med layer niż ss bo o niebo lepiej się sprawdza.Dla mnie to wystarczy. Bartolini, polecasz ss na bardzo ''określone'' warunki. Musicman potrzebuje na nieco inne. Rozpętała się dyskusja generalizująca, tymczasem ziom potrzebuje tak naprawdę dwa ciuszki. Cieszy jego trzeźwość umysłu i prawidłowa decyzja ;) Dla mnie półśrodki są do d...bo są pół dobre i pół złe,a to w górach potrafi spieprzyć humor nawet największemu twardzielowi. Ja mam ss z ceratą bo chcę mieć 100% ochrony przed wiatrem i lepszą ochronę przed wodą/mokrym śniegiem, czego nie dał mi ss bez. Windstopper oddycha wystarczająco jak dla mnie, bo pocę się raczej niewiele.Mój SuperHero (M2)ma panele ''oddychające'' pewnie to pomaga, a SharpPoint (M1) wentylatory na zamki.Lubię bardzo obydwa. Mam też windschirta docieplanego no name, który świetnie się sprawdza w suchych i cieplejszych warunkach. Ale to jestem ja. Nie ma ludzi powtarzalnych i nie ma rzeczy uniwersalnych. --- Edytowany: 2013-02-28 02:39:41 --- Edytowany: 2013-02-28 02:41:35 ------------------------------------------- edit: błendy
28-02-2013, 08:43
Pet, moja wypowiedź była ogólna, nieskierowana do Musicmana. a ten faktycznie potrzebuje dwa rozwiązania. nie ma kwestii.
17-03-2013, 00:38
Witam
szukam informacji na temat MARMOT KINGPIN. chodzi mi głównie o oddychalność, warunki w jakich się sprawdzi najlepiej(w jakich temperaturach) z góry dzięki za info ;)
17-03-2013, 02:27
17-03-2013, 12:38
@MDK, jeśli chodzi o oddychalność to jest naprawdę nieźle. Z kurtki korzystam w okresie wiosna-jesień-zima, tak na codzień podczas dojazdów do pracy, jak i podczas wyjść w góry i innych wyjazdów. Zakres temperatur jest szeroki, jeśli chcesz pod nią mieć tylko podkoszulek to od ok +15 do +5, z czymś ciepłym pod spód spokojnie nawet -15. W całej swojej karierze jeden jedyny raz mi ją przelało (jeśli ktoś pamięta w zeszłym sezonie oberwanie chmury na meczu Podbeskidzie - Łks Łódź). Porządna kurteczka. Mogę spokojnie polecić :)
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
