To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Milo Nevada
#1
OPIS PRODUKTU:

Spodnie trekkingowe o zaawansowanej konstrukcji z odpinanymi nogawkami
- 2 przednie kieszenie
- 1 zapinana kieszeń tylna
- 1 zapinana kieszeń na nogawce
- elastyczny pas z dodatkowym paskiem Milo
- profilowane kolana
- dodatkowa wstawka wzmacniająca krok
- odpinane nogawki

Materiał: Extendo 4 way stretch
tkanina rozciągająca się w cztery strony, o mocnej warstwie zewnętrznej. Warstwa wewnętrzna doskonale radzi sobie z wilgocią oprowadzając ją z ciała na powierzchnię ubioru.Wykonany z poliamidowych oraz elastycznych włókien (93% / 7%). Właściwości szybkiego wysychania, duża elastyczność i zachowywanie kształtu, lekkość i oddychalność.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
20-08-2008, 13:39

Wstępniak
Spodnie kupiłem w roku 2005 na wiosnę. Od tego czasu używałem ich w różnych warunkach, głównie latem, ale także jesienią i wiosną, raz, czy dwa w warunkach zimowych, w górach typu beskidzkiego, Karpatach i Alpach. Zakupione w promocyjnej cenie, której teraz nie można spotkać;), w sklepie sieciowym.

Opis.
Spodnie wykonane z materiału softszellowego Extendo. Dodatkowo na kolanach i pas materiału z tyłu poniżej pasa uszyte są z materiału nierozciągliwego, przypominającego strukturę rip-stop (ale nie znam szczegółów, co to za materiał). Posiadają rozporek, zapinane w pasie na zatrzask, dodatkowo dołączony jest pasek, prosta taśma z klamrą. Dwie kieszenie z przodu po bokach, dwie kieszenie na zamek, na tyłku i prawej nogawce na biodrze. Nogawki odpinane na zamki tuż nad kolanami. Na dole nogawek możliwość zmniejszenia obwodu przy pomocy rzepów.

Wrażenia z użytkowania. Wady i zalety spodni.
Na wstępie musze stwierdzić, ze jestem bardzo zadowolony z używania tych spodni. Szczególne wrażenie sprawiła na mnie ich uniwersalność. Moga służyć do wspinaczki (np ferraty,z jedną małą wadą - patrz niżej), jak i trekingu/hikingu praktycznie w każdych warunkach, także zimą, jeśli ochroni się dół nogawek przed zamoknięciem w śniegu. Materiał Extendo jest faktycznie bardzo elastyczny i rozciągliwy. Przez to spodnie doskonale układają się przy poruszaniu, tak w poziomie i pionie. Materiał ten jest dosyć lekki, ale nie tak cienki, jak np supplex, ma grubszą strukturę i wyraźnie schnie wolniej (niż supplex), pomimo to doskonale sprawdził się w 30 stopniwych upałach latem. Ogromne znaczenie ma tu możliwość odpięcia nogawek w dowolnej chwili, jako krótkie spodenki można je nosić nawet w tropikach:). Wytrzymałość bez zarzutu, pierwsze małe przetarcia pojawiły się na nogawkach dopiero w tym roku po ostrym chaszczowaniu przez kosówkę i las gęsty w świerki i krzaki dzikiej róży.
Wiatroodporność na wysokim poziomie, chyba nigdy mi tyłka nie przewiało, za to oddychalność rewelacyjna, w porównaniu z materiałami membranowymi i grubszymi zimowymi spodniami z rip-stopu duuużo lepsza.
Odporność na wodę dużo mniejsza, warstwa DWR działała chyba tylko przez chwilę, praktycznie od początku materiał spodni nasiąkał wodą przy kontakcie z deszczem. Schnie jednak stosunkowo szybko, co w w połączeniu z dobrą oddychalnością pozwala uniknąć efektu ''klejenia się'' nogawek do nóg podczas poruszania się w deszczu.
Spodnie są skrojone dość dobrze, dla wysokiej i szczupłej osoby problemem może być dopasowanie, gdyż odpowiednią długość nogawek mogłem dobrać tylko w Xl-ce, za to w pasie są za szerokie i konieczne jest porządne zaciągnięcie paska, co zmniejsza wygodę. Mam podobny problem z każdymi spodniami w rozmiarówce uniwersalnej, więc nie będę tego uznawał za wadę, może niech wypowiedzą się inni użytkownicy;)
Jak mam się do czegoś uczepić, to uczepiłbym się wstawek z drugiego materiału. Wydaje mi się, że miały one stanowić wzmocnienia na kolanach (innego sensu naszywania ich tam nie widzę). Wzmocnieniami i ochroną one nie są w żadnym wypadku. Podczas wspinaczki na ferratach wiele razy uderzałem/ocierałem się kolanami o skałę i kończyło się to siniakami. Praktycznie nie czuje się wcale ochrony przed otarciem, materał jest za cienki na to. Ponadto materiał ten schnie dłużej, ma to znaczenie w przypadku fragmentu na tyłku (patrz zdjęcie). Tam w przypadku przepocenia (np. pod plecakiem), na wyschnięcie trzeba poczekać w porównaniu z resztą spodni z nie ''wzmacnianym'' Extendo
Kolejnym drobiazgiem, który mógłby poprawić wygodę używania byłby zamek w pionie na dole nogawek (taki mam np w spodniach polarowych Milo). W tej chwili obwód nogawek jest za mały, aby po ich odpięciu zdjąć je bez ściągania z nóg ciężkich butów trekingowych (lepiej w sandałach i niskich trekach). Zamek ułatwiłby sprawę, może jednak zbyt wiele wymagam;).

Podsumowując, całkiem udany produkt, drobne zmiany i byłby idealny. Przy użyciu ciepłej długiej bielizny mógłby się sprawdzić nawet w mroźnych warunkach śniegowych (np skitourach), ale to tylko podejrzenie;). Poważnie zastanawiam się, czy po zużyciu się tej pary, nie kupić ich ponownie.Tym bardziej, że producent cały czas utrzymuje je w ofercie, co świadczy o popularności.

Zalety:
-wygoda,
-wiatroodporność,
-wytrzymałość (jak na względnie cienki materiał),
-uniwersalność,
-odpinane nogawki,

Wady:
-praktyczny brak DWR,
-wstawki ze wzmocnionego materiału, dłużej schnie i nie jest faktycznie wzmocnieniem
-brak pionowego zamka u dołu nogawek,

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 1/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.00/5


[Obrazek: milo1.jpg]

[Obrazek: Obraz.jpg]

[Obrazek: milo2.jpg]


Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#2
jaka jest cena tych spodenek?
-------------------------------------------
maciek

Odpowiedz
#3
~220 zł, wejdź na stronę Milo i E-horyzontu.

Ja od siebię mogę potwierdzić, że nadają się na zimę spokojnie (tj. jak jest wiater i nie zasuwamy w bardzo głębokim śniegu). Mając nałożone kalesony z polipropylenu nie odczuwałem zimna przy ok -10 st. C + wiatr. Nogawki mogłyby być trochę cieśniejsze pod koniec, lub rzep powinien zostać poprowadzony trochę dalej, ale i tak praktycznie bez stuptutów mozna zasuwać mając wyższe buty.

Obecnie produkowany model lekko się różni w porownaniu do recenzowanej wersji (nie ma min. Extendo CL w pasie).

Ogolnie spodnie bardzo uniwersalne, po roku trzymają się w naprawdę niezłym stanie. Za jakiś czas walnę recenzję ze swojego pkt. widzenia, to będzie w razie czego jakieś porównanie.
-------------------------------------------
It's true...devil wears Patagonia :)

Odpowiedz
#4
ta to moje ulubione spodnie :-) tez coś napiszę jak tylko czas pozwoli, ja chodzę w nich cały rok na okragło :-) na avatarze mam nevady z odpiętymi nogawkami :-)
---
Edytowany: 2008-08-20 22:30:08
-------------------------------------------
Arek

Odpowiedz
#5
''wstawek z drugiego materiału. Wydaje mi się, że miały one stanowić wzmocnienia na kolanach (innego sensu naszywania ich tam nie widzę). Wzmocnieniami i ochroną one nie są w żadnym wypadku. Podczas wspinaczki na ferratach wiele razy uderzałem/ocierałem się kolanami o skałę i kończyło się to siniakami. Praktycznie nie czuje się wcale ochrony przed otarciem, materał jest za cienki na to.''

mój ulubiony fragment...
to są wzmocnienia, a nie ochraniacze na kolana,
wzmocnienia nie chronią ciebie, tylko spodnie przed rozdarciem!
-------------------------------------------
wywalcie mnie, bo do (_I_) to wszystko...

Odpowiedz
#6
No właśnie te wzmocnienia na kolanach.
W moich Nevadach, kiedy podniosę wysoko nogę, naszyta łata podsuwa się tak wysoko, że w żaden sposób nie chroni nogawek przed przetarciem. Opierając kolano o skałę, opieram się na materiale pod wzmocnieniem.
Dodam, że spodnie leżą na mnie idealnie - pasują zarówno na długość, jak i na szerokość.
Poza tym całkowicie zgadzam się z opinią braavosiego na temat tych spodni. Nic dodać, nic ująć.
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
#7
znowu mam krytykowac......no coz sprobuje byc choc troche konstruktywny
KRYTYKA:
test w zaden sposob nie mowi o cechcach uzytkowych, taki test mozna zrobic w sklepie, nie kupujac tych spodni....
KONSTRUKCJA:
z tym co napisano zasadniczo sie zgadzam :)
''Jak mam się do czegoś uczepić, to uczepiłbym się wstawek z drugiego materiału.'' ten material pewnie sie jakos nazywa i dla potrzeb testu mozna by te nazwe poznac;
''Podczas wspinaczki na ferratach wiele razy uderzałem/ocierałem się kolanami o skałę i kończyło się to siniakami.'' to spodnie - nie ochraniacze

i inne takie .... ale zasadniczo sie zgadzam

MOJA OPINIA O SPODNIACH po 2latach korzystania:
* spodnie ogolnie fajowe,
* material fstafkowy (kieszen zewnetrzna, kolana) nie jest nazbyt odporny na (nazwijmy to:) szuranie - po 2 latach spokojnego uzytkowania wytarla sie, OD WEWNATRZ, dziura na kieszonce
* niefunkcjonalnie wg mnie wymyslony kierunek rozpnania zamka w kieszeni zewnetrznej - wg mnie powinien byc wszyty na odwrot - gdy mam w kieszeni telefon, pieniadze luzem i inne klamoty to podczas otwierania kieszeni (w pozycji siedzacej, gdy telefon dzwoni:) wowczas wszystko wypada (zanim wyciagne telefon)
* od jazdy na rowerze spodnie sie na siedzeniu strasznie mechacą
* jak na spodnie spadnie kropla wody - od razu sie wchlania, o jakiejkolwiek wodoodpornosci mozna zapomniec
na razie tyle
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
#8
~vit, NDC:
mam porównanie z innymi spodniami Milo, na których kolana też są ze wzmocnieniami, są one uszyte z bawełny, różnica w odczuciu, kiedy uderzy się w skałę kolanem, a np goleniem, jest ogromna.Tak więc może być ochraniaczem.
Nazwa tego materiału jest dla mnie rzeczą poboczną, nic nie zmienia w użyteczności spodni.Nigdzie zresztą nie jest podawana. Można napisać mejla z pytaniem do Milo. Jeśli ktoś jest tym zainteresowany, proszę bardzo tak zrobić.
vit, napisz test i dołącz go do mojego.
Nie rozumiem Twojego ''test w zaden sposob nie mowi o cechcach uzytkowych, taki test mozna zrobic w sklepie, nie kupujac tych spodni....''
Nie jesteś tutaj dla mnie konstruktywny.

Świetnie by było, gdyby wielu z tych, którzy biorą udział w tym forum (czytając głównie) pisali testy, a nie silili się na bycie krytykantami.
pozdrowienia sedreczne#braav

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#9
braavosi> jak widzisz napisalem, ze fajnie sie krytykuje i mam swiadomosc, ze latwiej krytykowac niz cos konstruktywnego zrobic....

tyle tylko, ze nie zabieram sie za pisanie testu z kilku powodow, a jednym z nich jest to, ze nie napisalbym nic rozsadnego. przepisanie opisu przedmiotu producenta zamieszczonego na jego stronie nie jest chyba rzetelnie wykonanym testem...

nie napisales na przyklad:
* nic o zamkach, tych do odpinania nogawek - jaka jest ich jakosc, awaryjnosc, gdzie i jak sie psuja,
* ze spodnie (suche:) sa lekkie ( tu nalezaloby podac wage), a po zwinieciu maja, w rozmiarze L, pojemnosc mniejsz niz 0,5-0,7 litra
* ze pasek potrafi sie sam rozluzniac
* ze zamek od wewnatrz nie drapie bo jest wszyta tasma, ktora przy nieuwaznym zapinaniu, szczegolnie na sobie potrafi sie wsunac w zamek
* tego co dopisalem powyzej
cytuje:
* material fstafkowy (kieszen zewnetrzna, kolana) nie jest nazbyt odporny na (nazwijmy to:) szuranie - po 2 latach spokojnego uzytkowania wytarla sie, OD WEWNATRZ, dziura na kieszonce
* niefunkcjonalnie wg mnie wymyslony kierunek rozpnania zamka w kieszeni zewnetrznej - wg mnie powinien byc wszyty na odwrot - gdy mam w kieszeni telefon, pieniadze luzem i inne klamoty to podczas otwierania kieszeni (w pozycji siedzacej, gdy telefon dzwoni:) wowczas wszystko wypada (zanim wyciagne telefon)
* od jazdy na rowerze spodnie sie na siedzeniu strasznie mechacą
* jak na spodnie spadnie kropla wody - od razu sie wchlania, o jakiejkolwiek wodoodpornosci mozna zapomniec
koniec cytatu z samego siebie.

napisales, ze maja profilowane kolana - to powinna byc ich zaleta - a ze TY spodziewales sie wszytych ochraniaczy to juz inna sprawa, podobnie z zamkami w dolnej czesci nogawek - spodnie bylyby wowczas jeszcze drozsze i ciezsze, wiec po co

nie wiedzialem, ze nie ma testu tych spodni, pewnie bym wlasny napisal... po to by ktos mogl mnie skrytykowac :)
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
#10
''napisales, ze maja profilowane kolana - to powinna byc ich zaleta ''
to opis producenta, nie mój. Uważam,że każde spodnie o takim przeznaczeniu powinny takie kolana mieć, nie wyróżnia to tych specjalnie spodni
Tak samo nie zgodzę, się z Twoim twierdzeniem o ''przepisaniu opisu...'' w przypadku tego testu. Po raz kolejny mnie nie przekonujesz.czepisz się i tyle:P

''TY spodziewales sie wszytych ochraniaczy''
może nie tylko ja? A może ktoś, kto chce je kupić i może spodziewać się,że te spodnie nadają się też do wspinaczki?
(ot chociażby po szlaku turystycznym, jakim jest via ferrata)

''(...)spodnie bylyby wowczas jeszcze drozsze i ciezsze, wiec po co''
o ile? o 100 - 200 gr i jaką kwotę droższe? Nie są ultralekkie, więc nie uważam,że miałoby to duże znaczenie.

''nie wiedzialem, ze nie ma testu tych spodni, pewnie bym wlasny napisal... po to by ktos mogl mnie skrytykowac''
Uważam, że tylko próbujesz usprawiedliwiać swoje lenistwo.
Zauważ, że pisałem o krytykanctwie, a nie krytyce. To jest różnica.

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#11
naprawde nie chce sie awanturowac
''Uważam,że każde spodnie o takim przeznaczeniu powinny takie kolana mieć, nie wyróżnia to tych specjalnie spodni'' nie napisales tego, spodnie trekingowe to dosc pojemna kategoria

''AMoże ktoś, kto chce je kupić i może spodziewać się,że te spodnie nadają się do wspinaczki?'' - a czy brak ochraniaczy dyskwalifikuje je z mozliwosci korzystania w celach wspinaczkowych?

''i jaką kwotę droższe?'' okolo 2*30 zlotych czyli 35% obecnej ceny ''w promocji'' w horyzoncie

''Uważam, że tylko próbujesz usprawiedliwiać swoje lenistwo.''
NIEPRAWDA, lenistwo jest zrodlem wszelakiego postepu, dlatego nalezy je pielegnowac i wspierac, zamiast tlumaczyc

juz wiem dlaczego nie napisalem wlasnego testu spodni - test juz jest: http://www.outdoor.org.pl/index.php?opti...&Itemid=75 i wydawalo mi sie, ze Kotu wrzucil go tez na ngt, a moze zginal? nie ma to znaczdenia
z mojej strony nie mam nic rozsadnego do dodania :)
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz
#12
Żadna awantura,a może konstruktywna rozmowa?;)
to jeszcze ja też skomentuję jeszcze raz
po pierwsze ten test z linka jest, ale na innym portalu. Nie każdy z niego korzysta albo jego zawartość czyta. Można sprawdzić, czy był na ngt, nie zajmuje to dużo czasu, czyżby lenistwo?;)

''AMoże ktoś, kto chce je kupić i może spodziewać się,że te spodnie nadają się do wspinaczki?'' - a czy brak ochraniaczy dyskwalifikuje je z mozliwosci korzystania w celach wspinaczkowych?''
nie dyskwalifikuje, ale pomogłoby to w komforcie używania, co nie jest bez znaczenia.

139,90/199,90=0,6998 czyli trochę ponad 30%
i nie wiem, skąd te 2*30 zł wytrzasnąłeś
OT:
Nie zgadzam się też z Twoją teorią n.t. lenistwa. Jest za mało konstruktywna.:P
tyle. Reszta na temat spodni.

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#13
vit jak rzadko się z Tobą zgodzę - odnośnie lenistwa - pielęgnować je trzeba często i długo...

moje zdanie co do wzmocnień jest takie, iż powinny przede wszystkim chronić spodnie przed rozdarciem, jeśli spełniają jeszcze inne funkcje to dla mnie funkcje poboczne, ale dobrze jeśli te funkcje poboczne spełniają dobrze.

można jeszcze polemizować co do oceny wodoodporności - to są spodnie na suche warunki i nie ma co się oszukiwać, nawet DWR nic nie zdziała. ja kupiłem ostatnio Direct Alpine Patrol teoretycznie z powłoką DWR, ale po pierwszym wyjściu i pierwszym deszczu woda wsiąkała jak w gąbkę.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#14
To ja jeszcze dodam, że kieszenie są trochę kijowo rozmieszczone.

Tj.
kieszeń boczna znajduje się na prawym udzie
kieszeń dupna znajduje się na prawym półdupku.

Jak się obie zapakuje, to z jednej strony spodnie trzymają się normalnie ,a z drugiej wiszą. A wystarczy po prostu jedną z kieszeni przenieść na drugą stronę (lepiej tą dupną).

Pasek jak wyżej zostało wspomniane całkowicie kijowy, ale gumka recepturka/repik załatwiają sprawę. I co to za pomysł, żeby do środka pasek chować...
-------------------------------------------
It's true...devil wears Patagonia :)

Odpowiedz
#15
Z tymi paskami milo rzeczywiście się nie popisuje. W olinach paska brak calkowicie- jest jedynie gumka, ktora traci swoje wlasciwosci w miarę uzytkowania. Dodatkowo brak szlufek na coś bardziej sensownego. W milo nito- nie tak dalekim kuzynie opisywanych nevad- pasek moim zdaniem nadaje się tylko do wyrzucenia, całkowicie niefunkcjonalny.
---
Edytowany: 2008-08-21 21:47:25
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.

Odpowiedz
#16
e tam się czepiacie ja w tych gaciach latam na okrągło zima - lato :-) i są super wygodne (uniwersalne) a to najważniejsze :-)

a ja mam taką uwagę: autorzy obu recenzji używają dla określenia materiału nazwy softshel, tak się mocno zastanawiam czy to trafne określenie ????? fachowcy po włóknie albo inni fachowcy od tkanin do tablicy :-) ????
---
Edytowany: 2008-08-21 21:56:44
-------------------------------------------
Arek

Odpowiedz
#17
@arek - nie tyle się czepiamy, ile gdyby producent chciał ulepszyć produkt, to tutaj ma wiadomości co jest nie tak. A że nie zagląda/uważa że zrobił najlepszy produkt/inny powod, zaś spodnie będę dalej produkowane w wersji obecnej to zupełnie inna bajka ;)

Poza tym, potencjalni przyszli użytkownicy iwedzą jakie sąwady na początek :)

Ja ze swoich jestem bardzo zadowolony. Wytrzymały czołganie w jaskini, wytrzymały wspin, wytrzymały chaszcze. I fakt faktem, na dłuższe połażenie rownież się nadają, bo nie obcierają pachwin ;)
-------------------------------------------
It's true...devil wears Patagonia :)

Odpowiedz
#18
Softshell?
No takie to ma cechy... ten cały Extendo: świetnie ''oddycha'', jest elastyczny, mocno wiatroszczelny...
Tylko dlaczego tak szybko chłonie wodę? Gdyby chociaż troszkę, chociaż mżawkę wytrzymał, byłoby tak pięknie :)
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
#19
Zbyt pięknie, i cena pewnie by znacząco wzrosla;-)

Ja ze swoich milo z extendo także jestem zadowolony mimo niektorych wad. Uzywane caly rok, wygodne, w zimie zakladam pod nie getry hannaha, zniosly dużo upadków na nartach, nie widzę śladów zużycia na materiale- więc sam material oceniam pozytywnie.
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepsi przyjaciele człowieka.

Odpowiedz
#20
Dla mnie definitywną wadą całej kolekcji Milo z Extendo jest ich rozmiarówka. Przy moich 185cm wzrostu i 75kg wagi nie jestem w stanie dobrac dla siebie rozmiaru, XL-ka za szeroka (dlugosc ok), L-ka ostateczny kompromis, M-ka pas ok, za krótka...
Jak w L-ce dociągne pas to mam straszne zakładki na biodrach... aż strach pomyśleć co te zakladki zrobią z moimi biodrami pod pasem plecaka... a szkoda bo typ spodni i charakterystyka Extendo bardzo mi odpowiada :)

Odpowiedz


Skocz do: