To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Wolf Gang Beaufort
#1
OPIS PRODUKTU:

- 2 kieszenie zewnętrzne na suwak
- 2 wewnętrzne kieszenie zapinane na suwak
- elementy odblaskowe
- cena: 249 PLN,-


-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
23-07-2007, 12:14

Bluza/ kurtka jak kto woli Wolf Gang -model Beaufort, jest produktem typu Soft Shell. Osobiście miałem okazję przetestować ten produkt w różnych warunkach. Już po pierwszych chwilach użytkowania Beaufort dał się poznać jako całkiem przyzwoita bluza.
Zacznijmy od początku. Krój kurtki jest bardzo prosty- standardowa bluza bez udziwnień- dwie kieszenie zewnętrzne, ściągacze w mankietach regulowane rzepem, konkretny kołnierz. Ogólnie rzecz wygodna. Dół kurtki ściągany jest dwoma stoperami na gumach. Wewnątrz kurtki znajdują się dodatkowe dwie kieszenie na dokumenty oraz mapę, podszywane siateczką. Są bardzo łatwo dostępne z racji położenia- piersiowo. Są w stanie spokojnie pomieścić takie podstawowe rzeczy jak portfel, klucze, telefon itp.

Teraz trochę o materiałach. W Beafort-cie zastosowano materiał o nazwie handlowej Eskim pro. Teoretycznie jest to syntetyczna, gładka powłoka wzbogacona o membranę a od wewnątrz znajduje się cieniutki polarek. Producent zapewnia o takich parametrach materiału jak wysoka odporność na uszkodzenia mechaniczne, łatwość czyszczenia, odporność na niewielki deszcz oraz dobra oddychalność. W trakcie użytkowania mogę stwierdzić następujące obserwacje: zacznę od polaru. Niestety nie jest to coś, co chciałbym nosić podczas niskich temperatur. Komfort termiczny jest zagwarantowany jedynie podczas aktywności fizycznej. Membrana cóż- działa jak na tej klasy. Ani dobrze ani źle, po prostu jest.Przy zwiększonej aktywności fizycznej można się z lekka ugotowa.
Przejdźmy do sedna sprawy. Warstwa wierzchnia- to jest najciekawsze w tej kurtce. Jest to gładka powłoka. W pierwszej chwili nieco irytuje szelest jaki wydaje, ponieważ odnosi się wrażenie, że chodzi się w dresie, ale chyba nie jest to coś strasznego. Co do łatwości czyszczenia, muszę przyznać, że producent przekoloryzował. Drobny brud typu pyły, kurze, nawet zanieczyszczenia pochodzenia litosferycznego, nie są tak proste do wywabienia, gdyż zostawiają ''cienie'' po ich usunięciu. Jedyna rada to czyszczenie na mokro. Duży plus należy się jednak za reakcję materiału na wiatr i deszcz. Co do wiatru, to nie ma co się rozpisywać- jest praktycznie nieodczuwalny. Przy niewielkim deszczu z łatwością można dostrzec, jak krople spływają po Eskim\'ie nie wnikając wewnątrz tkaniny. Nawet po wejściu do suchego pomieszczenia wilgoć długo się utrzymuje na wierzchu niczym na tropiku namiotu.

Podsumowanie. Soft Shell- Wolf Gang Beaufort jest kurtką z powiedzmy niższej półki szczególnie jeżeli chodzi o cenę. Proporcja ceny do jakości 249zł/porządne wykonanie jest satysfakcjonująca dla przeciętnego miłośnika terenowych wojaży. Płacąc dwie i pół stówy otrzymujemy dobry produkt o niezłych właściwościach. Jedynie do czego można się przyczepić, to brak wentylacji pod pachami co byłoby przydatne podczas intensywnego wysiłku, lub gdy używamy soft shella jako bariery a nie ocieplenia.

Zalety:
-dobra cena
-dobra jakość wykonania, wykończenie
-niezłe właściwości separacyjne
-serwis pogwarancyjny

wady:
-brak wentylacji pod pachami
-za słabo oddycha
-(szeleszczenie podczas chodzenia)

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 4/5
Ogólna: 4.00/5



Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
23-07-2007, 18:42

Użytkuję tę kurteczkę od pewnego czasu i sam miałem zamiar zamieścić recenzję ale mnie przedpiśca uprzedził.

Dodam od siebie jeszcze, że jest to niejako uboższa wersja Wolfganga Tajfuna, od którego różni się między innymi brakiem wspomnianych już otworów wentylacyjnych pod pachami czy ściągacza w kołnierzu. Dodatkowo Tajfun ma jeszcze dwie kieszenie z przodu na piersi. Jest też tańsza o ok 60-70 zł.

Wygląd. Kurtka nie ma żadnych bajerków, kolorowych napisów etc. Jest prosta, nie rzucająca się w oczy i to w niej cenie. Lubię czarne kolory i w połączeniu z prostym krojem ta czerń jest bardzo, że tak powiem ładna. Doskonale się komponuje zarówno do dżinsów jak i do spodni moro, ale to szczegóły dla estetów. Moja matka jednak powiedziała mi, że wyglądam w niej jak płetwonurek :D Dodam jeszcze, że główny zamek to YKK, a reszta w kieszeniach to raczej no name\'y bo nie dopatruję się żadnych oznaczeń. Dwie kieszenie wewnątrz kurtki z grubej mocnej siateczki sprawdzają się doskonale i są nawet podpisane: MAP POCKET i DOCUMENT POCKET. Kieszeń na mapę jest naturalnie trochę dłuższa niż analogiczna kieszeń na dokumenty i to jest plusik dla kurtki.

Co do oddychalności to jest ona naprawdę kiepska. Pierwszy raz spotkałem się z materiałem, który tak katastrofalnie słabo oddycha. Zakładając ją, gdy nagle podskoczy temperatura czuję jakby moja skóra parzyła. Dopiero kiedy powieje silniejszy wicherek można w niej się czuć naprawdę swobodnie.

Wiatroodporność?? Rewelacyjna. Korpus ciała jest prawidłowo i szczelnie chroniony przed silnymi naprawdę podmuchami wiatru. Co do tej właściwości nie można mieć zastrzeżeń.

Wodoodporność. Kurtka nie przemoknie na średnim/słabym deszczu. Inaczej jest już z dużymi ulewami, ale kurtka nie po to została stworzona. Wytrzymuje tyle ile powinna.

Nosi się ją wygodnie, choć jak już wspomniano wcześniej, na początku może trochę być uciążliwe szeleszczenie. Plam nie widać aż tak bardzo, a czyszczenie wg mnie nie sprawia aż tak dużych uciążliwości. Jednak czarny kolor bardzo uwidacznia wszelkie jaśniejsze plamki, ale to już wina koloru. Mankamentem są jednak mankiety. Plastikowy ściągacz na którym jest rzep jest zbyt sztywny i jeśli chce się zachować pełną szerokość rękawa, to rzepy odczepiają się i latają swobodnie, a to już wkurza permanentnie.

Podsumowując kurtka jest bardzo dobra, poza oddychalnością, ale czy warto dołożyć te kilkadziesiąt złotych dla wywietrzników pod pachami, to każdy musi sobie odpowiedzieć sam na to pytanie. Ogólnie to polecam kurteczkę.

Wady:
*oddychalność
*odczepiające się rzepy
*nieco szeleści

Zalety:
*świetny krój, ładnie wygląda
*dobra ergonomia, solidne wykonanie
*robi to do czego została stworzona, mianowicie świetnie chroni przed wiatrem

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 2/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.00/5



Odpowiedz
#3
DATA RECENZJI:
13-09-2007, 06:13

Witam,
Nabyłem jakiś czas temy ten model kurtki z przeznaczeniem do codziennego biegania i mam już kilka uwag. Przy zwiększonej aktywności fizycznej nie ma dobrego oddychania i jest po prostu gorąco w środku ale używając go w zimniejsze dni nie jest to tak bardzo odczuwalne i można przeżyć. Jeśli ktoś chce intensywanie ćwiczyć w tej kurtce to problemem staje się wewnętrzna wyściółka która po jakimś czasie jest cała mokra i daje niezbyt przyjemne odczucia a po bieganiu niestety nie schnie zbyt szybko. Bałem się szeleszczenia materiału ale przeszkadzało mi to prze pierwszych kilka minut a potem już tego nie zauważałem.Jest jeszcze malutki malutki szczegół i nie piszę o nim, że mi przeszkadza ale wierzę, że czytają takie listy także producenci i wyciągają wnioski :) Pętelka od ściągacza dołu kurtki bardzo często ''nachodzi'' na zamek suwaka tak, że trzeba ją zdjąć i dopiero można zasunąć zamek :) Dużym plusem są dwie wewnętrzne kieszenie zamykane na suwaki ! Materiał jaki został użyty do produkcji tej kurtki uważam za ''pancerny'' i dlatego skusiłem się na jej zakup ponieważ potrzebowałem kurtki do codziennego biegania. Ważny dla mnie jest też okres 25 miesięcznej gwaracji jaką udziela producent ale wydaje mi się, że nie będę musiał z niej korzystać :)
Podsumowując - dobra kurtka za niezbyt wygórowaną cenę 250 zł.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.40/5


[Obrazek: kurtka%20wolf%20gang.jpg]


Odpowiedz
#4
DATA RECENZJI:
28-04-2011, 15:58

Używam tej kurtki już około 5-6 lat, nie udało mi się jej w żaden sposób zniszczyć, poza tym że rzepy przy rękawach z racji czasu odmówiły posłuszeństwa i gumowe zapięcia przy rękawach zostały przeze mnie obcięte aby nie ''latały''.
Kurtki używałem wyłącznie na codzień, do pracy, po mieście, beż żadnych wypraw etc. i z tego punktu widzenia jest to rewelacyjna kurtka (właśnie zamierzam kupić nową, identyczną).
W zasadzie materiał wygląda jak w momencie zakupu, zero starcia, przetarć itp.

Cena/jakość jest rewelacyjna!

Oddychalność przy chodzenia nawet przy -10, jak i przy +15 stopniach na krótkie odcinki po mieście jest zadowalająca.

Nie wiem jak zachowuje się na wyprawach, w górach etc. ale jak szukasz kurtki po mieście, w której możesz chodzić od -10 do +15, przy deszczu śniegu wietrze... uważam że jest to najlepszy wybór!

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Wiatroodporność: 5/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.80/5



Odpowiedz
#5
A jak jest z jakoscia szwow? ladnie wykonczone? nic sie nie pruje?

I ile czasu uzytkujesz ten softshell?
-------------------------------------------
Podpis

Odpowiedz
#6
brak własnych zdjęć
-------------------------------------------
tytusofm.fotosik.pl

Odpowiedz
#7
Nie to, że się czepiam, ale jakiego typu zanieczyszczenia litosferyczne zostawiają ''cienie'' na kurtce?
Jeśli są to zanieczyszczenia z głebszych partii litosfery, to się nie dziwię, np. magma potrafi być nieprzyjemna dla ubrań, choć często nie zostawia nawet ''cienia'' :)
A może chodzi o zanieczyszczenia z zewnętrznej, powierzchniowej części litosfery - czyli pedosfery, po rozmoczeniu tej warstwy powstaje dość mocno brudząca zawiesina - kolokwialnie zwykłem mówic o tym ''błoto''.
Ale pewnie wychodzę na profana ;)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE

Odpowiedz
#8
Pewnie ''zanieczyszczenia pedosferyczne'' nie brzmiały juz tak ''mądrze i naukowo'' ;)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w Krakowie

Odpowiedz
#9
zanieczyszczenia pedosferyczne zahaczają o złe skojarzenia z innymi pedo-... ;)

a ode mnie radzę autorowi się zdecydować, czy ma bluzę czy kurtkę. owszem, często myli się te wyrazy, ale NIE SĄ to synonimy....

końcówki które dają się wymówić po polsku, odmieniamy bez apostrofów (a tym bardziej myślników)- Beauforcie, Metallice (ale już np. Harry'ego)

tak ogólnie to niech autor to poprawi z leksza ;)

Odpowiedz
#10
autorze wezwany zostałeś do poprawki:) swojego testu, uwzględnij nasze propozycje. Pzdr
-------------------------------------------
tytusofm.fotosik.pl

Odpowiedz
#11
i jakbyś mógł mi odpowiedzieć jak u Ciebie z oddychalnością, bo u mnie jak już nadmieniłem to kiepsko.

Odpowiedz
#12
Przepraszam za obsówki, ale czas mnie pogania. Już odpowiadam na pytania. Szwy jak na mój gust są starannie wykonane. Wszystko równo i solidnie. Jeśli chodzi o zabrudzenia to podaję przykład: opierasz się o zakurzone oparcie na przystanku autobusowym i masz już problem.
Co do oddychalności powiem w ten sposób. Nie widziałem w tym przedziale cenowym soft shella który by oddychał lepiej. Ja osobiście się nie gotuję choć jest mnie trochę i jestem potencjalnym wydalaczem hektolitrów potu :) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania to zapraszam. A jeśli chodzi o klasyfikację bluza/kurtka to sam za cholerę nie wiem jak to zaliczyć. Ja tego używam jako bluzy i nie wyobrażam sobie zakładanie czegoś pomiędzy koszulkę a wolfa, więc prosiłbym o podpowiedź w tej materii. Pozdrawioam
-------------------------------------------
Potforol

Odpowiedz
#13
OT:
W tym przedziale cenowym jeśli chodzi o oddychalność, to teoretycznie dużo lepiej powinny sprawować sie bezmembranowe Milo Raavi (w promocjach za 199 zł, ale już trudno dostępne) oraz Milo Chill (w tej chwili po 279 zł).
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success

Odpowiedz
#14
Być może. Nie miałem okazji wytestować. Nie mniej jednak nie ma co się oszukiwać- jak chcemy mieć warstwę termiczną to zakładamy polar. Shoft jest potrzebny jako bariera a wolf w tej materii spisuje się bardzo dobrze, więc i tak polecam na badziewiaszczą pogodę.
-------------------------------------------
Potforol

Odpowiedz
#15
Witam. Mam mały problem z Beaufortem. Jakos w okolicach konca pazdzierniak schowalem sof shell do szafy bo juz bylo mi w nim zimno wieczorami i przerzucilem sie na zimowa kurtke. Dzis wyciagnalem kurtke z szafy bo robilem jakies porzadki i a patrze a na całej powierzchni kurtki takie złote smugi(jakby nitki zmienily barwe:/). Nie wiem czy to po prostu przez te sympatyczne deszczyki jakie miewamy na slasku, czy to moze mole:)? Jesli ktos spotkalm sie z takim przypadkiem prosze o kontakt na maila - kirk.load@wp.pl. Pozdrawiam.

Odpowiedz
#16
Witam. Przypadkiem trafilem na tę strone(ale fajna).
Dzis spadl u mnie snieg,wiec zaczalem rozgladac sie za kurtka na zime a ze nie lubie grubych ograniczajacych ruchow i dlugich puchow prawie zdecydowalem sie na Beauforta.Prawie,bo zaniepokoily mnie Wasze slowa,ze nie jest to idealne okrycie wierzchnie na mrozy.
Potrzebuje kurtke na codzien,nie jestem gorskim odkrywca a Wolfgang wpadl mi w oko,bo jest prosty i dopasowany. No wlasnie,czy ja bede mogl zakladac pod niego zwykle bluzy i nosic zimą,gdy przymrozi i posypie sniegiem??????????
Zgory dziekuje za ewentualne rady i mam nadzieje,ze nie zostawicie mnie bez odpowidzi...jak mego przedmowce ;-)

Odpowiedz
#17
''No wlasnie,czy ja bede mogl zakladac pod niego zwykle bluzy i nosic zimą,gdy przymrozi i posypie sniegiem??????????''

Będziesz mógł. Tylko pamiętaj, że ten niby softshell sam z siebie nie grzeje i to, jak ciepło Ci będzie na mrozach (po mieście raczej sie nie będziesz grzał z wysiłku), będzie zależało tylko od tego co i ile uda Ci się pod niego upchnąć. Jeśli kurtka ma być dopasowana, a tę cechę właśnie wymieniłeś, to raczej za wiele pod nią możesz nie upchać... ;)

Moim skromnym zdaniem na miasto zimą lepiej się nadaje coś puchowego, albo chociaż ocieplanego, pikowanego itp. Poza tym Beaufort nie ma kaptura, który czasami bywa przydatny.
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Odpowiedz
#18
Dziekuje.
Rzeczywiscie moge miec z tym klopot. Wlasciwie nic mi do glowy nie przychodzi czym go zastapic,bo wszystkie te ''wyprawowe'' firmy nie odpowiadaja mi krojami,kolorami,cenami. Troche marudze.Wiem,ze ta odziez ma przede wszystkim spelniac zadanie w trudnych warunkach,wyprawach i je spelnia.
Bede musial poszukac w bardziej pospolitych(cywilnych) sklepach(firmach),ale czy nie znajde nic podobnego do Beauforta (krój),cos co bedzie grzac???

Odpowiedz
#19
Troszke sie w tym wszystkim juz zorientowalem i raczej nie znajde nic lepszego w takiej cenie ;-).

Ale mam jeszcze pytanie: Czym rozni sie Beaufort od Tajfuna,procz dodatkowymi dwiema kieszeniami i wyzsza ceną ???

Odpowiedz
#20
I najwazniejsze,czy ze wszystkich softshelli Beaufort jest najskuteczniejszy jesli chodzi o wodoszczelnosc ???

Odpowiedz


Skocz do: