To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] La sportiva Zodiac (low)
#1
OPIS PRODUKTU:

Uniwersalny but nadający się na krótkie spacery, piesze wędrówki z plecakiem, jak i do codziennego użytkowania w mieście.

Membrana - brak w recenzowanym bucie (dostępna w wersji XCR),
Podeszwa - friXion blue AT,
Waga buta - 0,5kg.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
17-07-2007, 13:54

Wstęp:
Opis połowicznie przetłumaczony ze strony jakiegoś zagranicznego sklepu. Nigdzie nie mogłem znaleźć opisu producenta. Z tegoż samego sklepu dowiedziałem się, że posiadam wersję... Women. ;) (Zdjęcie górne przedstawia wersję for Men, a dolne - for Women - zdziwiłem się, że ponad rok chodzę w damskich butach. ;D)

Kupione w HiMountain, w Kielcach (CH Real) na wiosnę 2006 roku - jakoś w kwiecień/maj, za 234zł.

Wykonanie i przeznaczenie:
Znudzony wymienianiem ''targowych'' butów co sezon, lub nawet krócej, postanowiłem kupić mój pierwszy niski but trekingowy. Jego przeznaczeniem miały być letnie i wiosenne wypady nisko-górskie i codzienny użytek.
Wykonanie buta nie pozostawiało wiele do życzenia podczas dokonywania zakupu. Wszystko ładnie wykończone, żadnych niedoróbek, zacieków, odstających nitek czy innych usterek. Wygląd dosyć ''krzykliwy'', ale obserwując produkty tej firmy zauważam to również w innych jej butach. Mi osobiście bardzo odpowiada. Czerwone wstawki na boku podeszwy, również czerwone logo firmy na górze języka i z zewnętrznych stron buta, a do tego czarno-czerwone sznurówki przyjemnie ożywiają czarno-szary but.

Przeżycia:
''Wygoda!'' Krzyczałem i krzyczę dalej chodząc w tych butach. To jest ich podstawowa zaleta w moich oczach. Są to pierwsze moje buty zakupione w sklepie ''górskim'', a nie na targu, bądź w zwyczajnym sklepie obuwniczym. Mam zamiar tak kupować już do końca. ;) O ile starczy pieniędzy...
Buty w miejskim klimacie oferują bardzo dobrą oddychalność, nawet przy 25 - 27 stopniach noga jest sucha. Gorzej już gdy idziemy dosyć ostro w górę, i pocą nam się nogi - wtedy już gorzej, co nie oznacza, że źle. :) Bucik jest przewiewny dzięki swoim siateczkowym wstawkom. Noga po dniu marszu jest czasami lekko wilgotna, a czasami zanim zdejmiemy but (gdy poruszamy się już po marszu po obozowisku/polu) zdąży wyschnąć. Niestety spocona noga wydziela dosyć przykry zapach i buty potrafią śmierdzieć, co jednak spotkamy chyba w każdym obuwiu podczas bardzo intensywnego użytkowania.
Podeszwa jest w moim mniemaniu bardzo dobra, choć nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej materii. Obserwując swoje buty mogę stwierdzić, że jest tylko starta tylna jej część, a porównując to zjawisko do moich poprzednich butów mogę stwierdzić, że podeszwa jest w doskonałym stanie. Bardzo dobrze i pewnie trzyma na wilgotnej skale/kamieniach, dobrze też jest na błotnistych odcinkach.
Wodoodporność - no cóż, czego się spodziewać - to buty bez membrany więc nie można od nich wymagać nieprzemakalności. Nawet krótki marsz w deszczu, czy nawet w zaroszonych trawach kończy się lekkim przemoczeniem buta. Plusem jest to, że bardzo szybko wysycha - idąc szlakiem po deszczu mamy taką huśtawkę: wejdziemy na odcinek gdzie trawy są wysokie i pokryte rosą - przemoczone butki, wychodzimy na słoneczny odcinek - suche, znów przemoczone, znów suche. Nie jest to jednak bardzo uciążliwe. Chodziłem w butach dużo szybciej i bardziej przemakających więc jak dla mnie nie jest najgorzej.
Zważywszy na to, że butów używałem od ponad roku niemalże cały czas - oceniam wytrzymałość na 4. Przeżyły ze mną nawet jakąś 1/3 zimy - dopiero wyższy śnieg odwodził mnie od pomysłu założenia niskiego buta. Ubiegłe lato również przechodziłem głównie w ZODIAC\'ach, dopiero w to lato kupiłem sobie sandały i używam ich na zmianę. Powstały dwie dziury - zaznaczona jedna na zdjęciu, druga dokładnie w tym samym miejscu w drugim bucie. Guma okalająca przód buta trochę się skruszyła i poodpadała. Noski całe. Delikatne rozprucie na języku, które właśnie zostawiłem niezaszywane na potrzeby zdjęcia do tej recenzji. ;) Środek buta zmasakrowany głównie przez moje lenistwo - bardzo często ''wciskam'' stopę bez rozsznurowania sznurówek - przez to takie wytarte wnętrze buta.

Podsumowanie:
Mam nadzieję, że buty pożyją ze mną jeszcze jakiś czas. Może nawet jeszcze jeden rok? Trzymajcie za nas kciuki. :) Jestem z nich nadal bardzo zadowolony mimo ''zniszczeń'' jakich doznały. Wygoda - to podstawa! Polecam.

Wady:
-dosyć szybkie ogólne ''wyniszczenie''.

Zalety:
-wygoda!
-wytrzymała i wygodna podeszwa,
-dobra oddychalność.

EDIT 18.09.2007r
Wady: ''dość szybkie ogólne wyniszczenie'' - można zmienić z ''dość'' na ''bardzo''... Jeszcze trochę po napisaniu recenzji but się jakoś trzymał, ale teraz już niestety w góry się nie nadaje. Chodzę w nich do szkoły i na jakieś krótkie spacerki - z zapiętka wylazło coś twardego i uwiera przy dłuższych marszach, z buta zrobił się taki ''ciapek'' choć ta ''ciapkowatość'' jakoś bardzo wygody nie obniża - co innego ten zapiętek, ale to podłączam pod wytrzymałość, a nie pod wygodę. No i oczywiście powiększyły się dziury w materiale... Teraz cioram mój nowy, wakacyjny nabytek - TNF\'y Ventur\'y. Mam nadzieję, że dłużej posłużą. ;)

Zmieniam ocenę ''wytrzymałość'' z 4 na 3 - trochę ponad rok to według mnie za mało jak na buciki za 230zł...

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 5/5
Wodoodporność: 3/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 4.00/5


[Obrazek: zodiaclow1.jpg]

[Obrazek: zodiaclow2.jpg]


Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
17-07-2007, 15:15

Ja uzywam wersji Mid tych samych butków, tyle że męskiej i bez membrany. Kupiłerm je 4 miesiące temu w sklepie HiM w Katowicach. Była wyprzedaż ostatnich par, więc zapłaciłem 179 zł. Dla porównania - wersja XCR tego modelu bez promocji kosztowała 540 zł w Summicie.
Sam but jest bardzo lekki i - co nietypowe dla tak lekkiego obuwia - posiada dwudzielne wiązanie, tzn. górę można zawiązać mocniej niż dół. Z wiązaniem tutaj pojawiają się moje kombinacje, w każdym razie nie należy sznurować za mocno dołu. Dołączone sznurówki są bardzo wytrzymałe i nie udało mi się ich przetrzeć, a trzeba wiedzieć, że ''zwykłe'' sznurowadła żyją u mnie jakieś 2 miechy. Niestety, mają one okrągły przekrój i są dość sztywne, więc co jakiś czas się poluźnią i trzeba ponownie je zawiązać.
Jeśli chodzi o oddychalność tych butów, jest ona bez zarzutu. Można spokojnie ubrać je w upalny dzień i nie zapocić zbytnio nogi. O wodoodporności nie ma co mówić, bo materiałowe buty bez membrany jej nie mają i już. Niemniej jednak, Zodiaki są w stanie wytrzymać lekki deszczyk bez uczucia powodzi w bucie.
No i najważniejsze - podeszwa i wygoda. Są to buty, których pierwszy rozmiar jaki przymierzyłem, pasował na mnnie jak kapcie. I chwała im wielka za to. Nigdy nie obtarły, nie odparzyły i pomimo długiego marszu dobrze mi się sprawowały. Podeszwa to guma friXion. Jest miękka, świetnie się trzyma twardego podłoża, nawet, gdy jest ono mokre. Kamienie na gruntowych drogach, wapienie na jurze, asfalt - także mokre - na tych wszystkich podłożach sprawdza się ta podeszwa. Należy jednak pamiętać, że nie ma tu głębokiego protektora, więc na błocie i innych ''maziajach'' but się ślizga. NIestety, jako że podeszwa jest miękka, udało mi się ją pokaźnie zetrzeć po 4 miesiącach chodzenia po mieście i przyległościach, a to nie najlepiej świadczy o trwałości.
Podsumowując, buty te oferują świetną jakość za niską cenę jaką za nie zapłaciłem. Gdybym miał drugi raz wybierać - wybrałbym znowy Zodiaci (chociaż chyba już ich nie produkują... ale w sklepach jest ich sporo!) Polecam każdemu kto szuka lekkiego butka w beskidy i inne niezbyt strome rejony w lecie, gdzie sandał już nie wystarczy.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 4.25/5



Odpowiedz
#3
DATA RECENZJI:
19-11-2007, 16:25

Witam serdecznie!Kupiłem buty troszke ponad rok temu.W tym przez zimę i lato nie były używane.Piety się wykruszyły całkowicie,podeszwa sie zciera.Oddałem je do reklamacji i okazało sie że za dużo w nich chodziłem-moja wina.Odwołałem sie od decyzji i kolejna opinia podobna za duzo w nich chodziłem.Z butów byłem do tej pory zadowolony,oddychające,nie przemakały dobrze spisywały sie na górzystym terenie,ale co do wytrzymałości jestem bardzo niezadowolony.Reklamacji firma ta wogóle nie uwzględnia,dlatego zastanówciesie czy warto kupić kiepskie buty-bez gwarancji za ok 300zł. Ja myślę że jest dużo innych ciekawych propozycji na rynku niż La sportiva Zodiac.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 2/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 1/5
Ogólna: 3.20/5



Odpowiedz
#4
DATA RECENZJI:
08-01-2008, 19:24

Kupowałem w HiMountain za okolo 260 zl latem 2006. model zodac low xcr

Wykonanie wg mnie rewelacyjne, w sklepie bylem pod wrazeniem, sadzilem, ze buty przemyslano przy projektowaniu i oprocz pozornej solidnosci okaza sie żywotnymi butami. Buty nosiłem cały rok, tylko czasem w upały zakladalem sandały. Buty nie przemakaly, w mojej opinii dobrze oddychały, zimą noga mi w nich nei zmarzla ani razu. Jedynym, ale za to ogromnym minusem butow jest ich trwałość. Podeszwa po około 6 miesiącach zaczęła znikać, zapiętki po roku sie rozpadły, obecnie zaczyna pękać zewnętrzny materiał przy podeszwach. Na wiosnę zaczynam szukać kolejnych butów.
Podsumowujac polecam, szczególnie jeśli dysponuje się wiekszą ilością par butów. Trwałość nie jest najlepsza, ale uwazam, że buty i tak są warte swojej ceny.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 1/5
Ogólna: 3.60/5



Odpowiedz
#5
Co to za wada butów bez membrany ''wodoodporność''? Nie kumam, jak chciałeś wodoodporne trzeba było kupić Zodiac XCR
-------------------------------------------
Maciek

Odpowiedz
#6
Przeczytałeś całą recenzje drogi kolego? Dokładnie zaznaczyłem w recenzji o co mi chodziło. Bez nerwacji. :) Jednak, faktycznie masz rację - wykreślę to z wad, ponieważ dużo osób czyta same ''Wady i zalety'' i może czasem wyjść nieporozumienie takie jak to.

Pozdrawiam.

PS
Zaznaczam też, że jest to moja druga recenzja - proszę więc o wyrozumiałość i o konstruktywne podpowiedzi.
---
Edytowany: 2007-07-17 16:26:15

Odpowiedz
#7
dopisałem swoje trzy grosze o wersji wyższej ;) myślę że to się składa na dość konkretny obraz tego modelu, jako że zgadzamy się w najważniejszych punktach recenzji :)

Odpowiedz
#8
jakoś mnie dziwi twoja ocena wytrzymałości:/ buty za ponad dwie stówy, chodzone po mieście jeden rok, a na zgięciu(chyba jakaś siatka?) jest dziura!!! no i obtok też wygląda na ciorany kilka sezonów po krzaczorach i skałach...
i za to 4...
-------------------------------------------
Odi profanum vulgus...

Odpowiedz
#9
Hm... ja mam wrodzone dosyć szybkie wyniszczanie butów. Zaznaczam, że czasem w nich się nawet wspinałem. :P
Ocena, to ocena, najlepiej przeczytać całą recenzję. Ja buty rozwalałem nawet oryginalne (Nike, Reebok) czasem przez jedne wakacje.

Odpowiedz
#10
No i NDC miał niestety rację - moja ocena wytrzymałości była za wysoka... bucik teraz się już do dłuższych marszów nie nadaje - szczegóły w edytowanej recenzji...
-------------------------------------------
Kuba

Odpowiedz
#11
moje Mid dalej się trzymaja, ale sa rok młodsze. bez szczególnych śladów zuzycia (poza zdartą na asfalcie podeszwą)

Odpowiedz
#12
A ile czasu w nich spędzasz? :P Bo ja chodziłem (i nadal chodzę) w swoich Zodiacach na okrągło... codziennie, przesiadka na sandały w okresie lipiec-sierpień no i w zimę zakładałem czasem jak już śnieg był spory i noga mi zamarzała swoje znienawidzone buciki Invicta... :P

Teraz wydałem jeszcze więcej na TNF'y... zobaczymy ile posłużą. :D
-------------------------------------------
Kuba

Odpowiedz
#13
yyy... chyba 0,5 kilo jak na buty do duzo
-------------------------------------------
macius

Odpowiedz


Skocz do: