To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Kurtki] Quechua / Decathlon / w tym softshelle
Tak dla przypomnienia filmik Nemcia
https://www.youtube.com/watch?v=gVEmDi0O2KA

Wiatroszczelność/termika/oddychalność to nie są kwestie zerojedynkowe.
Pamiętam wędrówki gdzie bielizna+Montano+soft bezmembranowy zapewniały mi komfort w sporym mrozie przy intensywnym wysiłku.
Oraz np. ubiegłoroczne podejście pod Jałowiec i Mendralową w podobnym zestawie gdzie akurat RIM został przepocony na amen. Wszystko fajnie tylko rano było ok minus 15 i jak tu go założyć... żeby nie połamać :)
Wczoraj byłem w foliatexie z Lidla we robocie bo jechałem rowerem. Założony na bawełnianą koszulkę. Pogoda jaka była sam widziałeś. Dziś bez rumaka, ubrałem strecz (z Decathlonu) i RIMa. Rano było ok, ale już koło 9tej suwaczki poszły w dół.
Teraz streczyk pójdzie do reklamówki bo się zrobiła parówa (w koszulce i RIMie 2 godziny temu się zagotowałem podchodząc pod Oboźną na Krakowskie).
W sumie to możesz zakupić tego softa i nie odrywając metek solidnie go przetestować na okoliczność ,,oddychalności''. Przypasi to zostanie, jak lipa to do sklepu.
---
Edytowany: 2016-07-15 15:26:05
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Odpowiedz
elo .a czy ktos ma Softshell WindWarm 500 QUECHUA i moze cos o nim powiedziec ??

Odpowiedz
Witam,

też się zastanawiam nad zakupem tej kurtki WINDWARM 500:
https://www.decathlon.pl/softshell-turys...70300.html

przeznaczenie - jesień i wczesna zima w Tatry niskie oraz średnie, a może z czasem i coś wyżej :) mierzyłem tę kurtkę i wygląda dość solidnie oraz grubo. nawet nie wiem, czy w temperaturze około 10-15 stopni w samej koszulce pod spodem na stromych podejściach nie będzie zbyt ciepło. natomiast w okolicach zera z jakąś bluzą z długim rękawem powinno być chyba optymalnie. ale to takie gdybanie - może ktoś ma jakieś doświadczenia w górach z tymi softshellami z Deca?

ewentualnie rozważam też tę SOFTSHELL MĘSKI SIMOND:
https://www.decathlon.pl/softshell-mski-id_8331052.html

bo ta (FORCLAZ 600 LIGHT) będzie już chyba za słaba, nieprawdaż?:
https://www.decathlon.pl/kurtka-turystyc...55667.html

wszelkie sugestie/opinie/porady mile widziane.

Odpowiedz
Mi na 10-15 ten 600 starcza na płaskim (mam wcześniejszą wersję bez kaptura).

Odpowiedz
Właśnie zamówiłem sobie obydwa softy z Simonda, jak odbiorę i pochodzę to dam znać.

Odpowiedz
''Powstała we współpracy z profesjonalistami (AMM)''

a kto one są, te AMM?
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności!

Odpowiedz
a może to jest soft dla łuczników ?
https://www.facebook.com/AmmArchery/

;D

Odpowiedz
prawdopodobnie:
https://fr.wikipedia.org/wiki/Accompagna..._en_France

Odpowiedz
Najważniejsze, że ma wyprofilowane kolana ;)

Odpowiedz
http://www.decathlon.pl/kurtka-puchowa-l...60654.html

Ktoś posiada i gotów jest podzielić się wrażeniami z użytkowania ?
-------------------------------------------
Nic wielkiego.

Odpowiedz
Moim zdaniem są w porządku kupiłam tam na wyjazd do Anglii i sprawdzała się bardzo dobrze ;)

Odpowiedz
Ma ktoś może tę kurtkę i jest w stanie coś o niej powiedzieć?

https://www.decathlon.pl/kurtka-turystyc...02503.html

Potrzebuję kurtkę trzysezonową do 400zł i zastanawiam się, czy to nie będzie najlepszy wybór? Jak z oddychalnością wygląda w praktyce?

Odpowiedz
Witam, nie wiem czy dobrze trafiłam, ale szukałam po różnych tematach forum, żeby zaoszczędzić adminom przenoszenia mojego pytania, ale i tak mi się nie udało ;)

Muszę zakupić sobie odzież w góry, praktycznie całą, ponieważ obecna już się zużyła. Korzystając z tej okoliczności chciałbym trochę zmienić styl ubierania się i zminimalizować ilość i wagę ubrań, które trzeba zabrać (po górach chodzę generalnie latem i jesienią z plecakiem od schroniska do schroniska). Bluza i kurtka mają mi służyć też na rower (jeżdżę często) i zima moe nadaobz si tona biegówki (to rzadko, ale też sie zdarza). W górach cierpię z powodu wiatru, szybko mnie przewiewa i kiedy inni chodzą w koszulce ja już muszę wyciągać długi rękaw. Koszulki z krótkim rękawem mam , pozostaje do zakupienia reszta, taka, żeby można było w tym oddychać i żeby chroniła przed wiatrem. Przeciwdeszczówki nie planuję, po lekturze różnych wątków pójdę w cud z Deca czyli rain cut. Was bardzo proszę o doradzenie co nałożyć na koszulkę z krótkim rękawem kiedy zaczyna wiać albo w ogóle kiedy jest zimno. Mam jeszcze bieliznę z brubecka, stara, ale jeszcze żyje;). Używaąłm ją pod polar, ktory chcę teraz wyeliminować y ubioru.
Wymyślilam po lekturze ngt żeby kupić sobie bluzę jako druga warstwę i kurtkę softshell –np. taki zestaw:
http://montano.pl/pl/p/Bluza-Shiva-stretch-kaptur/48
http://8a.pl/hybrydowa-kurtka-damska-col...a-ink.html
tą Columbię w jednym miejscu znalałam jako kurtkę softshellową , w innym jako bluzę, ale znalazłąm też opinie , że ludzie stosowali ją po założeniu jakiejś warstwy docieplającej także zimą.
Ewentualnie myślałam żeby kupić jakąś cieńszą bluzę na suwak (lubię czasem rozsunąć ubranie) lub bluzkę na długi rękaw (ale jaką – cos polecicie z POWERstrecha?) i do tego taki softsheel Montano
http://montano.pl/pl/p/Kurtka-Shiva-II-Soft-Shell/46
Który zestaw lepiej uchroni mnie od zimna i wiatru wysoko w górach i będzie jednocześnie oddychał na tyle żeby móc dosyć komfortowo podchodzić pod szczyty z 12 kilogramowym plecakiem?
A może zaproponujecie mi inny zestaw?
Jako, że plecak również muszę kupić w tym roku i zamierzam w niego zainwestować sporo kasy, oraz że czytałam wasze opinie o decathlonie, zaczełam się zastanawiać czy w ogóle isć w te firmowe ciuchy czy nie ograniczyć się do decathlona? Na bluzą i kurtkę planowałam wydać do 800 zł.
Może cos z tego co podam poniżej jest porównywalne i w zupełności na góry w lecie, rower i biegówki się nada? I zostanie mi kasa na dodatkową bluzę – drugą warstwę?
https://www.decathlon.pl/polar-forclaz-4...17450.html
https://www.decathlon.pl/softshell-turys...70296.html
https://www.decathlon.pl/softshell-alpi-...58681.html
https://www.decathlon.pl/kurtka-forclaz-...82402.html
https://www.decathlon.pl/softshell-eglar...96026.html

Z tym ostatnim żeglarskim to już popłynęłam, ale może?
Będę Wam wdzięczna za pomoc ;) Szybką;) BARDZO;)

Odpowiedz
Stretch Montano jest ogólnie chwalony na forum i powinien być to dobry strzał. Jeśli bardzo marzniesz, możnaby pomyśleć o PowerStretch Pro od Kwarka - http://tiny.pl/gjt3t. Natomiast jako warstwę wierzchnią osobiście wolałbym chyba klasyczną wiatrówkę. Będzie lżej i bardziej uniwersalnie.
Np. taką Laponię - http://tiny.pl/gjt3m. Jeśli kurtka ma służyć też na rowerze, Kwark może zmienić krój na bardziej ''rowerowy''

Budżet jest już konkretny i pozwala na sporo. Nie wiem, jak szybko marzniesz. ;) Ogólnie Kasia Nizinkiewicz na swoim blogu (http://blog.kwark.pl/) sporo pisze o koncepcjach ubioru z punktu widzenia marznącej kobiety, możesz poszukać tam inspiracji. :)

Odpowiedz
No to klapa bo nic nie oddycha na tyle, żeby móc komfortowo podchodzić pod szczyty z 12kg plecakiem ;)
Napisz w czym teraz chodziłaś i co ci przeszkadzało w tym zestawie to się zorientujemy co ewentualnie poradzić

Odpowiedz
Dlatego napisałam w miarę komfortowo ;) Komfortowe są tylko granie, kiedy człowiek jest szczęsliwy, że w końcu wlazł i będzie choć kawałek równiej ;) tylko niech nie wieje ;)
Do tej pory stosowałam zestaw koszulka na krótki rękaw z brubecka, na to luźny polar
(ostatnio z decathlonu) i kurtka 3 w 1 (ale kupiona bez polara). jesli było jeszcze zimniej między koszulkę i polar szłą bielizna na długi rękawa z brubecka. kurtka była już stara, bo zakupiona w szcżęsliwych czasach studiów, kiedy miałam dużo czasu i mało kasy, była juz prana i traktowana specyfikami w celu odzyskania warstwy woodoodporności, co niewiele dało ;). Ma suwaki pod pachami, których często używałam. Ostatnio w Rumunii trafiliśmy na fajna pogodę, ale wiało, takze moi znajomi chodzili w koszulce albo bluzach z długim rękwem , a ja na koszulkę zakładałam i polar i ww. kurtkę i ne ręce rękawiczki. Rece marzną mi strasznie, potrafie siedzieć w pracy w kwietniu w rękawiczkach. Myślę, że po części te odczuwanie zimna brało się stąd, że ubrania, które miałam miały już swoje lata, oraz, że kurtka była nieodpowiednia. Teraz chcę zalatwić sprawę za jednym razem i kupić zestaw górny cebulkowy w całości z wyjatkiem goretexu, bo to na lato jest chyba bez sensu. Koszulki z krótkim rękawem jakies mam, reszta jest do wymiany. Pomyslałm o lekkiej bluzce na długi rękaw, porządnej, ciepłej bluzie i softshellu- że taki zestaw w całosci lub poszczególnych częsciach sprawdziłby się w górach, ale też na rowerze przy róznej pogodzie. A takze w innych miejscach, gdzie udaje sie na urlop ;) Ogólnie chciałabym kupić sobie ubrania które nakładałabym jedno na drugie w zależności od temperatury i siły wiatru i żeby to mało ważyło coby wagę tego plecaka zminimalizować ;)
Dave. - mówisz, ze można kupić kolumbię i te kwarki i zakładąc w kolejności powerStrech na to columbia i na to przeciwiatrówka?czy tylko Power Strech i na to wiatrówka jak zawiewa?

Odpowiedz
Bardzo dużo zmienia ciepła bielizna z długim rękawem - może być stretch traktowany jako bielizna, albo po prostu bielizna. Jakoś tak jest, że t-shirt pod nawet grubym polarem nie grzeje tak jak gruba bielizna pod cieńkim.
Nie wiem jakiego polara używałaś - jak grubego - decathlon ma i cieńkie polarki i grube zimowe. Standardowy zestaw, polecany przez większość chyba osób na tym forum to jakiś stretch, polar itp + wiatrówka bez membrany + jakiś waciak/puchówka na postoje i awaryjne sytuacje. A membrana raczej na zlewę. I teraz zależnie od pogody i osobistych preferencji wybierasz mniej lub bardziej ciepłe warstwy pośrednie - odpowiedniki setki classic'a (stretch, grid, classic 100), 2-3 setki (hiloft, windpro, thermal pro) - to oczywiście tylko przykłady nazw handlowych, możesz wybrać decathlonowe odpowiedniki.

Ale, ale to już wszystko zostało opisane na forum setki, jeśli nie tysiące razy. Poczytaj o samej koncepsji a pytaj o konkretne produkty bo tu wkleiłaś linki do zupełnie róznych koncepcyjnie produktów więc najpierw zastanów się jaki model chcesz przyjąć a potem szukaj konkretów. No i przede wszystkim nie musisz kupować zaraz całego kompletu - poszukaj np jakiegoś stretcha i wiatrówki i zobacz czy to ci odpowiada. między stretcha a wiatrówkę możesz wrzucać stary polar i potem np zmienić go wiedząc już czy potrzebujesz czegoś znacznie cieplejszego czy np cieńszego itd itp...

Odpowiedz
Dla mnie podstawą jest dobra, ciepła i przylegająca (!) BIELIZNA;
w zimniejszych okresach w zależności od potrzeby czy humoru używam koszulek merino, Columbia Omni-Heat (jestem zaskoczony jak są ciepłe w stosunku do wagi), Under Armour ColdGear czy Power Stretch - mają różną ciepłotę, tzw. oddychalność i odprowadzanie potu, no i łapanie zapachów... ;) (Większość - zwł. na początku - kupowałem używane, za niewielkie pieniądze, dopiero później inwestowałem już bardziej świadomie w rzeczy nowe)
Od kiedy zwracam uwagę na 1.warstwę, to tak naprawdę ubieram się lżej i mniej istotna jest 2.warstwa (np. cieńsze polarki, sweterki itp.)
-------------------------------------------
JL

JL. (Dzięki za nowe forum)
Odpowiedz
Raczej miałem na myśli zestaw powerstretch pro + wiatrówka, z pominięciem softshella. W sytuacji, gdy nie ma deszczu, jest to wybitnie uniwersalny zestaw. Pierwszą warstwą jest bielizna, z krótkim bądź długim rękawem (w zależności od temperatury). Gdy zawieje, zakładasz na to wiatrówkę i idziesz dalej. Zrobi się chłodniej, pod wiatrówkę ubierasz warstwę termiczną (PSP/polar). W ten sposób możesz sobie żonglować warstwami w zależności od potrzeb. Sporo tu zależy od termiki danego osobnika. Ja w praktyce chodzę tylko w zestawie bielizna + wiatrówka, polar ubieram na dłuższe postoje, czy inne biwaki.

Powerstretcha można także używać jako ciepłej bielizny, ale to już na mrozy, albo dla zmarzluchów. :)

Zerknij sobie na te artykuły - może pomogą. :)
http://tiny.pl/gj7l1
http://tiny.pl/gj7lj
http://tiny.pl/gj7lp

Odpowiedz
Panowie, dziękuje za porady ;)
na forum dużo pisze się o ubraniach, ale niestety o samej technice ubierania oddzielnego wątku nie ma. Ja czytałam pare wątków o kurtkach,softach, stąd doszłam do tych wiatrówek i deszczówki z deca i goreteksów (że nie na lato), ale przy próbie bliższego poznania tematu i przeczytaniu paru bardzo ostrych wymian zdań wymiękłam i stwierdziłam nie ma co, trzeba pisać do fachowców.
Z szukaniem ubrań natomiast jest ten problem, że nawet jak wiesz, że ma to być jakiś strech, grid (to akurat nie mam pojęcia co to jest ;)), to i tak w sklepach internetowych nie ma wyszukiwarek, że sobie zaznaczysz stretch i wyfiltruje ci tylko to co ma w nazwie stretch, ale trzeba przeglądac koszulka po koszulce (jak ja dziś na 8a) i wtedy człowiek głupieje od nazw tych materiałów i zastanawia się czy to jest to czego szuka czy nie ;) Oznacza to, że traci się mnóstwo czasu na takie poszukiwania , dodatkowo człowiek (laik tak jak ja)i tak nie ma pewności, że kupi to czego potrzebuje ;)

Rzecz trzecia - może źle się wyraziłam - te koszulki na długi i krótki rękaw, które posiadam to koszulki brubecka, kupione chyba w dziale bielizna termoaktywna lub jakieś dry. Nie wiem z czego są zrobione, bo są bezszwowe i bez metki , a opakowania juz ne mam ;) Ale na pewno nie są dopasowane (przynajmniej ta pierwsza warstwa na krótki rękaw i może tu leży błąd. Ja jestem malutka (158 cm wzrostu) i mam figurę niestety Marylin Monroe, jak to w kwarku opisują i nie kupuje sobie esek z obawy, że moja rozwinięta klata zostanie zmieniona w bezkształtną masę ;), albo w nią nie wejdzie;) w emkach wszystko się zmieści, ale wszystko będzie odstawać. Bielizny termoaktywnej długiej nie lubię, bo ona ma zazwyczaj pozaznaczane strefy oddychania (tak to interpretuję) i wygląda jak dla Terminatora - tu mam cyc, tu klatę a tu czterogłowy uda. Zaznaczę, że nie lubię, ale noszę (przynamniej górę). Mam kalesonki w wełny merinosa - nigdy ich nie ubrałam.
I patrząc na wasze opinie pewnie to są moje błędy. Trzeba wymienić bazę na mniejszą i moze zakupić pierwszą warstwę górną z wełny merinosa, bo czytam, że to dobre na cały rok i w tym popylać ;)
Jako, że nadal mam obawy czy dobrze sobie taki komplecik na lato (bielizna i z krótkim rękawem, z długim i wiatrówka) skonstruuję mam do Was prośbę, żeby taki przykładowy komplecik zaproponować (może zaproponujecie coś co nie będzie wyglądało jak dla terminatora bo ja na pewno z obawy, że kupię coś niewłaściwego uderzę w klasyczną bieliznę z pozaznaczanym łokciem, kolankiem. A chciałabym mieć te bluzki/bluzy jakieś noramalne.
O tu, sugerując się informacją od jednego z kolegów o omni-heat znalazłam coś takiego:
https://www.polstor.pl/bielizna-damska-c...dailia,789

Wiatrówkę z Kwarka też kolega Dave już zapodał ;) Ona jest pewnie długa, przynajmniej tak wygląda, czyli dla moich 158 cm będzie jak sukienka i musi być skrócona ;) a gdybym chciała ten swój strój dalej kwarkiem uzupełnić to… pewnie bluzka z meriosa?

Odpowiedz


Skocz do: