Kurtka do miasta / zima / całoroczna, uniiwersalna

[Martinus_vm]

Ja trochę już tych kurtek przerobiłem wiec subiektywnie dla kolegów pytających o dobór kurtek i parametry kilka moich subiektywnych przemyślen
1) kurtka przeciwdeszczowa tzw. hardshell jak sama nazwa wskazuje służy głównie ochronie przeciw wszelkim opadom. Kurtki tego typu, jak zajefajnej membrany by nie miały, prawie zawsze będą miały o wiele gorszą oddychalność niż softshelle, polary, zwykłe swetry wełniane. Ja po latach nauczyłem się że noszenie takiej kurtki w sytuacji gdy nie ma deszczu (ewentualnie dużej ilości śniegu bądż ''wilgoci w powietrzu '') jest bez sensu - jej miejsce jej w plecaku w oczekwaniu na deszcz
2) membrana ma sens tylko w przypadku gdy łącznie są spełnione poniższe warunki
- jest chłodno, max. 10 stopni na plusie
- uprawiamy jakąś aktywność z która wiąże się wydzielanie sporej ilości potu
- mamy na sobie odpowiednią bielizne termoaktywną i każda kolejna warstwa też dobrze oddaje wilgoć (np. bawełna kumuluje pot więc nawet ULTRA PRO GORETEX nic tu nie da)
3) każda kurtka z membraną po jakiś czasie traci właściwości, im membrana jest gorzej chroniona (np kurtki 2,5L) tym szybciej
4) bardzo ważny jest krój kurtki, wiele modeli ma tzw. krój techniczny który przydaje sie w wspinaczce, natomiast w warunkach miejskich będzie słabym rozwiążaniem.

Osobiście uważam że jako kurtka całoroczna wystarczy zwykła kurtka o najbardziej podstawowej membranie 5000/5000, uszyta z mocnego materiału i najlepiej z możliwością podpięcia polaru bądz pozostawiajaca na tyle swobody w klatce że można pod nią włożyć jakąś warstwe termiczną

[jacekws]

Tak ogólnie to witam wszystkich, jako że to mój pierwszy post.
@Neipols
Mam kurtkę Jack Wolfskin Troposphere od roku bodajże. Zmarźlakiem co prawda nie jestem, kurtkę zakładam jak jest-2 stopnie lub chłodniej. Oceniam ją jako ciepłą/bardzo ciepłą, byłem też w niej nad morzem zimą i było mi całkiem komfortowo. W porównaniu do innej kurtki J Wolfskin (słabsze wypełnienie i gorsza membrana) używanej tak od -2 w górę wydaje mi się, że ta kurtka znacznie lepiej oddycha, no i ma suwaki pod pachami co jest bardzo fajną opcją podczas wysiłku. Ogólnie ja jestem bardzo zadowolony z tej kurtki.
-------------------------------------------
Jacek

[lukaszkuch]

Moja kilkuletnia membranowa kurtka Milo powoli kończy swój żywot. W związku z tym szukam nowej kurtki głównie na codzień do miasta + okazjonalne wypady w góry. W zimę pod kurtkę membranową na miasto ubierałem polar (wiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie). Dzięki temu obywałem się bez dedykowanej kurtki zimowej. Zależy mi przede wszystkim na przyzwoitej wodo- i wiatroszczelności i na dobrym dopasowaniu kurtki. Cena do 500 zł (lub trochę więcej za kurtkę 3w1).
-------------------------------------------
Łukasz

[m]

Czemu myślisz, że polar nie jest najlepszym rozwiązaniem?
-------------------------------------------
m

[lukaszkuch]

Na miasto polar pod kurtkę membranową mi się sprawdza. Ale przy jakimkolwiek wysiłku już nie.
-------------------------------------------
Łukasz

[m]

To znaczy, że polar jest zbyt gruby. Klasyczny polar to ocieplina o najlepszej paroprzepuszczalności z obecnie dostepnych. Teraz modniejsze są waciaki i puchówki ale pod kurtką membranową polar sprawdza się najlepiej.
-------------------------------------------
m

[lukaszkuch]

Możliwe. Mam tylko jeden polar i to raczej grubszy (pewnie 200). Masz może jakąś propozycję kurtki na polar?

[m]

forclaz 400 / mh 500 wtp albo trochę drożej mh 900 wtp
tylko tam polara nie wepniesz, czego gósko i tak byś nie robił, ale na miasto niektórzy lubią
-------------------------------------------
m

[Bleys]

Szukam nowej kurtki zimowej. Kurtka ma być uniwersalna - do lasu i do biura, więc odpadają wszelkie czerwienie, fuksje, błękity i balonowe puchówki. Najchętniej parka z membraną (bo u mnie zimą częściej pada deszcz niż śnieg), mankietami w rękawach i odpinanym futrem na kapturze. Bardzo podoba mi się Fjallraven Nuuk Parka:

https://8a.pl/kurtka-ocieplana-fjallrave...a-d-forest

Kurtka jest pancerna i przy okazjonalnym używaniu w naszym coraz cieplejszym klimacie mogłaby służyć nawet 20 lat. Tyle, że Fjalraven stosuje membrany poliuretanowe, które po kilku latach zaczynają się kruszyć i delaminować. Zacząłem więc szukać czegoś podobnego, ale z Goretexem. Znalazłem The North Face Arctic Parka GTX:

https://8a.pl/kurtka-zimowa-the-north-fa...-tnf-black

I nic więcej na razie nie mogę znaleźć. Czy ktoś mógłbym podrzucić jakieś linki do kurtek z Gore podobnych do tych powyżej? Nie musi być polski sklep, ale raczej wolałbym nasz kontynent.

[Borewicz]

Ja używam arcteryx magnus. Lekka parka z gtx i coreloft chyba 80g. Pewnie nie jest w ofercie już ale cos podobnego na pewno znajdziesz. Arcteryx robi superlekkie parki miejskie. Dobra ochrona przed deszczem, śniegiem i wiatrem nieraz zdała egzamin w podróży.

[Bleys]

Mały update. Korzystając z posezonowej przeceny (z 3199 na 1919) kupiłem czarną kurtkę The North Face Arctic Parka GTX.
Kilka za i przeciw wg. subiektywnej istotności:

- uwaga na rozmiar. Ja według rozmiarówki na stronie TNF powinienem zamówić XXL. Kierując się informacją znalezioną w internetach, że zimowe kurtki TNF są dużo za duże, zamówiłem M. I to był strzał w dziesiątkę. Przy 183 cm, 85 kg i 116cm w klatce kurtka pasuje idealnie i jest jeszcze miejsce na bluzę lub sweter.

- uwaga na grubość. Niestety, jeśli prawdziwa zima zawita do nas, to bluza lub sweter będą nieodzowne, bo kurtka jest po prostu dość cienka jak na puchówkę. Mimo nazwy 'Arctic' loft tej kurtki jest niewiele lepszy niż w lekkiej puchówce Marmot, którą noszę w okolicach 0 do -5C. Na pewno zastosowanie membrany Gore spowoduje, że odczuwanie temperatury będzie inne. W Marmocie czułem wiatr przenikający na szwach, a mokry śnieg dość szybko przesiąkał do puchu. Tu nic takiego nie powinno mieć miejsca, nie mniej jestem trochę rozczarowany.

- kurtka wygląda pięknie (opinia Żony), ale to typowa kurtka do miasta. Nie ma ani fartucha przeciwśnieżnego, więc będzie podwiewać od spodu. Nie ma Recco. Kieszenie na piersiach są bardzo małe, więc papierowa mapa się nie zmieści (raczej przewidziane na większą komórkę). Kieszenie na dole dość płaskie, na cienkie rękawiczki. Pod pachami (czy gdziekolwiek) brak rozpinanych wywietrzników, więc w przypadku większej aktywności zostaje tylko rozpięcie całej kurtki.

- puch ma bardzo dużo piór, które bez problemu przebijają wewnętrzny materiał. Lepiej nie nosić na ciemne koszulki, bo będzie się wyglądać jak po wyjściu z kurnika

- kaptur jest wszyty na stałe. Można wypiąć tylko futerko z kaptura.

- materiał na kołnierzu od wewnątrz jest miły w dotyku, ale wygląda na bardzo delikatny. Obawiam się, że szybko się zmechaci.