27-08-2007, 10:21
OPIS PRODUKTU:
Ilość kieszeni: 2
Typ: termiczna
Materiał: Polartec
Zastosowanie: outdoor
Kaptur: brak
Wywietrzniki pod pachami: Nie
Suwak do podpinki: Nie
Techniczna kurtka z warstwy termicznej o dynamicznej, sportowej linii, wykonana z Polartecu Thermal Pro.
Posiada wzmacniające obszycia z wytrzymałej elastycznej tkaniny poliamidowej ''Everest'' na ramionach i łokciach, elastyczne we wszystkich kierunkach wstawki po bokach z cieńszej dzianiny - Micro Lite 4 way stretch, dopasowaną stójkę, regulację obwodu dołu kurtki.
Dzianina: Polartec Thermal Pro.
Gwarancja: 1 rok.
Kolor: jasny szary/czarny, mecca/czarny
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
27-08-2007, 10:33
Wstęp
Tę kurtkę polarową nabyłem jakieś 3 lata temu z myślą o zastąpieniu wysłużonego już Boostera Alpinusa. Miała to być kurtka, która spełnia założenia warstwy termicznej, jak i zewnętrznej kurtki w sprzyjających warunkach.
Zastosowanie
Przez te lata stosowałem ją zarówno pod kurtkę membranową jak i jako samdozielne okrycie wierzchnie. W obu tych zastosowaniach polar sprawdza się wyśmienicie. Zimą bardzo dobrze grzeje pod kurtką, wczesną wiosną i późną jesienią - izoluje od otoczenia. Jestem osobą zimnolubną, dlatego nie nadaje się dla mnie na cieplejsze dni, bo jest po prostu za ciepły.
Materiał/Krój
Polartec® Thermal Pro® doskonale sprawdza się jako warstwa izolacyjna. Kurtka skrojona jest na sposób techniczny - dość ściśle przylega do ciała, nie ma luźniejszych miejsc jak przy klasycznych polarkach. W dolnej części kurtki zostały wszyte regulowane taśmy kompresujące, które z jednej strony zapobiegają podwiewaniu wiatru od spodu kurtki, a z drugiej - ograniczają trochę swobodę ruchów. Takie same tasiemki (ale bez możliwości regulacji) wszyte są w rękawach. Jestem posiadaczem raczej cieńkich kości, lecz w tej kurtce mam problem z wydobyciem zegarka znajdującego się na przegubie dłoni spod tych tasiemek. Coś za coś - dzięki tym rozwiązanią polar jest naprawdę ciepły.
Kurtka nie posiada kaptura, co dla niektórych może być poważną wadą. Osobiście nie używam kapturów w ogóle, chyba że w kurtce zewnętrznej podczas deszczu.
Stójka na karku wyposażona jest w ściągacz, który jest bardzo przydatny zimą, gdy ktoś nie lubi się z wszelkiego rodzaju szalikami i chustami.
Jak widać na zdjęciach, kurtka posiada wzmocnienia na ramionach, przedramionach i po bokach torsu. Owe wstawki dobrze spełniają swoje zadanie. W miejscach najbardziej narażonych na przetarcie nie ma śladów zużycia. Brakuje mi tutaj takiej samej wstawki w okolicach dolnej części pleców - polarek sięga do połowy pośladków, gdzie jest najbardziej zniszczony i wytarty.
Na lewym rękawie zgrabnie wszysto logo producenta. Nie zauważyłem żadnych problemów z nim związanych.
Zamki/Kieszenie
Główny zamek użyty w kurtce znajduje się w jej przedniej części. Próżno tu szukać zamków pod pachami do wentylacji. Jest to chyba jedna z większych wad tej kurtki. Główny zamek nigdy mi się nie zaciął, działa sprawnie od samego początku. Jest wszysty bardzo dobrze, materiał nie wcina się podczas szybkiego zasuwania. Polar nie nadaje się do wpięcia pod kurtkę z powodu użycia zamka z drobnymi zębami (w kurtkach zwykle używane są grube zęby). Dla mnie nie jest to wadą jako że wolę założyć polar i kurtkę osobno.
Kurtka posiada dwie kieszenie zamykane na zamki błyskawiczne oraz dwie niezamykane wewnętrzne. Z racji technicznego kroju, mimo pozornej dużej pojemności, zmieścić w nich można tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Portfel w jednej, komórka w drugiej kieszeni. Wszyscy chętni na trzymanie tam rękawiczek i czapki będą mieli utrudnione zadanie (owszem, da się, ale kurtka ''wydyma'' się w tych miejscach dość znacznie).
Plusem wewnętrznych kieszeni jest możliwość umieszczenia tam tymczasowo zeszytu B5. Nie polecam dłuższego chodzenia z takim ładunkiem, ale w sytuacjach wyjątkowych (deszcz, śnieg) możliwość ta uratowała moje notatki z wykładów :)
Termika
Zimą, przy zerowym wysiłku fizycznym (czekałem na przystanku na autobus), mając na sobie bieliznę termoaktywną, kurtkę Mission, a na zewnątrz gore xcr, było mi bardzo komfortowo pod względem termicznym. Przy wyższych temperaturach, sama kurtka Mission była aż nadto wystarczająca.
Przy średniointensywnych aktywnościach było już bardzo gorąco, do tego stopnia, że niejednokrotnie musiałem rozpinać kurtkę zewnętrzną. Przy intensywnych podejściach - w kurtce się praktycznie gotowałem.
Przy spokojnych, jesiennych spacerkach temperatura ciała była utrzymywana idealnie.
Doskonała termika to największa zaleta tej kurtki.
Wodoszczelność / Oddychalność / Wiatroodporność
Z czystej przyzwoitości wspomnę o tych trzech aspektach, mając na uwadze fakt, że nie są one najważniejsze w przypadku kurtki termicznej.
Wodoszczelność, jak to w polarkach, nie zachwyca. Przy prawidłowej impregnacji delikatny deszczyk nie wnika w głąb kurtki, da się go łatwo strzepnąć (sam nie spływa). Czarne wstawki wzmacniające bardzo mocno piją wodę. Podczas większych ulew miałem zawsze na sobie dodatkową kurtkę przeciwdeszczową.
Kurtka oddycha dość średnio. Brak wywietrzników pod pachami powoduje, że bywa w niej po prostu za ciepło. Dodatkowe wstawki na przedramionach i barkach jeszcze pogarszają oddychalność.
Wiatroodporność jest na bardzo dobrym poziomie. Nie jest to może Windstopper, dlatego intensywny wiatr poczujemy na sobie, jednak za sprawą bardzo wysokiego komfortu termicznego, wiatr nie jest wielką przeszkodą. Wspomniany przylegający krój wraz ze ściągaczami i tasiemkami u dołu kurtki i na rękawach doskonale uszczelnia kurtkę i przeciwdziała podwiewaniu.
Konserwacja
Trzeba niestety przyznać, że kurtka z powodu swojego jasnego koloru dość szybko łapie brud. Z początku srebrzysty materiał staje się szary i małoatrakcyjny. Oprócz tego, w okolicach pośladków i powyżej kurtka przejmuje wszystkie zabrudzenia od plecaka. Podobnie przy mankietach, które są bardzo ściśle dopasowane do nadgarstka.
Szczęśliwie dla polarka jego pranie nie powoduje większych trudności. Używam do tego odpowiednich impregnatów, do uporczywych plam zabieram się szczoteczką do zębów. Polar schnie szybko, trzeba jednak trochę dłużej poczekać na całkowicie osuszenie wzmocnień na ramionach.
Podsumowanie
Mimo niektórych wad przedstawionych w tej recenzji, bardzo pozytywnie odbieram ten model polarka. Obecnie jednak zastanawiam się nad czymś lżejszym. Model ten polecam wszystkim lubiącym gorącą atmosferę:)
Wady
- brak wywietrzników
- brak kaptura
- łatwe brudzenie się kurtki
Zalety
+ bardzo wysoki komfort termiczny
+ wiatroszczelność
+ odporność mechaniczna
Rozwiązania kontrowersyjne
= ścisłe mankiety
= wzmocnienia na ramionach
= techniczny krój
Czas użytkowania: 3 lata
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.60/5
Ilość kieszeni: 2
Typ: termiczna
Materiał: Polartec
Zastosowanie: outdoor
Kaptur: brak
Wywietrzniki pod pachami: Nie
Suwak do podpinki: Nie
Techniczna kurtka z warstwy termicznej o dynamicznej, sportowej linii, wykonana z Polartecu Thermal Pro.
Posiada wzmacniające obszycia z wytrzymałej elastycznej tkaniny poliamidowej ''Everest'' na ramionach i łokciach, elastyczne we wszystkich kierunkach wstawki po bokach z cieńszej dzianiny - Micro Lite 4 way stretch, dopasowaną stójkę, regulację obwodu dołu kurtki.
Dzianina: Polartec Thermal Pro.
Gwarancja: 1 rok.
Kolor: jasny szary/czarny, mecca/czarny
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
27-08-2007, 10:33
Wstęp
Tę kurtkę polarową nabyłem jakieś 3 lata temu z myślą o zastąpieniu wysłużonego już Boostera Alpinusa. Miała to być kurtka, która spełnia założenia warstwy termicznej, jak i zewnętrznej kurtki w sprzyjających warunkach.
Zastosowanie
Przez te lata stosowałem ją zarówno pod kurtkę membranową jak i jako samdozielne okrycie wierzchnie. W obu tych zastosowaniach polar sprawdza się wyśmienicie. Zimą bardzo dobrze grzeje pod kurtką, wczesną wiosną i późną jesienią - izoluje od otoczenia. Jestem osobą zimnolubną, dlatego nie nadaje się dla mnie na cieplejsze dni, bo jest po prostu za ciepły.
Materiał/Krój
Polartec® Thermal Pro® doskonale sprawdza się jako warstwa izolacyjna. Kurtka skrojona jest na sposób techniczny - dość ściśle przylega do ciała, nie ma luźniejszych miejsc jak przy klasycznych polarkach. W dolnej części kurtki zostały wszyte regulowane taśmy kompresujące, które z jednej strony zapobiegają podwiewaniu wiatru od spodu kurtki, a z drugiej - ograniczają trochę swobodę ruchów. Takie same tasiemki (ale bez możliwości regulacji) wszyte są w rękawach. Jestem posiadaczem raczej cieńkich kości, lecz w tej kurtce mam problem z wydobyciem zegarka znajdującego się na przegubie dłoni spod tych tasiemek. Coś za coś - dzięki tym rozwiązanią polar jest naprawdę ciepły.
Kurtka nie posiada kaptura, co dla niektórych może być poważną wadą. Osobiście nie używam kapturów w ogóle, chyba że w kurtce zewnętrznej podczas deszczu.
Stójka na karku wyposażona jest w ściągacz, który jest bardzo przydatny zimą, gdy ktoś nie lubi się z wszelkiego rodzaju szalikami i chustami.
Jak widać na zdjęciach, kurtka posiada wzmocnienia na ramionach, przedramionach i po bokach torsu. Owe wstawki dobrze spełniają swoje zadanie. W miejscach najbardziej narażonych na przetarcie nie ma śladów zużycia. Brakuje mi tutaj takiej samej wstawki w okolicach dolnej części pleców - polarek sięga do połowy pośladków, gdzie jest najbardziej zniszczony i wytarty.
Na lewym rękawie zgrabnie wszysto logo producenta. Nie zauważyłem żadnych problemów z nim związanych.
Zamki/Kieszenie
Główny zamek użyty w kurtce znajduje się w jej przedniej części. Próżno tu szukać zamków pod pachami do wentylacji. Jest to chyba jedna z większych wad tej kurtki. Główny zamek nigdy mi się nie zaciął, działa sprawnie od samego początku. Jest wszysty bardzo dobrze, materiał nie wcina się podczas szybkiego zasuwania. Polar nie nadaje się do wpięcia pod kurtkę z powodu użycia zamka z drobnymi zębami (w kurtkach zwykle używane są grube zęby). Dla mnie nie jest to wadą jako że wolę założyć polar i kurtkę osobno.
Kurtka posiada dwie kieszenie zamykane na zamki błyskawiczne oraz dwie niezamykane wewnętrzne. Z racji technicznego kroju, mimo pozornej dużej pojemności, zmieścić w nich można tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Portfel w jednej, komórka w drugiej kieszeni. Wszyscy chętni na trzymanie tam rękawiczek i czapki będą mieli utrudnione zadanie (owszem, da się, ale kurtka ''wydyma'' się w tych miejscach dość znacznie).
Plusem wewnętrznych kieszeni jest możliwość umieszczenia tam tymczasowo zeszytu B5. Nie polecam dłuższego chodzenia z takim ładunkiem, ale w sytuacjach wyjątkowych (deszcz, śnieg) możliwość ta uratowała moje notatki z wykładów :)
Termika
Zimą, przy zerowym wysiłku fizycznym (czekałem na przystanku na autobus), mając na sobie bieliznę termoaktywną, kurtkę Mission, a na zewnątrz gore xcr, było mi bardzo komfortowo pod względem termicznym. Przy wyższych temperaturach, sama kurtka Mission była aż nadto wystarczająca.
Przy średniointensywnych aktywnościach było już bardzo gorąco, do tego stopnia, że niejednokrotnie musiałem rozpinać kurtkę zewnętrzną. Przy intensywnych podejściach - w kurtce się praktycznie gotowałem.
Przy spokojnych, jesiennych spacerkach temperatura ciała była utrzymywana idealnie.
Doskonała termika to największa zaleta tej kurtki.
Wodoszczelność / Oddychalność / Wiatroodporność
Z czystej przyzwoitości wspomnę o tych trzech aspektach, mając na uwadze fakt, że nie są one najważniejsze w przypadku kurtki termicznej.
Wodoszczelność, jak to w polarkach, nie zachwyca. Przy prawidłowej impregnacji delikatny deszczyk nie wnika w głąb kurtki, da się go łatwo strzepnąć (sam nie spływa). Czarne wstawki wzmacniające bardzo mocno piją wodę. Podczas większych ulew miałem zawsze na sobie dodatkową kurtkę przeciwdeszczową.
Kurtka oddycha dość średnio. Brak wywietrzników pod pachami powoduje, że bywa w niej po prostu za ciepło. Dodatkowe wstawki na przedramionach i barkach jeszcze pogarszają oddychalność.
Wiatroodporność jest na bardzo dobrym poziomie. Nie jest to może Windstopper, dlatego intensywny wiatr poczujemy na sobie, jednak za sprawą bardzo wysokiego komfortu termicznego, wiatr nie jest wielką przeszkodą. Wspomniany przylegający krój wraz ze ściągaczami i tasiemkami u dołu kurtki i na rękawach doskonale uszczelnia kurtkę i przeciwdziała podwiewaniu.
Konserwacja
Trzeba niestety przyznać, że kurtka z powodu swojego jasnego koloru dość szybko łapie brud. Z początku srebrzysty materiał staje się szary i małoatrakcyjny. Oprócz tego, w okolicach pośladków i powyżej kurtka przejmuje wszystkie zabrudzenia od plecaka. Podobnie przy mankietach, które są bardzo ściśle dopasowane do nadgarstka.
Szczęśliwie dla polarka jego pranie nie powoduje większych trudności. Używam do tego odpowiednich impregnatów, do uporczywych plam zabieram się szczoteczką do zębów. Polar schnie szybko, trzeba jednak trochę dłużej poczekać na całkowicie osuszenie wzmocnień na ramionach.
Podsumowanie
Mimo niektórych wad przedstawionych w tej recenzji, bardzo pozytywnie odbieram ten model polarka. Obecnie jednak zastanawiam się nad czymś lżejszym. Model ten polecam wszystkim lubiącym gorącą atmosferę:)
Wady
- brak wywietrzników
- brak kaptura
- łatwe brudzenie się kurtki
Zalety
+ bardzo wysoki komfort termiczny
+ wiatroszczelność
+ odporność mechaniczna
Rozwiązania kontrowersyjne
= ścisłe mankiety
= wzmocnienia na ramionach
= techniczny krój
Czas użytkowania: 3 lata
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.60/5