To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Plecaki] litraż od 30 do 40 litrów
@jamessmith
Mój plecak na camino to Maysen45 (190zl).Miałem w nim 7.5 kg różności. W czasie drogi dochodziła butelka 1.5l. wody.Za bardzo nie był poniewierany ale dużo na nim siedziałem a szlak/Aragon/ był kamienisty lecz żadnych przetarć nie było.

Odpowiedz
Arni napisał: Mi w Kestrelu brakuje tylko podnoszonej do góry klapy, wszycie jej na stałe nie jest dobrym pomysłem przy wypakowanym kominie.

Klapa to jedno, a ja dodałbym jeszcze boczne kieszenie z Exosa, bo klapę regulowaną to on ma. Gdyby te dwa modele skompilować, powstałby chyba plecak idealny!
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...

Odpowiedz
Czy ewentualnie Kestrel 48 lub Talon 44 zapakowany do całkowitej masy 8kg nie byłby złym pomysłem?

Wszystko pięknie, z tym, że nie widzi mi się wydać więcej jak 400,00 zł na plecak.. Po prostu nie posiadam takich funduszy obecnie. Co robić? Skąd zamawiać, kupić?
---
Edytowany: 2013-04-29 00:20:44

Odpowiedz
Kestrel 48 to już max na Camino. Ma tę zaletę, że nie trzeba wszystkiego przemyślnie upychać, śpiwór może być nie całkiem skompresowany, a ubrania nie ugniecione. Gdy przyjdzie potrzeba dopakowania zapasu jedzenia - też się zmieści.
Talon podobnie, choć ma inną uprząż. Jest to plecak przystosowany bardziej do noszenia rzeczy objętościowych, ale lekkich.
Jest lżejszy od Kestrela, ale zakładam, że tak samo trwały.

Używanego Ospreya ze świecą szukać, ale promocje często się pojawiają.
Warto wybrać dobry plecak, bo to podstawa komfortu, dlatego mocno zalecam przymiarkę przed zakupem.
Oszczędzaj na innych rzeczach, na plecak nie żałuj!
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...

Odpowiedz
Mówicie, że 30-40 ok, a 50l to max, więc w coś takiego jak Kestrel 48 rozm. M/L bym poszedł. Jeżeli nie znajdę go w rozsądnej cenie, to jakim modelem sie ratować?

Możecie mi podać sklepy internetowe, gdzie się zaopatrujecie w takie rzeczy, ewentualnie wątek?

Czy np. w Poznaniu jest jakiś ciekawy punkt?

Odpowiedz
Gdzie kupić, to już sprawa poszukiwań i tu musisz zasiąść poważnie za klawiaturą.
Co do dwóch opisywanych wcześniej modeli, to raczej ukierunkuj się na Kestrela - ma lepiej zaprojektowane paski kompresyjne, które służą też do troczenia np. karimaty. Ponadto jest to klasyka plecaka trekkingowego, jedynie płytkie kieszenie boczne mogły by być głębsze. Rozmiar 38 by wystarczył, ale 48 będzie bardziej dla Ciebie - jak zauważyłem - uniwersalny.
W Poznaniu nie wiem, ale w Krakowie poleciłbym Moko.

No to powodzenia w poszukiwaniach!
-------------------------------------------
Yatzek - bieszczadnik z doskoku...

Odpowiedz
Dziękuję za rady. Pozdrawiam i życzę udanej majówki.

[edit]: Pojawiła się opcja plecaka Gregory Z55, rozm. M w kwocie 400,00 zł - jakie macie zdanie na temat tego modelu w porównaniu do Osprey'a?
---
Edytowany: 2013-04-30 20:53:37

Odpowiedz
Cześć. Jak coś to mam prawie nowego Ospreya Kestrel 38 na sprzedaż ;)

Odpowiedz
W zeszłym roku w pażdzierniku wybierałem sie na camino primitivo i miałem podobny problem . Wykupiłem bilety tylko na bagaż podręczny i musiałem sie spakować w mały plecak . Co zreszta miało ta zalete ze pakując sie ograniczałem i ograniczałem ilość rzeczy które zabieram .Załowałem kasyna kupno nowego plecaka w końcu spakowałem sie w Native Planet 35 ltr-który kiedyś dostałem z PLUS-a .
Zaleta tego plecaka jest duża liczba kieszonek która pozwala sie dobrze sie zorganizować - wada cieżar około 1,5kg . W sumie plecak ważył 8kg . ( Ja 185cm , 85kg ), Na trasie doszła woda 1,5ltr - camel bag. .
Po powrocie zainwestowaliśmy z żoną w dwa plecaki Osprey-a
Hornet 32 - waga plecaka 0,6kg - moze byc jako podreczny niezaleznie od lini lotniczych . a propos w Hiszpani tanie linie rygorystycznie sprawdzają wymiary podręcznego bagazu - warto wykupic priorytet bo
wtedy podręczny może być trochę większy
Exos 46 - waga 1,10kg - rewelacyjny system nośny - podziwiałem go
na camino u Holendrów .
Ale tak naprawdę to na camino sprzęt nie ma znaczenia .

Odpowiedz
@Jazz- a ile byś sobie za niego życzył?

Odpowiedz
looknij do wątku 'sprzedam' tam jest oferta Jazz'a ;)

Odpowiedz
Witajcie, chce kupić plecak 35-40 litrów. Będzie mi służył do trekkingów. Szukam w dość niskim budżecie bo do 150 zł. Zastanawiam się czy warto inwestować w Zajo
http://www.e-pamir.pl/0,4914,zajo-plecak...lt-35.html
Nie mogę znaleźć za wiele o tej firmie.
Czy już lepiej wybrać dobrze znaną Quechue Forlcaz 40?
-------------------------------------------
gontek

Odpowiedz
bier kaczuche, pewniejsza a do tego bezproblemowa reklamacja jakby co, poza tym to dobry plecak

Odpowiedz
W dodatku ciągle do dostania za 70zł, w lubelskim Decathlonie była nimi zawalona cała półka.

Odpowiedz
Dzieki za sugestie, wezme ta quechue

Odpowiedz
Cześć, stoję przed wyborem plecaka na dosyć krótkie wycieczki (max tydzień bez konieczności brania dużej ilości jedzenia). Do wyboru mam:
4F Katmandu 40
Hi-Tec Tantan 50
Hi-Tec Utah 35
Hi-Tec Massa 45
Quechua Forclaz 40
Osobiście najbardziej przekonuje mnie Hi-Tec Utah 35, co o nim myślicie? Zmieszczę do niego 2x spodnie, 2x polar, 1x przeciwdeszczówka, 3/4x podkoszulka, kuchenkę i jakiś garnek, ręcznik i klapki, ewentualnie śpiwór / namiot w zależności od pogody (żebym nie spał w mokrym śpiworze). Jak w tych plecakach z jakością i wodoodpornością? Nie wymagam cudów, ale ma to dla mnie znaczenie. Hi-Tec Tantan jest już chyba za duży na tak krótkie wyprawy a Quechua Forclaz nie wygląda na specjalnie solidną.
---
Edytowany: 2013-06-06 10:03:34
---
Edytowany: 2013-06-06 10:10:19

Odpowiedz
Piotrze Kaczucha to dosyć porządne plecaki (cena/jakość) w porównaniu z wyżej wymienionymi oraz z bezproblemową obsługą gwarancyjną. Hi-Tec ma niezłą koncepcję ale brak kontroli jakości w CRL. Trafisz na wadliwy egz. i będzie problem.
Zestaw, który wymienileś bardziej odpowiada turnusowi wczasowemu niż jakiejś wyrypie. Do tego względność określeń-spodnie to 2xbojówki po 2kg szt. czy 2x np. Atmosy po 200 g szt?
Ostatnio na próbę spakowalem się na tydzień w F20 z Deca (bez żarcia).
Napisz jaki masz max budżet to coś się poszuka.
P.S. niedawno ktoś podawal namiar na F40 w małej cenie (poprzedni model)

Odpowiedz
PRS, chodziło mi o spodnie turystyczne, czyli jakieś 400-500g sztuka. Budżet nie za duży, jakieś 130-140zł. Co do pakowania to ostatnio spakowałem się na Ursynalia na 4 dni w plecak 15 l około i w nim mi się jeszcze śpiwór zmieścił, więc to nie jest aż duży problem. W razie czego wolę z czegoś zrezygnować niż nosić przepakowany, bo większy plecak. Ale co do tematu plecaka bardziej zastanawiać się pomiędzy Hi-Tec Utah i Quechua Forlcaz, czy coś jeszcze brać pod uwagę? Massa chyba odpada, bo nie widzę za dużo możliwości przytroczenia karimaty, śpiwora itp. Tantan wydaję mi się za duży, więc go chyba też odrzucę. Co do 4F to nie mam zielonego pojęcia, ale z wyglądu nie zachwyca. 2 plecaki Hi-Teca oglądałem kiedyś w sklepie, co prawda inne modele, ale prezentowały się solidnie. Jak macie inne propozycje w tym budżecie to na pewno je rozważę.

Odpowiedz
Faktycznie w takiej cenie to ciężko coś w regularnej ofercie trafić.
Jest jeszcze http://www.sklep-presto.pl/product-pol-2...i-Tec.html z ,,siatkowymi'' plecami.

Odpowiedz
A jeszcze co sądzicie o Hi-Tecu Peak 45l? Bo mam okazję kupić go w promocji w sklepie za 145zł (10 zł taniej niż na Allegro i jeszcze oszczędzając na wysyłce).

Odpowiedz


Skocz do: