[Recenzja] La Sportiva Thunder GTX

[pitus221]

OPIS PRODUKTU:

Materiał: Nabuck, Cordura
Membrana: Gore-Tex
Podeszwa: Vibram

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
24-05-2007, 13:28

Kupno: czerwiec 2006
Czas użytkowania: nie cały rok
Kupując te buty spodziewałem się naprawdę dobrego wykonania buty jednak zawiodły mnie. Jakie wykryłem usterki i dla czego je polecam i dlaczego nie przeczytacie poniżej Butów tych obecnie nie użytkuje.

Materiał: buty wykonane z nubuku i cordury, posiadają również gumowy otok na czubku buta oraz w tylniej jego części. Co do cordury i nubucku to zero rozczarowania oba te materiały spisywały się bardzo dobrze, żadnych pęknięć skóry czy przebarwień. Zastosowany został również w tych butach gore-tex i vibram ale o tym napisze osobno.

Wykonanie: No i tu zaczynają się schody buty rozkleiły się i to w kilku miejscach. Pierwsze rozklejenie powstało między gumowym otokiem, a pianką która znajduje się z boku nad podeszwą. Następne pojawiło się w bardzo krótkim czasie na obu butach niemalże jednocześnie, na zgięciu od wewnętrznej strony rozkleił się tak jak i w poprzednim przypadku gumowy otok.

Podeszwa: Zastosowany został vibram niestety nie był to ten vibram o jakim słyszałem. Podeszwa początkowo bardzo śliska na kamieniach i drewnie w puxniejszym czasie problem ten zniknął, stosunkowo szybko się starła i nie była odporna na wbicia i tu uwaga nawet drewna! Ale jeżeli chodzi o błoto to radziła sobie z nim bardzo dobrze, but się trzymał stabilnie i nie ślizgał się (mowa o błocie oczywiście).

Wodoodporność - membrana.
Gore-tex oczywiście, buty od razu zaimpregnowałem i na początku nie zauważyłem żeby mi w jakiś sposób przemokły, problem z przemoknięciem pojawił się w zimie. Trasa którą szedłem była stosunkowo prosta, ale warunki w których się wybrałem bardzo ciężkie. Z wierzchu mokry śnieg, pod spodem strumyczek który utworzył się z topiącego się śniegu, z góry lekki deszczyk i od czasu do czasu błoto wtedy po raz pierwszy czułem się w nich jakbym kupił sobie buty w TESCO. Buty były całe mokre po jakiś 5 godzinach. W takich warunkach nie było to dla mnie zaskoczeniem mimo, że mój kolega szedł razem ze mną w butach trezety też z gore i jemu nie przemokły. Po powolnym wysuszeniu butów i odpowiedniej impregnacji myślałem, ze wszystko będzie ok.. niestety ostatnio gdy miałem okazje wypróbować ich wodoodporność tym razem w mokrej trawie i błocie buty przemokły po jakiejś godzinie. Znowu dokonałem ich wysuszenia i postanowiłem je sprawdzić w domu. Buty ewidentnie przemakały na zgięciach .

Oddychalność- membrana
Jak dla mnie nie zadawalająca, pomimo noszenia odpowiednich skarpet buty zawsze miały nieprzyjemny zapach. Nieraz wyjmowałem z buta wilgotną nogę co nie jest zbytnio przyjemne. Może to jest sprawa mojej stopy i jej pocenia się ale piszę tak jak było.

Wygoda:
Pomijając problem z oddychalnością to buty bardzo wygodne, od pierwszego założenia czułem się w nich bardzo dobrze.

Podsumowanie: Osobiście nie polecam tych butów mimo, że moja siostra używa takich samych i puki co nie mają żadnych usterek. Jak na 500zł to mogły się dłużej trzymać. Może mi dostała się taka para ale niestety takie usterki u mnie wystąpiły.
Wady
- oddychalność (przynajmniej dla mnie)
-wodoodporność
-wytrzymałość
Zalety
+ wygoda

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 3/5
Wodoodporność: 3/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 3.60/5

[rwąca rzeka]

DATA RECENZJI:
03-04-2008, 16:18

Używam tych butów od ok. 2 lat. Wybrałam je, ponieważ potrzebowałam lekkich, wygodnych butów w góry, których mogłabym używać zarówno latem jak i zimą.
Z początku byłam z nich bardzo zadowolona, ich jakość wydawała się adekwatna do ceny. Buty nie obcierały za bardzo, szybko się dopasowały, nie przemakały.
Niestety już na podczas jednej z pierwszych wędrówek zaczęły sie schody..

Wytrzymałość:
W niedługim czasie od zakupu gumowy otok zaczął się odklejać w miejscu z boku palców gdzie but się zgina. Naiwnie wierzyłam, ze jedno klejenie wszystko załatwi i oddałam buty na gwarancji do naprawy, jednak one znów się rozkleiły. Od tego czasu były już klejone wiele razy i za każdym razem się rozpadają- jest to wada konstrukcyjna moim zdaniem, po prostu but pracuje w tym miejscu i gumowy otok odchodzi od skóry. Po jakimś czasie również na skórze zaczęły się pojawiać pęknięcia w wielu miejscach. Po 2 latach użytkowania widzę też drobne pęknięcia elementów gumowych i małe przetarcia wewnątrz butów, ale nie w miejscu gdzie jest gore, lecz z samego brzegu cholewy. Jeden szew zewnętrzny rozwalił się całkowicie:(
Podeszwa starła sie w niewielkim stopniu.
W niektórych miejscach buty wyglądają jak nowe(tzn w okolicach cholewy), większość szwów trzyma bardzo solidnie, wewnątrz oprócz małych kilku przetarć materiał jest nieuszkodzony, także siateczka jest w dobrym stanie. Nie rekompensuje to jednak pęknięć w skórze i rozklejania..

Nieprzemakalność:
Buty bardzo szybko straciły nieprzemakalność, mimo że były odpowiednio impregnowane. Przemakają przede wszystkim w miejscu gdzie jest siatka, mimo że również pod nią znajduje sie wyściółka goretexowa. Raczej nie przeciekają w miejscach uszkodzeń mechanicznych, chyba ze idę przez długi czas w deszczu lub zapomnę ich porządnie zaimpregnować przed wyjściem. Kiedy wpadnę do głębokiej wody, w pierwszej kolejności przemaka siateczka :)

Wygoda:
Od paru miesięcy używam tych butów do wszystkiego, noszę je chodząc po mieście i nie jest aż tak źle. Nie mam porównania z innymi butami trekingowymi, ale wydaje mi się, że te są dosyć lekkie i wygodne, mają anatomiczny kształt i dobrze leżą. Problemy zaczynają się latem, bo kiedy nie używa sie specjalnych skarpet, można sobie naprawdę bardzo odparzyć stopy, tak samo, gdy się je trochę za mocno zasznuruje- zaczynają obcierać i to poważnie.
Po całodniowym marszu stopy bolą, więc amortyzacja jest taka sobie- ponoć chodząc w naprawdę dobrych butach nie ma się tego problemu.

Ogólnie- największą wadą tych butów jest to, że się rozkleiły a skóra popękała., co- moim zdaniem- dyskwalifikuje ten produkt zupełnie. Gdyby nie to, mogłyby być one całkiem dobrymi butami trekingowymi na średnio wymagające wędrówki.

[~FX]

DATA RECENZJI:
13-11-2008, 12:00

Witam,
Ja uzytkuje te buty 3,5 roku i wlasnie zamowilem dokladnie taka sama pare. Tym razem udalo WRESZCIE mi sie kupic ponizej ceny sklepowej 499 zl i to sporo.
Byc moze uwagi do testowanych butow dotycza konkretnej serii albo kraju pochodzenia. W zaleznosci od koloru widzialem ze sa produkowane UWAGA:
w CHINACH ;) afkors:P
W Vietnam
w KOREA. Zatem rozrzut krajow produkcji dosc spory.
Zadnych przetarc w obrebie gumy nie mam, mimo ze buty byly na 60-65 calodniowych Wysokogorskich min. 9 h - 15 h wyrypach w 95% w Tatrach.
Raz utknela mi noga miedzy kamolami i wyrwalem ja za szybko i kawalek tylny podeszwy wzial mi sie odkleil o ok 1cm co pozostalo bez zadnego uszczerbku dla samego buta bo: sam kupilem ODPOWIEDNI klej do butow- henkel za 11 zl. Wstawilem na noc do imadla i trzymaja nadal.
Kwestia oddychalnosci: prima, kwestia nieprzemakalnosci takze!
Bylem w extremalnych warunkach w sniegu z potokami etc. i przez ponad 8h nie przemokly. Na pewno trzeba umiec lazic w trudnych warunkach i nie liczyc ze bez stuptutow (one tez jesli nie oddychaja utrudniaja odplyw przez membrane - warto o tym pamietac) buty w mokrym sniegu nie przemokna przez sznurowki czy jak sie dostanie snieg przez cholewke.
Mamy alternatywe: ubierac 2 kg buty i po godzinie je sciagac albo miec wygodne lekkie i uwazac jak sie lazi. Generalnie w trudnym terenie sie UWAZA na kazdy krok. Idac w lakierkach staramy sie omijac kaluze etc... Prawda? Jak bedziemy kopac butami w kamole to za ktoryms razem sie rozwala.
No ale mozna lazic w czolgach na nogach...
Ale Wszystko to kwestia umiaru, a takze pogodzenia tego co chcemy i do czego.
Mnei pozostaje miec nadzieje ze nie dostane moze wadliwej pary z tego gorszego KRAJU:D
Wtedy wypowiem sie na forum w kontekscie 2giej uzytkowanej pary.
Dodam ze wydawalo mi sie iz podeszwa jest sporym mankamentem bo mi sie dokumentnie na przodzie starla.. ale po 3,5 roku intensywnego uzytkowania.
Kolega mial asolo ze ciut wiecej niz ja... i byl na okolo 15 wyprawach i dziura kolo gumy mu sie zrobila... Goretex nie trzymal w zadna strone. wiec przestalem narzekac bo tez mu sie starla... a mial wieksza na poczatku.
I tak nei jest wielka fabrycznie, salomon ma moze wieksza, tyle ze nie salomon jest troche twardym de facto chyba butem. Teraz moze jest inaczej, podeszwa na pewno ma na starcie wiekszy bieznik, i tak sie nei zuuzywa chyba... ale sie nei wypowiem po 1 tylko niskich butach.
Pozdrawiam

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 3/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.20/5

[piteros]

DATA RECENZJI:
21-09-2010, 12:36

Będąc w Zakopanem dwa lata temu na szybko kupiłem owe buciki, kosztowały 399zł. Potrzebowałem butów w góry na lato- wiosne, w miarę pancernych ,za nieduże pieniądze.W sumie kupiłem dwie pary jedną dla siebie, a drugą dla swojej połowicy, buty mojej Pani poszły do zwrotu po jednym dniu. Zapomnieli obszyć jednego nita od sznurówek, który kaleczył stopę mojej kobietki. Zwrócili kasę. Moja para butów sprawowała się nieco lepiej, przeszła dużą część Tatr i sporą część Sudetów.

Oddychalność Buty posiadają membranę gore tex, więc latem ta oddychalność jest mocno ograniczona. Nigdy nie miałem mokrych stóp od potu, ale miałem zawsze dość dobre skarpety z coolmaxem, minimum 80 procent zawartości.

Podeszwa
Vibram LITE RUN PU Twardość podeszwy myślę, że gdzieś kategoria B. W Tatrach czy w Sudetach nie odczuwałem żadnych kamieni wbijających się w stopę ,ani jakiegokolwiek ugniatania, a przy tym podeszwa też nie jest za twarda. Moja waga z plecakiem to około 85 kilogramów .Problem pojawił się w momencie przechodzenia przez potoki, po zanurzonych lub mokrych kamieniach,podeszwa ślizga się jak po lodzie. Parę razy mało co się nie wykąpałem, dla mnie to dość poważna wada. Ogólnie podeszwa słabo trzyma się skały, zwłaszcza wilgotnej.

Wodoodporność I Tu wielki plus dla tych bucików,nigdy mi nie przemokły mimo wstawek z cordury. W Tatrach w trzygodzinnej ulewie nie puściły.

Wygoda I tu drugi plus dla tych butów, nigdy mnie nie obtarły, nie potrzebowały rozchodzenia, od razu ładnie ułożyły się do stopy. Mam porównanie z innymi butami i śmiało stwierdzam, że są bardzo wygodne . Buty maja gumowy otok na przodzie ,co w moim przypadku jest niezbędne, mam tendencje do niszczenia tej części buta i na razie nic mi się w nich nie odkleja . W poprzednich recenzjach co niektórzy mieli z tym problem, u mnie otok trzyma bardzo dobrze.

Edyta: Niestety wygodne to one były na początku( pierwsze dwa lata)użytkowania. Po tym czasie wewnętrzna górna część buta (pianka) zbiła się, przez co w tej chwili odczuwam ucisk nitów.

Wytrzymałosć W Wdrugim dniu po zakupie po wypadzie w Tatry ,zaczęła się rozwarstwiać podeszwa w tylnej części buta - trochę szybko !!! Vibram zaczął się odklejać od pianki, poszły do reklamacji, naprawili i od tej pory po pół roku zdarzyło się to samo, tylko w innej części buta. Sam już skleiłem i na razie wszystko ok. Co do nubuku i cordury bez zarzutu, spisują sie dobrze.

Podsumowanie
Gdyby nie fakt wyrobienia się pianki w górnej części buta i marnej podeszwy, byłby to w miarę dobry but niskobudżetowy.
Buty już trochę przeszły, a wyglądają bardzo dobrze, zobaczymy co dalej. Zostały już wycofane z produkcji ,ale na półkach sklepowych jest ich jeszcze sporo.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 3/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 2/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 3.20/5

[yaro1986]

Ja sie nie dziwie ze buty przemokly w takich warunkach jak podaje autor. To sa lekkie buty na lato, nie sa wykonane w calosci ze skory lecz maja wstawki z cordury ktorej zaimpregnowac sie nie da wiec nic dziwnego ze przemokly po chodznieu w mokrym sniegu lub po mokrej trawie, i zaden goretex tu cudow nie zdziala. Widac kolejny uzytkownik ktory wierzy w cudowne wlasciwosci gore.
-------------------------------------------
yaro

[k2cl]

Moze jestem upierdliwy... ale recenzje przed dodaniem naprawde mozna sprawdzic przy pomocy slownika... ilosc ortografow robi wrazenie, a jesli chodzi o bardziej ogolne reguly - 'nie' z przymiotnikami pisze sie RAZEM!
-------------------------------------------
K.K.

[Barsus]

Miałem te buty w domu kilka dni i oddałem je ponieważ nie leżały mi na stopie tak jakbym sobie życzył. Po za tym buty luks torpeda przy pierwszym kontakcie. Co do opini zawartej w teście, za wady uznał bym małą wytrzymałość mechaniczną rozklejanie, kiepską podeszfę. Co do przemakalności nie dziw, że buty przemokły w takich warunkach, są to wkońcu najekstremalniejsze czynniki dla obuwia, a to buty typowo letnie nie stworzone z myślą o brodzeniu w mokrym śniegu z strumykiem pod spodem. Że podeszwa ślizga się na drewnie to, jeżeli drewno jest mokre rzecz całkiem normalna. Sam kilka razy zaliczyłem glebę nieopacznie stając na korzeń w czasie deszczu. W takiej sytuacji żadna podeszwa nie pomoże. Jeśli buty przemakają na zgięciach w testach domowych to także faktyczna wada.
Sugerował bym małą edycję recenzji autorze.
pzdr

[Barsus]

Autor jeszcze nie wspomniał o systemie sznórowania. A nie jest on taki pospolity, oczywiście pośród lekkich treków. Chodzi o to, że można te buty wiązać dwu strefowo . Dla tego że mają blokadę sznórówek, a co nie jest standardem w tejgrupie obuwia.
pzdr

[yaro1986]

Dziwna jest troche ocena, buty niby sie rozklejaja i to obydwa, a dostaja 4 za wytrzymalosc, a za przemokniecie w najtrudnieszych z mozliwych warunkow za wodoodpornosc dostaja 3.
Co do przemakania na zgieciu jesli nie przemakaly od nowosci to pewnie membrana ktora jest delikatna popekala od zginania i dlatego puszczaja wode. Jedyny ratunek to porzadnie zaimpregnowac skore tylko nie zadnymi nikwaxami, ale jesli przemakaja w miejscu gdzie jest cordura to juz nic nie pomoze i pozostaje tylko skarpeta z gore.
-------------------------------------------
yaro

[Warzyn]

>>>>> pitus221

A nie masz czasem źle dobranych wielkościowo butów?
Jeżeli masz trochę za duże albo za luźnie to but zgina się nie w tych miejscach w których powinien i skutki mogą być takie jak opisałeś. Bo piszesz że siostra, qmpel mają ok.
Nie zamieściłeś niestety zdjęć swoich bucików, czy nie udało by Ci się tego jakoś zmajstrować? i znaleźć większą fotkę sklepową.
---
Edytowany: 2007-05-24 19:14:42

Barsus (do linku poniżej ) chodzi o to coby autor ją zamieścił, ma ułatwone zadanie przy pomocy edycji recenzji)
---
Edytowany: 2007-05-25 07:57:26
-------------------------------------------
wiem , wiem czepiam się :P

[Barsus]

Fotę można znaleść na:
www.lasportiva.com

[~Rojas]

Ad. yaro -> może mam farta, ale mam trzyletnie Aku Pampa, gdzie gore jest pod nubukiem albo Air 8000 i nie ciekną nawet w mokrym śniegu. podobnie kiedyś miałem Boreale Torcal z DryLine w podobnej konfiguracji i puściły wodę dopiero jak się zrobiła dziura na zgięciu po czterech latach. Więc wstawki corduropodobne chyba nie przesądzają, że but będzie przeciekać

Ad Autor -> gore daje gwarancję wodoodporności, wiec radziłbym je oddać do sklepu póki nie minął rok, powinni dać nową parę albo kase
-------------------------------------------
www.dwiesiostry.pl

[yaro1986]

Cordura nie przesadza ze buty beda przemakac, ale sprawia ze takie buty napewno szybciej przemokna, bo gore nie wytrzyma brodzenia w mokrym sniegu i trawie. Wielokrotnie bylo o tym pisane, i ci co maja dobre skorzane zaimpregnowane buty zazwyczaj nie maja problemow z przemakaniem, a materialowe buty z gore w tak ciezkich warunkach dosc czesto puszczaja wode. Sam tez kiedys mialem buty z gore (byly to buty do kostki) i przejscie po mokrej trawie bylo dla nich zabojcze, po 30-40 minutach bylo mokro.
Podczas weekendu majowego przy Chacie Teryho bylo sporo osob. Nie zwracam normalnie uwagi co kto nosi, ale duza czesc osob sciagala przemoczone buty wiec zerknalem na nich i byly to glownie buty podobnej konstrukcji czyli z wstawkami materialowymi, turysci w porzadnych skorzanych (w tym ja) lub skorupach nie mieli tego problemu, wiec poszlismy sobie dalej na czerwona ławke.
Gore moze daje gwarancje nie przemakalnosci, ale obstawiam ze membrana sie przetarla lub popekala i nic gwarancja nie pomoze.
Poprostu buty o takiej konstrukcji nie sa przeznaczone na tak hardcorowe sytuacje.
---
Edytowany: 2007-05-25 16:54:09
-------------------------------------------
yaro

[~jakoja]

a ja wam powiem ze mam te buty i mnie cholernie boli pięta w nich jak ide pod gore. tzn ta pionowa strona pięty z tyłu - chyba strasznie pracuje ta guma o kość uciskając cały czas. Jeśli chodzi o nieprzemakalność to też lipa bo język (cordura) mimo że nikwaxowany to przeciekł mi jak szmata jak tylko włożyłem noge w stumień. Podeszwa jest ok pod warunkiem że jest sucho. Ogólnie niestety musze bić się w pierś bo to najgorszy zakup mojego życia - głównie przez te cholerne pięty. Nie ma co, zbieram na ,meindle lhotse :) UK przybywam! ;)

[pitus221]

No tak jeżeli chodzi o przemoknięcie tych butów to pisałem również, że w takich warunkach to się nie dziwie, że przemokły ale buty zaczęły przemakać nawet podczas deszczu w kałużach czy podczas testów domowych no ,a to chyba nie jest normalne przy gore, przynajmniej dla mnie nie, podczas tej wędrówki kumpel miał trezety, a nie Thundery, a siostra nie chodzi w nich tak często po górach.
Buty miałem dopasowane do stopy. Niestety nie mogę zamieścić zdjęć moich butów bo recenzje pisałem po tym jak buty oddałem do reklamacji. Jeżeli chodzi o system sznurowania to rzeczywiście dobrze go wspominam. Buty na pewno są wygodne. Jeżeli chodzi o recenzje to takie jest moje zdanie o mojej parze tych butów, jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenie z tymi butami to również zapraszam do wydania własnej recenzji może tylko mi trafiła się taka para albo za dużo od nich wymagałem.

pozdrawiam

[pitus221]

~jakoja przepraszam ale przypadkiem oddałem na ciebie głos na minus... przepraszam ale już chyba nie mogę tego wycofać

[yaro1986]

Oddaj glos na plus:)
-------------------------------------------
yaro

[~jakoja]

pitus221: ok spoko nic sie nie stalo.

ja sie z twoja recenzja zgadzam tyle ze umnie jest jeszcze problem z tymi pietami. cos mi sie wydaje ze la sportiva wypuscila buty dla ubozszych i nie bardzo im wyszly... tyle kasy w bloto, jak krew w piach.

[~jakoja]

od razu sory za podwojny post, ale teraz dopiero zobaczylem drugą recenzje, gdzieś ktoś ma ten sam problem co ja (pięty do wymiany). W wątku poświęconym obuwiu la sportiva w ogóle, też widziałem opis tego problemu przy użytkowaniu tego modelu. Zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem nie jest to wada konstrukcyjna...

[gumibear]

~jakoja, używaj opcji edycja tekstu. Pzdr