To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Hi-Tec Ascent
#1
OPIS PRODUKTU:

- Podeszwa Vibram Trek
- Stalowa wkładka poprawiająca sztywność
- Lekka wodoodporna skórzana cholewka
- Membrana Event
- Miękki skórzany kołnierz
- Wyściółka Dri-Lex wchłaniająca wilgoć
- Wyjmowana wkładka Comfort Tec Max

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
16-10-2006, 19:29

Hi-Tec, czyli z czym to się je?
Kiedy na początku maja ubiegłego roku stanąłem przed koniecznością kupna nowych, uniwersalnych butów turystycznych, marka Hi-Tec była mi zupełnie nieznana. Z moich poprzednich bucików Chiruca po pięciu latach niewiele pozostało, a nadszedł czas kolejnego wyjazdu, tym razem w Karkonosze. Buty Hi-Tec Ascent kupiłem zatem niejako z przymusu: poszukiwałem buta w całości ze skóry i wyposażonego w membranę, a na dzień przed wyjściem w góry w sklepach w Jeleniej Górze jakoś nic mi nie leżało :). Do czasu, aż na półce zobaczyłem tę parę: dumnie prezentujący się model Ascent. Sprzedawca, wyglądający i mówiący do rzeczy, polecił zarówno ten model jak i membranę Event, podobno lepszą od gore :). To wszystko przy cenie 420 zł. I cóż zaryzykowałem, a czy się w nich przeszedłem czy na nich przejechałem, o tym poniżej.

Quo vadis, czyli gdzie Cię nogi poniosą...
Buty używane były przez półtora roku dość intensywnie: najpierw w maju w Karkonoszach (topniejące śniegi), latem podczas marszu szlakami Beskidu Żywieckiego, następnie w lutym w Tatrach (ale bez zimowego zdobywania szczytów); ostatnio w czerwcu i we wrześniu ponownie w Karkonoszach. Oprócz tego także na mieście, zwłaszcza w miesiącach zimowych. Przeszły zatem pełne spectrum wrażeń: od mokrego śniegu, poprzez deszcze, na suchej i upalnej pogodzie kończąc.

He looks like my husband, czyli wygląd i wykonanie
Na pierwszy rzut oka buty sprawiły wrażenie solidnie wykonanych. Gruba, czarna skóra nubukowa wyglądała na trwałą, a szwy na solidne. Buciki zarówno z bliska jak i z daleka urzekały mnie, estetę :). Natomiast to, co zaskoczyło mnie zupełnie to waga butów. Ta jest zdumiewająco niska jak na tak wykonane obuwie. Po założeniu butów okazało się, iż dodatkowo są one bardzo wygodne i dla nóg prawie nieodczuwalne. Podeszwa Ascentów to Vibram Trek, co zwiastowało dobrą przyczepność w różnym terenie. Sznurowanie butów również przemyślane. Zatem na pierwszy rzut oka zarówno wygląd jak i wykonanie nie budziły zastrzeżeń. Dodatkowo wyjmowana wkładka dostosowuje się do kształtu stopy poprawiając komfort użytkowania. Jak dla mnie bomba.

Twardym trza być nie mientkim, czyli użytkowanie w praktyce
Opinia o jakości wykonania butów w zasadzie nie zmieniła się podczas ich użytkowania: po półtora roku nic się nie pruje i nie odkleja. Mam jednak dwa zastrzeżenia. Po pierwsze podeszwa: Vibram w Ascentach jak dla mnie ma zbyt płaski i za słabo żeberkowany bieżnik. Sprawdza się idealnie w umiarkowanym terenie, dobrze amortyzując stopę, lecz w trudnym, kamienistym terenie zaczyna nie wystarczać. Po długim marszu w tego typu warunkach zaczyna odczuwać się zmęczenie stóp. Co to jakości podeszwy nie mam zastrzeżeń: nie zauważyłem żadnego zbyt szybkiego ścierania bieżnika ani jego odklejania. Buty są wygodne nawet podczas marszu z ciężkim plecakiem. Przyczepność podeszwy bardzo dobra, zwłaszcza na trasach leśnych lub na mokrych kamieniach. Natomiast na śniegu i lodzie już jest gorzej, co wydaje mi się jest skutkiem wykonania bieżnika. Bardzo łatwo o poślizg niekoniecznie kontrolowany. Do zimowego chodzenia raczej nie polecam. Raków nie próbowałem do tych butów stosować, a zimą asekurowałem się kijkami. Z drugiej strony takie wykonanie podeszwy powoduje, że butów nie trzyma się żadne błoto. Ile to razy zdarzało się, po powrocie z błotnistych szlaków, że w domu czekała mnie skrobanka ;). Tutaj nic takiego nie miało miejsca.
Drugą kwestią na minus jest jak dla mnie zbyt duża liczba szwów i zbyt wiele łączeń skóry. Zwłaszcza po bokach butów, co będzie miało pewien wpływ na ich wodoodporność, ale o tym za chwilę. To czego jeszcze brakuje, to brak oblania gumą czubka butów. W trudnym, leśnym terenie, przedzierając się przez krzaki, lub na kamieniach łatwo zarysować nubuk. Natomiast jest on na tyle mocny, że nie ma ryzyka jego zbyt łatwego przedziurawienia. Brak gumy w newralgicznych miejscach, to brak dodatkowej osłony przed przemakaniem, lecz z drugiej strony również lepsza oddychalność. Te minusiki to jednak nic przy wygodzie butów, dobrej przyczepności podeszwy oraz dobrym trzymaniu kostki.

I\'m singing in the rain, czyli wodoodporność
Wodoodporność Ascentów to ich mocna strona. Przed każdym wypadem buty były impregnowane i puszczały wodę dopiero po wielogodzinnym marszu w bardzo mokrym terenie, podczas ulewy lub po mokrym śniegu. Natomiast przy tej okazji wychodzi kwestia braku gumy na czubkach butów i niepotrzebne - moim zdaniem - szwy po ich bokach. To są miejsca, gdzie najszybciej robi się wilgotno i buty ''łapią'' wodę. Natomiast muszę zaznaczyć, iż nawet wtedy w butach nie ma chlupania, lecz jedynie czuje się wilgoć, która rozkłada się dość równomiernie co nie wpływa na pogorszenie się komfortu stóp, nawet w tego typu trudnych warunkach.

He\'s alive, he\'s alive!, czyli o oddychaniu słów kilka
Jak na buty z dość grubego nubuku i dodatkowo wspieranego przez membranę Event, oddychalność butów stoi na całkiem przyzwoitym poziomie - stopy za bardzo nie pocą. Po całodniowym marszu, nawet podczas upałów, skarpety nie odrzucają nieświeżym aromatem sera pleśniowego, co tylko potwierdza dobre działanie membrany i skóry butów w zakresie oddychalności, chociaż latem stopy jednak trochę się męczą. Co do skarpet, latem używam Coolmaxu, a w sezonie jesienno - zimowym cieplejszych, wykonanych z dodatkiem wełny merynosów.

Podsumowanko
Obuwie Hi-Tec Ascent to całkiem udane buty, które do tej pory nigdy mnie nie zawiodły. Najlepiej spisują się w sezonie wiosna i jesień, troszkę gorzej w lecie (mimo wszystko oddychalność) i zimie (śliska podeszwa). Wodoodporność stoi na dobrym poziomie, a jakość wykonania nawet na bardzo dobrym. W sumie z czystym sumieniem mogę polecić ten model jako uniwersalne obuwie trekkingowe. Nie będę pisał, że Hi-Tec to ekstraklasa jeśli chodzi o tego typu obuwie, ale na podstawie dotychczasowych doświadczeń złego słowa o butach tej firmy powiedzieć nie mogę.
Kilka tygodni temu zakupiłem inny model obuwia firmy Hi-Tec - Multiterra Low, z przeznaczeniem na wypady na weekend na lasu. I cena była zachęcająca, jak i tzw. design również. Ale to, co mnie przekonało, to właśnie doświadczenia z modelem Ascent. Mam nadzieję, że na niskim obuwiu tej firmy również się nie zawiodę.

Zalety:
- dobra wodoodporność i oddychalność;
- wykonanie;
- wygoda i stosunkowo mała waga.

Wady:
- bieżnik podeszwy mógłby być inaczej wykonany;
- zbyt duża ilość szwów i łączeń skóry, prze które mam wrażenie szybciej, że buty szybciej łapią wilgoć;

Uzupełnienie z dnia 29 marca 2010 r.
Butów wciąż używam. Oprócz trochę bardziej porysowanej skóry, wynikającej z naturalnego zużycia, buty nadal spisują i prezentują się świetnie. Patrząc z perspektywy tych prawie pięciu lat użytkowania mogę stwierdzić, iż był to jeden z bardziej udanych zakupów jeśli chodzi o sprzęt trekkingowy.

Uzupełnienie z dnia 30 czerwca 2011 r.
Butów wciąż używam, lecz już nie na szlaki. Zabieram je na sesje fotograficzne nad Odrę, gdyż już mi ich kompletnie nie szkoda. Zauważyłem odklejanie się czubka gumowego na przedzie butów. Można powiedzieć, że zaczęły się psuć dopiero teraz. Buty kapitalne, szkoda, że już nie są produkowane. Jak ktoś spotka jeszcze ten model, to brać w ciemno.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 4/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 4.40/5


[Obrazek: ascent1.jpg]

[Obrazek: ascent2.jpg]


Odpowiedz
#2
jutro powywalam co zbedne w tym tesciku, fajnie napisane:)
Chyba ze któremuś z adminów zechce sie po nocach na ngt rzeźbić
pozdrawiam autora
-------------------------------------------
gumibearMarcin(at)ngt.pl

Odpowiedz
#3
Dzięki. Pierwsze razy zawsze są trudne. Jako nowy pozdrawiam wszystkich na NGT :)

Odpowiedz
#4
mykacz naprawione:)
-------------------------------------------
gumibearMarcin(at)ngt.pl

Odpowiedz
#5
mykacz fajne podejście do sprawy. dobra robota:).

kupiłeś te buty w Jeleniej w Skalniku? wcześniej nie przyglądałem się Hi-tecom, z góry traktując je jako coś ''gorszego'' i wygląda na to, że się myliłem. mam tylko pytanie - jak wygląda sprawa szwów? czy te przeszycia się nie prują?

Odpowiedz
#6
Moze Hi-Tec chce sie zrehabilitowac i odbudowac zaufanie. Zaczal kampanie reklamowa moze zacznie i dobre buty robic. Co do testu , fajnie napisany a buciki b. ciekawa propozycja no i eVent :]

Odpowiedz
#7
Kiedyś z tego co pamiętam Hi-Tec robił tylko takie niezbyt ciekawe adiadaski. Ale pewnie się zmienił włascicel,albo coś kupili

Cześć Łużyn :) Byliście na Blancu w końcu? :)
-------------------------------------------
Maciek K

Odpowiedz
#8
Łużyn - nie pamiętam jaki to był sklep, niestety. W Jeleniej byłem przejazdem w drodze w czeskie Karkonosze, w zasadzie tylko aby kupić buty. Sprzedawca opuścił 20 zł i dorzucił do butów skarpety.
Szwy w butach się nie prują, nie dostają żadne nitki, nic nie rdzewieje.
Co do szwów to zastrzeżenie mam tylko takie, że tam się robi najszybciej wilgotno w czasie deszczu.
Poważnie, bałem się tego zakupu, ale jak napisałem w teście, buty są OK.

Hi-Tec wypuścił model Ascent II, są one inaczej uszyte. Ale nie wiem jak się sprawują.
Dzięki za wszystkie uwagi :)

Odpowiedz
#9
Moim zdaniem buciki są dość solidnie wykonane, a chodzę w nich już drugi rok. Nubuk jest dość delikatny, łatwo ulega zarysowaniu .Szwy, choć jest ich pod dostatkiem nie prują się.Podeszwa Vibram'a jest bardzo dobra na ''łażenie'' po lesie , błotnistych terenach czy też skałach ,jednakże jej wrogiem jest śnieg i lód. Nie raz miałem poważne problemy z poruszaniem się z tego powodu w czasie zimy. Całkowicie odradzam chodzenie w tych butach w zimie nawet w mieście na płaskiej powierzchni.Podeszwa ściera się bardzo powoli, więc można w tych butach chodzić latami. Wodoodporność jest na całkiem dobrym poziomie, a o oddychalności tego już nie można powiedzieć. Latem stopy są całe mokre i przez co obniżony jest komfort chodzenia.

Zalety:
- dobra wodoodporność
- solidne wykończenie
- powoli ścierająca się podeszwa
Wady:
- bardzo słaba oddychalność
- brak przyczepności na śniegu i lodzie

Odpowiedz
#10
http://tiny.pl/rrqv
tutaj znalazłem krótki test Ascentów II.może zainteresuje kogoś.

Odpowiedz
#11
Dzięki pietrek :)
Z tego co zauważyłem, podeszwa w Ascentach II niczym nie różni się od tej w Ascentach I i trochę szkoda. Ale w sumie test wypadł bardzo dobrze. Jeden z komentarzy jest zatytuowany Hi-Tec Gets High Tech :-). Myślę, że Hi-Tec jeszcze nie prędko awansuje do ekstraligi producentów obuwia, ale nie jest żle. Cieszy to, co zauważył test: w umiarkowanej cenie Hi-Tec oferuje wiele ciekawych rozwiązań, które się sprawdzają.

Odpowiedz
#12
MacQ - sorry, że tak późno odpisuję ale jakoś Twój wpis mi uciekł. Na Blancu byliśmy, a Matterhorn musieliśmy sobie odpuścic bo pogody nie starczyło. Ale było git:D. Niedługo w Lublinie dostaną nasze fotki i film więc możesz z nimi pogadac:).


-------------------------------------------
Pozdr i sorry za off topic ;)

Odpowiedz
#13
Kupiłem je w ostatniej chwili, model ten jest własnie wyprzedawany, za 350, z myślą o IV przejściu kotliny jeleniogórskiej. Moje chiruca pireneos, maja za cienka podeszwe i nie wyobrazam sobie w nich 48godzinnego marszu w trudnym terenie. Natomiast ascenty spisały sie znakomicie. Przed próbą przejścia byłem w nich tylko na Wielkiej Sowie. Podczas 145 km marszu, owszem poobcierały troche na piętach, ale poza tym NIC! Świetnie trzymaja na karkonoskich kamieniach, nawet mokrych, trawa, błoto, gałęzie- nie boją sie niczego. Szedłem po kostki w lepkim błocie a buty nadal miały przyczepność. Doskonale amortyzują podczas schodzenia- a koncowe zejście z kamieńczyka do szklarskiej potrafi być bolesne. I niech nikt mi nie mówi że olejowana skóra utrudnia oddychalność! Może podczas letniego spacerku, ale nie w górskich warunkach. Olejowana skóra WOLNO namaka i szybko schnie dzięki czemu nie robi sie ''wodna bariera'' przez która para wodna nie przechodzi. (jak ma to miejsce przy nubuku). Jedyna wada jaką zauważyłem to to, że materiał zapiętka nie jest trwale zespolony ze skóra, przez co porusza sie. Może dlatego obtarły?(ascent II jest ok pod tym względem). Fakt jest jednak faktem: miałem je drugi raz na nogach w górach i przeszedłem bez zmiany butów cały morderczy dystans przejścia. Pozdrawiam
-------------------------------------------
vlk81@o2.pl,

Odpowiedz
#14
Kupilem model Ascent II dnia 13 listopada 07 a 16 listopada pojechalem ponownie do sklepu,poniewaz odpadla przelotka od sznurowki.Pan w sklepie zaoferowal wymiane co mnie bardzo ucieszylo,gdyz buty byly uzywane az trzy dni(niewiele ok 3 km) Podczas ogladania nowej pary okazalo sie,ze i tu brak jest przelotki a nastepna ledwo sie trzyma. Na moje szczescie oddano mi 349zl.Raczej butow tej firmy juz nie kupie
-------------------------------------------
byly ladne

Odpowiedz
#15
~yano
2006-10-20 16:26
Cóż , ja nie mogę wiele powiedzieć o użytkowaniu butów Hi-Tec z bardzo prozaicznego powodu. Po zakupie modelu Frontier WP pochodziłem w nich ok. 1 (jednego)tygodnia(niecałe).Po mieście. Po czym pękła cholewka przy podeszwie. zrobiły się dwie małe dziurki po ok 3-4 mm każda. A że był mokry snieg(było to zeszłej zimy), zaczeło przeciekać do środka. Reklamacja polegała na zaklejeniu dziur-porażka.
A , ŻE JAKOŚĆ TO TAKŻE SERWIS, ZDECYDOWAIE NIE POLECAM HI-TEC. dla mnie była to pierwsza i ostatnia para butów tej firmy. Na pewno za ok. 370 zł znajdzie się coś co nie sypie się po tygodniu i podlega poważnej reklamacji.

~arek
2007-01-02 22:50
Buty Hi-Tec Ascent kupiłem 2 lata temu w Zakopanem; do sklepu wszedłem w sandałach. Dzień wcześniej schodziłem z Giewontu mając na nogach Boreale (z wyglądu Atlas bo nazwy już nie pamiętam) o numeracji na miarę (bo nie wiedziałem że trzeba se z centymetr luzu zostawić - a Boreale super sprawiały się przez rok jako miejskie obuwie czekając na ten wyjazd w góry). W ciągu 2 godzin zejścia tak zmasakrowałem sobie palce w stopach że w Zakopcu już szedłem boso. Żeby jakoś wykorzystać urlop, na drugi dzień po parogodzinnych poszukiwaniach z tymi rannymi nogami :-) wybrałem najwygodniejsze dla siebie buty właśnie te Hi-Tec`y (za 450 zł). Buty były tak wygodne, że od razu mogłem iść na wycieczkę.
I to jest największa ich zaleta, niesamowita wygoda, lekkość i brak obtarć od początku użytkowania. Buty skrojone akurat na szeroka stopę! Poza tym bardzo dobrze oddychają latem przy dobrej jakości zwykłej grubej skarpecie komfort jest porównywalny do tych tanich technicznych skarpet Skalnika. Co do wodoodporności to już gorzej. Rok temu przody butów przemokły po ok. 2 godzinnej ogromnej tatrzańskiej ulewie. Może dlatego że butów nigdy nie impregnowałem, ale tez i nie używałem ich za często. Na drugi dzień były w środku trochę wilgotne.
Buty już po krótkim czasie użytkowania wyglądają na trochę zmęczone życiem bo skóra szybko pęka od skał. Podeszwa jest średniej twardości (miększa od Boreala) i nie jest tak bardzo śliska na mokrej skale. Dobrze trzyma się podłoża.
Kończąc - z butów jestem ogólnie zadowolony i tego lata znowu zabieram je w góry. Zaimpregnuję je dobrze i jeżeli znowu przemokną to niestety trzeba będzie rozejrzeć się za czymś innym.
Ocena produktu
Oddychalność 5
Podeszwa 4
Wodoodporność 2
Wygoda 5
Wytrzymałość 3
OGÓLNA 3.80

~tom
2007-08-30 19:31
butki fajne używam 2lata i:
1.na czubku łatwo sie rysuja ale to przecież normalne
2. wytarł mi sie w prawym zapietek ale to chyba moje stopy za to odpowiadają jakby ktos wiedzial co z tym począc niech napisze-dzieki
3. dopiero po 2 latach bez impregnacji mi przemokły gdy chodzilem po trawie w deszczu 4h.
4. przy dobrych skarpetach w lecie dobrze odprowadzaja wilgoć
5. podeszwa super na wszelkie warunki z wyjatkiem lodu
6. wygoda i wytrzymalosc na 6!
Ocena produktu
Oddychalność 4
Podeszwa 5
Wodoodporność 3
Wygoda 5
Wytrzymałość 5
OGÓLNA 4.40

~Yacek
2008-02-05 13:01
Witam!
Kupiłem sobie właśnie te buty równo 2 lata temu.
Ekspoatacja została rozpoczęta w pażdzierniku. juz w lutym 2007 reklamowałem.
Odkleiła się podeszwa i czarny pasek skóry niemiłosiernie popękał.
Firma zachowała się super OK dostałem nową parę.
I dzisiaj 2008 jestem bez butów bo ta para tez odmówila posłuszeństwa. Warunki użytkowania nie byly trudne. co do oddychania to raczej fikcja . Są za to bardzo wygodne. czekam na wynik reklamacji, moze przed wiosną jeszcze pochodze w naprawionych butach
Ocena produktu
Oddychalność 1
Podeszwa 4
Wodoodporność 2
Wygoda 5
Wytrzymałość 1
OGÓLNA 2.60

~Kolorem
2008-03-07 23:22
Witam
Pomimo wielu opinii z innego wątku ale z tej samej strony, gdzie na Hi-Tec-ach nie zostawili suchej nitki wróciłem do domu z parą butów ASCENT.
Za trzy dni wyprawa na Turbacz. Na razie siedzę w butach w domku, tupię nad głowa śąsiadowi. Trudno juz dzis ocenić zrobie to popowrocie. Na razie powiem że nie przegrzewaja stóp.
Pozatym dwa dni wcześniej kupiłem HI-TECi CAPE TRAIL WP.
Chciałem je oddać ale odkuił kumpel. Pójdzie w nich na tą sama wyprawę.
Tak więc będą dwie opinie o różnych Hi-TEC ach

~kolorem
2008-03-15 20:11
A więc jak obiecałem. Poniżej opis butów na podstawie jednej wyprawy. Krótko można rzec aby tak dalej.
Trzymam się kolejności jak w punktowaniu.
ODDYCHALNOŚĆ
Nie było kłopotu. Na nogach miałem zwykłe skarpety narciarskie żadne tam trekkingowe. W stopy ciepło i sucho. Wędrując po kilka godzin dziennie po trzech dniach zauważyłem lekką wilgoć na spodniej stronie wkładki. Na wyściółce buta i wkładki stykającej się ze stopą sucho.
PODESZWA
Marka VIBRAM, ale ja tam za markami nie idę ślepo. Odporność na poślizg buta
na błocie bez problemu,
mokra trawa (właściwie o tej porze roku to zgniła) tez nie było powodów do lęków,
kamienie w strumieniu wody nie były groźne,
śnieg w wersji zmrożonej - no tu juz dokładniej stawiałem kroki
lód posypany śniegiem, lub polany błotkiem - na to to żadna guma nie pomoże. Profesjonaliści mówią że na lód jest jedna podeszwa RAKI
Mnie wyraźnie pomogły kijki.
WODOODPORNOSC
Buty [nubuk] przed wyjazdem potraktowałem olejem do skór, potem tłuszczem a na koniec pata woskowo-żywiczna (oczywiście wszystko Coccine). EFEKT
1 dzień wędrówka w błocie, oraz w płynących strużkach wody zalewającej byty do wysokości kostek. Woda spływała jak z kaczki. Wieczorem wędrówka w ulewie przez ponad godzinę. Kurtka przemokła, spodnie nasiąkły a w butach sucho :)
2 dzień wędrówka w mokrym twardym śniegu. Skóra zaciągła w najbardzej narażonych miejscach (na czubku), ale tyko powierzchniowo. Wystarczyło kilka minut bez zapadania się w śnieg i już wysychała.
3 dzień kopny śnieg, potem zmorożony śnieg potem mokry śnieg potem błoto i woda. Skóra nabrało wody na większych powierzchniach.
W żadnym dniu woda nie przeciekła do środka.
WYGODA
Nic nie uwiera, niec nie obciera. Miekko ciepło sucho ale wystarczająco sztywno.
WYTRZYMAłOSC
NO o tym to nie opowiem bo cóż mówic po jednej wyprawie.
niec nie odpadło ani nie pękło.

To było o ASCENTACH
kumpel poszedł w CAPE RAIL-ach
zaTŁUŚCIŁ je więc mu nie przeciekły, na wygodę nie narzekał, a na lodzie chyba ślizgał się mniej odemnie
Ocena produktu
Oddychalność 4
Podeszwa 4
Wodoodporność 5
Wygoda 5
OGÓLNA 4.50
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#16
Ja mam z tej firmy model Monterey. Są naprawdę wygodne. Kupiłem je w sklepie Presto bo z tego co zauważyłem to mają jedną z najtańszych ofert. Polecam tą firmę.
-------------------------------------------
tomek3

Odpowiedz
#17
Ja mam te butki ASCENT 1,5 roku....nie oszczędzałem na szlakach, zima, lato..setki kilometrów.
Poza normalnymi śladami użytkowania..odkleja się podeszwa..jutro składam reklamację!!!
opiszę rezultat.

Poza tym bardzo wygodne...kupiłbym je ponownie:)
-------------------------------------------
http://gorskiewojaze.blogspot.com/

Odpowiedz
#18
Reklamacja uwzględniona [Bielsko-Biała, SDH Klimczok] buty naprawione choć swoje 5 groszy musieli napisać ''Przyczyną odklejenia się podeszwy była niewłaściwa konserwacja obuwia lub jej brak''
echhh....mam wrażenie,że dla nich to najlepiej buty po zakupie trzymać za szkłem w barku przez 2 lata ;)

Ps. oddałem półbuty hi-tec także do reklamacji...odmowa...będzie wojna ;)
-------------------------------------------
http://gorskiewojaze.blogspot.com/

Odpowiedz


Skocz do: