To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] HiMountain/ Alpins Roven
#1
OPIS PRODUKTU:

Roven

Getry rowerowe z szelkami. Długość do pół uda, wszyty protektor antybakteryjny, nogawki wykończone gumą antypoślizgową.

Typ: oddychające
Materiał: Lycra
Zastosowanie: Rowerowa
Szelki: Tak
Typ spodni: Krótkie

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
21-09-2007, 19:20

Zanim siądziesz na rower:)

Wyjaśnienie
Na moim paragonie model ten widnieje pod nazwą spodenki rowerowe szelki 901, ale jest to identyczny krój jak spodenek Roven HiMountain, dlatego produkt jest pod logo HiMountain, natomiast w nazwie użyłem jeszcze nazewnictwa Alpins.

Ad rem
Długo się zbierałem do napisania tej recenzji, ale chciałem potraktować tą recenzję, jak z resztą każdą bardzo poważnie, bo dziś sam jestem poważny:).
Zastanawiałem się nad kupnem czegoś specjalnego do roweru od dłuższego czasu, a okazja nadarzyła się w momencie wycofywania kolekcji z logo Alpins w sklepach HiMa, ze względu na rezygnację z tego brandu, gdzie ceny były na dzień dobry obniżone o 50%, plus jeszcze moja zniżka VIP, to w sumie dało ładny rabat. Często jeździęłm po prostu w zwykłych spodniachbawełnianych, nie przywiązywałem do tego większej wagi w jakim stroju zasiadam na rowerze. Jednak gdy zacząłem poważneij traktować jazdę rowerową i robię sporo kilometrów, w czasie gdy nie mogę chodzić po górach, czy uprawiać wszelkiego rodzaju trekingu, wtedy aby zrzucić nieco sadła i spalić niedzielny obiad, zasiadam za kółkiem rowerowym razem z moimi braćmi i jedziemy gdzie nas koło zawiozą, szczególnie że możliwości w Katowicach są duze. Katowice na dobrą sprawę są zielonymi płucami Śląska- patrzą proporcjonalnie do powierzchni całkowitej miasta i terenów zielonych. W okolicy znajdują się- Ligota- spore połacie lasów, z wieloma ścieżkami, które już jak przystało na starego harcerza, opanowałem w sposób wystarczający, aby się nie zgubić. No ale nie o tym należy pisać, chociaż to też ważne.

Zastosowanie
Nie próbowałem innego zastosowania, oprócz tego co proponuje producent, czyli do jazdy na rowerze. Sprawdzają się w 100%.

Wygoda
Praktycznie nie czuje się ich na sobie, idealnie dopasowują się do ciała, nie powodują żadnych krępujących ruchów. W miejscach ''newralgicznych'' nie czuć żadnego dyskomfortu. Protektor antybakteryjny, o którym mowa jest wykonany z Coolmax-u, w sposób właściwy spełnia swoją rolę, dodatkowo powoduje że mamy na ''siedzisku'' miękko, w każdym razie wygodnie:).

Budowa z uwagami uwzględniającymi dyskusję z forum

W całości wykonane z dzianiny Lycra, uszyte nićmi Meraklon- o ile mnie pamięć nie myli.
www.sfpl.pl,Syntetyczne włókno produkowane przez koncern DuPont. Elastyczne i trwałe, często wykorzystywane jest do produkcji odzieży sportowej i turystycznej, a także jako domieszka do innych tkanin podnosząca ich walory użytkowe.

''Zabudowa'' spodenek od frontu jest na wysokości klatki piersiowej, osobiście nie przeszkadza mi to jeździć w nich także w upalne lato, poza tym szkoda wyrzucać dodatkowe pieniądze na krótkie do pasa.
Lycra sprawuje się wręcz idealnie, dopasowuje się do ciała komfortowo, żadnych przetarć, nawet na siedzisku, gdzie tarcie podczas pedałowania jest spore, mimo wszystko jest ok, nie znajduję żadnych przebarwień od słońca, czy prania, kolor pozostaje bez zmian.
Szwy, żadnych rozpruć, niepokojących sygnałów, solidnie wykonane.
Piekielnie wytrzymałe, po czasie w jakim je użytkuję nie widać żadnych niepokojących sygnałów, aby mogło im i mi coś zagrażać. Spodenki są tak pomyślane aby zasłaniały ciało do wysokości klatki piersiowej, co dodatkowo chroni przed wychłodzeniem organizmu. W nogawkach wszyta jest guma, która powoduje że spodenki się nie ślizgają po nodze, ale zawsze są na swoim miejscu w trakcie wzmożonego wysiłku, nie powodują żadnych niemiłych akcentów, jeżeli idzie o ucisk, a co się z tym wiąże, jakieś kłopoty krążenia. Jest Ok. Oczywiście znajduje się wspomniany wyżej protektor antybakteryjny, który spełnia swoje zadanie właściwie. Szelki nie uwierają, całość jest naprawdę elastyczna. Dodatkowo na lewej nogawce jest wprasowane skromne logo ''starej mały Alpins\'a'', która może pełnić i pełni funkcję elementu odblaskowego.
Spodenki te nie posiadają wbudowanej kieszonki na bilon, nie uważam tego za minus ponieważ na ogół stosuje się dodatkowo przynajmniej koszulkę oddychającą, a rowerowe takowe posiadają z tyłu, więc po co mnożyć, a przy okazji psuć komfort jazdy.
elementy odblaskowe jak wspomniałem wyżej na moich spodenkach znajduje się stary brand Alpins\'a w postaci ''małpy'', który znajduje się na lewej nodze, więcej elementów odblaskowych brak, ale w zupełności wystarczy dla kogoś kto jedzie z naprzeciwka. W nowych modelach z tego co widziałem są zastosowane dwa paski po przekątnej również na lewej nodze, szerokości około 1 cm w odstępie 1 cm i długości do około 15 cm, to jest chyba lepsze rzwiązanie
''gleba''zdarzyło mi się raz przekoziołkować, źle naciskając hamulec:), przeżyłem, spodenki też, nie miały dużej styczności z powierzchnią tarcia.
poczucie zimna, ''mokrości'' jak zawieje to rzeczywiście jest nieprzyjemny chłód, to może być minus, ale wtedy człowiek raczej szuka gdzie by się schować lub zakłada jakiś ''tex''.

Używanie
Zjechałem w nich sporo. Pierwszym takim solidnym testem, były wakacje ubiegłoroczne przez miesiąc na Ziemi Wieluńskiej i nie tylko razem z Przyjacielem zjechaliśmy parę tysiączków kilometrów, około 2500. Trochę jeżdżę zimą, no i oczywiście w tym roku, gdzie zaopatrzyłem się w rower, po skradzionym w ubiegłym roku. Subiektywnie ujmując, przeszły sporo.

Oddychalność, wiatroodoporność
Jest OK, podczas wzmożonego wysiłku nie widać aby coś szwankowało. Przed silnym wiatrem nie chroni, dlatego wtedy stosuję winda kamizelkę, lub kurtkę i jest OK, przy bezwietrznej pogodzie wystarczy sama koszulka.

Konserwacja, pranie, etc.
Początkowo prałem je ręcznie, bojąc sie że je zbyt szybko stracę, ale czas i lenistwo były powodem, że przerzuciłem się na pralkę. Stosuję program dla tkanin delikatnych bez wirowania, piorę jak praktycznie cały ekwipunek trekerski w płynie do prania, lub w płynie do naczyń- Ludwik. Suszę w pozycji rozwieszonej:)

Schnięcie- na słońcu bardzo szybko, w suchym pomieszczeniu też.


Zalety:
wygoda, wygoda, wygoda
wykonanie
oddychalność
wszystko na swoim miejscu

Wady:
poczucie zimna, ''mokrości'' jak zawieje to rzeczywiście jest nieprzyjemny chłód, to może być minus

cena: 41, 65

CZAS UŻYTKOWANIA
3 sezony letnie, 2 zimowe- ogólnie 2,5 roku

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5


[Obrazek: 1rower.jpg]

[Obrazek: 2rower.jpg]


Odpowiedz
#2
A tam od razu ''Protektor antybakteryjny'' ! :D
PAMPERS i tyle:).
Spodenki rowerowe, z racji tego, że użytkuje się bez dodatkowej bielizny, powinno się po kazdej jezdzi wrzucic do letniej wody z mydlem, co by się ww pampers nie zabarwił ;D

Odpowiedz
#3
strasznie wysoko z przodu zabudowane te spodnie. Jak na letni model to paski mogły by być węższe.

Jak z jakością lycry? jakieś przebarwienia od słońca? Jak z jakośćią szwów? Jest mala kieszonka na bilon? Odblaski?
-------------------------------------------
www.rower.fan.pl

Odpowiedz
#4
z mojego doświadczenie wynika ze różne spodenki schną w bardzo różnym czasie a jazda w mokrych spodenkach to srednia przyjemność :-) jeżeli miałeś jakieś tego typu doświadczenia to napisz kilka słów na ten temat, no i jezeli spodenki miły niezapowiedzany kontakt z glebą to tez kilka słow poprosimy :-)

Pozdr.
---
Edytowany: 2007-09-21 23:32:23
-------------------------------------------
gg 3184682

Odpowiedz
#5
Wystarczy mieć przynajmniej dwie pary, po klopocie. Na zmiane da radę.

Odpowiedz
#6
harcerz - nie chodzi mi o pranie tylko o jazde w deszczu terenie itp.
-------------------------------------------
gg 3184682

Odpowiedz
#7
Opis rozszerzony, dzięki za uwagi.
Proszę o więcej jeżeli potrzeba to uzupełnię, nie jestem ''specem'' od jazdy rowerowej, a hobbystą:)
-------------------------------------------
tytusofm.fotosik.pl

Odpowiedz


Skocz do: