16-06-2004, 13:54
Witam. Wlasnie mysle o sprawieniu sobie apteczki turystycznej( najlepiej wyposazonej). Jakich firm polecacie i w jakiej cenie one sa? Jestem z trojmiasta wiec poprosze od razu namiary gdzie mozna kupic. Pozdrawiam
|
Wyposażenie apteczki
|
|
10-01-2005, 23:45
Test apteczki deutera zainspirowal mnie do ''odgrzania'' tematu, bo ostatnio wlasnie tym sie interesuje. Z takich ciekawszych rzeczy ktore mam w planie miec w apteczce to:
-------------------- Plaster Steri-Strip - takie plasterki ktorymi mozna zamknac wieksza rane jak szwami. http://www.medyczny.pl/sklep/product_inf...ts_id=1903 -------------------- Plaster TEGADERM - plaster tzw hydrokoloidowy tzn taki ktory utrzymuje wilgoc pod plaster co sprzyja gojeniu rany, z tego co sie orientuje taki plaster mozna trzymac na ranie 5-7dni(wiec na wyjezdzie nie trzeba zmieniac ciagle). To jest taka klisza wiec widac co sie z raną dzieje. http://farmedica.pl/o_7.htm -------------------- Kompresy jalowe (np Grassolind) z mascia - nie przykleja sie do rany tak jak zwykla gaza. http://www.hartmann.co.uk/Medical/prwound11.htm -------------------- Plaster w szpulce TRANSPORE - plaster foliowy chirurgiczny - mam nadzieje ze jest taki jak piszą. http://www.medyczny.pl/sklep/product_inf...cts_id=423 -------------------- Do tego dwa rozmiary siatki opatrunkowej Codofix. Taka elastyczna siatka do mocowania opatrunku. -------------------- To co wymienilem zamowilem sobie w sklepie internetowym: http://www.ambulans.com.pl/cgi-bin/syste...3&s=search Kiepsko jest w necie jesli chodzi o takie sklepy niestety. Jak dostane to wszystko i pomacam to bede mogl cos o tym wiecej powiedziec. Jeszcze znalazlem cos takiego: http://www.medyczny.pl/sklep/product_inf...cts_id=733 http://www.unimed.home.pl/sam.htm Taka szyna usztywniajaca zrobiona z aluminium i pianki. Napisali ze taka listwa wazy 10gram wiec w plecaku ''na plecach'' zupelnie by nie zawadzalo a mysle tez o reperacji uszkodzonego pałąka od namiotu ;) jesli by mi sie cos takiego przytrafilo. Niestety cena 80zl nie jest zachecajaca :| -------------------- Jeszcze wyczytalem ze w przypadku mocno krwawiacych ran jest bardzo dobra taka gąbka która się nazywa Spongostan. Chyba kosztuje sporo i jeszcze nie wiem czy sie da to kupić. Z tego co wiem to tamuje swietnie takie krwawienie a jak cos zostanie w ranie z tej gąbki to organizm to wchłania. -------------------- To by bylo na tyle. Wiekszosc z tych rzeczy ktore wymienilem z materialow opatrunkowych nie kosztuja wiecej niz 3-4zl za opakowanie wiec nie jest to tragedia... a nie uzywa sie takich rzeczy codziennie. Juz pare razy mialem skaleczenia w gorach i takie opatrunki by mi sie wtedy przydaly. Tradycyjny system czyli gaza i bandaz juz mnie denerwuja. Ciagle trzeba zmieniac i do tego przy okazji zrywa sie strupa razem z opatrunkiem. Jak macie jakies ciekawe materialy apteczkowe to piszcie. Jeszcze pozostaje kwestia lekow ale to juz inna kwestia. Metalmind P.S. Nie mam nic wspolnego z jakimi kolwiek sluzbami med ;) ------------------------------------------- metalmind
11-01-2005, 15:52
Spongostan jest rzeczywiście świetny na małe, silnie krwawiące rany np. rozciety łuk brwiowy, ale ceny są wysokie: ~ 20zł za kawałek ~ 5-10cm
można kupić na zamówienie w aptekach Tagaderm jest też fajny - noszę go od 5 lat w apteczce, ale nigdy nie użyłem: z racji na właściwości i kształt opatrunku świetnie nadaje się do zastosowania ambulatoryjnego i szpitalnego, po założeniu na dobrze zaopatrzoną ranę w sterylnych warunkach -nie sprawdza się wogóle w terenie Steri Strip tez jest bardzo przydantny, o ile zaklejone miejsce nie podlega zbytnim ruchom, naciaganu - w warunkach terenowych, kiedy większość urazów powstaje właśnie w takich miejscach, też się nie sprawdza - rana się rozłazi i krzywo zrasta, plaster się odkleja. zdecydowanie lepiej sprawdza się szew ładnie zabezpieczony opatrunkiem Codofix też jest dobry, ale trzeba go sporo, bo dość szybko się rozciąga i nie trzyma opatrunku, po za tym też nie jest najtańszy ze swojej strony polecam opatrunki hydrożelowe na oparzenia, tylko są drogie niewygodne w transporcie i duże, za to jest to najlepszy sposób zabezpieczania oparzeń ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
11-01-2005, 16:06
No fakt ze trzeba by niezle zdezynfekowac rane przed zalozeniem tego tegadermu. Zapewne w przypadku steri strip masz racje ale w przypadku uzycia w terenie to moze byc klopot z szybkim dotarciem do lekarza ktory by taka rane zszyl. Jak bez zwierania rany sie zalozy opatrunek to chyba tez sie zrosnie byle jak? Odnosnie kodofixu to rzeczywiscie nie kosztuje 3-4zl ;) tylko 9zl. Widze ze sie orientujesz... wiec moze powiesz mi jakie sa warunki przechowywania opatrunku hydrozelowego? Czy na mrozie on sie nie ''popsuje''?
------------------------------------------- metalmind
11-01-2005, 16:20
opatrunek ma sens jak jest duży np. takiej wielkości jak opatrunek przy zalaniu brzucha wrzatkiem, a to waży już z kilogram i na ze 2L objętości - raczej nie ma co mysleć o noszeniu w apteczce, chyba, że z założenia mamy dużą apteczkę plecakową, np. dla grupy
warunków przechowywania, nie znam - zawsze nosiłem w cieplejsze dni, zimą rzadko łażę z grupą ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ... 
11-01-2005, 20:40
a w takim razie powiedzcie mi mądrzy ludkowie coś o szwach 3M - takie małe plastikowe - awaryjnie mają sens? bo ja do ''robótek ręcznych'' poważnie nigdy się nie zabierałem - no może raz - szyłem porwany żagiel lol
------------------------------------------- ...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
11-01-2005, 20:41
ja w takich wypadkach stosuję zszywacz tapicerski :)
trochę ciężki, ale ile ran można tym zszyć! ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
11-01-2005, 21:22
a jakiej długości zszywki? czy te 20 mm nie są za krótkie - z drugiej strony paczka 25 mm już trochę waży... :/
------------------------------------------- ...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
11-01-2005, 21:43
25 mm i profecjonalny zszywacz STNLEY'a, żaden tam badziew z supermarketu
------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
11-01-2005, 22:05
a spotkałes się może z zszywkami zapakowanymi w antyseptyczne opakowania, tak zeby ich przed kazdym użyciem nie trzeba było odkażać?
------------------------------------------- ...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
11-01-2005, 22:10
nie, ale kupuję tylko zszywki z wysokiej jakości stali nierdzewnej, które dezynfekuję w aparacie Koha
------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
11-01-2005, 22:14
kurcze... nie mam do takiego aparatu dostępu... poszukam moze w Cefarmie będa mieli, jak znajdę to wrzucę na forum info o nich.
------------------------------------------- ...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
11-01-2005, 22:25
A ja myślę, że najbardziej dostępna jest powszechnie znana maszyna do szycia ''łucznik'' robiona z przetopionej stali czołgowej :). Pancerna, no i szyje dobrze.
Pzdr. ------------------------------------------- [KTK ''be loć''] Kamil Gajdas
11-01-2005, 22:30
Ale do mojego Deutera raczej nie wejdzie... :/ zostaję przy zszywkach antyseptycznych i staplerze/tackerze STANLEY'a
------------------------------------------- ...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
12-01-2005, 07:59
-> metalmind
jeśli interesuje Cię szyna, o której wcześniej wspomniałeś http://www.medyczny.pl/sklep/product_inf...cts_id=733 http://www.unimed.home.pl/sam.htm to proponuję amerykański, wojskowy odpowiednik nie różni się niczym oprócz koloru (zielona, nie pomarańczowa lub pomarańczowo-niebieska) i... ceny upewnij się tylko, że gość na pewno wysyła z Polski, kiedyś wysyłał z Raichu i sama przesyłka kosztowała z 60zł ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
12-01-2005, 13:55
Hmmm a ona jest tak samo lekka? Bo tamta to jest pianka polaczona z aluminium, a to USarmy to nie wiem.
------------------------------------------- metalmind
12-01-2005, 14:02
Sprzedawca pod linkiem nazwanym koszty przesylek kieruje do strony poczty polskiej poza tym napisane ze lokalizacja to Gliwice.
------------------------------------------- metalmind
12-01-2005, 14:42
to jest taka sam szyna, tak samo wykonana - aluminiowy stelaż zalany pianką
mój kumpel kupił taką szynę - jak się obawiasz, wstrzymaj się, za kilka dni będę u niego, dotknę, obejrzę i dam Ci znać ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
13-01-2005, 00:17
ja zabieram zawsze ze soba adrenaline, hydrokortyzon i atropine
------------------------------------------- cacup
13-01-2005, 11:44
ja alkaloidów tropanowych preferuję wyciąg z korzenia pokrzyku, który sam sobie przyrządzam jak wycieczka jest nudna
:) ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ... |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
