Liczba postów: 498
Liczba wątków: 1
Dołączył: 28.03.2005
Folia jest kiepskim pomysłem. Płachta+namiot to kompletne nieporozumienie. płachta to namiastka namiotu na biwaki. Ze skraplaniem to bedziesz miał problem jak tydzień latem w alpach posiedzisz gdzie w słońcu jest ciepło a nocą mrozy. Nie demonizuj skraplania. to nie deszcz. troszke rosy nie zaszkodzi Twojemu spiworowi. Z teorii to ja cieńki jestem ale w róznych górach juz troche i zima i latem pospałem
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.08.2007
Jeśli płachta jest namiastką namiotu, to dlaczego mi ona przemaka na deszczu? a w przypadku rosy jest w środku mokro?I bynajmniej nie szukam odpowiedzi bo to badziewny sprzęt...
A po za tym, jak pojadę w alpy i śpiwór będzie mi ''po troszku'' namakał to w 5 dniu będę spał w ''mokrej szmatce''. Bo kto będzie miał czas np. na słoneczku wykładać śpiwór i go troszkę suszyć?Ja nie po to jadę w góry!!!
PS.Jeden z moich znajomych używa płachty zimą w Tatrach w namiocie!!!Ale niestety używa on śpiwora syntetycznego(Pajak Yeti)... więc zbytnio nie mogę tego porównać z puchem!!!
Podczas snu bez płachty w namiocie na śpiworze robi się warstwa wilgotna, która zamarza i powstaje szron (na warstwie zewnętrznej śpiwora oraz pod nią) o ile na warstwie zewnętrznej można to ''jakoś'' wyczepać to w środku śpiwora jest problem...i tak się dzieje przy syntetyku-dlatego mój znajomy w nim śpi nawet w namiocie zimą. Z tym że nie wiem czy śpiąc w namiocie w płachcie owy szron będzie na płachcie czy raczej między płachtą a śpiworem puchowym...tego niestety już nie wiem...
-------------------------------------------
Witold
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.08.2007
A swoją drogą jak jest duża wilgotność w namiocie to sądzę że płachta go troszkę ochroni przed wchłanianiem tak dużych ilości wilgoci... bo bez płachty nawet namiot nic nie pomoże...
-------------------------------------------
Witold
chcesz ograniczyć ilość wilgoci w namiocie i w śpiworze to nie gotuj przy zamkniętym przedsionku i ogranicz swoje pocenie. Jak to robić? było kilka razy, jest chyba nawet taki osobny temat. A śpiwór to kolego susz tak często jak tylko możesz bo to on ci może uratować życie:-)
Niejaki W. Wierba zimą nocuje tylko w płachcie niezależnie czy w namiocie czy bez.
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.09.2007
Może ktoś z was używał/zrobił coś takiego? Jeśli tak to jak wrażenia??
http://www.tarptent.com/projects/tarpdesign.html
-------------------------------------------
barbog
Liczba postów: 810
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
barbog<< chyba niewiele osób z tego forum (a może i w Polsce) jest przekonanych do tego typu wynalazków. Ja póki co ograniczałem się do użycia poncho jako tarp/pokrowiec na śpiwór w warunkach wilgotnych, ale solidnej ulewy jeszcze nie miałem okazji tak przenocować (jakimś cudem zawsze mnie omijały)
Osobiście mam zamiar przerzucić się na ten sposób biwakowania (w połączeniu z lekkim pokrowcem/płachtą na śpiwór) ale bardziej do mnie przemawia coś takiego:
http://tiny.pl/1dqg
Integral Design Silshelter jest bardziej zabudowany i chyba lepiej się sprawdzi w naszych realiach.
Z pewnością będzie miał wyższą kondensację, ale wydaje mi się, że odpowiednie rozbicie go tuż nad ziemią (pozostawiające od strony zawietrznej szczelinę wentylacyjną + ew. uchylenie wejścia) mogłoby pomóc.
Tarptent Henry'ego ma sens jeśli zamierzasz dopiąć w nim moskitierę - inaczej nie rożni się od umiejętnie rozbitego zwykłego tarpu - tyle, że ma doszyty daszek nad wejściem.
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.11.2006
Vick ty tu nie filozuj :-) tylko ślij maile do Wisporta :-)
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.09.2007
170$ :))) Vick myślałeś o kupnie tego Silshelter-a czy raczej o wykonaniu go we własnym zakresie?? Jeśli tak to z jakich materiałów byś go wykonał i gdzie można je dostać? Pomysł wygląda na bardzo ciekawy. POZDRO!!
-------------------------------------------
barbog
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.09.2005
Niektórzy robią coś takiego. Ciekawa inwencja - poprawienie pierwowzoru.
http://nic.konto.avx.pl/kamizelki/viewto...&highlight=&
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.09.2007
sauna??:)
-------------------------------------------
barbog
Liczba postów: 22
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.09.2005
Nie wiem. Ja tak staram się nie spędzać noclegu.
Może należałoby zapytać autora lub użytkowników.
Liczba postów: 810
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
barbog<<
trochę późno ale wcześniej jakoś nie zauważyłem pytania...
Silynylon jest drogi, niezależnie od firmy niestety, ale bardzo lekki i ma świetną wytrzymałość w stosunku do wagi.
Nie ma zamiaru kupować Silsheltera - aż tak często nie zamierzam go używać. Jeśli już, to postaram sie go uszyć z dostępnych (nie wiem na razie jakich) materiałów. Innym sposobem, który rozważam jest odpowiednie rozbicie + ew. modyfikacja tarpu:
http://www.youtube.com/watch?v=MkBeZqXU4zk
http://www.youtube.com/watch?v=PQidKdnPa...ted&search=
O ile w drugim przypadku jest jakiś minimalny ''daszek'' o tyle w pierwszym można by pomyśleć o doszyciu jakiegoś dodatkowego.
Albo rzeczywiście pójdę za radą pajacyka i w końcu zrobimy jakiś projekt płachty :)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.11.2006
ja jadę do Wisporta w tym tygodniu i pogadam z chłopakami konkretnie, bylem u nich niedawno i zauważyłem ze mają chwilowo spokój :)
Własnie przyszło mi do głowy że można by zrobić wspolny projekt płachty, ja bym mógł się nawet podjąć pilotowania sprawy z racji tego że jestem najbardziej zainteresowany :-), po prostu sypiam wyłącznie pod plachta.
Wisport nam by uszyl iles tam sztuk, a my mielibysmy fajną plachte za (mam nadzieje) fajna cene.
Co wy na to?
---
Edytowany: 2007-10-16 19:48:57
Liczba postów: 3386
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
jestem za, właśnie konfrontuję kupno własnego namiotu lub własnej płachty i skłaniam się powoli ku temu drugiemu...
EDIT: aha - z braku doświadczenia stawiam na to że wiecie co projektujecie ;)
---
Edytowany: 2007-10-16 21:24:51
Liczba postów: 56
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.09.2004
Też się piszę na ''projekt płachta''.
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.11.2006
no dobra to ja w tym tygodniu zobowiazuje sie pogadac z Wisportowcami :-)
Liczba postów: 52
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25.01.2006
O ja też zapisuje się na płachtę
-------------------------------------------
las las las
Liczba postów: 8026
Liczba wątków: 214
Dołączył: 12.02.2004
Czy już mogę zmienić tyuł wątku na płachta biwakowa / w tym projekt forum???
Liczba postów: 627
Liczba wątków: 8
Dołączył: 28.12.2005
moze ja tez.... zalezy ile to zajmuje miejsca, wagi i ile kosztuje, ale osatatnio sobie myslalam o czyms takim....
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.11.2006
admin dopiero jak bedzie wykonawca, jezeli nie znajdziemy chetnych do wykonania plachty to nie bedzie plachty