Zastanawiam się jak posiadacze swetrów puchowych go noszą w zestawieniu z innymi warstwami.
Ja rozumiem, że to warstwa postojowa. Na marsz (czy wspinaczkę) jakiś p.dry, polarek czy windstopper (z cienkim polarem pod spód jak zimno) - postój to sweter na wierzch, na wszystkie warstwy. A jak śnieży czy pada to pod membranę.
Ale przecież sweter jest raczej dopasowany więc chyba nie uda się go wcisnąć na windstoppera z polarkiem pod spodem? No i co z tą membraną? Wiem, że to zależy od tego jak obszerne ubrania się ma i jak dopasowane ale chciałbym wiedzieć jakie doświadczenia mają osoby używające swetrów puchowych. Jaką kolejność polecacie? A może jednak lepsza jest pełnowymiarowa puchówka która wejdzie na wszystkie warstwy (mimo większej objętości i wagi)
-------------------------------------------
MM
Zależy jaki masz rozmiar tego swoetra.
Do tej pory używałem na SoftShella. Mimo tego że posiadany przeze mnie model Montano jest dosyć obszerny. W nowych (bugaboos) jest ciaśniej.
To zasadniczo wyczrpuje temat, bo podchodzenia w takim swetrze to sobie nie wyobrażam.
Jak ktoś jest zmarźluch bądź ostrożny to na sweter mozna założyć jakąś lekką kurtkę typ Pre-Cip, Pac-Lite etc..
Co do pełnowymiarwchych kurtek - miałem Yeti to najcięższe i po za jednym przypadkiem - sylwestra w Jeleniej gdzie było około -28/-30 i wilgoć to nie przypominam sobie skorzystania z własciwości tejże kurtki.
Oczywoście możesz sobie zadać pytanie a co to za róznica tu 600gr tu 1200. Tylko że mając trochę kasy w tym zestawie wagowym będziesz miał lekką kurtkę puchową i spiwór. Będą one stanowiły w całości mało komfortowy ale niezły zestaw do pobiwakowania, a śpiwór trzy sezonowy i tak się przyda.
Uściślę: chodzi mi o to jakie zestawienia praktykujecie?
-------------------------------------------
MM
dajcie prosze jakies linki do jakis swetrow puchowych,bo to co do tej pory widzialem niewiele sie rozni od mojej kurtki puchowej
ja uzywam klasycznej kurtki puchowej, troche wieksza w treansporcie od swetra, i troche ciezsza ale za to wieczorkiem mozna zrzucic z siebie mokre lachy wrzucic na grzbiet polarek 100 i puchóweczke i siedziec sobie w ciepelku. dodatkowo dla palaczy idealny ciuszek na papieroska przed shronisko, nie marzniemy na dymku i nie trzeba 5 warstw zakladac :)
-------------------------------------------
odpisz 1% podatku pomóz realizowac marzenia
ja w zależności jakie ciuchy mam na sobie:
mój sweterek mimo, że jest dość obcisły wchodzi na moje softshelle (i odwrotnie), przy kiepskich warunkach wejdzie na to jeszcze gorek
i tak to właśnie robię
do zupełnie wypoczynkowych klimatów tak jak napisał snickers - suchutka, świeża bielizna + sweterek
natomiast noszenie pełnowymiarowej puchówki wg. mnie mija się z celem (chyba, że warunki są na prawdę ciężkie typu góry wysokie czy okolice arktyczne) - jest cięższa i większa, zajmuje większą objętość, daje tą samą termikę co ss/polar + swetr + shell
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
-> Hammet
http://www.polarsport.pl/index.php/mkSkl...6/Itemid,/
http://www.sklep.pajak.com.pl/product_in...ucts_id=53
może masz swetr puchowy nie kurtkę :)
granica jest dość płynna, dla takich produktów jw. w kontraście do
http://www.roberts.pl/Cat2_14.html widać różnice, ale jeśli masz póchówkę miejską z znaczkiem łyżwy, to może wyglądać jak w/w małach czy pajak :)
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
power stretch + dobrze dopasowany ss + sweter puchowy + pre-cip
rumcajs >>
tzn. że możesz założyć ss na sweter ?
-------------------------------------------
co z tym śniegiem ?
rumcjas, mam kurtke HiM Mont Blanc ,kupiona bardzo okzyjnie,ale rzeczywiscie miejsca duzo zajmuje,zastanawiam sie powoli nad zakupem jakiegos sweterka puchowego
tak, ale robi się tak ciasno, że trudno się ruszać :)
więc to bez sensu, bo puch nie rozpręża sie do końca...
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
no ja tez mam mont blanc 170 zl dalem i spoko, miesci sie w worek od uprzezy :)
-------------------------------------------
odpisz 1% podatku pomóz realizowac marzenia
Gdzie tak tanio dawali te puchówki z HiMountain'a? Nad nią też się zastanawiałem. Nie macałem ale ma 300g puchu tak jak większość swetrów. Czy to oznacza, że materiał wierzchni jest taki gruby, że jest taka duża?
Jakich jeszcze swetrów używacie. Wiem, że małach robi. Eksplo ma kurtkę Ares którą tez zaliczałem do swetrów przez wagę puchu. Które firmy robią niedrogie swetry puchowe?
-------------------------------------------
MM
byla kiedys dobra promocja do tego karta VIP-a :) i jakos tak wyszlo, ale to model 2006 nie jest to kurtka na wyprawy arktczne ale jako kurtala biwakowa na zimowe wypady w gorki w 100% sie sprawdza, kumpel siedzial w hacie w 3 polarach i gore a ja w 100 i kurtce, termika odczuwalna oceniana wedlug dopisujacego humoru zdecydowanie na moja korzysc, rozweselaczy nie stwierdzono :)
-------------------------------------------
odpisz 1% podatku pomóz realizowac marzenia
Sweter puchowy robi np. Yeti - light. Używałem 6 lat i koniec nastąpił po nieumiejętnym wypraniu. Taką kurtkę robi Roberts - nie ma jej w katalogu - nazywa się Antares jest wypełniona puchem 800 i materiałem jest Pertex Quantum - natomiast waży 450 - 00 gr czyli tyle ile polar 300. Wada jest jedna - cena.
Sweter puchowy robi też małachowski - jest opisywany na NGT w testach. Poszczególne modele różnią się:
-rodzjem puchu,
- rodzjem pokrycia,
- występowaniem kaptura.
Ostatnio w kilku sklepach widziałem na około 400 zł Lhose TNF-a, który jest takim klasycznym swetrem puchowym.
Pozdrawiam
TNF Lhotse jest na przykład w Warszawie w Euromarku róg Mehoffera i Modlińskiej Cena chyba 415 lub 419
A czy to jest ''klasyczny'' sweter puchowy? Ma instalacje do wpinania (pętelki na rękawach, zamek YKK vislon), chowa sie do kieszeni, ale ma też kaptur z małym daszkiem. W każdym razie fajnie się go nosi, ale traci troche piórek (pokrycie nylon Tafetta)
Poza tym noszę go jak zwykłą kurtkę zewnęrzną, wytrzymuje mżawkę. A pod kurtkę (Milo Avalan) ledwo się mieści.
Na stronie www. Yeti.com.pl jest promocja - sweter Yeti lifgt kosztuje 280 zł - myślę że dla wielu zainteresowanych to może być ciekawa informacja.
Używałem 6 lat w miście i w górach. Gdyby nieumiejętne pranie to pewnie dalej bym nosił.
Pozdrawiam
No to opisz to swoje pranie, ku przestrodze innych uzytkownikow ;]
-------------------------------------------
Krzychoo
Pożyczyłem znajomemu. Po powrocie kurtka sobie leżała. Jego matka kierując się matczynym pragnieniem prania ciuchów swojego dorosłego synka (jakby on sam nie potrafił) wszystko razem wrzuciła do palki, a następnie mokre powiesiła w suszarni (ociekające wodą). Pomieszczenie było słabo ogrzewane. Po trzech dniach ociekania (czytaj suszenia) próby rozbijania puchu doprowadziły do połowicznego sukcesu. Tak więc kurtka poszła do kasacji. Dwukrotnie miałem tę kurtkę zalaną wodą ale każdorazowo było to intensywne suszenie w połaczeniu ze stałym roztrzepywaniem.....
|
