To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Kurtki] Quechua / Decathlon / w tym softshelle
#1
Hej, chcialbym sie od was dowiedziec co sa warte kurtki przeciwdeszczowe w Decathlonie. Orientacji w modelach nie mam, wiec nie bede pytal o konkretne, ale moze macie jakies sprawdzone typy - pod wzgledem wodoszczelnosci i oddychalnosci? Ciekaw jestem zarowno takich, ktore zaklada sie tylko na deszcz, jak i takich, w ktorych mozna wedrowac przez caly dzien po gorach.
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz
#2
cześc
moje znajome posiadaja te kurtki http://www.decathlon.com.pl/PL/arpenaz-100-l-32584452/ nie narzekaja na nia przy niezbyt intensywnych opadach deszczu, nie wiem jak sprawdzaja sie przy powaznych ulewach, kiedyś miałam kurtkę Triborda http://www.decathlon.com.pl/PL/kurtka-cr...-12026713/ koloru szarego była fajna, przeszkadzał mi tylko brak oddychalności w niej więc sie jej pozbyłam. jeśli o mnie chodzi jestem zadowolona z rzeczy które sprzedają w Decathlonie. ostatnio nabyłam tam śpiwór Quechua (za całe 37 zł) i tak superowego i ciepłego śpiwora nie mialam nigdy. kupuję tam polary (Quechua i Tribord) i koszulki oddychajace i parę innych rzeczy. pozdrawiam
-------------------------------------------
drzazga

Odpowiedz
#3
@ Olleo
Najtańsze modele są przeznaczone raczej dla niewymagających użytkowników. Sensowne(pod względem parametrów) są dopiero te, które w nazwie mają rozszerzenie cyfrowe 700 lub 900. Bardzo fajna moim zdaniem jest kolekcja alpinistyczna (bionnassay) , sam mam model bionnassay 500 light (http://www.quechua.com/EN/500-light-bion...t-8198002/) i jestem z niej bardzo zadowolony.

Odpowiedz
#4
owszem ciap, ale niestety nie możemy wiele mówić o parametrach, bo takowych często firma nie podaje...tym bardziej nie sposób doprosić się o dane dotyczące kurtek bardziej zaawansowanych
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#5
a o co chodzi z tymi rozszerzeniami cyfrowymi np. arpenaz 50, 100 itd.??
-------------------------------------------
drzazga

Odpowiedz
#6
Ciap, ale na jaki rodzaj turystyki sa te modele z 700 i 900? Da sie w tym chodzic latem, jak deszcz pada, czy to raczej modele zimowe/jesienne?
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz
#7
Drzazga - kiedys byla teoria (b. szybko obalona), ze liczba wskazuje jaki polar np ma bluza. Prawda jest taka, ze liczba wskazuje stopien zaawansowania sprzetu (co nie znaczy, ze te o nizszych liczbach sa gorsze - po prostu maja inna charakterystyke, stopien skomplikowania).
Im wyzszy tym drozszy, ale i bardziej skomplikowany, zaawansowany i wzbogacony przedmiot opisuje. Prawda jest taka, ze zaleznie od tego co Ci potrzeba - czasem i 50tka Cie w 100% zadowoli i spelni oczekiwania. Generalnie nie ma sie tym co zbytnio sugerowac (przynajmniej w moim przekonaniu).
-------------------------------------------
TCU 69 proud owner of.

Odpowiedz
#8
Koleżanka, właściwie to przyjaciółka:) ma Arpenaz 100 L. Ona co prawda mówiła, że fajnie, że ok, bo deszczu nie przepuszcza ale opinia jest mało wiarygodna bo nigdy nie miała na sobie porządnej kurtki przeciwdeszczowej. Z tego co ja zaobserwowałem to oddychalność jest niemal zerowa. Wodoodporność jest wystarczająca na na kilka godzin średniej intensywności deszczu. Z tym, że po takim czasie i tak by się było mokrym od własnego potu...
Do mało zaawansowanej turystyki starczy. Moim jednak zdaniem lepsze jest poncho.

Odpowiedz
#9
mam tą arpenaz 100 męską, 8 dych rok temu kosztowała, ma już podklejane szwy, w przeciwieństwie do tańszych modeli..używałem jej na jesieni w bieszczadach i tatrach na polary 100/200, nic nie przemokło i nie przewiało, w lecie to raczej sauna przy chodzeniu, nakładałem tylko pod wieczór..rozsądne minimum moim zdaniem..

Odpowiedz
#10
A ktory model latem sie nadaje na deszcz, zeby sie od wlasnego potu nie utopic? Powiedzmy sobie szczerze - najdluzej w deszczu, to moze z 5-6 godzin zdarzylo mi sie isc i byl to deszcz z gatunku zasiekajacych z boku na Szrenicy/Sniezce.
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz
#11
Mataj, dziekuję za informację :))))

Odpowiedz
#12
''A ktory model latem sie nadaje na deszcz, zeby sie od wlasnego potu nie utopic? ''
Żadna.
Nie ma kurtek które sa nieprzemakalne i jednocześnie oddychają latem.
Cudów nie ma.
I nie wierz w bajki jakie opowiadają sprzedawcy o Gore-Texie czy innych membranach ''oddychających''. To się sprawdza, ale nie latem.

Odpowiedz
#13
Przydaloby sie jakies kompedium wiedzy na temat odziezy turystycznej, aby pomoc podjac decyzje co kupic.

Jest na przyklad taka kurteczka Quechuy w Decathlonie, zdaje sie jakies 119 albo 139zl, bez podpinki (nawet siateczkowej), z kapturem, otworami wentylacyjnymi (stalymi) na plecach i rozpinanymi na zamek pod rekawami. Warto w cos takiego zainwestowac? Da sie w tym wedrowac, jak deszcz przestanie padac, ale ocieplic sie nie chce na tyle, zeby zdjac kurtalke?
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz
#14
Olleo, kompendium jest w trakcie budowy, ale na pewno nie będzie odpowiadać na pytanie czy kurtkę z Quechuy za 119/139 zł warto kupić, po to jest forum żeby pytać użytkowników
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#15
Nie no, jasne ze nie chodzi o tego typu kompedium - to byly dwa niezalezne od siebie akapity. Pierwszy, to tylko taka luzna dygresja ;-)

A drugie, to wlasnie pytanie o te kurtke - co jest warta i do czego sie nadaje najlepiej.
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz
#16
ale odnośnie Twojego pytania: kupiłem masę różnych rzeczy w Decathlonie i żadnego zakupu nie żałuję. Za 119 zł nie kupisz raczej markowej kurtki o jakości i materiałach porównywalnej z Quechuą.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#17
Ja kupiłem kurtkę Quechuy za ok.300 zł (modelu nie pamiętam- wszystkie nazwy odzieży są do siebie podobne). W warunkach jakie były w weekend w Pieninach spisała się bardzo dobrze. Nie przemakała a przy takich temperaturach w miarę dobrze radziła sobie z oddychalnoscią. Oczywiście z rozpiętymi na maksa otworami wentylacyjnymi pod pachami. Z tym, ze pod wzgl. komfortu każdy tu musi brać pod uwagę swój organizm i innemu użytkownikowi kurtka moze nie pasować. Na przykład ja pocę się w górach w miarę mocno i w okresie letnim używałem tej kurtki tylko w razie absolutnej konieczności.

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#18
A moglbys sprawdzic jaki to model?
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz
#19
Prawie na pewno to ta:

http://www.decathlon.com.pl/PL/forclaz-500-32584380/

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#20
Obejrzalem sobie te kurtke i rzeczywiscie, calkiem calkiem sympatyczna. Szkoda tylko, ze we Wroclawiu byly tylko rozmiary S, L i XXL - a mi by najbardziej pasowala XL. Nie wiecie gdzie mozna dostac jeszcze taka kurtke?

p.s. jeszcze wieksza szkoda, ze ladna promocja jest we wroclawskim Decathlonie - 150zl za ta kurtke, a w innych miastach ponad 300.
-------------------------------------------
Olleo

Odpowiedz


Skocz do: