16-12-2006, 16:07
OPIS PRODUKTU:
Guma - Cling 2000
Cholewka - skóra
Rozmiar - 35.5 - 47
Cena - ~ 230 zł
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
15-12-2006, 23:18
Wstęp
Były to moje pierwsze buty wspinaczkowe. Kupiłem je w październiku 2002 roku, służyły mi 4 lata i kwartał. Użytkowane były w 95 % na panelu, poza tym łącznie około miesiąca w skałach Jury, Tatr i na piaskowcach warszawskiej Trasy Łazienkowskiej. Zdecydowałem się na nie ze względu na cenę i rekomendację sprzedawcy. Ówczesna cena - 230 zł- pozostaje +/- aktualna do dziś. Na forum opisane zostały już buty Triop Rap, pozwolę sobie zachować konwencję tamtego opisu celem łatwego porównania tych modeli.
Guma i jej właściwości
W Salsach zastosowano czeską gumę Cling 2000. Podczas wspinaczki na panelu poczułem po ich założeniu duży przypływ pewności siebie. Tarcie było dobre, czubek buta, choć niezbyt ostry, zapewniał dobre oparcie na małych stopieńkach. Z czasem nauczyłem się wykorzystywać ten but także do małych krawądek. Raczej trudno wykorzystywać ten but do np. haczenia piętą, aczkolwiek wynika to z braku moich umiejętności, niż budowy buta. Na pewno nie został on jednak zaprojektowany pod tym kątem.
Podczas wspinaczki w Jurze i Tatrach bardzo ważna okazała się umiejętność wspinania na tarcie. I tu buty wypadły nieco gorzej - w ''mydle'' koło Podlesic często brakowało mi dobrego oparcia na co bardziej wyślizganych stopniach. Dużo lepiej było w tatrzańskim granicie.
Mimo to Cling wydaje mi się dobrym połączeniem trwałości i tarcia. Stosunkowo dobra przyczepność połączona jest z odpornością gumy na ścieranie. Ćwicząc głównie na panelu przez 3 godziny w tygodniu doczekałem się dziur na przednich palcach po trzech latach. Mogło to zresztą wynikać z zaniżonego rozmiaru (o czym niżej...). Zdjęcie dziur jakie zamieściłem obok może przerażać, wbrew pozorom nie są one zbyt duże ani dokuczliwe.
Cholewka
But jest niemal symetryczny, co czyni go modelem dla początkujących - nie ekstremalistów, poszukujących też pantofla, w którym można spędzić wiele godzin. To ostatnie wysoko doceniłem podczas kursu taternickiego. Cholewka wykonana jest ze skóry zamszowej, sznurowana. Jest miękka, dobrze dopasowuje się do stopy, w pewnym stopniu rozbija się. Na codzień nosząc buty rozm. 49, kupiłem Salsy rozm. 47. Tak dobrany but okazał się idealny, bez tendencji do uciskania czy obtarć. Jedynym mankamentem zbyt małych butów mogło być przyśpieszone ścieranie gumy na czubkach dużych palców.
Podczas każdego okresowego prania but uwalnia kolosalną ilość farby, co wpłynęło po latach na jego estetykę, jednak nie na skórę. Mimo to podczas wspinaczki nie zdarzyło mi się zafarbować stóp ani skarpet.
Sama skóra wydaje się wytrzymała, choć zdarzyło mi się rozerwać bok buta na ostrym kamieniu. Nie dostrzegam żadnych oznak zużycia w okolicach dziurek na sznurowadła. Również sznurowadła po 4 latach pozostają te same.
Wyściółka
But posiada wyściółkę, co zapobiega ślizganiu się stopy wewnątrz, jeśli ktoś wspina się bez skarpet. Mycie i częste wietrzenie likwidują smród, ale po wielokrotnym zamknięciu Sals w torbie nie sposób ich doprać. Kilka wyjść na ściankę powoduje nawrót nieprzyjemnego zapachu.
Mimo obecności szwu na pięcie nigdy nie miałem problemu z obtarciami.
Podsumowanie
Salsy nie są przeznaczone dla wyczynowców, zatem brak możliwości krawądkowania nie uznaję za wadę. Gdybym chciał cokolwiek zmienić w tych butach, to być może podeszwę, do stworzenia której użyłbym vibramu. Zaproponowałbym również producentowi wprowadzenie do produkcji rozmiaru 48. Nie dostrzegam jednak żadnych znaczących wad tego modelu. Polecam go szczerze - zwłaszcza początkującym - po czteroletniej przygodzie z nim, jako dobry i wszechstronny but do wspinaczki.
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.00/5
Guma - Cling 2000
Cholewka - skóra
Rozmiar - 35.5 - 47
Cena - ~ 230 zł
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
15-12-2006, 23:18
Wstęp
Były to moje pierwsze buty wspinaczkowe. Kupiłem je w październiku 2002 roku, służyły mi 4 lata i kwartał. Użytkowane były w 95 % na panelu, poza tym łącznie około miesiąca w skałach Jury, Tatr i na piaskowcach warszawskiej Trasy Łazienkowskiej. Zdecydowałem się na nie ze względu na cenę i rekomendację sprzedawcy. Ówczesna cena - 230 zł- pozostaje +/- aktualna do dziś. Na forum opisane zostały już buty Triop Rap, pozwolę sobie zachować konwencję tamtego opisu celem łatwego porównania tych modeli.
Guma i jej właściwości
W Salsach zastosowano czeską gumę Cling 2000. Podczas wspinaczki na panelu poczułem po ich założeniu duży przypływ pewności siebie. Tarcie było dobre, czubek buta, choć niezbyt ostry, zapewniał dobre oparcie na małych stopieńkach. Z czasem nauczyłem się wykorzystywać ten but także do małych krawądek. Raczej trudno wykorzystywać ten but do np. haczenia piętą, aczkolwiek wynika to z braku moich umiejętności, niż budowy buta. Na pewno nie został on jednak zaprojektowany pod tym kątem.
Podczas wspinaczki w Jurze i Tatrach bardzo ważna okazała się umiejętność wspinania na tarcie. I tu buty wypadły nieco gorzej - w ''mydle'' koło Podlesic często brakowało mi dobrego oparcia na co bardziej wyślizganych stopniach. Dużo lepiej było w tatrzańskim granicie.
Mimo to Cling wydaje mi się dobrym połączeniem trwałości i tarcia. Stosunkowo dobra przyczepność połączona jest z odpornością gumy na ścieranie. Ćwicząc głównie na panelu przez 3 godziny w tygodniu doczekałem się dziur na przednich palcach po trzech latach. Mogło to zresztą wynikać z zaniżonego rozmiaru (o czym niżej...). Zdjęcie dziur jakie zamieściłem obok może przerażać, wbrew pozorom nie są one zbyt duże ani dokuczliwe.
Cholewka
But jest niemal symetryczny, co czyni go modelem dla początkujących - nie ekstremalistów, poszukujących też pantofla, w którym można spędzić wiele godzin. To ostatnie wysoko doceniłem podczas kursu taternickiego. Cholewka wykonana jest ze skóry zamszowej, sznurowana. Jest miękka, dobrze dopasowuje się do stopy, w pewnym stopniu rozbija się. Na codzień nosząc buty rozm. 49, kupiłem Salsy rozm. 47. Tak dobrany but okazał się idealny, bez tendencji do uciskania czy obtarć. Jedynym mankamentem zbyt małych butów mogło być przyśpieszone ścieranie gumy na czubkach dużych palców.
Podczas każdego okresowego prania but uwalnia kolosalną ilość farby, co wpłynęło po latach na jego estetykę, jednak nie na skórę. Mimo to podczas wspinaczki nie zdarzyło mi się zafarbować stóp ani skarpet.
Sama skóra wydaje się wytrzymała, choć zdarzyło mi się rozerwać bok buta na ostrym kamieniu. Nie dostrzegam żadnych oznak zużycia w okolicach dziurek na sznurowadła. Również sznurowadła po 4 latach pozostają te same.
Wyściółka
But posiada wyściółkę, co zapobiega ślizganiu się stopy wewnątrz, jeśli ktoś wspina się bez skarpet. Mycie i częste wietrzenie likwidują smród, ale po wielokrotnym zamknięciu Sals w torbie nie sposób ich doprać. Kilka wyjść na ściankę powoduje nawrót nieprzyjemnego zapachu.
Mimo obecności szwu na pięcie nigdy nie miałem problemu z obtarciami.
Podsumowanie
Salsy nie są przeznaczone dla wyczynowców, zatem brak możliwości krawądkowania nie uznaję za wadę. Gdybym chciał cokolwiek zmienić w tych butach, to być może podeszwę, do stworzenia której użyłbym vibramu. Zaproponowałbym również producentowi wprowadzenie do produkcji rozmiaru 48. Nie dostrzegam jednak żadnych znaczących wad tego modelu. Polecam go szczerze - zwłaszcza początkującym - po czteroletniej przygodzie z nim, jako dobry i wszechstronny but do wspinaczki.
OCENA PRODUKTU:
Oddychalność: 3/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.00/5
-
https://lukaszsupergan.com/
Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
https://lukaszsupergan.com/
Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/