To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Eksplo Alpy
#1
OPIS PRODUKTU:

1450g, 950g puchu 700qui (wersja docieplona)

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
15-09-2006, 12:02

Niedrogi, zimowy śpiwór puchowy, o dobrych parametrach, niewielkiej wadze i tandetnej tkaninie*.

Planując wyjazd w Himalaje stwierdziłem, że mój jedyny śpiwór puchowy to 300-tka i może nie wystarczyć na ew. mrozy na 5500. W związku z tym udałem się do Eksplo w Krakowie po odpowiedniejszy sprzęt.
Firmę znam od ok 12 lat, pozatym kupiłem u nich mój pierwszy zimowy śpiwór i mam do niej zaufanie. W sklepie spędziłem godzinę i jestem pełen podziwu dla cierpliwośći i profesjonalizmu sprzedawców. Pomijając fakt, że leżałem w sklepie w 3 śpiworach, rozpakowałem inne 2 to jeszcze mogłem wybrać gdzie dokładnie ma być docieplony.
Potrzebny był mi sprzęt lekki, więc wybór padł na model Alpy.
Waga materiału to niecałe 500 g, wiec duża oszczędność dla nóg przy wielodniowym marszu. Pierwsze wrażenie dobre, śpiwór wydaje się być nadmuchany, puch miękki i grzeje, materiał zewnętrzny cienki i zbliżony w dotyku do ortalionu, wewnętrzny bardzo przyjemny. Widać, że szwy dopracowane dokładnie, żadnych nitek, poprawek. Stylistyka i detale może nie jak w drogich śpiworach, no ale to nie o to przecież chodzi. Sprzedawcy rozwiali moje obawy co do tkaniny (ze taki cieńki), napewno nie jest gorszy od tego w moim Mountain Hardwear. Po spakowaniu wielkość pakunku rozsądna, mniejsze są tylko śpiwory z lepszego (i drogiego) puchu 800/850. Ostatecznie do zakupu przekonała mnie niska cena (połowa ceny mojej 300-ki).

No wyjeździe śpiwór sprawował się dobrze, tzn. musiałem spać w rozpiętym przy temperaturach w okolicy 0 (z silikonową wkładką). Jest wygodny, dużo miejsca w srodku, konstrukcja prosta (równoległe przegrody komór) ale brak ''dziur'' w wypełnieniu, szybko ''wstaje'' po rozpakowaniu. Jedynie kaptur mógłby schodzić niżej po bokach (a tak trzeba bardzo mocno sciągnąc), pozatym przydałyby się oczka na na ściągacze i lepsze sznurki.
Jedynym poważnym problemem okazał się materiał*. Masowo wychodzą z niego piórka, średnio rano znajdowałem 10 i kilka przy każdym pakowaniu i rozpakowaniu. Pozatym chłonie wodę z powietrza (co dla puchów jest chyba normą), więc to mnie nie martwiło zbytnio, zwłaszcza że początek wyjazdu spędziłem w dżunglii. Jednym słowem wygląda jak ortalion i działa jak ortalion.

Po powrocie i podsuszeniu wygląda jak nowy. Co do samego śpiwora, nie oszukujmy sie. Nie jest to RAB, ani tak nie wygląda, bo na zachodzie każdy kupowałby Eksplo. Nie jest w nim jednak wcale zimniej, a to o to głównie chyba chodzi. Lepiej chyba zmieniać śpiwór co 2 lata niż co 4? Szkoda, że materiał* jest kiepski, bo byłby to naprawde niezły śpiwór.

Na plus:
- Cena ok. 600 zł
- Niezłej jakości puch
- Było mi w nim ciepło przy -10 (nie miałem okazji testować niżej, ale sądze że jest ok)
- lekki, zbija się w znośnie mały pakiecik
-Serwis w Krakowie, śpiwór napełniany przy kliencie (wg upodobań). Świetna sprawa, obsługa miła i profesjonalna. Niema tutaj punktów za obsługę, a powinni dostać 6.

Na minus:
- Tandetny, wręcz beznadziejny materiał (!)*, o właściwościach które nijak przystają do standartów dobrych firm. Puch wychodzi wszędzie w zastrzaszającym tempie, podatny na zawilgocenie. Dałem się nabrać sprzedawczyni, że jest lepszy od pertexów (sic). Jest do tego stopnia żle, że drugi raz wolałbym chyba wydać 1200 zł na porządny śpiwór Rab lub Mountain Hardwear.
- Kaptur, mały i nie zakrywa dobrze szyi.
- Sznurki wychodzą prosto z materiału.

* 18.09.2006 Ważne!
Na dzień po umieszczeniu recenzji, napisał do mnie producent z informacją na temat wadliwej serii, z której pochodzi prawdopodobnie materiał mojego śpiwora. Zaproponował wymianę na dobry, niezależnie od daty zakupu. To się nazywa firma!
W związku z tym wycofuję uwagi na temat materiału i zmieniam punkty za wytrzymałość, wyposażenie i kompresję. Śpiwór godny polecenia.
19.09.06
Dziś oddałem śpiwór. Dostanę nowy, z dobrego materiału, o zmodyfikowanej konstrukcji kaptura i skośnie wszytych przegrodach komór. Pełnia szczęścia!

OCENA PRODUKTU:

Komfort cieplny: 4/5
Kompresja: 4/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.00/5


[Obrazek: kaptur.jpg]

[Obrazek: piora.jpg]

[Obrazek: szlowka1.jpg]

[Obrazek: szlowki.jpg]


Odpowiedz
#2
DATA RECENZJI:
16-09-2006, 07:30

ja posiadam śpiwór alpy od 3 lat. używałem go wiele razy w zimie (w tatrach i alpach), przy temperaturach od -5 do - 15 stopni. kupiłem go za 550 zł i nigdy nie miałem powodów do narzekań. puch w OGÓLE nie wyłazi, zewnętrzny materiał nie puszcza rosy itp - nigdy nie zawilgł!! zdarzyło się spać bez maty pod tatrzańskimi głazami- nie ma nawet śladu zużycia zewnętrznego materiału. po skompresowaniu jest mniejszy od mojego syntetyka alpinusa. nic tylko POLECAM

OCENA PRODUKTU:

Komfort cieplny: 5/5
Kompresja: 5/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5



Odpowiedz
#3
hmm...

Odpowiedz
#4
Babcia zawsze powtarzała, że mam za malo pieniędzy by kkupować rzeczy tanie.
Na wielu elementach wyposażenia można oszczędzać, kupować na allegro, ebay-u, ale sprzęt uchowy to jest jedna to coś gdzie oszczędności wychodzą słabo.
Na początku lat 90-tych miałem śpiwór puchowy Sportexu i było podobnie.
Nie miałem kasy więc wybór był i tak ograniczony....

Odpowiedz
#5
To dopiero jest test, hmmm...
-------------------------------------------
Tragedia

Odpowiedz
#6
i znowu napisze:

do autora testu:

za szybko przeszedles do podsumowania. Za malo konkretów i rzeczywistego opisu.

test warunkowo pozostawiamy do czasu uzupełnienia

-------------------------------------------
gumibearMarcin(at)ngt.pl

Odpowiedz
#7
chyba pora wyciąć ów dzieło
-------------------------------------------
gumibearMarcin(at)ngt.pl

Odpowiedz
#8
a szkoda bo ciekaw jestem osobiście opinii na jego temat i temat samej firmy Eksplo. No ale cóż, taki test to nie test - kacie czyńcie swoją powinność

Odpowiedz
#9
zwłaszcza,że pojawiła się całkowicie przecząca autorowi opinia mutee...ciekawa sprawa

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#10
test moge wysmarowac niezly, ale nie mam za bardzo czasu. uzywam tego spiwora trzeci rok i wszystkie opinie typu ''spiwor eksplo nie moze byc dobry bo podobny roberts jest dwa razy drozszy'' proponuje traktowac z przymruzeniem oka. eksplo robi naprawde dobre spiwory i w ogole sprzet puchowy.
-------------------------------------------
krzysiek

Odpowiedz
#11
A z jakim poszyciem jest twój śpiwór? Może po prostu macie inny materiał.

Odpowiedz
#12
mutee,
teraz nie masz już wyjścia, musisz coś napisać.

Ze str. Eksplo i korespondencji z nimi wiem, że stosują różne materiały ale ten główny to jakiś poliamid Belgijskiej produkcji. Czy to nie będzie ta Konkordia?

Odpowiedz
#13
Jesli to jest concordia - to takiego samego materialu uzywa GE. i o ile jest to ten materiał to puch rzeczywiscie nie wyłazi , ot przez rok uzywania barentsa (kilkadziesiat razy) zdarzylo sie ze kilka piorek wyszlo, inną sprawa jest ze chlonie wilgoć- niestety... Co do samej firmy eksplo- to dopychalem tam kilka tyg. temu inny spiwor 250 g. puchu i musze powiedziec ze serwis w tej firmie jest rewelacyjny :) i pod wzgledem wykonanej pracy , i korespondencji e-mailowej ,i czasu wykonanej uslugi (5 dni z przesyłką w obie strony)

Odpowiedz
#14
Gadałem ze sprzedawczynią ze sklepu firmowego explo. I na pytanie jaki to materiał pokrywa wasze śpiwory odparła, że sofitex. Jest faktycznie produkcji belgijskiej.
pzdr

Odpowiedz
#15
sofitex produkuje Sofinal - http://www.sofinal.be - tylko cos link nie działa

Odpowiedz
#16
Oto odpowiedz na maila jaką przed chwilą otrzymałem pytając się o materiały stosowane przez Eksplo.

„Stosujemy zamki YKK.
Teraz o materiałach. Obecnie, od ponad półtora roku stosujemy tkaniny
produkcji głównie belgijskiej firmy Concordia; zewnętrzna tkanina nosi nazwę
handlową Shelter lub Captein i ma wykończenie wodoodporne, do wewnątrz
stosujemy delikatniejsze tkaniny o nazwach Piumi lub Microfighter. Są
bardzo gęste i nie przepuszczają puchu. Nie mieliśmy żadnej reklamacji.!!!”

Co wy na to?

Odpowiedz
#17
Uzupełniłem opis śpiwora. Niezwykle miło zaskoczył mnie producent. Okazuje się, że materiał pochodzi z jakiejś wadliwej serii i wymieni mi go na nowy. Pozdrowienia!
-------------------------------------------
TP

Odpowiedz
#18
tparty,
Kilka spraw. Teścik już myślę że jest do przyjęcia, jak byś jeszcze wstawił kilka zdjęć szczególnie kaptura to byłoby git. Jak tam sprawy zamka?

Masz model Alpy, jak wg. ciebie wygląda sprawa rozmiarówki (szerokości) śpiwora w stosunku do innych firm np. Cumulusa. Eksplo podaje 75/35cm przyznasz że to trochę mało. Może oni mierzą nieco inaczej niż inni (najczęściej rozmiar normalny ma 80/50cm) Jakie ty masz wymiary że się mieścisz w nim?

Czy ten wymieniony materiał to jest właśnie ta Concordia? czy chłonie wilgoć z powietrza?

Odpowiedz
#19
Co do rozmiaru to nie mogę narzekać. Mam 195 cm wzrostu, ważę 92 kg i mieszczę sie wygodnie, tak że mogę się nawet (z trudem) obrócić w środku. Mam śpiwór Mountain Hardwear, miałem RABa, spałem raz w syntetyku Campus(sic) i zasadniczo wygodą się nie różni. Co do materiału, nie wiem, ale się dowiem. Wiem tyle, że jest brązowy/kawa z mlekiem. Chłonie wilgoć w wilgotnym powietrzu (dżungła) i równie chętnie ją oddaje na słońcu. Co do zdjęć i detali, postaram się coś zdziałać jak będę w domu.
-------------------------------------------
TP

Odpowiedz
#20
OK, dzięki - szkoda tylko że taka chudzinka z ciebie;-)
Nie wiem czy ja bym się zmieścił na szerokośc przy moich stu kilku kilogramach choc wnioskuję że rozmiary Eksplo są raczej standardowe czyli zblizone do tradycyjnych 80/50cm, tak?


Odpowiedz


Skocz do: