To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Test śpiworów Pajaka: Yeti, Traper, Extra Light
#1
Po długim dniu temat śpiworków mamy zalatwiony.
1. Kuba na Azję Pd-Wsch+Sonia Peak (6340 m) albo Luzyn (Elbrus) - dostanie model yeti (jutro będziem wiedzieć czy Kuba się zdecyduje.

2. Dalamar - model Traper na atak Matterhorn.

3. Idziaczek na samotną wyprawę po Indiach z międzylądowaniem w Norwegii bonus od firmy Pajak model: extra light. Mialy byc tylko dwa śpiwory ale ujęłaś ich swoimi planami samotnej włóczęgi po Indiach stąd ten bonus.

Odpowiedz
#2
Ekhm, chciałbym zauważyć (w trosce o zdrowie kolegów), że Pajak Yeti w -25C chroni przed zapadnięciem w hipotermię, natomiast komfort to on ma w -7C...
-------------------------------------------
Sorki za czepialstwo ;-)

Odpowiedz
#3
Simba dlatego też kazałem sie mocnoooo zastanowic obydwu panom. Mam nadzieję, że uzytkownicy tego sprzętu przeanalizowali parametry tych spiworków bo sie boję zeby im tyłki nie przymarzły bo relacji nie bedzie mial kto napisać jak było tu i ówdzie.

____
Pozostałym, a więc Fenrir'owi, Leszkowi, Gil_Galad'owi and all którzy odpowiedzieli na moje podstępne zapytanie w tym wątku serdecznie dziękują mając na uwadze Wasze plany bliższe i dalsze. Takie spontaniczne akcje na pewno na NGT jeszcze będą sie pojawiać. Ostatnio nawet dość często. Śledźcie dzielnie i życzcie nam powodzenia oby takich akcji było jak najwięcej. Jeśli będziemy mogli pomóc - pomożemy i będziemy bardzo z tego zadowoleni!

Odpowiedz
#4
Wzorem:
http://www.ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=4262
http://www.ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=4725
https://ngt.pl/thread-4719.html
https://ngt.pl/thread-4735.html

w tym wątku będa pisane wszelkie uwagi dot. testowania ww. sprzętu, a powtarzając się z innego wątku mam nadzieję że Pajak będzie tu mial mnóstwo roboty i odpowie na każde Wasze pytanie (niewygodne i upierdliwe wskazane).

Odpowiedz
#5
ok. po doglebnej analizie zgadzam sie wziac udzial w tescie

Odpowiedz
#6
Kuba odezwij sie na gg

Odpowiedz
#7
Dzis idzie wysyłka do Kuby, Dalamar'a i Idziaczka. Wyglądajcie kuriera
---
Edytowany: 2007-06-27 12:14:24

Odpowiedz
#8
Namiary na paczki jakby sie ktoś niecierpliwił
Idziaczek GLS 43630405078
Dalamar GLS 43630405081
Kuba GLS 43630382602

www.gls-poland.com

Odpowiedz
#9
Spiwor dzisiaj dotarl. Wprawdzie XL, ale dotarl. Dzieki!!

Odpowiedz
#10
Oj... ups... eee.... chyba za bardzo już urlopem żyje

Odpowiedz
#11
A to ja bylem polprzytomny jak do mnie dzwoniles (jesli to byles Ty) :):)

Odpowiedz
#12
tak to ja :-) hehe

Odpowiedz
#13
właśnie doszedł!! juuupi!!

Odpowiedz
#14
pozdrowienia od spiworka, ktory jest w Norwegii.. narazie spisuje sie swietnie, choc spie w nim w pomieszczeniu, dzis jedziemy w gory Telemark, to sie sprawdze bardziej... choc w Indiach bedzie mu lepiej bo cieplej!!! oj!! chyba bedzie!! a to w koncu ''extra light''

obiecuje napisac cos wiecej po powrocie!!

Odpowiedz
#15
Kuba a do ciebie dotarł psiworek?
-------------------------------------------
Urlop ... było mineło

Odpowiedz
#16
Z tego co pamietam dostal. Kuba wróci we wrzesniu

Odpowiedz
#17
oki no to czekamy na jakies wyniki
-------------------------------------------
Urlop ... było mineło

Odpowiedz
#18
No to wrocilam juz z Norwegii i moge cosik napisac o spiworze.
Moj pobyt w Norwegii skladal sie z dwoch czesci: pracy na farmie i podrozowania.
w czesci pierwszej spalysmy w pomieszczeniech i spiwor robil za koldre, i bylo tak w sam raz pod wzgledem ciepla:)

w drugiej podrozowalam: tempertura byla ok 15-20 st., byla tylko jedna noc kiedy zmarzlam, ale trudno sie dziwic, skoro spalam pod wiata, w deszczu, 7 stopniach, w gorach, nad fiordem od ktorego wialo... wlozylam wtedy na siebie kilka warstw i bardzo bardzo zmarzlam... nie moge miec jednak pretensji do spiworka - bo to w koncu Ekstra Light...

naleze do osob ktore nie lubia spac w spiworze, bo czuje sie ograniczona, zawinieta w kokon, przegrzana, po za tym nie da sie spac w polszpagacie bo nie ma miejsca, a mnie tak akurat najwygodniej, moje uwagi moga byc wiec bardzo subiektywne... ale postaralam sie cosik stworzyc:)

zalety:
lekki i malutki, ma wielkosc 2kg maki:), no i wazy chyba mniej niz moja kurtka przeciwdeszczowa, swietnie sie pakuje do worka:), nie chlonie wilgoci wogole, wogole:)
material przyjemny w dotyku
w temperaturach 15-24 stopni nie jest ani za cieply ani za zimny

wady:
worek jest na sznurku, ktory sluzy do sciagania kapturka, co powoduje czasem obkrecanie sie sznurka wokol szyi i lekkie przyduszanie, ale... zgodnie z wskazowka ''jak najbardziej dopuszczalne jest odcięcie worka''

jak dla mnie super, ze sa tylko duze numery (dostalam L) bo lubie sie rozpychac w spiworku, ale nie wiem, czy jakisc ktos ''L'' rzeczywiscie nie mialby za ciasno

ogolnie jestem zachwycona, zobaczymy jak spisze sie w Indiach
-------------------------------------------
dziecko z Bullerbyn...

Odpowiedz
#19
wrocilam z Indii

napisze trase i pogode, bo to bardzo wazne, Mumbai - MtAbu - Udaipur - Jodhpur - Osiyan - Jaisalmer - Jodhpur - Pushkar - Agra - Delhi - Mumbai

wszedzie bylo 30-35 st w dzien, ok 30 w nocy. W Bombaju padalo kazdego dnia kiedy tam bylam, w reszcie miejsc niebo bylo czyste.

Spiwor sie przydal, ale nastepnym razem jadac we Wrzesniu w tamte rejony napewno nie wezme spiwora. Uzywalam go tylko jako przescieradla, albo poduszke pod glowe. Dostarczyl tez duzo radosci Indusom, ktorzy nie znaja takiego wynalazku:)

Po miesiacu uzywania, okazalo sie, ze jednak troche chlonie wilgoc i zapachy:( Rozwalil mi sie zamek. No i okazalo sie, ze jakby byl jeszcze mniejszy i lzejszy to byloby cudownie... przy codziennym noszeniu placaka, chocby nawet godzine w upale marzy sie o lekkosci owego stwora.

Widzialam takie totalnie lekkie, malutkie spiworki jakis zagranicznych podroznikow, ale nie mam pojacia jakie firmy to produkuja, z czego itd, widzialam tylko, ze byly mniejsze.

Wydaje mi sie jednak, ze we wrzesniu w rejonach na polnoc od Delhi bylby w sam raz!! tam bylo troszku zimniej.

Podczas podrozy po Indiach polecam nie branie spiwora z domu, a kupienie sobie husty/hust, ktore i tak sie kupuje w trakcie i spanie na jednej i pod jedna(gdy jest zimno). Spiwor przydaje sie na polnocy i w zimie.

niemniej jednak bardzo dziekuje Pajakowi!! i potestuje jeszcze w innych miejscach, obiecuje!!
-------------------------------------------
dziecko z Bullerbyn...

Odpowiedz
#20
Tak odświeżam temat bo coś o Kubie i Dalmarze słuch zaginał (mam nadzieje że to nie z powodów sporów?!)

Odpowiedz


Skocz do: