To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] KSB Latitude Event
#1
OPIS PRODUKTU:

Dane wg. producenta
CECHY:
asymetryczny język,
asymetryczny system wiązania,
wzmocnienia na palcach,
wzmocnienie i ochrona kostki,
ochrona ścięgna achillesa,
anty poślizgowa podeszwa,
wkładka do niskiego podbicia

MATERIAŁ:
2,2 mm skóra American Oiled Nubuck

PODESZWA:
Vibram Winkler

Cena katalogowa:
499 zł

Membrana eVENT

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
08-10-2006, 21:04

Buty zakupiłem pod koniec czerwca bieżącego roku. Do zakupu przekonało mnie solidne wykończenie wewnatrz buta, to iż były bardzo szerokie(mam bardzo wysokie podbicie) lekkie i sprzedawca zapewniał mnie, że musze być z nich zodowolony. Jak przyszedłem do domu z nowym zakupem już pojawił sie pierwszy problem mianowicie zauważyłem że odkleja sie guma która jest but na dole oblany(jak na zdjęciu) nie myslac wiele pobiegłem do sklepu(Polar-Sport na Siennej w Krakowie) i czym prędzej wymieniłem felerną parę(należy dodać, że bezproblemowo).

Miałem w planach piękne wakacje w górach. Swoją przygodę rozpocząłem od 3 tygodniowej wyprawy w góry Calimani do Rumuni. Byłem przekonany, że wydając prawie 500 zł na buty znanej cenionej firmy mam pewność, że kupie towar najwyższej jakośći. Jednak szybko zauważyłem (już pierwszego dnia ostrego chodzenia), że buty bardzo podatne są na obtarcia od kamieni. Niech Państwa nie zmyli oblanie buta gumą z dołu(wspomniane wyżej) gdyż po dwoch dniach marszu czubki były bardzo podziurawione (choć nigdzie sie nie przetarły).
Ponieważ nie jestem estetą nie przejąłem sie tym bardzo myśląc sobie:'' Dobrze, że choć nie przemakają'' niestety wypaplałem. W trzeci dzien dopadła nas porządna ulewa (deszcz i grad). Buty wytrzymały może 20 min(!!!) takich warunków i musiałem wracać tracąc wiele z pięknych widoków jakie by mnie tego dnia zapewne czekały. Dodam, że oprócz butów nie przemokło mi nic(kurtka Alviki spisała sie na medal), niemożliwym jest także, aby nalało mi sie ''od góry'' gdyż miałem stuptuty.
Po całodniowym suszeniu postanowiłem dalej podbijać Rumuńskie Karpaty i niestety znów rozczarowanie. Mokra poranna trawa i buty znów przemoczone. SKUTEK: Ponad 40 kilometrów spaceru w mokrych butach.
I tak do konca wyjazdu:(( spedziłem w raz mokrych raz suchych butach

Po przyjeździe oddałem je do reklamacji z dwóch powodów:
- przemakają
-odkleja sie wspomniana taśma ochronna
Otrzymałem odpowiedz:
-testy wykazały iż przemakalność jest na odpowiednim poziomie(lub coś w tym stylu)
-taśma została przyklejona
DODAM ŻE NAPRAWA TRWAŁA MIESIĄC!!!!

Przywiozłem buty do domu (mieszkam w Żywcu) ubrałem i stwierdziłem że mnie uwierają . Okazało sie że złamane jest usztywnienie w prawym bucie na czubku!!! Nie zastanawiając sie już długo tydzien po odebraniu z naprawy buty dalej wróciły do Gwaranta (01.09.2006) i są tam do dnia dzisiejszego(08.10.2006)

Przestrzegam przed firma Yeti, która zajmuje sie dystrybucją butów Karrimor w Polsce, oddając buty na gwarancje nie ma co liczyć na to, że zostanie ona załatwiona w ''rozsądnym'' terminie.

Wracając do oceny obuwia:

Oddychalność:
Bardzo dobra, tutaj butom nie mam nic do zarzucenia, noga sie nie przegrzewała i oprócz momentów kiedy but przemókł skarpeta była sucha.

Podeszwa:
Vibram świetnie sie sprawdził: dobra przyczepność, bardzo dobrze amortyzuje, jest odpowiednio twardy

Wodoodporność:
Na początku uważałem, że znów trafiłem na wadliwą parę ale skoro ''specjaliści''z firmy YETI przeprowadzili testy i wszystko jest ok to musze stwierdzić że to zakrawa na skandal. BUTY ZA 500zł PRZEMAKAJĄ PO 20 MINUTACH DESZCZU Z GRADEM. ABSURD!!!

Wygoda:
O ile w butach jest sucho to sa bardzo wygodne, świetnie trzymają kostke, są lekkie, nie robią sie odciski itd.

Wytrzymałość:
Nie wiem co napisać bo od czerwca miałem je okazje używać raptem przez 3 tygodnie wiec niech sami Państwo ocenią. Ja w sali 1-5 daje im 1

Podsumowanie
Moge powiedzieć tylko tyle:LUDZIE NIE KUPUJCIE TEGO SZMELCU!!!!
Kompletna porażka jeśli chodzi o gwarancje i obsługę klienta przez dystrybutora. Może, ktoś jeszcze trafi na dobrą parę tych butów, ale mi sie to nie udało i napewno już wiecej nie spróbuje. Pośrednio zakup tych butów zmarnował mi wakacje, ale producenta to nie interesuje bo przecież już za nie zapłaciłem. Nie życze nikomu takich zakupów

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 5/5
Wodoodporność: 1/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 1/5
Ogólna: 3.00/5



Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
22-10-2006, 16:05

Ja je kupiłem w marcu 2004. Od smaego początku były dość intensywnie uzywane w zmiennych warunkach. Przez pierwszy rok używania nie miałem żadnych, absolutnie żadnych uwag. Dobrze zniosły góry na Krymie - wbrew pozorom tam też pada latem... Wśniegu też sprawdzały się na piątkę.
Niestety zaczęły przemakać po 14 miesiącach używania. Pierwsze objawy ujawniły się podczas spaceru w parku(sic!). Potem była Czarnohora:
-zaczęła się odklejać guma oblewająca but z dołu
-popękał nubuk w miejscu zgięcia
-przemakały na całego.
Buty oddałem do reklamacji w sklepie CETUS przy ul. Wojciecha w Szczecinie i... po dwóch tygodniach odebrałem nowe zamiast reklamowanej pary.

Ocena
Oddychalność
Dobra ale nie zachwycająca, szczególnie w wysokich temperaturach.

Podeszwa
Vibram i wszystko jasne... choć mogłaby być ciut plastyczniejsza.

Wodoodporność
Początkowo pierwsza klasa, a potem poracha na całego. W sumie tak sobie.

Wygoda
Są wygodne i przyjazne w używaniu. Jeden szczegół psuje ten obraz - oryginalnej sznurówki rozwiazują się z łatwością doprowadzającą do szału. Trzeba zabezpieczać węzeł, a szamotanie się z butami po całym dniu łażenia jest niefajne.

Wytrzymałość
Spodziewałem się czegoś lepszego jak na tą firmę. Średniactwo

Podsumowanie
Jest nieźle, ale niewiele ponad przeciętną. Cena nieadekwatna do jakości.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Podeszwa: 5/5
Wodoodporność: 2/5
Wygoda: 4/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 3.80/5



Odpowiedz
#3
DATA RECENZJI:
03-08-2011, 18:26

Warunki użytkowania
Kupione dwa lata temu, jako pierwsze ''poważniejsze'' buty trekkingowe za 339zł. Używane na co dzień w zimie, w pozostałych porach roku na jednodniowe wypady w niskie i średnie partie polskich Tatr, rzadziej wyższe. Nie obchodzę się z nimi zbyt lekko.

Jakość wykonania
But nie jest wykonany z najwyższą starannością. Choć szwy są proste, to spod nich w niektórych miejscach wystają kawałki CZEGOŚ, co wygląda jak folia. Klejenie podeszwy też jest trochę jak na mój gust zbyt widoczne. Prócz wrażeń estetycznych nie wpływa to jednak na właściwości butów.

Wytrzymałość
Niestety, wierzch buta jest dość delikatny. Czuby nie są chronione gumową otoką. Często, sam nawet nie wiem kiedy, zdarzy mi się przywalić czubkiem buta w skałę lub po prostu ją otrzeć, więc nubuk na czubach bardzo szybko się niszczy. Nie zauważyłem, żeby miało to wpływ na właściwości buta. Język jest wykonany w miarę starannie. Wiązania jednak są kiepsko zeszlifowane od wewnątrz i w jednym sezonie zimowym zdarzało mi się wymieniać sznurówki jakieś trzy razy. Być może to wada akurat mojego modelu. W każdym razie po poprawieniu dziurek małym pilniczkiem diamentowym sznurówki nie zerwały się ani razu. Poza tym pojawiły się tylko lekkie zagięcia w miejscu palców - raczej normalne.

Podeszwa
Podeszwa jest na tyle sztywna i gruba, że nie straszne są jej ostrzejsze, wystające kawałki skał, a jednocześnie dość elastyczna, by komfortowo się w niej poruszało po terenie płaskim. Po dwóch latach użytkowania nie widać na niej poważniejszych uszkodzeń, jest jedynie lekko przytarta, co jest normalne. Przyczepność na skałach jest bardzo zadowalająca, nawet na tych mokrych. Chodząc podczas deszczu po górach nie zdarzył mi się ani jeden poślizg na skałach, nawet najmniejszy (choć faktem jest, że stawiam stopy w miarę ostrożnie). Gorzej jest już na śniegu, choć tu i tak nie spodziewałem się cudów.

Wygoda
Na początku buty były wręcz idealne. Po roku dwa razy zdarzyło się, że obtarły mnie w miejscu ścięgna achillesa. Nie mam pojęcia dlaczego, bo więcej razy się to nie zdarzyło... Ogólnie buty są dość szerokie nawet jak na moją całkiem niewąską stopę, więc muszę je starannie i mocno wiązać za każdym razem, bo inaczej stopa lata w nich na wszystkie strony. Po kilkunastu krokach z reguły poprawiam wiązanie i wtedy dopiero zaczynają leżeć dobrze. Nic wtedy już nie obciera, czuję się w nich komfortowo.

Oddychalność
Jak na moje potrzeby - świetna, choć z natury stopy raczej nie pocą mi się za bardzo. Zarówno w warunkach zimowych, w deszczu, jak i w słońcu buty zaspokoiły moje wymagania w zupełności. Muszę jednak zaznaczyć, że buty nie były użytkowane w temperaturze powyżej 20 stopni celcjusza! Nie mogę więc ocenić jak zachowują się w takich temperaturach. Buty sprawiają jednak takie wrażenie, że osoba mająca bardziej pocące się stopy może mieć z oddychalnością lekkie problemy.

Wodoodporność
Czy w śniegu, czy w deszczu lekkim, czy też ulewie - w butach zawsze miałem sucho. Zewnątrz nubuk nasiąka, lecz po pierwsze w miarę szybko wysycha, a po drugie - buty mają wtedy ładniejszy kolor ;)

Podsumowanie
Jak na cenę, za którą je nabyłem są to buty całkiem przyzwoite. Nie mam do nich większych zastrzeżeń, prócz wygody. Mogłyby być po prostu bardziej dopasowane do stopy. Nie rozumiem też dlaczego producent oszczędził gumy na pokrycie czubka buta. Mały szczegół, a jednak dużo daje... Ogólnie jakość adekwatna do ceny. Jestem zadowolony.

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 4/5
Podeszwa: 4/5
Wodoodporność: 5/5
Wygoda: 2/5
Wytrzymałość: 3/5
Ogólna: 3.60/5



Odpowiedz
#4
nic dodać nic ująć- te buty to g......!- a sprzedawca mówił że są to buty z wysokiej półki z których będziesz napewno zadowolony?!- żart jakiś
-------------------------------------------
Matek

Odpowiedz
#5
Specjalisci z fimy Yeti, nie zrobili zadnych testow. Kolega dostal takie same pisemko.
-------------------------------------------
GG: 4635266, e-mail: ronin20@vp.pl

Odpowiedz
#6
Kilka lat minęło od ostatniego postu. Dopiszę swoje 3 grosze. Buty miały cenę nieadekwatną do jakości wyrobu. Po kilku godzinach na śniegu miałem stopy mokre. Strasznie to irytuje. Drugi minus to zaczepy/klipsy na sznurówki, dzięki którym kilka razy wyrżnąłem pięknego orła. Zaczepiały się dosłownie o wszystko (np. sąsiednia nogawka spodni) i tylko stuptuty ratowały. Nie daj Boże zaczepić o sznurówki drugiego buta. :)

Na suchy teren buty super. Bardzo wygodne.

Ocena 3,5 i nie więcej.
-------------------------------------------
micaj

Odpowiedz


Skocz do: