To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Treksport Spawn
#1
OPIS PRODUKTU:

Materiał: mieszanina Cordury 750, Duratexu 600 i Duratexu Diamond R.|n|
Pojemność: 38 l|n|
System nośny: AS (Aircomfort Softening)|n|
Waga: 1590 gram

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
01-06-2004, 05:00



Informacje ogólne
Na stronie producenta jest informacja, że plecak ma pojemność 38 l, a w etykiecie, która była przy produkcie, że 28 litrów. Pozostaje mi wierzyć, że jest to coś pomiędzy – osobiście uważam, że plecak ma ok. 33 litrów.

Waga: 1590 gram może przerażać, ale to naprawdę niewiele jak na możliwości tego plecaka.

Materiały
To batoh zrobiony z mieszaniny Cordury 750, Duratexu 600 i Duratexu Diamond RS.Odporność na ścieranie jest duża, używałem go w górach i w mieście bardzo intensywnie przez ostatnie kilka miesięcy. Jeżeli chodzi o wodoodporność to jak wiadomo, nieprzemakalne są specjalne worki żeglarskie albo niektóre plecaki Deutera, ale i tak nie ma na co narzekać. Co prawda jeżdżenie przez 2 tygodnie w puchu i w słońcu powodowało, że można było odczuć w środku wilgoć, ale przed tym chroni nas cover schowany w kieszonce umieszczonej w podstawie plecaka. Całości dopełniają ''bryzgoszczelne'' zamki. Chodzi o to, że nie ma listew chroniących zamek, tylko po zamknięciu ząbki zakrywane są szczelnie z obu stron wodoodpornym materiałem.

System nośny
System nośmy to AS (Aircomfort Softening), który charakteryzuje się dobrze przylegającymi „plecami” zrobionymi z miękkiego materiału dobrze odprowadzającego pot. Niestety w czasie używania zimą należy uważać, ponieważ po wrzuceniu plecaka w śnieg wchodzi on w mikropory i może później się stopić. Szelki są bardzo wygodne, a dobrze umieszczony pas biodrowy i piersiowy pozwalają używać plecak w czasie uprawiania wielu dyscyplin sportu.

Komora, kieszenie
Komora główna jest dzielona, istnieje jednak możliwość rozpięcia podziału i wtedy uzyskujemy naprawdę dużą komorę ładunkową. Wewnątrz znajduje się mała kieszeń na dokumenty, klips wraz z breloczkiem do kluczy (wpinamy go wewnątrz plecaka i klucze mamy pod ręką).

Co więcej mamy też podłużną kieszeń po wewnętrznej stronie klapy plecaka, jak również bardzo przydatną kieszonkę na camelbaga, od której niedaleko już do dziurki wyprowadzającej na zewnątrz. U szczytu klapy znajduje się profilowana, dość głęboka kieszeń na okulary.

Troki, mocowanie sprzętu
Plecak posiada wiele możliwości troczenia sprzętu. Można zamocować deskę snowboardową zapinając ja dodatkową klapą, w której znajduje się kieszeń, istnieją dwa sposoby mocowania nart (pionowo, np. przy podchodzeniu po stromym zboczu lub ukośnie). Znajdziemy tez miejsce na czekany lub kijki, rakiety śnieżne lub łopatę lawinową. I tu uwaga: paski, które zawsze wiszą na zewnątrz, w tym plecaki w czasie, gdy nie są używane chowają się w specjalnych nacięciach. Troczenie czekanów itp. obywa się za pomocą specjalnych zaczepów znajdujących się na gumkach, co zapobiega rozciąganiu się klasycznych troków

Podsumowanie
Polecam szczególnie dla osób aktywnych i potrzebujących plecaka naprawdę odpornego i dającego możliwość wykorzystania w wielu sytuacjach. Nie jest on z pewnością tani – ok. 320 zł, ale z perspektywy czasu uważam, że było warto wydać te pieniądze.
Z tzw. przydatnych bajerów w plecaku znajdziemy gwizdek lawinowy, który umieszczony jest w jednej z klamer pasa piersiowego (na zdjęciu kolor pomarańczowy - taki jest w rzeczywistości), do którego mamy stały dostęp (ale nie życzę nikomu używania) i mocowanie rurki camelbaga do szelki.

Zalety:
- wysoka jakość materiałów
- bryzgoszczelne zamki
- wiele możliwości troczenia sprzętu, w tym desek snowboardowych i camelbaga
- dzielona komora z możliwością połączenia

Wady:
- cena
- waga


[Obrazek: Treksport%20Spawn%201.jpg]


Odpowiedz
#2
no fakt wada to cena ... co prawda nie uzywalem plecaka ... ale prawda jest taka iz za 300 zl a teraz w promocji? za 270 zl mam plecak pajaka spider 45 litrow, ktory uzywa moja znajoma i dosc dobrze sie sprawuje a wazy 1250 gram
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#3
Właśnie ta gwizdko-klamra mnie zainteresowała... widziałem podobną na stronach pajaka i myślałem, żeby sobie czegoś takiego nie sprawić- jak ona się sprawuje jako klamra i jako gwizdek?
Z doświadczenia wiem, że jak coś ma dwie funkcje to zwkle żadna z nich nie jest dobrze spełniana.
A i tak chodzę bez gwizdka, bo jakoś nigdy się nie zainteresowałem gdzie takie coś można kupić...


Odpowiedz
#4
no spisuje sie bez problemu ... ale to nie ten temat ... o tym mozemy pogadac w innym temacie. ja tylko przytoczylem przyklad wady cenowej plecaka spawn
-------------------------------------------
witaj.net

Odpowiedz
#5
Właśnie kupiłem go na słowacji i kosztował mnie tylko 240zł!!! Do zalet dodam że w górnej klamrze spinającej na piersi jest gwizdek. Super spisuje się podczas wspinaczki.
-------------------------------------------
Chicken

Odpowiedz
#6
to ja jeszcze dodam że naprawdę tanie treki kupić można już w Starym Smokowcu i Popradzie za taką cenę,że nie radzę nikomu kupować ich w Polsce.aczkolwiek popieram co polskie i moim zdaniem trekom daleko jakościowo do pajaków i wisportów.
-------------------------------------------
donio

Odpowiedz


Skocz do: