To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


PODRÓŻE NGT / mam wolne miejsce w aucie w góry w kierunku...
Chłopaki, napiszcie chociaż zarys tego, co Was interesuje, wtedy ktoś będzie w stanie ocenić czy w ogóle jest szansa żeby się dogadać. Ja mam 3 tygodnie urlopu do wykorzystania. Niestety moje plany legły w gruzach z powodu wypadku córki mojej przyjaciółki, z którą miałam wyjechać (na szczęście młodej nic poważnego się nie stało, ale urlop trzeba było odwołać). Myślę właśnie nad planem B :)

Odpowiedz
Zapraszamy do nas,wyjazd 2/3 pażdziernika na 5 dni połonina Borżawa.
-------------------------------------------
Iza

Odpowiedz
ja to chciałem na Matterhorn, albo inny trekking w Alpach, wolne mam od juz do 1 pażdziernika. Jesli nie Alpy to chętnie Tatry , tylko problem tam z pogodą bo zbyt mała warstwa śniegu do użycia sprzętu. Chodzę po wysokich górach, także okolice Monte Rosa też mi w myśl wpadła.. Jakby ze 4 osoby się zorganizowały szybko to można coś jeszcze ogarnąć.. Jeżeli nie górki to myślałem też z 4-5 dni do Norwegii pod namiot żeby nie zbankrutować płacąc za noceg.. umysł mam otwarty

Odpowiedz
Wyjazd na bardzo szybkiego:
KIEDY: od niedzieli 28 września do 1 października
GDZIE: Tatry Polsko - Słowackie
Trasa z grubsza: z Zakopanego w niedzielę rano busem na słowację do Tatrzańskiej leśnej. Stamtąd do schroniska Terycho chata - nocleg (można podejść przed nocą jeszcze spokojnie na Lodową przełęcz. Następnego dnia przez Czerwoną Ławkę do Zbójnickiej chaty, dalej przez Polski Grzebień do Śląskiego domu i jeszcze powinno dać radę do Srchoniska pod Popradskie Pleso. Nocleg. Dalej przez Rysy do Morskiego Oka i do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów przez Świstówkę, albo przez Szpiglasową Przełęcz. Nocleg. Ostatniego dnia można jeszcze na jakiś szczyt z rana wejść i powrót po południu.

Od niedzieli ma być znacząca poprawa pogody w Tatrach co mnie bardzo motywuje do wyjazdu, ale nie chce mi się samemu, bo to nie ma do kogo się odezwać tak i smutno :P Szczerze powiedziawszy nie wiem czy też każdy element tej trasy jest w obecnych warunkach wykonalny - wiem, że spadło trochę śniego. Liczę że też go trochę stopnieje jak przyświeci słońce ;)

Jeśłi ktoś chętny to piszcie do mnie na mejla. Jak ktoś ma jakieś uwagi do trasy, rady, propozycje to też chętnie wysłucham. Ogólnie też jeśli nie teraz tak na szybkiego to jestem otwarty na propozycję kiedy ;) Po prostu teraz tak ta pozytywna zmiana pogody mnie nakręciła bardzo ;)

Odpowiedz
6-12.10 planuję jechać w Tatry Słowackie, ale bacznie obserwuję pogodę czy nie popsuje się jakoś mocno. Wcześniej nie dam rady...

Odpowiedz
@hurin
Z kumplem planujemy wyjazd w terminie 2-5.10.. też licze na poprawe pogody, bo w obecnych warunkach troche niebezpiecznie w wyzszych partiach jest.
Wyjazd też na szybko, noclegi chyba w Jurgowie. Na obecną chwile 3 miejsca wolne w aucie mamy.

Odpowiedz
@T25 wiadomość na mailu ;)

Odpowiedz
Luźno planuję wypad w Tatry (słowackie) w najbliższy piątek - niedzielę. Mogę jechać w czwartek wieczorem z Wawy lub w nocy.
Chętnie się do kogoś podłączę lub pojadę ,,swoim''.
Trasa to Łysa Polana - Lodowa Przełęcz - Schronisko Tery`ego - Schronisko Zamkowskiego - Siodełko - Stary Smokowiec (nocleg na ławce na stacji żeleziczki lub powrót). Oczywiście do korekty w zależności od pogody.
Sobota to może Jagnięcy lub coś innego.
Szukam też namiaru na tani nocleg w Jaworzynie Spiskiej oraz wskazówek co do darmowego parkingu w rejonie Starego smokowca - Tatrzańskiej Łomnicy.

Odpowiedz
Ja się chętnie wybiorę. Najlepiej w czwartek wieczorem.

Odpowiedz
PRS
Jeżeli chodzi o Tatrzańską Łomnicę - to zwykle parkuję na tym dużym parkingu przy dolnej stacji kolejki - tyle, że gdzieś z boku i jeszcze mnie nie skasowali nigdy.
Stary Smokowiec - jak wjedziesz w wiochę od strony Łysej Polany to mijasz po prawej dolną stację kolejki na Grzebień, zakręt w lewo, zakręt w prawo i po lewej stronie widzisz 2 kościółki - pomiędzy nimi jest wąska droga (przez tory), mijasz kościółek po prawej i naprzeciw kościoła po lewej skręcasz w prawo i wjeżdżasz na polanę gdzie zwykle parkuję - podobno bywa tam parkingowy w okolicach 8-10 ale mnie nigdy o tej porze tam nie ma więc zawsze tam miałem za free.
Jagnięcy - parking płatny od tego roku w sezonie w godzinach 5-17 bodajże (co mnie lekko zaskoczyło jak o 5 podszedł gość z kwitkiem), ale teraz tam już powinien być spokój
Jest jeszcze jeden fajny parking - ale to napiszę dokładnie z domu, bo nie pamiętam teraz nazwy miejscowości
---
Edytowany: 2014-09-30 13:25:08
-------------------------------------------
www.seth.com.pl

Odpowiedz
Dzięki Rafał.

Odpowiedz
Jagnięcy- we wrześniu parking był jeszcze płatny 6 euro za dzień.

Odpowiedz
W momencie gdy chcesz iść do haty Teryho albo Zbójnickiej pomiędzy Tatrzańską Łomnicą a Tatranska Lesna w pewnym momencie masz dość ostry łuk w lewo i zaraz za nim mostek i po prawej stronie dość spory pensjonat/hotel - to właśnie przed tym łukiem w prawo jest taka sympatyczna zatoczka odgrodzona od drogi drzewami gdzie też już zostawiałem auto, a pod mostkiem jest łagodne zejście i płytki potoczek - można skorzystać :-)
Stamtąd kawałek dalej idąc wzdłuż drogi zaczyna się żółty szlak wychodzący jakieś 15 min za Hrebienokiem
-------------------------------------------
www.seth.com.pl

Odpowiedz
A jak Ci mogę zaproponować piękną widokową trasę (co prawda nie robiłem jej w całości ale przy okazji ostatniego wypadu - większość), to:
zostaw auto w Łysej Polanie na starej granicy, przejdź Doliną Białej Wody do taboru taternickiego pod Wysoką, tam odbij taternicką ścieżką do Doliny Ciężkiej, znad Zmarzłego Stawu wychodzisz ścieżką (taką ambitniejszą, ale pod górę da się) na Przełęcz pod Wagą i dalej na Rysy i zejście polską stroną do auta - ot takie kółeczko.
Gdybyś chciał w jeden dzień to zrobić - trzeba by wychodzić o brzasku - na Rysy możesz mieć jakieś 6-7 h, by jeszcze zejść po widoku (droga Łysa Polana-tabor pod Vysoką to 2 h szerokiego szlaku prawie po równym więc można iść spokojnie z czołówką - robiłem to ostatnio na odwrót po 20 :) ).
Możesz też rozbić sobie to na 2 dni - nad Zmarzłym Stawem są przyjemne koleby do przekimania się
http://skroc.pl/cd75a

A widoki rano piękne - np Rysy we wschodzącym słoneczku :-)
http://skroc.pl/92946
-------------------------------------------
www.seth.com.pl

Odpowiedz
PRS masz maila :)

Odpowiedz
@Krakus
Zostalo mi jedno miejsce w aucie na czwartkowy wyjazd w Tatry, odezwij sie do mnie na maila jesli chcesz jechac.

Odpowiedz
może gdzieś się miniemy - jak mi wypali to będę się gdzieś włóczył w sobotę po okolicy

Odpowiedz
Jutro jadę w Biesy , ktoś będzie na szlaku....? A może ktos z Mazowsza jedzie? Będę tuptał GSB...chyba że znów mnie jakiś klient cofnie :( zostaje do poniedziałku :)
---
Edytowany: 2014-10-08 07:27:00

Odpowiedz
Jewrioszka, ja będę w Biesach od piątku do niedzieli :)
Przy okazji - są wolne miejsca w samochodzie (nawet 3 się znajdą). Wyjazd z Krakowa w piątek rano, powrót w poniedziałek po południu (znajomi wracają w poniedziałek, ja muszę wrócić w niedzielę).

Odpowiedz
Ten poniedziałek po południu to by mi pasował :)...tylko nie wiem gdzie wtedy będę :)

Odpowiedz


Skocz do: