To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Buty na rower
#21
SUPEROL,
jeżeli już planujesz zakup SPD to radzę się zastanowić czy chcesz ultra sztywne modele typowo wyczynowe zapinane na velcro tudzież klamry czy może modele bardziej turystyczne z podeszwą nieco miększą niż w przypadku wyczynowych, często zamiast rzepów występują w nich sznurowadła lub kombinacja sznurowadła velcro, różnica w użytkowaniu polega głównie na tym że na takich tańszych turystycznych można pokonywać dłuższe trasy z mniejszą częstotliwością pedałowania, natomiast w modelach typowo wyczynowych stopa trzymana jest bardzo sztywno (czyt. ciasno) co w pewnym stopniu może powodować ograniczenie krążenia, w takim przypadku i zależy on głównie od fizjologii bikera raz na jakiś czas trzeba zdjąć takie buciki i dać stopie odpocząć, i jeszcze jedno chodzenie w turystycznych jest łatwiejsze, mam oczywiście na myśli np. podprowadzanie roweru pod górke ;)

myślę że Pankracy mógłby wypowiedzieć się szerzej w tej kwestii bądź obalić moją teorie, co by nie było że na forum ktoś defetyzm sieje ;)
-------------------------------------------
gg: 5838058

Odpowiedz
#22
Buty do SPD sa jak sama nazwa wskazuje przeznaczone do turystyki rowerowej. czyli nastanione na przebiegnięcie kilkunastu metrów z rowerem na grzbiecie albo połazenia po okolicy jak sie gdzies na rowerze dojedzie. Chyba nikt nie wymaga od buów na zatrzaski zeby były jednoczesnie butami swietnymi na rower i super w trekingu. To fizycznie nie możliwe.

Odpowiedz
#23
PanKracy>>

jest to lepsze niż zwykłe pedały, aczkowliek do SPD nie ma porównania. Osobiście nie jeździłem z tmy, ale kilku znajomych tak i uważali, że takie noski lepiej trzymają nogę niż zwykłe pedały.
-------------------------------------------
www.rower.fan.pl

Odpowiedz
#24
sam z wlasnego podrozniczo-rowerowego doswiadczenia wiem, ze najlepsze do turystyki rowerowej sa buty SPD, natomiast do chodzenia to nawet zwykle 'adidasy' wystarcza, a najlepiej buty przeznaczone do turystyki pieszej. Ja na dluzsze trasy ZAWSZE zabieram ze soba SPD i osobno lekkie buty przeznaczone do chodzenia, zwiedzania (wszystko zalezy jeszcze od terenu w jakim bedziemy sie poruszać, wiadomo gory = buty trekkingowe)

Superol -> w twoim przypadku zabrałbym SPD i buty trekkingowe. No i milej oraz udanej wyprawy Ci zycze!

Odpowiedz
#25
Maximus, mylisz się deczko, SPD wcale nie są przeznaczone konkretnie do turystyki, dzielą się na szosowe i szeroko pojęte MTB, z kolei można przyjąć że rozpatrywane przez Nas MTB dzielą się na turystyczne i modele bardziej wyczynowe (wszelakiej maści wyscigi, maratony itd.) w których podeszwa jest bardzo twarda i lekka, najczęściej stanowi ją carbon z jakimś dodatkiem, osobiście używam do turystyki modelu Shimano SH-MT40 i ciężko się w tym chodzi a co dopiero mówić o bieganiu...?! a że nie ma butów idealnych do trekingu i na rower to zgadzam się absolutnie
-------------------------------------------
gg: 5838058

Odpowiedz
#26
Z tym jakimś wyjątkowym uciskaniem modeli bardziej wyczynowych to bym się nie zgodził. Z tych kilku par, które zajeździłem w żadnej nie miałem takiego wrażenia. Najgorzej wspominam Adidasy, a bezkonkurencyjne były Northwave'y - i przy tych ostatnich po dzisiaj pozostałem.


Odpowiedz
#27
Nie jeździłem w butach SPD. Używam natomiast krótkich nosków z raczej luźnymi paskami. Można b.szybko wyciągnąć stopę dla podparcia lub przed upadkiem (na ogół).

Na dłuzsze wyjazdy wystarczają mi lekkie adidasy z twardą podeszwą. W góry wolałbym średnie buty chroniące kostkę, w ostateczności można i w niskich, ale to zależy od terenu.
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
#28
arkadoo:
te ''bezpieczne'' noski, to dla mnie wyłącznie złudzenie jakieś skuteczność. praktycznie nic nie wnoszą. jeździłem z takim czymś krótko, bo przez jakieś 3 miesiące, przed zakupieniem SPD i naprawdę nie ma to sensu w porównaniu z jakimkolwiek brakiem nosków. jedynym plusem jaki tu widzę, to kwestia jedynego możliwego ułożenia buta: czubek buta wchodzi w nosek po prostu, co może mieć dwie konsekwencje: nie ma możliwości ucieczki z nogą do przodu, ani praktycznie na skos w bok, tylko wyłącznie na bok, co dla mnie jest karygodne, lub też do tyłu, co już w ogóle jest tragedią. końce nosków- tam gdzie są zaczepy na taśmy- bardzo łatwo wplątują się w nie sznurówki.
dla mnie różnica między zwykłymi pedałami a takimi z ''bezpiecznymi'' noskami, to jakieś 5% na sile ciągnięcia, co w przypadku amatorki jest ryzykiem zbyt wielkim.

roko:
pamiętaj o jednym: w wypadku gdy masz paski , nawet luźne, stopę możesz wyciągnąć tylko do tyłu.

w przypadku szosy, nie widzę problemu z użytkowaniem nosków, ale gdy w grę wchodzą górki i strome podjazdy plus piach, to odradzam je każdemu, bo zamiast pomóc, mogą zrobić krzywdę i to nie ważne czy pełne noski czy też bez taśm.

Odpowiedz
#29
dokladnie zgadzam sie z przedmówca :) noski nie maja w terenie sensu, w miescie tez raczej nie bo za kazdym razem ruszajac trzeba w nie celowac, co doprowadza do nerwicy a przy okazji poprzez skoncentrowanie sie na nosku moze doprowadzic do niemilej sytuacji na drodze. ja uzywam rozwiazania nastepujacego mam pedaly jednostronne spd shimano a z drugiej strony platwormę, jak jade na wycieczke to zakladam buciki spd (Specialized taho- polecam serdecznie) a jak mam jechac do kumpla z osiedla 4 ulice dalej to zawsze mam normalny pedał :)
-------------------------------------------
odpisz 1% podatku pomóz realizowac marzenia

Odpowiedz
#30
Kakato => masz racje. Użyłem zbytniego skrótu myślowego. Chodziło mi o to, że buty SPD nadają się do turystyki rowerowej jak najbardziej natomiast do zwykłej już niekoniecznie. Podział jaki podajesz jest jak najbardziej własciwy. Jesli chodzi o SPD ''nie kolarskie'' w sensie nie przeznaczone do maratonów etc. to bardzo fajną gamę propozycji miała kiedyś firma Six Six One. Widziałem między innymi buty SPD na rowery do 4X, czyli szeroko pojęta jazda grawitacyjna, hopy skoki te klimaty jak i.....sandały z podeszwą do zaadoptowania SPD.

Odpowiedz
#31
Witam,
Dzięki za pomoc,
a ja wszystkim życzę szczęśliwego Nowego Roku :)

-------------------------------------------
qba

Odpowiedz
#32
Leśny Dziadku,
jaki to model Twoich bucików :), NORTHWAVE?
''u góry jest siatka + nie mam pojęcia jaki materiał, który działa jak pompka. ''
-------------------------------------------
qba

Odpowiedz
#33
WItam
A możecie polecić jakieś buty i na szosówkę, xc i do pieszych wędrówek. Chodzi o to by móc w nich jeździć nawet kilka godzin ale żeby dało się w nich pochodzić po terenie czy to las czy miasto.
Na razie jeździłem w lokach Sidi ale porzuciłem je na rzecz trampek. Głównie dlatego że zacząłem też zwiedzać miejsca na pieszo w które przyjechałem rowerem.

Odpowiedz
#34
twoje wymagania są irracjonalne, najlepiej zostań przy trampkach
-------------------------------------------
gg:5838058

Odpowiedz
#35
A mnie sie zawsze zdawalo ze SPD to system pedalow zatrzaskowych opracowany przez Shimano ;) Polecam lekture http://www.kolarstwo-szosowe.gda.pl/pedaly.html A jakie buty - tego nie da sie polaczyc - albo albo - ja osobiscie mam spdeki najtansze ''turystyczne'' SHIMANO SH M021 http://us.st11.yimg.com/us.st.yimg.com/I...51_3993358 plus PD-M520 i sobie bardzo chwale - podeszwa nie tak sztywna za to wmiare wygodnie mozna sie poruszac bez roweru (chcoc gory odpadaja i jakies dlugie marsze)
-------------------------------------------
pzdr

Odpowiedz
#36
Piecia:
Ze 4 sezony temu miałem buty Shimano SH-M020, które robiły jako tymczasowy substytut rasowych szosowych. Blok SPD schowany pod protektorem buta, więc przy chodzeniu po płaskim nie wystaje i nie przeszkadza.
Buty były dość przyzwoite. Niedawno widziałem na Allegro podobne modele.
-------------------------------------------
pozdr.

Odpowiedz
#37
kolega uzywa SHMT90 i jest nimi zachwycony. w tej chwili to chyba idealne polaczenie.

Odpowiedz
#38
@kakato:
Nie są irracjonalne, muszę po prostu pójść na jakiś kompromis. Loki idealne są do jazdy ale jak już się zejdzie z roweru to trzeba uważać. Raz mi się zdarzyło wywinąć orła.
Trampki są dobre ale pękają mi na pedałach no i trochę są za miękkie. A dlatego pomyślałem o spd bo aktualnie szukam 2 roweru jakiegoś xc i chcę mieć buty na 2 rowery, a że dużo jeżdżę to wolę mieć zatrzaskowe. Jest lepszy komfort.
@kosma:
Jak widzę gore-tex to omijam z daleka :), może i na jesień/zimę były by dobre. Ale na lato/wiosnę nie chcę nic z membraną czy tam podszewką.

Odpowiedz
#39
Piecia, nie da się połączyć butów szosowych i mtb, to są inne systemy spd, inne konstrukcje butów itd. na inne elementy położony jest nacisk ze względu na różne zastosowania tych butów, a Ty jeszcze piszesz że chcesz w nich chodzić, to się kupy nie trzyma, nie muszę chyba przypominać że buty szosowe mają całkowicie inną konstrukcję bloków niż spd off-road, nie da się kupić jednego uniwersalnego modelu buta w jakimkolwiek systemie zatrzaskowym na szose i do xc, i nie będę nawet wspominał o tym że bloki szosowe nie pasują do pedałów MTB i na odwrót
-------------------------------------------
gg:5838058

Odpowiedz
#40
są pedały SPD model chyba 520 do roweru szosowego do których pasują bloki SPD od butów MTB.Mam taki wynalazek i w efekcie mogę korzystać do szosówki z butów MTB i typowo szosowych i odwrotnie.
-------------------------------------------
tadek

Odpowiedz


Skocz do: