To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Iguana Iwgj02
#1
OPIS PRODUKTU:

Kurtka narciarska Iguana Iwgj02
Membrana Aqua-Trail 5000
Wodoodporność 5000mm H20
Oddychalność 5000g/m2/24h

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
14-01-2009, 10:43

Kurtkę kupiłem w styczniu 2005 jako kurtkę typowo narciarską, miała być dość ciepła,mieć sporo kieszeni i wytrzymać kontakt ze śniegiem.

Krój
Kurtka jest dość obszerna, ale dobrze leży na ciele, poszerza człowieka ale to bardziej za sprawą swojej grubości (ocieplenie) niż przesadnie workowatego kroju. Nie jest oczywiście tak dopasowana jak kurtki do wspinaczki, jest luźna ale nie do przesady. Taki krój na nartach spisuje się bardzo dobrze. Jedyna wadą jest tworzenie się fałdu na brzuchu gdy siedzimy. Tył jest lekko przedłużany, moim zdanie trochę za mało.

Budowa
Kurtka uszyta jest z bardzo wielu kawałków materiału. Barki są wzmocnione i wykonane są gładkiego materiału. Również końcówki rękawów są wzmocnione jednak materiał jest inny niż na barkach. Kolejne wzmocnienia znajdziemy na dole kurtki i są one wykonane jeszcze z innego materiału. Reszta kurtki tez bynajmniej nie jest słaba. Kurtka sprawie bardzo solidne wrażenie, materiały wydają się bardzo mocne.
Kurtka wyposażona jest w dwie kieszenie boczne, dwie na piersiach, dwie na rękawach Zamki od kieszeni na piersi i na rękawach są bryzgoszczelne, a od kieszeni bocznych są zasłonięte materiałem i kryte patką. We wnętrzu kurtki znajdziemy jeszcze jedną nie zapinaną kieszeń i kieszonkę na telefon, jest ona zapinana rzepem więc telefon nie wypadnie i niewielką kieszonkę zapinaną na suwak.
Zamek główny ktory jest dwustronny mimo, że nie jest bryzgoszczelny jest dobrze zabezpieczony, posiada listwę od wewnątrz, a od zewnątrz patkę zapinaną na rzepy, a na dole na zatrzask.
Otwory wentylacyjne znajdują się po bokach, zamki nie są w nich bryzgoszczelne ale kryte patkami. W otworach znajduje się siateczka.
Kurtka jest wyposażona w odpinany fartuch przeciwśnieżny. Fartuch do kurtki przymocowany jest suwakiem, a zapinany jest na cztery zatrzaski. Zamek fartucha kryty jest patka. Fartuch jest rozciągliwy, żeby dobrze przylegał do ciała, i posiada gumowe elementy zapobiegające ześlizgiwaniu się.
Kurtkę zaopatrzono w odpinany kaptur, zamek od kaptura oczywiście kryty patką.
Moją Iguanka posiada ściągacze w pasie i kołnierzu.
Mankiety są wyposażone są zapinane na rzepy, ale posiadają również gumę.
Kurtkę wyposażono w otwór w prawej kieszeni na piersi, przez który można wyprowadzić z kieszeni zewnętrznej przewód od słuchawek. W wnętrzu kurtki znajdują się również, pętelki do poprowadzenia przewodów słuchawkowych.
Od wewnątrz kurtka jest również wykonana z różnych materiałów. Środkowa i boczna część wykończona jest dość gładkim materiałem. Okolice rękawów, i same rękawy do połowy wyłożone są fleecem. Druga połowa rękawów wykonana jest z bardzo śliskiego materiału. Z tego samego materiału wykonano dół kurtki. Kołnierz wyłożony jest bardzo przyjemnym materiałem, trochę fakturą przypominający zamsz.
W rękawach znajdują się jakby pół rękawiczki nie wiem jak to nazwać. Są dwa otwory na kciuk i na resztę palców.
Na zamkach nie widnieje nazwa producenta tylko jakieś numerki.

Wodooporność
Z racji przeznaczenia kurtki nie była ona zbyt często narażona na opady deszczu. Porządna ulewę przeżyła dwa razy. Cały dzień padał wtedy deszcz lub deszcz ze śniegiem, kurtka puściła wodę po jakiś 3-4 godzinach. W śniegu nie przemokła nigdy. Wytrzymywała bez problemu, tarzanie się w śniegu, jazdę w puchu gdzie co jakiś czas się wywracałem. Ten parametr jako kurtka narciarska myślę, że jest wystarczający, normalni ludzie zazwyczaj w deszczu nie jeżdżą, a śnieg jej nie straszny. Żadna śnieżyca, czy inna zawierucha jej nie straszna, a przeszła ich naprawdę bardzo dużo, z każdej takiej potyczki wychodziła zwycięsko. Dwr nie jest zbyt mocny, co prawda deszcz zobaczyła dopiero po dwóch latach użytkowania, ale tkanina wtedy szybko namakała.

Termika
Kurtka jest bardzo ciepła. Zazwyczaj pod spód zakładam koszulkę termoaktywną i to nie zimowa, a np. z coolmaxu i komfort jest odpowiedni przy temperaturach od -7 do 0. Jak robi się powyżej 0 to nawet w samej koszulce robi się za ciepło. Jak jest spory mróz poniżej 10 stopni to zakładam tylko polar 100 i jest już w porządku. Wiadomo, że z racji specyfiki narciarstwa zjazdowego nie uda się znaleźć idealnego kompromisu , i jak zjeżdżamy to będzie nam ciepło, ale jak będziemy wjeżdżać wyciągiem to możemy zmarznąć. Kurtka jest zdecydowanie za ciepła na podejścia, żeby dało się w niej iść w górę musi być mróz poniżej 10 stopni a nawet wtedy wiatr jest mile widziany, inaczej dosłownie zalewamy się potem.

Oddychalność
Jeśli kurtkę użytkujemy tylko do jazdy na nartach to oddychalność jest jeszcze znośna. Narciarstwo zjazdowe nie powoduje wydalania, takich ilości ciepła jak trekking, ale wilgoć w środku zawsze jest odczuwalna. Przy dużych mrozach, w kurtce jest przyjemnie, właściwie wilgoć w ogóle nie jest odczuwalna, oczywiście jak dotkniemy ubranie to ją czuć ale nie przeszkadza ona w ogóle. Gdy mrozek jest niewielki rzędu -3/-2 stopnie wilgoć jest już bardziej odczuwalna, może jeszcze nie dokuczliwa ale warto po zjeździe rozpiąć na chwile kurtkę. Gdy temperaturą jest powyżej zera, a na domiar złego wyjdzie słońce robi się gorąco i pot już przeszkadza. Najgorsze warunki to lekko powyżej zera i duża wilgotność powietrza wtedy robi się sauna. Oczywiście wywietrzniki są otwarte cały czas, chyba jeszcze nigdy ich nie zasunąłem. Umieszczenie ich po boku wydaje się nawet sensowne, bo podczas zjazdu otwory łapią powietrze, jak wloty powietrza silnika.

Wiatroodporność
Wiatroodporność jest kompletna. Za pomocą ściągaczy można dociągnąć wszystkie otwory tak, że nic nie zawiewa. Drobnym problemem jest jednak uszczelnienie kołnierza. Jeśli chcemy żeby żaden podmuch nie był odczuwany przez szyję musimy mocno ściągnąć ściągacz, z racji tego, że materiał nie jest tam pogrubiony ani niczym wyłożony potrafi on czasem nawet dość mocno uwierać.

Kaptur
Kaptura praktycznie w ogóle nie używam, jest on praktycznie cały czas odpięty. Mieści kask, ale wtedy jest mocno napięty i bardzo mało komfortowy, wiec zrezygnowałem z jego użytkowania.

Trwałość
Kurtka muszę przyznać jest bardzo trwała. Nosi już ślady użytkowania, ale nie jest zniszczona i jeszcze kilka sezonów posłuży.
Najszybciej w kurtce poszła bryzgoszczelność zamków. Ta guma uszczelniająca zamki jest bardzo delikatna i cienka i bardzo szybko zaczęła schodzić. Zamki bryzgoszczelne prawdopodobnie właśnie przez uszczelniena chodziły od początku dość ciężko, reszta zamków do dzisiaj bez zarzut. Trzeba jednak przyznać, że pozdzierana guma na zamkach wygląda bardzo nieestetycznie. Co ważne wcinanie materiału w zamki nie występuje. Gumy w ściągaczach już się sporo wyciągnęły, nadał można mocno ściągnąć ale już szybciej się luzują i są dłuższe. Rzepy trzymają bez zarzutu, szwy się nie prują. Z racji tego, że dość sporo jeżdżę z plecakiem, poza tym noszę często narty na barkach są lekko zmechacone, jednak w bardzo małym stopniu, bardziej zmechacone są wzmocnienia w dolnej części kurtki, jednak również nie jest to nic wielkiego. Szczerze mówiąc to jest zdziwiony tym, że barki są w tak dobrym stanie, narty na barki kładłem byle jak, przekładałem z boku na bok, nie robiłem tego ostrożnie, a mimo to krawędzie nart nie wyrządziły krzywdy wzmocnieniom.Wewnątrz kurtki rzuca się w oczy zmechacona środkowa część kurtki. Największe zmechacenie jest koło fartucha śnieżnego, jest dość mocno wytarte ale jeszcze powinno dużo znieść. Co najważniejsze materiał wierzchni (ten nie wzmacniany) praktycznie nie nosi śladów użytkowania. Jest rewelacyjnie mocny. Jeżdżę dość dobrze na nartach więc, upadki są raczej rzadkie, jednak gdy już taki nastąpi to jest on zazwyczaj przy znacznej prędkości przez co długo szoruje po śniegu.

Użytkowanie
Kurtka bardzo dobrze się sprawdza jako kurtka narciarska. Jest przemyślana, i wyposażona w rozwiązania ułatwiające życie narciarzom.
Fartuch przeciwśnieżny spisuje się bardzo dobrze, znakomicie spełnia swoją rolę, nawet podczas upadków w puch nie miałem w środku śniegu. Dzięki zastosowaniu gumy fartuch nie ściąga się zbytnio, tylko przylega do ciała .Jedyna wada jest to, że czasem potrafi się rozpiąć jedna zatrzask, co nie przeszkadza bo zatrzaski są cztery. Suwak mocujący fartuch ma tendencje do lekkiego rozsuwania się (o jakieś 1,5cm) i rano przed wyjazdem na stok warto go dosunąć.
Kieszenie spisują się bardzo dobrze, spokojnie można wrzucić czapeczkę jakiś napój, dokumenty, mapę. Dzięki dużej ilości kieszeni ''bagaż'' można łatwo rozlokować. Bardzo fajna jest kieszonka na telefon, niby drobiazg, a przydatna rzecz. Co dziwne bo jest to kieszeń wewnętrzna do tej kieszeni łatwiej się dostać niż do kieszeni zewnętrznej w której ciężko chodzą zamki. Co ważne kieszeni nawet dość mocno obciążone nie pogarszają komfortu, kurtka nadal dobrze leży. Bardzo przydatna jest kieszeń na rękawie, która przeznaczona jest na karnet. Jeśli jest system zbliżeniowej kontroli karnetu, to taka kieszeń jest wspaniała, wystarczy zbliżyć rękę i tyle.
Zamek główny i kieszeniowe wyposażony jest w tasiemki więc można je otwierać również w rękawicach. Trochę gorzej jest zamkiem od wentylacji, który nie posiada tasiemek, a jedynie pogrubiony plastikowy uchwyt, przez co otwieranie go w rękawicach jest trudne. Mi to w ogóle nie przeszkadza, bo wentylacja jest cały czas otwarta, ale jak ktoś np. .podczas jazdy by otwierał, a na wyciągu zamykał to może być to uciążliwe.
Kurtka nie łapie zapachów. Przez wiele dni można jeździć w niej i nie czuć smrodku, jednak ja zawsze po jeździe ją wietrze. Gorzej jest z dymem tytoniowym, jeśli wejdziemy do jakiejś knajpki to kurtka przechodzi dymem, na szczęście zapach ten na drugi dzień mija.
Kurtka była dość rzadko prana, na śniegu nie ma za bardzo czym się zabrudzić, a do innej aktywności była używana bardzo sporadycznie, impregnowana nie była nigdy. Ni straciła kształtu, nic się nie rozciągnęło ani nie skurczyło.
Materiał wierzchni jest bardzo wytrzymały jednak z czasem zaczął się do niego przylepiać mokry śnieg. Na początku tego nie było więc myślę, że trzeba odnowić DWR i powinno być w porządku. Przyczyną tego jest również prawdopodobnie duża ilość łączeń materiału na których śnieg może się osadzać. Z suchym śniegiem nie ma problemu, albo sam spada albo wystarczy lekko wstrząsnąć kurtką. Te niby rękawiczki nie zostały dobrze rozwiązane, są po prostu za krótkie. Gdy włożymy dłoń strasznie się napinają i są nie wygodne. Z czasem się rozciągnęły, i kilka razy ich użyłem, ale szczerze mówiąc nie wiem jaką one mają pełnić funkcję, a na dodatek i tak zazwyczaj o nich zpominam. Wspomniałem wczesniej, że kurtka nie nadaje się do podchodzenia ze względu na ocieplenie, kolejna cecha utrudniającą takie uzytkowanie jest masa. Kurtk jest ciężka i to nawet bardzo ciężka. Nie ważłem jej wierzcie mi, że naprawdę dużo waży. Na dodatek jeśli byśmy ją chcieli włożyć do plecka to zajmuje ona koszmarnie dużo miejsca.

Podsumowanie
Kurtka na nartach sprawdza się naprawdę dobrze i mogę ją śmiało polecić, amatorom białego szaleństwa. Jest trwała, nie wykazuje poważnych wad, ma rozwiązania przydatne na stoku. Największą wadą są zamki które nie są jednak w stanie zepsuć mojej dobrej opinii o kurtce.
Ocena za wodooporność jest wystawiona na podstawie użytkowania na nartach, z racji tego, że na nartach nie jeździ się w deszczu (zazwyczaj), a śnieg znosi bardzo dobrze postawiłem 4, gdbym ją testował jak zwykła kurtkę, a nie typowo narciarską to ocena by była niższa.

Wady
-bryzgoszczelne zamki
-uwierający ściągacz w kołnierzu

Zalety
-Trwałość
-Kieszenie
-Fartuch przeciwśnieżny

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.40/5


[Obrazek: iguana2.jpg]


Odpowiedz
#2
poprawka naniesiona

Odpowiedz
#3
2009-10-20 11:43

Kurtka nie sprawdziła się dlatego noszona tyko jeden sezon.

Marne właściwości wodoodporne... 5000 to chyba przesadzona cyfra. Nasiąka po ok 2 godz na deszczu. :( i wszystko jest wchłaniane przez podpinkę, której odpiąć nie można dlatego też po ok 4 godz człowiek przemarza.

Nie polecam na narty.Jedynie krótkie wypady turystyczne.

Ocena produktu
Oddychalność 3
Wiatroodporność 5
Wodoodporność 2
Wygoda 3
Wytrzymałość 4
OGÓLNA 3.40
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#4
Przez srednia wodoodpornosc wedlug mnie wlasnie bardziej nadaje sie na narty niz trekking. Na nartach zima co by nie mowic deszcz jest jednak dosc sporadycznym zjawiskiem. Gdy pada dlugo to zazwyczaj i tak sie chowamy, a jak lekko popaduje przez krotki czas to kurtka wytrzyma. Pozatym oddychalnosc i ocieplenie powoduje ze do trekkingu kurtka ta nie jest dobrym pomyslem.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz


Skocz do: