Lekka kurtka outdoor

[m]

Wiesz Butchy - ten problem ma dwa wymiary:
- Po pierwsze osobistych preferencji, które pewnie w niektórych wypadkach pewnie wynikają z osobniczych cech fizjologicznych.
- A po drugie z rodzaju wiatrówki.

ad1 - ja np zwyczajnie gotuję się w membranach i zapacam kompletnie to co mam pod spodem. Dlatego np unikam jak mogę stuptutów czy noszenia kurtek membranowych. Pamiętam, że przy pierwszej w swoim życiu kurtce membranowej (Małachowski z serii żeglarskiej i parametrach 2000/2000 ale za to z genialnym krojem) ukułem sobie taką zasadę/powiedzonko, że jak na wycieczce raz założę tę kurtkę to muszę ją nosić do końca dnia. Wynikało to z tego, że zwyczajnie zapacałem się a zdjąć mokry nie mogłem (miałem wtedy tylko zwykłego polara o wiatrówkach nie słyszałem). Potem miałem windstoppera który wydawał się genialny (taki polar, tylko nie przewiewa), ale okazał się genialny tylko na rower a wycieczkę niekoniecznie. Niby już całkiem nieźle odprowadzł pot ale już po założeniu przeciwdeszczówki - sauna. Więc trzeba by nosić polara do przebrania pod membranę.
Teraz mam paclite ale nadal uważam, że w marszu nigdy nie daje takiego komfortu jak bezmembranowa kurtka.
Mam z kolei znajomych, którzy od wczesnej jesieni a czasami i w lecie noszą np membranowe spodnie cały dzień jako jedyne i podstawowe i są zadowoleni - czego ja zrozumieć nie mogę...

ad2 - rodzaj wiatrówki a głównie rodzaj tkaniny. Po prostu jedne wiatrówki są bardziej odporne na wiatr niż inne. Mam wiatrówkę z nieprodukowanego już Airfoil'u Berghausa która jest zupełnie wystarczająca w marszu ale np rower zimą jest wykluczony bo przewiewa. Ale też mam kurtkę Norrony z Microfibre, która nawet na rowerze i największej wichurze/śnieżycy zapewnia mi całkowitą (w moim odczuciu) ochronę przeciwwiatrową.
-------------------------------------------
m

[Klawisz]

Ja mam podobnie jak m. Membrana jest dla mnie ostatecznością - używam jej jedynie wtedy, gdy wiatr jest tak mocny, że wiatrówka już nie daje rady lub gdy pada deszcz.

15m/s to już wyraźnie odczuwalny wiatr, ale dobra wiatrówka wytrzyma takie podmuchy. Jak wali powyżej 80km/h to również zakładam membranę (albo dorzucam nieprzewiewnego syntetyka i też jest ok). Natomiast jeśli chodzi o spodnie membranowe to zimą jeszcze nie zdarzyło mi się ich założyć - softy dla mnie rządzą.

@Diadus do biegania imho tylko wiatrówka/windshirt i to raczej bez kaptura. Z softshell'a można zrezygnować. A jeśli chodzi o membranę do trekkingu to ja skłaniałbym się ku jak najlżejszej i możliwie najtańszej. Jeśli nie pocisz się za bardzo to zwykły rain cut z Dec'a jest chyba najlepszą opcją. Na ogół taka kurtka 95% czasu spędza w plecaku...

[Butchy]

Potwierdzam to co piszecie, ze ubiór (w szczególności reakcja na zimno i pocenie) to bardzo indywidualna sprawa.

Mi nie chodziło o membrany nieprzemakalne tylko nieprzewiewne np. Windstopper. Wspomniane przeze mnie porywy 15m/s zimą np w Tatrach to nie jest jakis wyjątkowy wiatr. Oczywiscie gdy nie ma wiatru to ochrona przed wiatrem jest niepotrzebna i kurtka siedzi w plecaku (nie ma tematu).

Jak spotykam ludzi w podobnych warunkach wietrznych w górach to większość jednak ma na sobie membrany nieprzemakalne podczas gdy mi wystarcza Windstopper albo Polartec Power Shield. Czy oni maja te kurtki na sobie dla tego ze nie maja innych lub nie spróbowali np. Windstoppera albo windshirta tego nie wiem.

Podsumowując: temp. poniżej zera wiatr 15m/s, sucho - (1) średnia którą obserwuje w gorach to membrana nieprzemakalna (2) moje preferencje to Windstopper/Power Shield (3) średnia forumowa windshirt bezmembranowy.
---
Edytowany: 2015-03-07 07:38:07

[PRS]

@Batuchy zgadzam się z Tobą, że ceratę zimą warto mieć. I ja mam, a nawet noszę ale NIGDY nie założyłem. A warunki przykładowo w ciągu ubiegłego roku miałem skrajne (fatalne). Można zobaczyć na filmikach/zdjęciach. Powyżej pewnej siły wiatru wiatrówkę ,,prześwietla''. Wiatrówkę założoną na RIMa. I nie tyle to przewiewanie jest dokuczliwe co odczucie zimna (czynnik wychładzający wiatru). I wtedy przydaje się waciak założony ,,pod''. Temat jest o lekkich kurtkach. Więc (w odróżnieniu od ciężkich, workowatych HSów) minimalizacja ich wagi wymusza krój przylegający/dopasowany do ciała. Pod taką kyrtkę cięzko ,,wcisnąć'' waciak (czy też puchówkę). Ja na zimę (podobnie jak PIM) mam ,,luźny'' windshirt pod który spokojnie zakładam nawet ,,ciężką'' kurtkę puchową nie mówiąc o swetrze.
Inną parą kaloszy jest zagadnienie ile lekka kurtka membranowa wytrzyma ,,pod plecakiem''.
Oczywiście jeżeli kogoś stać na wymianę co roku to nie ma tematu.

[zelltar]

Hej! Zastanawiam się nad kupnem kurtki za około 400zł. Będzie ona używana kiedy pogoda będzie na to wskazywała, mam na myśli niższą temperaturę, deszcz. Z tym że nie jestem pewien co do deszczu, bo dobrze by było, gdyby była wodoodporna, ale wszystkie przeciwdeszczowe, które mierzyłem były ''workowate''. Z kolei softshelle, z tego co wiem, nie zapewniają wodoodporności. Kurtka byłaby używana ''na mieście'' + jakieś ''góry'' (Gorce + okolice). Czy polecacie jakieś konkretne modele? Z tego przedziału cenowego i kurtek, które mierzyłem, najmniej workowata była Columbia rainstormer :)

[bodziek]

Cześć! Dziewczyna chce kupić sobie kurtkę przeciwdeszczową, poprzymierzała trochę kurtek i w tej chwili podobają się jej te dwie (w sensie pasują jej wizualnie i jest jej w nich wygodnie):

http://esklep.intersport.pl/pl/product/1...o-w-t0cej2
http://8a.pl/kurtki/kurtka-salewa-trafoi...ady#633948

Która z nich będzie lepsza? :-) Ktoś może posiada którąś z nich i może parę słów napisać?

B.

[HAMRYS]

Witam
Poszukuję kurtki całosezonowej. Głównie chodzę po Tatrach Wysokich latem i zimą. Cena max 1000zł. Proszę o pomoc.
-------------------------------------------
gostek101

[m]

Hamrys - a co ci się spodobało z kurtek z wcześniejszych 41 stron tego wątku?

[HAMRYS]

Szczerze to nic. Tamtych pierwszych postów nawet nie przeglądam bo nie interesują mnie stare modele. Obejrzałem wszystko od roku wstecz i nic mi nie wpadło w oko. Jedyne co sam na razie wybrałem przeglądając allegro i sklepy to:
1.Marmot Speed Light
2.Patagonia Leashless

Może doradzisz która lepsza albo dodasz jeszcze coś od siebie?
Interesuje mnie również membrana event.
-------------------------------------------
gostek101

[mnemonic222]

@HAMRYS

Witam

Sam od dłuższego czasu szukam czegoś z membraną Event, kurtki albo są bardzo drogie albo badziewne jak Karrimor.
Sama membrana jest bardzo ciekawa, mi wpadł w oko HiMountain Voyager z Event 2L. Przymierzałem w sklepie stacjonarnym i muszę przyznać, że bardzo fajna. Lekka, wywietrzniki pod pachami, dużo kieszeni. Teraz jest po 799,99 ale w promocji można wyrwać za ok. 550 zł. Chyba sam się zdecyduję.

Link: https://www.himountain.pl/mezczyzna/kate...-2196.html

Pozdrawiam
-------------------------------------------
mnemonic222

[wiktorgu]

@mnemonic222 - jak kolega szuka czegoś na Tatry Wysokie zima to kaptur kurtki powinien mieścić kask. Tak mi się wydaje przynajmniej


@HAMRYS, Marmot Nabu oglądałeś? Nie jest to event ale równie dobra membrana NeoShell
---
Edytowany: 2015-08-02 20:57:22

[HAMRYS]

@mnemonic222

HiM'a sobie odpuszczę, czytałem tutaj na forum gdzieś że niezbyt chwalą tą firmę.


@wiktorgu

Ciekawa propozycja.
Natomiast trochę cięższa od Marmot Speed Light nie wspomnę już o Patagonia Leashless.
Co powiesz o tych dwóch kurtkach.
Obie są na 3-warstwowym GTX
-------------------------------------------
gostek101

[wiktorgu]

Powiem tyle, co mogę ja i ty wyczytać w necie bo ich nie miałem.
Masz tu do wyboru 3 kurtki z wyższej półki na 3 różnych membranach:
1. NeoShell
2. GTX Active
3. GTX ProShell 3l

Poczytaj sobie o tych membranach, zobacz co oferują i sam zdecydujesz co ci odpowiada najbardziej. Jest tego sporo w google. Na pewno najlepiej będzie oddychać NeoShell (u nas na forum też był test kurtki na tej membranie).

Poczytaj: http://ngt.pl/users/rytmar/?eider-uphill-neoshell,2

http://bieganie.pl/?show=1&cat=21&id=5068 tutaj test Nabu

Osobiście bym celował właśnie w ten laminat jeśli to ma być kurtka podstawowa a nie awaryjna.
---
Edytowany: 2015-08-02 23:51:49

[siedem]

z Neoshella masz jeszcze Małacha.
http://malachowski.pl/web/pl/odziez/17-k...imber.html

Jak na zimę to GTX active bym odrzucił.
-------------------------------------------
Bo 6 mi się nie podoba..

[HAMRYS]

Tak jak najbardziej ma to być kurtka podstawowa.
W takim razie odrzucam GTX active.
Ta od Małachowskiego też wygląda na solidną i jest w fajnej promocji -400zł
Ciężki wybór. Dodam jeszcze tylko że nie należę do osób które nadmiernie się pocą.
-------------------------------------------
gostek101

[HAMRYS]

A więc po dokładnym przestudiowaniu membran wybrałem dla siebie GoreTex ProShell 3L.
Oddychalność na tym poziomie jest dla mnie w zupełności wystarczająca. A wodoodporność na poziomie 48-60 tys jakoś bardziej za mną przemawia niż 10 tys NeoShell.

W grę wchodzą:

1.Marmot Speed Light

http://8a.pl/kurtki/kurtka-marmot-speed-...black.html

2.Salewa Zebru GTX

http://salewa.sklep-luz.pl/kurtka_salewa...-3941.html

Bardziej bym prosił o opinię tej drugiej kurtki. O Speed Light jest dużo opinii i testów w przeciwieństwie do Zebru z Salewy.
-------------------------------------------
gostek101

[yaro1986]

HAMRYS dla Ciebie kurtka wazaca ponad 0,5 kg jest lekka?

[HAMRYS]

Dla mnie kurtka lekka to taka do 500g ta ma 512g więc toleruję tą granicę.
-------------------------------------------
gostek101

[yaro1986]

Ciekawe masz podejscie, bo nieco ponad 500g to w sumie waga najciezszych kurtek bez ocieplenia.

[HAMRYS]

waga kurtek bez ocieplenia sięga do 700g.
Także 500g nie należy do najcięższych.
To środkowy przedział.
-------------------------------------------
gostek101