To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Obuwie]Meindl Air Revolution/2.0, 3.1, 5.0, 7.0, 9.0
#1
2005-03-29 01:13:55
Ja mam Meindle Air Revolution 2.0 od prawie roku. Zaraz po kupnie zaimpregnowałem je woskiem Meindla. Chodzę w nich tylko po górach, jednak w tym czasie byłem na ponad 50-ciu wycieczkach, więc buty nieco sie przydarły! Do dzisiaj nie miałem z nimi żadnych problemów.
Przed chwilą wróciłem ze Słowacji. Chodziłem po górnych partiach Luczańskiej Małej Fatry, gdzie było jeszcze sporo topniejącego śniegu. Co prawda miałem rakiety, jednak buty całkowicie przemokły!!! Zrobiłem trzy wycieczki: w sobotę, niedzielę i poniedziałek i za każdym razem było podobnie - buty pełne wody!!!
Sam nie wiem, co o tym wszystkim myśleć??? Po tym incydencie chyba ich jednak nie zarekomenduję.

Odpowiedz
#2
2005-03-29 08:43:53
~grzesiekodm
Nie wymagaj od butów więcej niż mogą Ci zaoferować. AR2.0 to są buty na lato a nie na śnieg. Przyda się również więcej niż 1 impregnacja na rok.

Odpowiedz
#3
2005-03-29 09:21:16
Faktycznie dziwne, w końcu te buty mają goretex, który tak łatwo nie przemaka. Nie wydaje mi się, żeby brak impregnacji oraz klasyfikacja do grupy B miała tu jakieś znaczenie.

Pozostaje kwestia, jak długo chodziłeś po tym mokrym sniegu i czy jestes pewien, że to but przemókł. Bo pamiętaj, że w deszczu czy mokrym sniegu oddychalność jest praktycznie żadna i cały pot zostaje w busie. Po drugie, zawsze jest możliwość, że ''przelało'' Ci się mokre z góry, te buty nie sa zbyt wysokie.

Proponuję, żebyś je sprawdził w wannie, czy faktycnzie przemakają. Jęsli tak, możesz śmiało reklamować, Meindl daje chyba trzy lata gwarancji.

Dodam, że mnie Meindle (AR 7.0) też raz przemokły, ale po pierwsze, było to po czterech latach użytkowania, po drugie, po wielu godzinach w mokrym śniegu, a potem w ulewnym deszczu. Potem test w wannie potwierdził, że było to incydent, bo gore nadal trzyma.

pozdówka

http://www.tompress.wroclaw.pl/

Odpowiedz
#4
2005-03-29 20:10:25
Kochani nie ma butów ''na śnieg'', czy ''nie na śnieg''! Bo gdyby tak było, to na wycieczkę należało by zabierać kilka par: na śnieg, skałę, trawę, czy piasek i przebierać je za każdym razem jak się zmieni grunt! AR 2.0 kosztują 9 baniek! A od takich butów można wymagać więcej niż od wełnianych kapci!
Co do samej impregnacji: jasna sprawa, że nie ograniczyłem sie do jednorazowego woskowania! Robię to średnio co 2-3 wycieczki, więc buty są doskonale zabezpieczone. Podczas tej zimy byłem na blisko 20-tu wycieczkach i kilka razy je konserwowałem. Stosuję wosk f-my Meindl - sportwax, czy jakoś tak.
Wykluczam również wilgoć wywołaną zapoceniem stóp! Fakt, czasem sie pocę jak murzyński niewolnik, jednak w omawianych okolicznościach nie było ku temu warunków; było dość chłodno i wietrznie, miałem wolne tempo i nachylenie stoku też było małe.
Samo przemoczenie butów za kożdym razem nastepowało podczas schodzenia, na tzw. ostatnim śniegu, czyli w miejscu gdzie śnieg na skutek topnienia był przesycony wodą jak mech z torfowiska! Na odcinku 500 metrów buty całkowicie przemokły! Najpierw czułem wodę w palcach, potem w całym bucie. Sam ''proces'' przemaczania trwał ok 10 min! Na dole, gdzie śniegu już nie było woda przestała dopływać. Było jej jednak tyle, że gdy doszedłem do samochodu skarpetkę mógłbym wykręcić!

Do tej pory miałem jak najlepsze zdanie na temat butów Air Revolution 2.0, jak i samej marki Meindl. Jednak po swiatecznej wyprawie będę zmuszony je nieco zweryfikować...

Odpowiedz
#5
2005-03-29 22:02:48
grzesiek>> buty są chyba za młode, żeby się przetarła membrana. Jednak warunki, które opisujesz, są nieco podobne do tych, gdy mi przemokły zbliżone konstrukcyjnie buty - Meindle AR 7.0. Jednak było to po kilku godzinach w coraz bardziej mokrym śniegu, a potem w ulewnym deszczu (zejście lodowcem spod Grossglocknera, różnica poziomu -1500 m). Dodam jednak, że byłem ostatnim z grupy, któremu puściły buty - jeśli nie liczyć tych, co mieli skorupy. W sumie nie miałem pretensji - właśnie dlatego, że szło kilka osób w różnych rodzajach butów a moje wytrzymały najdłużej;-)

Szkoda, że nie miałeś towarzysza, żeby można było porównać, jak w tych warunkach spisałyby się inne buty. W końcy nawet goretex ma jakieś wartości graniczne, a topniejący śnieg i mokra trawa to chyba nawiększe wyzwanie dla butów. Może jacyś znawcy słupów wody się wypowiedzą?;-)

pozdrówka

Odpowiedz
#6
2005-03-29 22:50:58
Otóż właśnie, że miałem towarzysza! Kolega szedł w Scarpach, niestety nie znam modelu. Jego buty przemokły już po 3 godzinach! Mnie buty przemakały tylko podczas schodzenia, gdy ''wchodziłem'' w strefę mokrego sniegu, więc przez większą część trasy miałem w butach sucho.
Doszedłem do wniosku, że gdyby nie ten przemoczony śnieg, przez który byliśmy zmuszeni przechodzić nie byłoby problemów!
No cóż, może to właśnie były te wartości graniczne...

Odpowiedz
#7
2005-07-01 11:36:40
Przepraszam za dwa posty pod rzad, ale znalazlem artykul z ktorego wynikaloby ze AR 2.0 posiada MFS. Raczej niemozliwe prawda?
Byłbym tez bardzo wdzieczny jakby ktos mogl mi w kilku slowach przyblizyc roznice miedzy modelami AR 2.0, 3.1 i 5.0, ew. poradzil sklep w ktorym telefonicznie badz mailowo moglbym zdobyc rzetelna informacje.

Odpowiedz
#8
2005-07-01 14:39:57
~Ezoterrorysta, jeśli chodzi o różnice pomiędzy Air Revolution 2.0 i 5.0 to polega głównie na tym że model 5.0 jest cięższy o 100 gram od modelu 2.0 i model 5.0 ma sztywniejszą śródpodeszwe bo jest to wg.klasyfikacji Menidla klasa B a model 5.0 klasa B/C. Pozatym żadnych różnic pomiędzy nimi nie stwierdziłem. Co do modelu 3.1 jest to nowy model który pojawił się dopiero w roku 2005 i z tego co oglądałem główna jego innowacja polega na innej konstrukcji podeszwy ale trudno coś mi więcej powiedzieć na ten temat.

Odpowiedz
#9

2005-09-23 09:27:31
Ar 2,0 są super wygodne. Tyle mogę stwierdzić po miesiącu chodzenia. Co do oddychalności...
W trakcie podróży, w celu obniżenia wagi bagażu, miałem je na nogach przez 24 godziny bez przerwy (samolot, lotnisko, drugi samolot, samochód). Temperatury oscylowły w okolicach 20 C i z oddychalnością było ok.
Buty na skale trzymają się doskonale (tylko suchej bo na mokrej nie było okazji sprawdzić). Nie przemokły ani jeden raz. Bardzo wygodnie się je ubiera i wiąże co czasami przy zmęczeniu i zgrabiałych palcach może być istotne.
Jednym słowem nie żałuję zakupu

Odpowiedz
#10
2005-09-24 14:25:15
a co myślicoe o Air Revolution 5.0 , u mnie w mieście stoją 700 zł. Czy warto?

Odpowiedz
#11
2005-09-24 15:01:58
W zeszłym roku AR 5.0 zostały uznane przez czytelników niemieckiego ''Outdoor'' za najlepszy but trekkingowy. 700 zł to dobra lub mniej wiecej normalna cena, w Niemczech butki kosztują 180 euro.
Ja mam akurat AR 7.0, ''piątki'' sa nieco lżejsze, reszta bardzo podobna. Test 7.0 w linku poniżej:

» http://ngt.pl/?p=test&nr=161

Odpowiedz
#12
2006-04-09 22:37:54
Jaki impregnat polecilibyście do Meindlów Air Rev 2.0? Wosk czy spray czy może coś innego? I czy impregnować zaraz po zakupie czy po jakimś czasie?

Pozdrawiam

Odpowiedz
#13
2006-04-10 10:28:52
Do 2.0 wystarczy w zupełności impregnacja spray'em. Jeśli potraktujesz je woskiem mogą stracić na oddychalności. Ja używam boreal'a i jest oki

-------------------------------------------------------
pozdro

Odpowiedz
#14
2006-07-20 14:37:45
Pytanie:
1 Czy Air Revolution 9 nadaje sie w tatry latem?

2 Gdzie mozna ten but przymierzyn na slasku?

3 Czy wlasciciele tego buta sa zadowoleni z niego i gdzie w nim smigali.

Odpowiedz
#15
2006-07-24 08:54:30
Nowy:
1.nie
2.może tu: http://www.reusch.pl/index.php?co=kontakt
aczkolwiek zapytaj może wcześniej
3.----------------
but AR9 to:
- fully crampon compatible boots
przeznaczony:
- trackless areas
- glaciers and extreme ice
- ice climbing
czy to masz w Tatrach latem?
pozdr.#braav

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#16
2006-08-09 09:09:08
I jeszcze jedno pytanko: Chce kupić AirRevolution 7.1. Będę ich używał na razie w Polskich Tatrach, a potem może coś więcej bo powinny długo posłużyć. Czy te buciki nadają sie na Tatry latem?

Odpowiedz
#17
2006-08-16 16:47:33
Gsulko -> mam AR7.1 (ostatnio uzywane w Dolomitach, w czerwcu). Po sniegu i po skalach sa super. Sa sztywne, dobrze trzymaja noge, bardzo dobrze trzymaja sie skaly, nawet mokrej lub zasniezonej. Nieprzemokly ani razu, a byla mokra trawa, mokry snieg i rozne strumyki po drodze.
Gorzej bylo, gdy trzeba bylo wrocic kawalek po asfalcie lub innej ubitej drodze. Po 5km chcialo sie zalozyc mieksze buty ;)
Dobrze je przymierz zanim kupisz, pochodz po sklepie co najmniej kilka minut. Jesli chodzisz tylko po szlakach, w Tatrach latem, to raczej za sztywne. Tatry w zimie - jak najbardziej. Z drugiej strony ktos sie kiedys wypowiadal, ze chodzi w nich wszedzie (Karkonosze, Beskidy itp...) i nie przeszkadza mu sztywna podeszwa i cholewka.
Pozdr
Tomek

Odpowiedz
#18
~max

2006-09-07 11:24:55
po 5 miesiecznym okresie użytkowania AR 7.1 moge co nieco powiedzieć: trzymaja stope sztywno, ale juz sie rozeszły. Na skały śnieg ekstra, beskidzkie szlaki hmmm niekoniecznie aczkolwiek po rozchodzeniu no problemo. Przemokły raz w całodniowej wędrówce w wielkiej fatrze w mokrym sniegu i przy padającym deszczu ze sniegiem.Jest małe ale...pierwsza od czubka buta sprzączka wraz ze skórą(tam gdzie przechodzi sznurowadlo), gilotynuje mi będącą pod spodem spodem cordurę lekko juz sie postrzępiła i powstał puszek i tak za bardzo nie wiem co z tym zrobić,reklamować ? Finał moze byc taki ze cała cordura po spodem sie przetrze...Szczerze mówiąc lekko mnie to zaskoczyło bo nie spodziewałem sie takich cudów w tych butach.

Odpowiedz
#19
2007-05-08 13:49:58
Ja mam Air Rev. 2.0. Buty są bardzo wygodne i nie potrzebuja rozchodzenia. Mierzyłem w sklepie kilka innych modeli różnych firm i były strasznie nie dopasowane. Jak ubrałem Meindle to czułem sie jakby to były moje strare buty. Na plus mozna zaliczyć jeszcze gumowy otok który przydaje się w Tatrach, wyjmowany język który mozna suszyc oddzielnie, sznurówki bardzo wytyrzymałe i nie rozwiazujące sie. Ogólnie bardzoe dobre buty. Jednak ja mam z nimi pewien problem. Po niecałym roku uzytkowania poprół się szew na wysokości kostki po wewnetrznej stronie buta. Zaniosłem je na gwarancje i po dwóch tygodniach zostały naprawione. Niedługo po tym pojechałem w tatry na kilka dni (długi weekend). Po powrocie zauważyłem że but znowu rozpruł się w tym samym miejscu i na dodatek drugi również rozpruł się w tym samym miejscu. Zaniosłem na gwarancje i na razie czekam na odpowiedz.

Mam pytanie czy ktos z forumowiczów miał podąbną sytuacje ze swoimi Meindlami?

-------------------------------------------------------
lukasyy

Odpowiedz
#20
2007-05-08 16:36:49
fajne te Meindle AR 2.0 tylko ze troche cena odstrasza jak na buty wykonane z cordury. No ale fajne to pewnie one są :D
Za taką kase to mozna np miec Borneo które sa ze skóry a nie ze szmateczki :D

Odpowiedz


Skocz do: