To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Campus Nando New
#1
OPIS PRODUKTU:

Buty trekkingowo-miejskie
Cholewka Zamsz/Endura
Podeszwa Cross
Waga (M-42): 590 g

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
26-08-2007, 16:26

Buty kupiłem ponad rok temu. Z nazwy można wywnioskować, że to po prostu świeższa wersja krytykowanych Nando - ze zmienioną podeszwą. Były używane przez wiosnę, lato i zimę jako typowe buty miejskie. Ostatnio miałem okazję chodzić w nich w bardziej ekstremalnych warunkach (niedawne mazurskie burze) przez kilka dni po lasach.

Oddychalność
Nie należę do osób zbyt potliwych i zapewne tym było spowodowane to, że jedynie w gorętsze dni lata było mi za ciepło. Ciężko jest mi określić ich oddychalność, tym bardziej, że nie mam w zasadzie porównania.

Wodoodporność
Tutaj mam już więcej do napisania - jak na tego typu buty jest nieźle. Poprzednio korzystałem z butów Sprandi, które kupiłem w podobnej klasie cenowej. Tamte przemakały po przejściu po rosie. Te buty znoszą rosę i delikatny deszcz. Nasiąka tylko wierzchnia warstwa, skarpetkę wewnątrz miałem suchą. Dodatkowo buty bardzo szybko schną - przemoczone po zostawieniu na noc w namiocie są jedynie wilgotne wewnątrz - dosychają już na nogach.

Wygoda
Cóż, buty są niezwykle wygodne, gdyby były nieco lżejsze to z pewnością można by było zapomnieć, że ma się je na nogach. Dodatkowo - dają sie bardzo mocno zasznurować, co jest dla mnie zaletą, bo lubię gdy but pasuje ''jak ulał''.

Wytrzymałość
Tutaj jest niestety gorzej. Buty mam dopiero niewiele ponad rok. Na podeszwie znalazłem jedno większe i kilka drobniutkich ukruszeń, myślę jednak, że są one niegroźne i nie będą się powiększać. Sznurowadła - także musiałem już wymienić, ale może to być spowodowane tym, że lubię buty bardzo mocno ściskać. Największym jednak i najbardziej widocznym uszkodzeniem, jest wytarcie się wyściółki na tylnej ściance buta. Nie wpływa to zbytnio na wygodę noszenia, ale obawiam się, że problem ten będzie się powiększał. Dodatkowo dosyć ciekawą wadą jest niszczenie się gumy z przodu (tej na którą nachodzi czubek podeszwy). W moim egzemplarzu zrobiła się ona powyginana, ale chyba nie wpływa to na właściwości buta (chyba, że estetyczne).

Podsumowanie
Zalety:
- przede wszystkim cena (około 150 zł);
- wygoda;
- estetyka;
Wady:
- raczej słaba wytrzymałość;

Cóż - za taką cenę jestem bardzo zadowolony.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 3/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.80/5



Odpowiedz


Skocz do: