To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Kurtka do miasta / zima / całoroczna, uniiwersalna
#61
Zgodzę się z przedmówcami, że najwygodniejszą kurtka do miasta jest lekka kurtka z Primaloftem. Całą zimę chodzę w czymś takim (link z pierwszego z brzegu sklepu):
http://alpintech.pl/index.php?p1875,kurt...y-berghaus
i muszę przyznać, że jestem zadziwiony komfortem użytkowania. Kurtka znakomicie chroni przed wiatrem, deszczem i chłodem. Przy -12 stopniach pod spodem miałem tylko bieliznę z długim rękawem i przy minimalnym ruchu (wolny spacer) było naprawdę ciepło! Gdy założyłem pod spód wełnianego Icebreakera (260-tka) to przy -16 i porwistym wietrze (ok. 50-60 km/h na Kasprowym) było także bardzo komfortowo (zejście na Gąsienicową). Mam/miałem mnóstwo różnych technicznych i turystycznych ciuchów, ale ta kurtka jest po prostu zadziwiająca. Waży pół kilograma, pakuje się w woreczek wielkości grejfruta a wygląda jak wiatróweczka na wiosnę. Będąc w nią ubranym zapomina się, że mamy jakąkolwiek kurtkę na grzbiecie. Ludzie, nie kupujcie do miasta jakichś wielkich i ciężkich goreteksów i nie ładujcie pod to polarów. Taka jedna mała kurtka skutecznie załatwi temat zimowych chłodów. I nie będziecie z wyglądu przypominali reklamy Michelina.
Oczywiście takie kurtki robi teraz każda szanująca się firma (kumple mają Montano i TNF) więc można wybrać sobie markę i krój dostosowany do gustów. Ja akurat kupiłem z jakiejś promocji. Funkcjonalność w przypadku każdej z innych tego typu kurtek będzie podobna. Nie pamiętam czy inne także są wykonane z Pertexu, ale ich waga była zbliżona więc myślę, że raczej tak.

Odpowiedz
#62
Witam bo to mój pierwszy post na tym forum i mam nadzieję, że odpowiednio wycelowałem w temat ;-)

Poszukuje w miarę uniwersalnej kurtki chociaż zdaje sobie sprawę, że nie ma rzeczy idealnych więc głównym zamierzeniem jest kurtka na jesień/zimę do miasta. Z racji pracy zdarza mi się przebywać po kilka godzin na mrozie aczkolwiek nie jest to żadne ''potliwe'' zajęcie. Chciałbym po prostu nie marznąć. Teraz typy:

Czytając opinie faworytem wydaje się być TNF Atlas Triclimate. Nie miałem jednak okazji jej jeszcze zmierzyć. Może jestem też trochę dziwny, ale denerwuje mnie też, że wszyscy śmigają w TNF.

Zupełnie przez przypadek trafiłem na kurtkę: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=3

Zmierzyłem i właściwie gdyby nie to, że była tylko niebieska pewnie bym się na nią zdecydował głównie dlatego, że dobrze na mnie leżała. Moje obawy związane są jednak z tą podpinką, nie będzie w tym za zimno?

To moi faworyci. Waszym zdaniem, która lepsza? - bardziej uniwersalna?

Dodaje do tego jeszcze: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=3

Warto dopłacać? Bo widzę, że mebrana ta sama.

Na dalszych pozycjach:
Ridgetop Component Mamrota (trochę workowata)
Małachowski Tourist II
VENTURE ROUTE™ III Columbia
Jackpot Ridge II Jacket Columbia

Z góry dziękuje za pomoc
P.S. Na zakup mogę przeznaczyć od 500 do 700 złotych.

Odpowiedz
#63
MAZI
posiadam Monterrey i mam co do niej mieszane uczucia.
Po pierwsze praktycznie nie używam podpinki i kurtki zewn. razem bo mi jest w zestawie po prostu za gorąco. Zimą chodzę w samej podpince (fleece) i wystarcza mi zupełnie w połączeniu z polarem 50 czy 100 z Decathlonu (grubszy się nie zmieści). Kurtkę zewn. używam w cieplejszych porach jako przeciwdeszczową - nie oddycha ale i nie przemaka:)
Po drugie ma ona specyficzny krój - jest krótka, podpinka sięga do pasa, zewnętrzna trochę niżej ale niewiele. Podpinka ma dość obcisłą stójkę i np po założeniu szalika nie dopina się już...
Jeśli chcesz jakieś dokładniejsze informacje - pytaj, pomogę w miarę posiadanej wiedzy:)
-------------------------------------------
Greg

Odpowiedz
#64
Dzięki Greg za szybką reakcję :) Zaskoczyłeś mnie z ''cieplizną'' tego zestawu bo jak założyłem to mi się wydało, że coś tak lekkiego nie może być ciepłe ;-) Aczkolwiek w tych tematach jestem zupełnie zielony. Do rzeczy.

Dla jednych długość może być wadą dla innych zaletą. Pewnie jeśli chodzisz w tym po górach to przydałoby się coś dłuższego. Jak założyłem w sklepie to przypadła mi do gustu głównie ze względu na to, że dobrze leży. Z drugiej strony może aż za dobrze - tak jak piszesz nic grubego nie wejdzie pod spód.

Piszesz o kiepskiej oddychalności - ja niestety nie mam w tej kwestii żadnego porównania bo do tej pory chodziłem w ''normalnych'' waciakach.
A Ty miałeś do czynienia z inną membraną? Optymistyczne jest to co piszesz o przemakaniu.

Generalnie polecasz czy nie? Jesteś zadowolony z zakupu? Brałeś coś innego pod uwagę?

Na pewno muszę zmierzyć jeszcze tego Atlasa. Jakieś sugestie innych modeli?

Dziękuje!
P.S. Jak mierzyłem Małacha Tourist II to nieźle leżała i jest dłuższa, ale sam nie wiem czy opcja kurtka + polar jest najlepsza.
---
Edytowany: 2011-02-18 21:52:20

Odpowiedz
#65
Cieplizna to pojęcie względne i moja ocena jest zupełnie subiektywna - no ale sam również jestem zaskoczony, że tak cienka i lekka kurteczka jak ten fleece tak trzyma ciepło.
Kupując tą kurtkę szukałem czegoś co by mi pasowało (wtedy też byłem jeszcze zielony w temacie). Przymierzyłem kilka kurtek i tak mi jakoś przypadła mi do gustu...
Czy polecam? Trudne pytanie...
Z podpinki jestem zadowolony - na zimę jak znalazł choć ta krótkość nawet w mieście przeszkadza bo każdy sweter czy polar trzeba podwijać, żeby nie wyłaził dołem. Termika na plus.
Kurtki zewnętrznej prawie nie używam bo się w niej po prostu gotuję - w mieście praktyczniejszy jest parasol (z kurtki woda spływa i cieknie po spodniach czego nie lubię bardzo) a w górach podczas deszczu wolę pelerynę bo chroni też część spodni. Nosząc kurtkę ciągle miałem uczucie zimnego powietrza na plecach.
Z moich wywodów wynika, że kurtki nie polecam i chyba bym jej drugi raz nie kupił - tzn podpinkę tak, zewnętrzną nie.
Być może lepiej zainwestować w zestaw polar + jakaś warstwa izolacyjna, coś w stylu tej fleece'owej podpinki:)
Z innymi memebranami doświadczenia nie mam więc porównać nie mogę.
Wodoodporność jest oczywiście plusem ale podczas wysiłku Twój pot będzie się zbierał po wewnetrznej stronie kurtki i w zasadzie bez różnicy czy to deszcz czy pot skoro i tak jest w środku mokro:( Niestety innych modeli też nie znam. Poczytaj artykuły o oddychalności np te:
https://ngt.pl/thread-9398.html
https://ngt.pl/thread-9398.html
Ja bym szedł w tym kierunku, nawet w mieście moim zdaniem oddychalność to podstawowa sprawa...
-------------------------------------------
Greg

Odpowiedz
#66
~pilgrim_5
2011-08-02 22:26:41
81.219.29.105
nr 1
głosów -5

Witam wszystkich serdecznie

Panie i Panowie mam mały dylemat. Sprawa dotyczy kurtki. Kurtka ma być wykorzystywana w mieście od jesieni do wiosny, wypadów w góry raczej nie przewiduje. Zimą będzie wpięty w nią polar. Prawdopodobnie będzie także wykorzystywana w chłodne i deszczowe lato (o ile się takie trafi).

Osobiście podobają mi się dwa modele:
Wolfgang Tirol na membranie Gelanots - http://www.wolfgang.pl/?p=shop&product_id=183 cena 569 zł
HiMountain Impact na membranie Hydro 10k - http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro..._Impact?pr oductReferer=ProductGroup&context=15 cena 499 zł

Nie będę ukrywał, że cena będzie jednym z głównych czynników wyboru (chciałbym od razu jednym strzałem dokupić też polar).

Funkcjonalność i wrażenia estetyczne wywoływane we mnie przez obie kurtki oceniam bardzo pozytywne.
Obawiam się niestety o membranę w HiMountain i tu moje pytanie.

Czy ktoś z was miał możliwość testowania tych dwóch kurtek (chodzi głownie o zachowanie membrany)? Która według was lepsza (parametry świadczą na korzyść Gelanots)? Czy warto dopłacić te 70 zł do Wolfganga?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i porady

Pozdrawiam
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#67
~domwar

2011-08-03 07:48:04
153.19.176.116
nr 2
głosów 0 poszukaj gdzieś na NGT informacji o kurtce Columbia z Him.
Materiał dokładnie ten sam co Impact.

Co do Twojego wyboru moim skromnym zdaniem Impact ma lepszy krój natomiast, co najważniejsze membrana Gelanots jest bez porównania lepsza niż Hydro 10K HiMa.
Jednak to ty musisz wybrać - bo co Ci po lepszej membranie kiedy krój i wygoda niebędą Ci pasowały.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#68
witam wszystkich. ja generalnie potrzebuje kurteczki przeciwdeszczowej.mam do pracy jakieś 15min.piechotą myślałem o kurtce DIVERSE IRIDIUM- WODOODPORNOŚĆ - 10000 mm/m2/H20-ODDYCHALNOŚĆ - 7000 g/m2/24h lub żeby była troche cieplejsz i przydatna na listopad grudzień QUECHUA Arpenaz 700 Kurtka 3 w 1: odpinana wewnętrzna kurtka polarowa. Odpinany kaptur.Powłoka nieprzemakalna (2000 Schmerberów), w 100% szczelne szwy.co byście doradzili?
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#69
a może coś takiego i po problemie OUTHORN 3w1 Męska kurtka + polar HADRY Specyfikacja techniczna:
- materiał : Hydropile X Power Pro 5000
- wodoodporność / oddychalność : 5000 mm/24h / 5000g/24h
- szwy klejone (technologia SEAMTECH) ????
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#70
Gneralnie każda kurtka opisana jako przeciwdeszczowa/wodoodporna wystrzyma 15 minutowy spacer. Więc tu na Twoim miejscu kierowałbym się względami estetycznymi ew. funkcjonalnością kroju. A najlepiej kupił duży parasol :)
-------------------------------------------
n

Odpowiedz
#71
oj tam oj tam:) po co mam marznąć w reke?:) mieszkam w małym no może nie górskim miasteczku ale na południu polski no kurcze od jakiegość czasu jesień wiosna pada jak cholera. niby 15 minut ale tak to widze kaptur na głowe,saszetka z kanapkami na ramie,rece do kieszeni i smaruje do pracy..wiec ?co?
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#72
Więc tak jak napisałem - obie powinny wytrzymać ale gdybym to ja miał wybierać to wybrał bym quechue:
- diverse to jednak nie firma outdoorowa
- outhorn to zdaje się marka Tesco? Jakby nie było bardzo niskich lotów. Widziałem tylko plecaki w akcji i generalnie zachwywały się jak te made by real...
- mam dobre zdanie o wielu produktach z decathlonu i generalnie zawsze mam to za co płacę (na pewno w przypadku niebieskich produktów)
- w przypadku jakiejkolwiek gwarancji w odzieżowym jakiś ''rzeczoznawca'' odrzuci a w decathlonie miła pani w kasie odda pieniądze bez szemrania
-------------------------------------------
n

Odpowiedz
#73
ok rozumiem.mógłbyś n wypowiedziec sie na temat jeszcze tej kurteczki:
-Campus Luxon II, 3w1,Membrana: VaporTex 5 000 - wodoodporność 5 000 mm H20, - oddychalność 5 000 g/m2 - wiatroszelność powiem że mi się podoba i ja raczej bym ja kupował?
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#74
Jak na miasto to weź tą: http://8a.pl/page,produkt,id,3892,evolut...ka-se.html i dokup tani pola z decathlonu albo skądkolwiek. Ewentualnie poszukaj w sklepach internetowych na wyprzedażach. Jeżeli kurtka nie jest potrzebna Ci na zaraz to warto poszukać.

Przynajmniej w tym TNFie jest pewna membrana, no i mam wrażenie ze ta kurtka jest warta tych pieniędzy, a dając 300 zł za membranę 5k/5k miałbym wrażenie, że przepłacam. Aczkolwiek jeżeli chcesz używać jej w mieście to w większości przypadków rzeczywiście 5k/5k wystarczy, a względy estetyczne też pewnie są nie bez znaczenia.

Odpowiedz
#75
Nie mam osobistych doświdczeń z kurtkami Campusa więc najlepiej poczytaj w odpowiednim wątku.
Generalnie o campusie jako o firmie mam podobne zdanie jak o Karrimorze czyli ''dawniej było spoko, teraz palec w oko'' ;) Mam ich namiot sprzed wielu lat i plecak z przed 5 który wytrzymał +/- rok (na gwarancję nie zdążył). Generalnie nie mam zaufania do produktów tej firmy i ludzie którzy mają te kurtki często narzekają. Ale też warunki użytkowania w mieście, gdzie odwieszasz kurtkę na wieszak, używasz stosunkowo nieczęsto sa inne niż kurtki którą upycha się w plecaku...
Więc nadal obstawał bym za quechua, lub zaproponowanym TNF (tyle, że on niestety bez polaru)
-------------------------------------------
n

Odpowiedz
#76
no masz racje wzgledy estetyczne są dla mnie ważne. w sumie też mi chodzi o kaske bo tu za -Campus Luxon II, 3w1 daje na promocji 229.00zł i mam kurtke i polar:)
jescze mam takie pytanie jak dobrać odpowiedni rozmiar, mierząc się pod pachami na podkoszulku wyszło mi 104-105cm. wg rozmiarówki którą podaje sprzedawca powinienem wziać roz.S bo ma on pod pachami 2x58 czyli 116cm??? a mniejszych nie ma.Czy Campus ma zawyrzoną rozmiarówke?

jeszcze taka propozycja;
-Linea 4000 Martes 3w1 membrana: M-Proof 4000
- wodoodporność: 4000 mm
- oddychalność: 4000 g/m2
na promocji 200 zł
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#77
mam MĘSKI SOFTSHELL OUTHORN STARION MEMBRANA 1000 ,byłem w nim kilka razy fajnie się prezentuje jestem z niego bardzo zadowolony.tak że możę bym kupił ta kurtke Outhorn Hadry 5000. musze się z tym przespać.dziękuje za wszystkie odp. pozdrawiam
P.S.
Do sprzedania mam kurtke firmy patagonia raczej cienka bo ma tylko samą siatkową podszewke,klejone szwy,kaptur chowany w kołnierzu,pas wietrzny,zainteresowanym prześle foty i więcej info na maila bąć gg.
Dobranoc.
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#78
Z tą rozmiarówką uważaj. Pamiętaj, że ma się zmieścić pod nią jeszcze polar + i polar i kurtka mają raczej swobodny krój i jak dobierzesz za mały to będziesz miał za krótki rękawy.
-------------------------------------------
n

Odpowiedz
#79
czyli co n QUECHUA Arpenaz 700 z DECATHLON ??
-------------------------------------------
zygmunt200

Odpowiedz
#80
Czyli najlepiej przymierzyć i wziąć najlepiej leżącą.
-------------------------------------------
n

Odpowiedz


Skocz do: