To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Oświetlenie-przepisy,teorie,etc
#1


http://www.wrower.pl/prawo/wysokosc-zamo...e,3170.htm l

Tak dla ''jasności'', niestety w naszym państwie nielegalne jest jeżdżenie na rowerze z oświetleniem powyżej 900mm od podłoża, czyli z zastosowania czołówka odpada na rower

Odpowiedz
#2


Jest legalne zamontowanie wyzej i montowanie migajacych, tylko widac topek34 ze cie to ominelo, bo nowelizacja ustawy juz jakis czas temu weszla
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
#3


swiatła na rower tylko do 1.5m nad ziemią.
-------------------------------------------
memnto mori

Odpowiedz
#4



Zmiany weszly bodajze w pazdzierniku, takze znajdz cos z jeszcze pozniejszego terminu

Odpowiedz
#5



Yaro ma rację zmiany weszły 8 października, z tego co się orientuję to czołówka na głowie nie jest oświetleniem rowerowym ;)
Nowy przepis, że oświetlenie rowerowe przednie musi być min 25cm i max 150cm nad poziomem jezdni nie dotyczy oświetlenia zamontowanego na rowerzyście.
Jedno nie wyklucza drugiego, ale mus światło na rowerze (np kierownica) , czołówka to światło dodatkowe (nie obowiązkowe) .

Odpowiedz
#6



http://tiny.pl/hkbw7

aktualne przepisy.

Odpowiedz
#7
Można by je tu przepisać jakby link padł był.

Odpowiedz
#8
Chyba bym zszedł i pierdyknął jakby mi ktoś jeszce czołowką walił po oczach.Rower ma swiatło punktowe przymocowane na stałe przed sobą a tu nerwowy kierownik z czołówką, kilkaset L i wali szperaczem jak górnik na lewo i prawo,z dołu do góry.Czemu ma to słuzyć?

Co prawda czasem robie dla zgrywu motyw że mocuje dziecięcy quazipolice-horn i właczam migający stroboskop i gonię pijanych niedzielnych ludków łażących po ścieżkach rowerowych,ale ta czołówka?;)
-------------------------------------------
memento mori

Odpowiedz
#9
Rewelacja, dopuszcza się migające oświetlenie przednie.

Ostatnio na zamkniętej drodze z naprzeciwka mijał mnie człowiek który miał światełko co najmniej 3W migające, ustawione na wprost. Oślepiał tak mocno, że myślę, że był bardziej niebezpieczny niż dowolny samochód.
Podobnie, zastosowanie czołówki na rowerze też jest dobre, dopóki nie wpadamy na genialny pomysł spojrzenia na auto, które nas mija... albo rowerzystę.

Im więcej jeżdzę na rowerze, tym bardziej czuję, jak bardzo są uzasadnione gromy na rowerzystów. Fakt, że kierowcy też są beznadziejni.

Odpowiedz
#10
ludz, na chwilę obecną większym problemem pozostaje nadal brak jakiegokolwiek oświetlenia u wiekszości użytkowników. Jak próbowałem podnosić problem migających lampek o mocy 100+ lumenów, które teraz można już dostać po 30-40zł, to stwierdzono, że demonizuje i zajmiemy się tym później....

Dlatego mam na kierownicy milutki migacz 1200 lumenów (włączany osobnym przyciskiem aby się nie pomylić ;). Dzięki czemu mogę przyjaźnie pomigać jadącemu z naprzeciwka.
-------------------------------------------
www.light-test.info

Odpowiedz
#11
Jak dla mnie najważniejsze są dwie zmiany... wysokość do 150 (wreszcie oświetlenie na kierownicy jest legalne :) i dopuszczenie bocznych odblasków w kołach (chociaż nie wiem czemu akurat tylko w kołach przecież prościej walnąć odblask na ramę)
Jeśli chodzi o kretyńskie ustawianie świateł przez rowerzystów ... wolę to niż ''cichociemnych''. Codziennie robię 40 km do pracy o godz. 5.00 i już wielokrotnie cudem tylko udało mi się ominąć nieoświetlonych idiotów. Na całej tej trasie jest JEDEN myślący rowerzysta (podwójne oświetlenie na kierownicy, podwójne z tyłu + kamizelka) reszta to banda baranów.

Odpowiedz
#12
Ajajaj, zapomniałem,że taki temat sobie istniał.

Dominiku: podziwiam chęć realizacji tak bezinteresownej złośliwości ;D

A że kompletny brak oświetlenia jest problemem, to fakt. Choć to częściej zauważam z poziomu samochodu, bo nocne wypady to u mnie w 90% zamknięta droga techniczna wzdłuż autostrady (idealne 14km asfaltu i ruch jedynie pieszych i rowerów :))) )

Nawiasem mówiąc, w tak specyficznych warunkach, gdy jadę z kumplem, problemem bywa nawet za mocne oświetlenie z tyłu...

Odpowiedz
#13
@ludz
na zamkniętych drogach to ludzie mogą się jak dla mnie posługiwać nawet echosondą ... na publicznych oświetlenie to mus ... tutaj oczywiście duży uśmiech :D

Odpowiedz


Skocz do: