Witam,
Mam pytanie do specjalistów od rękawiczek.
Szukam od dawna specjalistycznych rękawiczek o pełnych palcach do wspinania w górach latem. Muszą być baaardzo wytrzymałe, dość dobrze przylegające i nie być z niczego ciepłego (neopren lub softshell odpada, materiał musi być nie grubszy niż cienki Power Stretch). Podejrzewam, że najlepszym materiałem byłby kevlar, np. dokładnie taki jaki Millet używa na ramionach K Jacket albo na czubkach palców rękawic softshellowych.
Muszą mieć pełne palce (odpadają wszelkie skórzane rękawice do szczczelin jak np. Metoliusa).
Odpadają długie rękawice rowerowe (za słabe), rękawice na via ferraty (no chyba ,że mają wszystkie palce pełne, w tym wskazujący, ale takich nigdy nie widziałem), rękawice do zjazdów na linie (za grube). Nie udało mi się też znaleźć takich rękawic taktycznych (antyterroryści, ochrona itd.), które miałyby kevlar na wierzchniej stronie, zawsze jest w podszewce.
Naprawdę naszukałem się sporo i jestem w kropce. Proszę o pomoc bo od tego zależy moje wspinanie w przyszłym sezonie.
Jeżeli ktoś kojarzy gotowy produkt lub zna firmę, która takie rzeczy szyje na zamówienie - to super!
Aha, i proszę nie udzielać mi rad nt. wspinania bez rękawiczek bo powody mam medyczne :)
Z góry ;) dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam!
Liczba postów: 41
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11.12.2007
Na ferraty i do jaskiń, ja i moi znajomi używamy jednorazowych wampirków roboczych. Gumowana powierzchnia zapewnia dobry chwyt. Tkanina z wierzchu oddychalność. Cena poniżej 2 zł za parę pozwala na wyrzucanie pary po jednym dniu. Przy intensywnym kontakcie ze skałą żadna rękawiczka nie wytrzyma dłużej niż tydzień.
Liczba postów: 723
Liczba wątków: 8
Dołączył: 19.04.2006
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
Piotrek, tamte mają ucięte trzy palce :)
http://www.weld.pl/index.php?o=2&z=1&k=2&pr=668
---
Edytowany: 2008-02-04 14:27:01
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
Spin - te grivele są dosyć ciepłe
Wojtku, możesz zdradzić czemu musisz używać rękawiczek?
Może wtedy będzie łatwiej pomóc
@Jan: no jest to dobre rozwiązanie, mocno popularne też wśród wysokościowców ale chciałbym uniknąc elementu gumy. No i właśnie takich szukam co wytrzymają więcej niż 7 dni. Bo skoro są materiały co są wystarczająco mocne, to może ktoś z nich robi rękawiczki.
@Wawrzyn: Kong ma chyba z 2 modele tych Alexów, w tym jeden z uciętymi tylko dwoma palcami aby wygodnie było się przepinać. No ale mi właśnie o koniuszki palców chodzi. (tak nawiasem mówiąc - to gdyby ktoś kupował, mają olbrzymie i uciskające szwy od środka :))
@Spineless: No tak ale te Grivele to są do wspinaczki lodowej rękawiczki. Skały niestety nie wytrzymają :/
@Rojas: Smutna historia. Wrodzona egzema kontaktowa palców, czyli takie miejscowe zapalenie na skutek kontaktu z czynnikami drażniącymi: mechanicznymi i chemicznymi, trochę też z zimnem. 2 dni na skale i znika ochronna warstwa wodno-tłuszczowa, palce krwawią i tną się o byle co, oczywiście goi się też długo. Zapocone i zamagnezjowane chwyty na ściankach to już wogóle tragedia ale akurat to mnie nie ciągnie. Dermatolog powiedział: ''To nie dla Pana sport'', a ja na to ;(
Na razie potencjalnie rozwiązania to albo wampirki albo oklejanie taśmą ale to nie do końca dobre, dlatego szukam rękawiczek. Widziałem takie z dobrymi końcami palców (cienki kevlar) ale był z sshella i też do łojenia na lodzie.
Może taktyczne ktoś widział z kevlarem na zewnątrz? Albo zna firmę co szyje na zamówienie?
Z tą chorobą to może jest to, że od używania magnezji wysusza ręce, naskórek i jest bardziej podatny na spękania?
@iamkret: może być :) no ale nie chciałbym gadać o medycynie tutaj. poza tym w górach nie używam magnezji :) ja ta tak tylko cieciowato się wspinam. żadnego sportowego wyczynu.
Wojtek, zostaje przerzucenie się na zimę, 2 dziaby, para raków i też się wspinasz :)
Liczba postów: 69
Liczba wątków: 2
Dołączył: 22.11.2004
http://www.hjrg.pl/sklep/index.php/cPath/87
może np takie z dyneemy
http://www.hjrg.pl/sklep/product_info.ph...ts_id/1235 lub inne z działu odpornych na przecięcia
http://www.hjrg.pl/sklep/product_info.ph...ts_id/1235
jeśli nie to zerknij na te strony
http://www.turtleskin.com/
http://work-gloves.4ursafety.com/
http://www.pecheur.com/achat-gants-kevla...23014.html
---
Edytowany: 2008-02-04 21:48:45
---
Edytowany: 2008-02-04 21:49:07
-------------------------------------------
wracam w góry tam musi być jakaś cywilizacja
Heh, a żebyś wiedział, że to jest moje rozwiązanie doraźne :) póki co jest fajnie ale wiosna idzie. Tu gdzie mieszkam (Szkocja, godzinka drogi od pierwszych ścian do łojenia) mniej więcej połowa grudnia do końca marca są jedynie warunki. Kiedyś podobno było inaczej.
Zresztą trzeba perspektywicznie - globalne ocieplenie się zbliża.
Niedługo przeczytacie na NGT recenzję wampirków roboczych chyba... :)
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.11.2006
może jakieś ''policyjne'' gdzieś na jakiejś militarnej stronie widziałem jakieś mocne do przeszukań i ''grzebania'' odporne np na przebicie igłą.
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
Nie wiem czy da sie w tym wspinac i jak to lezy na dloniach, ale w niektorych sklepach wedkarskich sa do kupienia rekawice kewlarowe do patroszenia i filetowania ryb. Ich ceny sa rozne od 40 do 100zl.
http://www.ochotka.com/index.php?dz=list...599da1fa5a
Podobne do tych z lniku widzialem w telewizji w magazynie wedkarskim. Testowali je na przeciecie i test wypadl dobrze, rekawicy nie przecieli.
-------------------------------------------
yaro
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 0
Dołączył: 06.11.2006
a może skórzane?
właśnie wpadłem na taki pomysł:
znajdujesz sobie jakieś dobrze dopasowane rękawiczki szmaciane - dobrze oddychają
a następnie czubki palców maczasz w jakimś kleju a potem w pyle kamiennym, drobnym żwirze.
Powinno to dać coś w stylu ''papieru'' ściernego a więc i dobrą przyczepność.
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
może coś takiego:
http://www.allegro.pl/item305321881_reka...zdow_.html
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
@Spineless: fajne, dzięki, myślę, że je spróbuję. To chyba Kong w tym sezonie zrobił bo w zeszłym ich na stronie nie mieli. Pozostaje jedynie znaleźć rozmiar bo ani M ani XXL mi nie podchodzi.
@Wiktor: Też dzięki. Po Twoich linkach trafiłem do firmy Damascus ( http://www.damascusgear.com/). Szyją najdziwniejsze rzeczy, w tym to o co mi chodziło -> http://www.botachtactical.com/dahaarvx4.html
Kevlar od dołu dłoni, dodatkowa warstwa super fabric (?) na końcach palców, streczowa góra. Niestety zza oceanu ale tam przynajmniej ludzka cena ~120zł.
Liczba postów: 907
Liczba wątków: 7
Dołączył: 25.06.2007
Liczba postów: 1750
Liczba wątków: 29
Dołączył: 07.01.2006
to jeszcze może:
http://www.allegro.pl/item307337875_supe...vlar_.html
http://www.allegro.pl/item304654533_reka...pare_.html
bardzo tanie, więc nie szkoda ich mocno zarzynać, poza tym 100% kevlar
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
hej Wojtek właśnie siedzę na necie i szukam rękawiczek do wspinania zdaje się z tych samych powodów co ty...tylko że te rozwiązania które tu ludzie ci proponują mnie nie odpowiadają...tzn ja musze miec takie na zasadzie ''drugiej skóry'' potrzebuje na ferraty..i nic nie mogę znależć(z palcami..) a ty znalazłeś coś dla siebie?
-------------------------------------------
kuba
Liczba postów: 612
Liczba wątków: 3
Dołączył: 02.07.2008
no to mnie teraz ''zabiles'' wojtek np. bo zadna firma nie ma w ofercie takiego czegos
(moze dlatego ze do wspinu w lato generalnie rekawiczek ni trza''
ja do ferrat uzywam snickers work-na lato
ale do twoich ''szczelin'' to sie nie na da
a moze poprostu owijanie tasma pomaga- ja uzywam nagminie jak mam szczelinowki w granicie- jak kazdy...:)
pozdro
-------------------------------------------
lepszy ryz niz niz
|
