To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Jak dobrac rozmiar butów
#1
Chcę kupić buty przez internet, mam rozmiar nogi pomiędzy 42 a 42.5. Czy w dzisiejszych czasach przy skarpetach trekingowych, które są cieńsze niż wełniane i raczej rzadko zakłada się podwujne skarpety, dalej stosuje się zasadę że but powinien być większy o pół numeru czyli 43. Czy większy rozmiar buta nie spowoduje jego szybszego zużycia (wytarte pięty itd.) no i wygodę w noszeniu?

Dziękuję za opinie.


-------------------------------------------
młody

Odpowiedz
#2
Ogólnie but powinien być większy o te 0,5cm. Najlepiej zmierz sobie długość stopy i zobacz jakiemu numerowi buta konkretnej firmy ona odpowiada. W butach trekkingowych patrzy się głównie na to, aby dobrze trzymały stopę w podbiciu i okolicach kostki, a to jak dużo luzu będzie w palcach nie ma większego znaczenia, ale oczywiście bez przesady.

Poczytaj sobie tu: https://ngt.pl/thread-3333.html&page=4
-------------------------------------------
rozt

Odpowiedz
#3
na kupowaniu butów przez net mozesz sie przejechac. nie ma takiego sposobu.
-------------------------------------------
www.maroko2006.ovh.org

Odpowiedz
#4
sorry szukałem i nie znalazłem tego wczesniej tak wiec temat mozna skasowac.
-------------------------------------------
młody

Odpowiedz
#5
Moim zdaniem, to mało prawdopodobne żeby trafić w rozmiar nigdy nie przymierzając ich. Warto zwrócić uwagę na fakt, że buty różnych producentów robione są na różnych kopytach. Są wąskie, szerokie i o różnych tęgościach.
Ja osobiście zaryzykowałbym kupno obuwia bez przymierzania jedynie producenta, którego obuwie wcześniej użytkowalem.

Odpowiedz
#6
to się dopisze bo mnie wywalili gdzie indziej...

moja noga to 43, buty idealne znalazłem w tym rozmiarze, nie uciskają nic, nie mają też żadnego luzu, były także 44, czyli cały nr większe i był luz po podsunięciu stopy do przodu, na piętę mogłem wsadzić palec wskazujący i też nie był on jakoś wciśnięty a włożony na luz :)
Ogólnie jestem szczupłą osobą i takie też mam stopy, a buty o których mówiłem w rozm. 43 wydawały się jak szyte na mnie z odlewu stopy, ani nie miałem tak dużego luzu jak palec, ani nic mnie nie uciskało

które wybrać?

Odpowiedz
#7

Nigdy nie kupuj buta bez mierzenia.
Nawet dwie stopy tej samej osoby moga sie roznic.
Lewy bedzie pasowal, a prawy nie.
Wysokosc podbicia czy szerokosc buta, zapietek.
To rzeczy, ktorych nijak nie mozesz NIGDY byc pewnym.

@ziorunio
Inaczej wiazesz buty na schodzenie inaczej na wchodzenie.
I raczej mysle o dluzszym marszu.
Osobiscie nigdy nie kupowalem butow metoda ''na palec''.
Zakladasz but. Jak Cie nie uwiera to polowa sukcesu. Teraz musisz sobie wyobrazic czy jak noga Ci spuchnie, to ktore miejsca moga uwierac.
Jesli takie miejsca sa, to czy mozna te miejsca regulowac sznurowadlami. lub w inny sposob.
Jesli podbicie masz za niskie do buta, istnieje mozliwosc ruchu stopy, a to razem z potem moze spowodowac obtarcia. Sprawdzasz czy dodatkowa wkladka rozwiaze problem.
Korzystaj z doswiadczenia jakie nabrales przez lata kupujac buty na miasto.

Im grubszy material zewnetrzny, tym latwiej natrafic na zalamania uwierajace w przypadku. gdy nie zmierzysz buta.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
#8
W kupowaniu butów przez internet powinniśmy wziąć pod uwagę od kogo kupujemy buty , najlepiej żeby był to sklep a nie osoba prywatna ponieważ w sklepie możesz zwrócić buty bez podawania przyczyny - 10 dni od otrzymania , buty muszą być nieużywane ( nie licząc przymierzania :) , metki , oryginalne opakowanie , no i paragon :)) ,
Wiadomo nie wszyscy mają możliwość jechać kilkanaście, kilkadziesiąt ( jak nie więcej) kilometrów aby kupić sobie te butki który sobie upatrzymy.
ja już kupiłem jedną parę przez neta , najpierw mnie prawy but otarł na ścięgnie achillesa ( mam nadzieje że nic nie pokręciłem ) tak do krwi :/, pół godzinki chodzenia i wsiadałem .
Przetrwałem ten etap bo wiedziałem że butki muszą poprostu się rozchodzić i dzisiaj już mnie nie obcierają .
Powodzenia

Odpowiedz
#9
Ja przez internet kupiłem buty Meindl Island, Meindl Colorado GTX i obie pary pasują idealnie :) - także różnie z tym bywa...

Odpowiedz
#10
@Juno
Nie zamierzam nie mierzyć :)
Pytam tylko, czy buty muszą być na styk, czy rozmiar większe, w obu przypadkach nic mnie nie uwiera

Odpowiedz
#11
W butach na styk beda cie bolaly czubki przy schodzeniu z gor.
-------------------------------------------
Dante

Odpowiedz
#12
Bierzesz na zmęczona noge docelowa skarpetę to pół numerku wiecej nż na styk i bedzie git (trekingi)

skorupy lub buty na wieksze wysokośći (ponad 4 000mnpm) numerek większe

Dante w butach na styk (jak walniesz mocno wymagającą trasę) to nawet paznokcie zostawić mozna w sensie dosłownym

*mocno wymagajace trasy zaczynaja sie dla mnie po 35km

Odpowiedz
#13
Sasqu<<<
z tymi skorupami to bym dosc ostroznie wyrokowal bo ocieplina syntetyczna w botku rowniez ma tendecje do zbijania po jakims czasie i wtedy moze sie okazac ze sie nam pieta odrywa na podejsciach przodem :)
a wtedy wiadomo... tak ze zagwuzdka z tym nie mala bo trudno przewidziec ile to sie wszystko skompresuje, ile nam noga spuchnie itd itp. (nawet mierzac w sklepie ciezko :) do tego jeszcze roznice w numeracjach i kopytach + zwykle zauwazona numeracja w plastikach
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#14
Stopę mierzy się w skarpetce czy bez? Chodzi mi o sposób z obryzowywaniem na kartce.

Odpowiedz
#15
Proponuje obejrzeć ten film. Myślę ze rozwieje wątpliwości, co do wyboru odpowiedniego rozmiaru
http://www.youtube.com/watch?v=Mai_iw6i5...re=related
---
Edytowany: 2010-05-19 21:15:11

Odpowiedz
#16
Czy w butach skórzanych, ocieplanych pod raki automatyczne (np. Scarpa Cumbre, LS Nepal Extreme) może nastąpić zbicie ociepliny i/lub ''rozciągnięcie'' skóry? Czy dobierając rozmiar tego typu butów należy wziąć taką możliwość pod uwagę?

Odpowiedz
#17
Każdy ma nieco inne preferencje dotyczące rozmiaru i ilości/grubości skarpet. Ja zawsze nosiłem 2 pagu grubych trekkingowych skarpet najczęściej z domieszką wełny, znajoma nosi cieniutkie które ja bym określił jako wizytowe, mój ojciec w lecie jedną cieńką z zimie dwie grubsze. To pierwsza sprawa.
Dwa to dopasowanie buta. Ja nosząc 2 pary mogę sobie pozwolić na kupowanie przez neta bo dwie skarpety dają pewną rezerę dopasowania buta, zawsze mogę założyć nieco cieńszą wewnątrzną skarpetkę przecież.
Dla kogoś kto nie ma jeszcze swoich preferencji proponowałbym kupowanie butów z grubą skarpetą - jak będzie woleć więcej luzu zmieni skarpetki jak nie to będzie nosić z grubą lub dwiema. Byle pierwszych butów nie wyrzucać. Ale generalnie większe niż mniejsze bo później kończy się jak z baletkami wspinaczkowymi - młodzi dają się namawiać na super-dopasowane a potem się zniechęcają do wspinaczki bo nie mogą wytrzymać pół h w ścianie.

P.S.Stopy potrafią koszmarnie spuchnąć na długiej trasie powyżej 6h, mi zdarzą się w połowie odejmować jedną parę skarpet bo stopa się powiększa o ten rozmiar i robi się ciasno.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#18
Mam rozmiar buta 42 i mam wtedy troszkę luzu. W internetowym sklepie dostępne są buty w bardzo korzystnej cenie w rozmiarze 41 1/3. Są to buty tenisowe. Warto zaryzykować kupując mniejsze buty? Mierzyłem moje buty i po dodaniu tego 0,66 rozmiaru było na styk. Mam 18 lat i noga może mi jeszcze urosnąć.

Odpowiedz
#19
Nie ma sensu. Przy każdym sporcie noga puchnie. W biegach długodystansowych czy trekkingu to potrafi być nawet 1,5 - 2 rozmiary więcej wieczorem. Do tego dochodzą różnice w rozmiarach między producentami...
No chyba, że chcesz się pozbyć paznokci.
---
Edytowany: 2012-01-12 12:34:12
-------------------------------------------
ot

Odpowiedz
#20
Witam!

Przenoszę wątek z głównej strony, tak jak zostało mi to polecone.

Zakupiłem buty Jack Wolfskin AllTerrain w rozmiarze 47. Poprzednie buty miałem 46 (z firmy Kefas, kupowane z 8 lat temu, kiedyś to była nawet niezła firma, teraz jak zauważyłem, nieco dziadostwo się zrobiło) i trochę nie byłem pewny tej 47ki (46 JW wydawały mi się na tzw. styk).

Problem jest następujący: na cienkiej skarpecie, unosi mi się pięta wewnątrz buta w czasie podchodzenia po schodach (myślę, że ok 2-2,5cm), na płasko jest to bardzo rzadko wyczuwalne. Przy grubszej skarpecie jest już lepiej, ale nadal unoszenie występuje (1 cm) przy podchodzeniu (na płaskim jest OK). Czy tak powinno być? Wg mnie nie, ponieważ poprzedni but trzymał mi nogę znacznie lepiej.

Porównywałem też JW (47) do AKU Camana (46) ale jednak na aku się nie zdecydowałem (lepiej=sztywniej trzymały nogę, ale bolały od nich śródstopie i pięty od spodu).

Co radzicie w takiej sytuacji? oddać JW i szukać dalej? Czy po prostu chodzić na grubszej skarpecie?

Dzięki z góry za pomoc!
-------------------------------------------
mefistox

Odpowiedz


Skocz do: